Deborah Cooke - [Dragonfire 01] - Kiss of Fire - Rozdział 7.pdf

(137 KB) Pobierz
Deborah Cooke - Kiss of Fire Œ Rozdzia³ 7
Deborah Cooke - Kiss of Fire Ï RozdziaĀ 7
ROZDZIAŁ 7
Nieznacznie spóźnili się na spotkanie w hotelu Eryka.
ChociaŜ jeśli chodzi o Quinna, byłby najszczęśliwszy zostając
całą noc pod prysznicem z Sarą.
Dziewczyna związała nadal mokre włosy, które teraz opadały na
jej kark, budząc w kowalu chęć dotykania ich. Zmieniła ubranie
na czarno białą letnia sukienkę i sandałki ogólnie
prezentowała się jakby szła na randkę. Długie kolczyki zwisały z
jej uszu i ocierały się o ramiona, nadając dziewczynie rys elegancji
i szyku. Quinn z uznaniem myślał o obcasach sandałków, które
wydłuŜały jej nogi, i to jak sukienka odsłaniała kobiece plecy.
Podobało mu się przeczucie, Ŝe najprawdopodobniej ubrała się
tak odświętnie, bo miała spędzić ten wieczór z nim. Wyglądała
jakby miała zamiar go kusić, ale mógł jej powiedzieć Ŝe nie musi
się o to starać. Pewnie sama juŜ do tego doszła.
Dwa razy doszedł pod prysznicem, ale nadal płonął. Z chęcią
przeŜyłby z nią jeszcze kilka takich rozkosznych rundek.
Inni zgromadzili się w pokoju Eryka. Quinn poczuł ich zbiorową
obecność, gdy tylko wyszli z Sarą z windy na piętrze, gdzie
znajdował się apartament przywódcy Pyrów.
Co się stało? Spytała dziewczyna z niepokojem. Tyrrell zdał
sobie sprawę, Ŝe stała się ona duŜo ostroŜniejsza i uwaŜniejsza w
jego towarzystwie.
Mają przewagę liczebną Uśmiechnął się, chcąc ją uspokoić
Prawdopodobnie to Ŝaden problem, ale nie musi mi się to wcale
podobać.
Czy Eryk i jego zwolennicy nie są prawdziwymi Pyrami, takimi
jak i ty?
Nie jestem pewien. Wkrótce się przekonamy Nie sądził, Ŝe
musi jej teraz mówić, Ŝe nawet dobry Pyr moŜe zabić innego
przedstawiciela swojej grupy, jeśli uwaŜa to za większe dobro.
Kowal miał nadzieję, Ŝe spotkanie będzie krótkie. Nie podobało
mu się przyprowadzenie tu z sobą dziewczyny. Ledwo uniósł dłoń,
by zapukać, juŜ Eryk otworzył drzwi. Quinn zauwaŜył zdziwienie
Sary.
122
264513530.002.png
Deborah Cooke - Kiss of Fire Ï RozdziaĀ 7
On po prostu usłyszał, Ŝe się zbliŜamy.
Przez całą drogę od Washtenaw Avenue potwierdził
gospodarz.
Nie masz więc mocy psychicznych, jesteś tylko extra
spostrzegawczy?
Tyrrell przytaknął Sarze, zauwaŜając przy tym uśmiech Eryka.
To jedna z naszych cech, którą nabywamy z wiekiem i z
powiększającym się doświadczeniem. Łatwiej przewidzieć nam to
co się moŜe wydarzyć.
DuŜa korzyść ze zdobytego doświadczenia zgodził się z nim
przywódca Pyrów. Zaczynasz widzieć wzorce zachowań i moŜesz
łatwiej zgadnąć co dana osoba zrobi w określonych sytuacjach.
Kobieta zamyśliła się nad tymi słowami.
Wiedziałeś więc co się stanie, gdy wyrzucałeś mnie z wieŜy?
Ten skinął głową potakując, ale Quinn nie mógł powiedzieć czy
to na pewno prawda.
Quinn zawsze miał silnie wyrobioną odpowiedzialność za
innych.
Kowal sarknął, ale dziewczyna zignorowała jego reakcję.
Jakich innych masz na myśli?
Przyjaciół, rodzinę Dowódca Pyrów uśmiechnął się lekko.
Kochanki. Wzór utrwalał się z czasem. Jest on bardzo podobny w
tym względzie do swojego ojca.
Eryk znał ojca Quinna? Tyrrell spojrzał na niego, niepewny czy
w to wierzyć. Dałby wiele by poznać opinię swojego ojca o tym
Pyrze, ale było to niemoŜliwe.
PoniewaŜ Sorennson upewnił się co do tego. Tyrrell nie krył
swej niechęci, dziwiło go tylko, Ŝe jego oponent na nią nie
odpowiada w Ŝaden sposób.
