Nowy11.txt

(44 KB) Pobierz
LUTY 1922 ROKU PO DIASPORZE
Liga Solarna nie może pozwolić, żeby jaka obsrana flota z zadupia tak się zachowywała, niezależnie od tego jak dalece czułaby się sprowokowana. Bo jeli na to pozwolimy, to Bóg jedyny wie, kto spróbuje jakiego głupiego numeru jako następny.
Admirał floty Sandra Crandall, Marynarka Ligi 


No i proszę, niespodzianka. A raczej kolejna niespodzianka. - Mimo lekkiego tonu mina Elżbiety Winton była jak najbardziej poważna, a leżšcy na jej kolanach Ariel był niesamowicie wręcz nieruchomy.
-	Kompletne zaskoczenie to to nie jest - odezwał się earl White Haven.
-	Nie jest - zgodziła się Królowa. - Choć fakt, że ta cała Anisimowna zaniżyła liczbę okrętów, zdecydowanie zaskakuje.
-	Nie spodziewam się, by ktokolwiek miał inne zdanie - skomentował sir Anthony Langtry.
-	I wštpię, by kogokolwiek z obecnych zdziwiło, że te okręty tam jednak sš - dodał William Alexander. - Nikt również nie sšdzi, że ich obecnoć może wpłynšć na poprawę sytuacji.
-	A to zależy całkowicie od tego, kto nimi dowodzi - zaoponował sir Thomas Caparelli, Pierwszy Lord Przestrzeni Royal Manticoran Navy. - Jeli ta Crandall ma choćby o jeden zwój mózgowy więcej od kury, to zostanie tam, gdzie jest, i poczeka na rozkazy z Ziemi, żeby nie doprowadzić do tego, iż sytuacja wymknie się spod kontroli.
-	A co cię skłania do tak optymistycznego założenia w kwestii inteligencji solarnych admirałów wysyłanych do sektora Madras?  spytała Elżbieta, nie kryjšc złoliwoci. - Mogę się zgodzić, że we Flocie Granicznej jest paru 
wyższych oficerów zdolnych samodzielnie się ubrać bez wydrukowanej instrukcji, ale jeli Crandall została wybrana z tych samych powodów co Byng i przez tych samych ludzi, to albo jest kompletnš kretynkš niezdolnš samej się wysmarkać, albo siedzi w kieszeni Mesy. Jeli to pierwsze, to odruchowo potraktuje siły Mike jak gwód, a sama uzna się za młotek, jeli to drugie, postšpi tak, bo jej za to zapłacono. Wštpię, by z punktu widzenia gwodzia była to jakakolwiek różnica.
-	Tyle że w tym wypadku młotek nie ma pojęcia, czym grozi spotkanie z gwodziem - dodał White Haven.
-	Jaka jest szansa, że Crandall zorientuje się, w jakiej naprawdę jest sytuacji? - spytał William Alexander.
-	Gdybym znał odpowied, nie potrzebowalibymy Pat Givens i jej radosnej gromadki - skrzywił się Hamish. - Każdy, kto oceniłby drugš bitwę o New Tuscany obiektywnie i bez uprzedzeń, zorientowałby się, jaka różnica uzbrojenia dzieli go od nas. Crandall może to wiedzieć, ale nie musi. Mogła też uznać, że to, co spotkało kršżownik liniowy, nie grozi jej superdreadnoughtom. Zresztš jak słusznie zauważyła Jej Wysokoć, ten, kogo Mesa wyznaczyła do tego zadania, nie będzie zbyt zainteresowany sprawdzaniem parametrów taktyczno-technicznych. A nawet gdybym się mylił, prawdopodobne jest, iż Crandall oprze się na tym, że superdreadnoughty sš znacznie wytrzymalsze od kršżowników liniowych.
-	Wystarczajšco, żeby nie musiała się przejmować sztuczkami, których może spróbować kto, kto ma tylko kilka kršżowników liniowych, tak? - dokończył jego brat.
-	Mniej więcej - zgodził się Caparelłi. - Na dodatek może mieć nadzieję, że posiłki nie zdšżyły donikšd dotrzeć. Jeli tak uważa, będzie się spieszyć.