Właścicielka księgarni spojrzała z niepewna miną na swego
towarzysza.
Ile masz lat? Spytała i wiedział, Ŝe było to jedno z tych pytań,
na które nie chciała dostać odpowiedzi.
Jestem dostatecznie stary, by wiedzieć lepiej odpowiedział
lekko i mrugnął. Eryk zachichotał, na co Sara uniosła lekko brew.
Kowal ujął ją pod ramię i wprowadził dziewczynę do pokoju
hotelowego.
W pomieszczeniu, pod ścianami leŜała warstwa ochronnego
dymu. Była to bardzo solidna i szeroka bariera. Quinn po raz
123
264513530.003.png
Deborah Cooke - Kiss of Fire Ï RozdziaĀ 7
kolejny był, wbrew sobie, pod wraŜeniem umiejętności
Sorennsona. Poczuł, Ŝe Sara zadrŜała, gdy przechodzili przez znak
terytorialny i wiedział Ŝe go wyczuła.
Po spojrzeniu jakie mu rzuciła, wiedział Ŝe dobrze zapamiętała
co wcześniej jej mówił.
A moŜe miała na względzie jego dobro?
Szukał nadziei w kaŜdym miejscu, nikt nie mógł go za to winić.
Zacieśnił uścisk na jej łokciu, czując Ŝe przybliŜyła się do niego.
Równie dobrze moglibyśmy teraz być w męskiej szatni
mruknęła cichutko, na co zachichotał. Niewiele się pomyliła.
NatęŜenie testosteronu w pomieszczeniu było bardzo widoczne.
Czterech Pyrów czekało w salonie apartamentu. Wszyscy byli
męscy, przystojni i wysportowani, a ich pozy pokazywały róŜny
stopień niechęci do nowo przybyłego pobratymca.
Ale teŜ on nie spodziewał się niczego innego. Zresztą poznał
tylko jedno z nich, co go zaskoczyło. Co się stało ze wszystkimi
starymi Pyrami? Część towarzyszy Eryka była młoda Quinn
mógł bez trudu podać ich wiek. Obudziło to w nim nagłe pytanie o
przetrwanie jego rodzaju.
Nie Ŝeby się czegoś obawiał. Jego zainteresowanie
skoncentrowane było na nim i Sarze. Reszta Pyrów moŜe sama się
sobą zająć.
Ogarnął jeszcze raz wzrokiem męŜczyzn. Poznał bez trudu
Donovana i w jakimś stopniu ucieszył się widząc go w dobrym
zdrowiu. Nadal był on wysoki i silny, o płowych włosach i
zapewne wciąŜ łatwo wpadał w gniew. Opierał się niedbale o
ścianę, krzyŜując ramiona na piersi, którą opinał ciasny Tshirt.
Poza nimi ubrany był jeszcze w dŜinsy, które podkreślały wyraźnie
jego umięśnione nogi. W lewym uchu miał złoty kolczyk, na
bicepsie z tej samej strony tatuaŜ smoka, a wszystko to
uzupełniał lekki uśmieszek, który rzucał kobiety na kolana.
Ogólnie Donovan był dzielnym wojownikiem, którego dobrze było
mieć po swojej stronie w walce. Kowal lekko skinął mu głową, ale
Pyr nie zareagował na powitanie.
Eryk szybko przedstawił resztę. Niall miał bardziej masywną,
atletyczną sylwetkę, jego oczy błyszczały podejrzliwością. Siedział
na skórzanej kanapie razem ze Sloanem. Ten ostatni siedział
ponury i mroczny. Był wysokim, Ŝylastym męŜczyzną, którego siłę
wielu lekcewaŜyło. Niesłusznie. Obaj byli młodsi od Tyrrella, mieli
124
264513530.004.png
Deborah Cooke - Kiss of Fire Ï RozdziaĀ 7
jakieś 300400 lat, i nie mieli Ŝadnych podstaw by ufać
starszemu, nowo przybyłemu Pyrowi.
Był tu z nimi jeszcze Rafferty wysoki i stary smok, o którym
Quinn słyszał kiedyś, ale do tej pory ich ścieŜki się nie
skrzyŜowały. Machnął leniwie dłonią na powitanie. Mimo jego
nonszalanckiej, lakonicznej postawy był kolejną osobą, której nie
wolno było nie doceniać. Kowal na pewno nie odwróciłby się do
niego plecami, nie wtedy gdy jego oczy błyszczały jak teraz.
Wyczuwał, Ŝe Pyrowie oceniają jego towarzyszkę, Niall robił to
wręcz ostentacyjnie niegrzecznie, jawnie wdychając zapach
dziewczyny. Tyrrell miał juŜ zamiar go ukarać, ale Eryk chyba coś
zauwaŜył, bo upomniał szybko młodszego zmiennokształtnego.