-	Zgadzasz się z ocenš Mike co do wyboru celów? - spytała Elżbieta, drapišc Ariela za uchem.
-	Bioršc pod uwagę ich plany awaryjne zdobyte w New Tuscany, tak, Wasza Wysokoć. Gdyby nie terminal Lynx, system Spindle byłby priorytetowym celem. Tak, na dwoje babka wróżyła, bo opanowanie terminalu pozwoliłoby zablokować dotarcie posiłków, a równoczenie zmusiłoby admirał Henke do przejcia do ofensywy. Dla solarnego stratega to kuszšce, natomiast nie sšdzę, żeby zdobywała system po systemie bez zniszczenia 10. Floty - odparł Caparelłi.
-	Chciałbym, żeby wybrała terminal - odezwał się White Haven.
-	Ja też - zgodził się Caparelłi. - Wszystkie forty poza jednym sš w pełni sprawne i majš komplet systemu Apollo rozstawiony i gotów do użycia. Prawdę mówišc, planowalimy odwołać Jessupa Blainea, żeby wyposażyć jego okręty w Apollo i Keyhole 2.
-	Więc obaj jestecie pewni, że forty poradzš sobie z siedemdziesięcioma superdreadnoughtami? - upewniła się Królowa.
-	Może to zabrzmi jak przechwałka, Wasza Wysokoć, ale ta bitwa potrwałaby dokładnie tyle, ile załogi fortów potrzebowałyby na rozstrzelanie tych siedemdziesięciu su- perdreadnoughtów - umiechnš? się Caparelłi. - Obronę terminalu Lynx zaprojektowano tak, by bez wsparcia wytrzymała atak dwustu pięćdziesięciu takich okrętów liniowych jak nasze przed wprowadzeniem systemu Apollo. Nie jestemy jeszcze pewni dokładnie o ile, ale bezpieczne założenie jest takie, że czterokrotnie.
-	W takim razie admirał Blaine mógłby... - zaczęła Elżbieta.
-	Admirał Blaine już otrzymał rozkazy, Wasza Wysokoć - przerwał jej Caparelłi. - Wydałem je przed przyjazdem tutaj, jeli więc nie wyruszył jeszcze do Spindle, zrobi to w cišgu najbliższej godziny. I choć nie ma Apolla, te solarne okręty nie będš dlań żadnym problemem. Jest też druga dobra wiadomoć: okręty amunicyjne dotrš do systemu Spindle czterdzieci osiem godzin wczeniej, niż została poinformowana admirał Henke.
Elżbieta odetchnęła z wyranš ulgš, ale zaraz potem White Haven odchrzšknšł i rzekł:
-	Zgadzam się z tym, co Tom włanie powiedział, ale jest mało prawdopodobne, by Błaine zdołał dotrzeć do Spindle przed Crandall, o ile wyruszyła ona z Meyers krótko po odlocie Reprise, Wasza Wysokoć. Mike będzie miała do dyspozycji to, czym w tej chwili dowodzi, bo nawet jeli dotrš do niej rakiety, nie ma Keyhole 2.
-	A jakie będzie miała szanse bez Apolla i Blainea? - spytała cicho Królowa.
-	Po analizie zdobycznych baz danych i zakładajšc, że Crandall nie ma więcej okrętów, a admirał Henke będzie walczyła równie sprytnie jak zawsze do tej pory, rzekłbym, że co najmniej pięćdziesięcioprocentowe - odpowiedział spokojnie Caparelłi. - A najprawdopodobniej większe. Naturalnie nie przetrwałaby pojedynku artyleryjskiego z tyloma super- dreadnoughtami, ale też nieprawdopodobne jest, by który z nich istniał na tyle długo, by dotrzeć do jej okrętów na odległoć umożliwiajšcš użycie dział. Majš słabš obronę anty- rakietowš nawet według naszych standardów z okresu poprzedzajšcego wprowadzenie okrętów rakietowych. Analiza ich antyrakiet i systemu Halo, w jakie wyposażone były kršżowniki liniowe Bynga, wiadczy o tym, że Marynarka Ligi nadal nie ma pojęcia, jak wyglšda nowoczesny pojedynek rakietowy i do czego zdolne sš nowoczesne rakiety. Zresztš
o	ile to nadal jest prawda, w co szczerze mówišc nie mogę uwierzyć, to z danych z ich banków pamięci wynika, że co najmniej dwie trzecie jednostek znajdujšcych się w Rezerwie nadal wyposażonych jest w sprzężone działka szybkostrzelne jako obronę antyrakietowš.