ZwaŜaj na maniery, Niall Zwrócił mu uwagę w starej mowie.
Napomniany męŜczyzna usiadł prosto. Quinn i jego towarzyszka
wchodzą to jako przyjaciele, są pod moją opieką.
MoŜe ona go wcale nie chce Zasugerował w tym samym
języku Donovan. Pełen uznania błysk w oczach nie pozostawiał
wątpliwości, Ŝe dziewczyna zrobiła na nim wraŜenie.
Sara przysunęła się bliŜej do kowala, mimo Ŝe nie wiedziała o
czym obcy mówią.
Co się dzieje? szepnęła. To brzmi jak odległe echo burzy.
Trzymaj się z daleka od mojego Ognistego Sztormu
odpowiedział Donovanowi po angielsku Quinn. Jeśli pani coś
będzie od ciebie chciała, to cię o tym poinformuje.
Dziewczyna złapała głośno oddech i rzuciła szybkie spojrzenie
na płowowłosego. Splotła dłoń z ręką Quinna, celowo wywołując
iskry Sztormu między nimi. Kowal zauwaŜył zmianę w wyrazie
twarzy Raffertego, który spoglądał tęsknie na migoczące iskierki.
Donovan zrobił krok do przodu, całym sobą pokazując
wyzwanie.
W taki sam sposób, jak ty trzymasz się z daleka od wszystkich
Pyrów? Warknął głośno. Gdzie byłeś, Kowalu? Nie uwaŜasz, Ŝe
twoje usługi mogłyby się nam przydać w minionych wiekach?
Spojrzał na kobietę. Musisz znać prawdę o tym Pyrze, jeśli masz
zamiar mieć jego dziecko. Czemu jego linia ma trwać, skoro tak
niewiele znaczy dla niego nasze dziedzictwo?
Sara zamrugała ze zdziwienia, ale nic nie powiedziała. Tyrrell
nie patrząc na nią wiedział, Ŝe ma wiele pytań, ale Ŝe postanowiła
125
264513530.005.png
Deborah Cooke - Kiss of Fire Ï RozdziaĀ 7
odłoŜyć je na później. Teraz tylko słuchała. Czyniło to rzeczy
prostszymi.
Nie mam zamiaru słuŜyć tym, którzy mnie nie doceniają
odpowiedział Donovanowi.
Płowowłosy Pyr zbliŜył się o krok i machnął palcem, tuŜ przed
klatką piersiową niebieskookiego smoka.
Nikt nie docenia rzemieślnika, który nie umie albo nie chce
wykonywać przeznaczonej sobie pracy.
Czemu mam niby iść na rękę tym, którzy uŜywają mej broni
przeciwko mnie? spytał, nie cofając się ani o krok.
śaden z nas cię nie zaatakował Odezwał się Eryk.
Nie, nie bezpośrednio mnie Quinn przesunął Sarę, by stanęła
za jego plecami. Póki co walczyli tylko słowami, ale mogło to się w
kaŜdej chwili zmienić. Wrogość w pokoju rosła. Ale zabiłeś
Amrose'a na moich oczach.
Ambrose był Slayerem.
Był moim przyjacielem zaprzeczył Tyrrell.
W takim razie źle lokujesz swoje zaufanie, Kowalu stwierdził
krótko dowódca Pyrów.
A gdzie wszyscy byliście, gdy nie miałem nikogo? indagował
nadal niebieskooki. Sam nie wybrał Ŝycia w samotności, o czym
Eryk świetnie wiedział.
Twoja przeszłość to twój problem wtrącił sucho Donovan.
Ambrose był problemem z twojej przeszłości podkreślił
wyraźnie Eryk. I wyraźnie widziałem, Ŝe szedłeś jego ścieŜką.
Powinieneś mi dziękować, nie obwiniać.
PoniewaŜ uwaŜasz, Ŝe był Slayerem Quinn zwęził gniewnie
oczy. CóŜ za pech, Ŝe nie ma nikogo kto by mógł to potwierdzić.
Przywódca zmiennokształtnych spojrzał na niego ostro.
Masz na to moje słowo.
MoŜe nie jest ono dla mnie wystarczające?
MoŜe ty teŜ powinieneś pamiętać o swoich manierach Kowalu
wtrącił Niall, podnosząc się z kanapy.
MoŜe w tym jest więcej prawdy, niŜ mógłbyś przypuszczać
wycedził Rafferty. Jego zrelaksowany ton głosu przełamał napięcie
Quinna. Cofnął się o krok i przesunął ręką po włosach. Pozostali
stanęli przed nim, ustawiając