-	Żartujesz?! - wykrztusił Langtry.
-	Nie. Wiem, że to niewiarygodne, ale takie dane były w ich komputerach. Analitycy Pat uważajš, że Marynarka Ligi dopiero niedawno zdała sobie sprawę ze wzrostu zagrożenia ze strony rakiet. Z informacji po bitwie o Torch wynika, że kto w Lidze eksperymentuje z rakietami dalekiego zasięgu, ale wbrew temu, co powiedziano Luftowi, nie jest to Marynarka Ligi. Ta owszem, modernizuje swoje rakiety, ale modernizacja nie obejmuje zwiększenia zasięgu, tylko systemy samonaprowadzajšce i rodki wojny radioelektrycznej. A ten ich cały system Aegis, który ma być przełomem w obronie antyrakietowej, polega na tym, że w miejsce dwóch dział zainstalowano dodatkowe łšcza taktyczne i systemy kierowania ogniem, co umożliwia naprowadzanie antyrakiet wystrzeliwanych w kanistrach z wyrzutni rakiet. Co w stylu kartacza. To naturalnie wzmacnia obronę przeciwlotniczš, ale zmniejsza siłę ognia ofensywnego, już i tak niezbyt imponujšcš. A ich antyrakiety sš gorsze od naszych, oprogramowanie kontroli ognia odpowiada za naszemu z okresu operacji Thunderbolt. Poza tym nawet na okrętach przezbrojonych z szybkostrzelnych działek w działka laserowe nie zwiększono liczby luf. Nie wštpię, że Marynarka Ligi wzmocniła w ten sposób obronę antyra- kietowš swoich jednostek, przez co będzie trzeba użyć więcej rakiet niż jeszcze parę lat temu, ale końcowy rezultat i tak nie ulegnie zmianie. Admirał Henke ma cztery okręty amunicyjne wyładowane zasobnikami z rakietami Mark 23 i magazyny artyleryjskie pełne rakiet Mark 16, w większoci z nowymi głowicami laserowymi. Wszystkie jednostki klasy Nike sš wyposażone w Keyhole. Jeli ta cała Crandall będzie na tyle głupia, by zjawić się w systemie Spindle, admirał Henke może co prawda nie być w stanie go utrzymać, ale byłbym zdziwiony, gdyby w systemie zostało choć dziesięć procent tych solarnych okrętów, które doń wleciały, gdy skończš się jej rakiety.
-	Co tylko pogorszy sprawę z dyplomatycznego punktu widzenia - podsumował Langtry. - Zwłaszcza po rewelacjach 0Hanrahan.
-	Dzięki za przypomnienie! - burknšł premier. - A już mi się udało ze dwie godziny o tym nie myleć!
-	Trzeba przyznać, że to było doskonałe posunięcie  oceniła kwano Elżbieta. - Jedyny pismak w całej Lidze Solarnej, któremu nie sposób zarzucić, że siedzi w kieszeni Manpower. Gorzej: przez tyle lat ujawniała przekręty Biura, Manpower i Technodyne, że ten ostatni materiał jest tym wiarygodniej szy.
-	Dalej nie rozumiem, jak im się to udało. - White Haven potrzšsnšł głowš. - Wiadomo, że 0Hanrahan ma stosowne kontakty, powinna więc zostać poinformowana, że zapis jest sfałszowany, niezależnie od tego, jak dobrze to zrobiono. Jak zdołali jš oszukać?
-	Zapis miał autentyczne kody identyfikacyjne Marynarki New Tuscany, co potwierdziła Pat - wyjanił Capa- relli. - Dzięki temu wyglšda jak oryginalny. A 0Hanrahan nigdy nie twierdziła, że była w stanie potwierdzić zawartoć zapisu, tylko fakt, że dotarł z New Tuscany i został potwierdzony przez flotę tego systemu... w przeciwieństwie do dostarczonego prze...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin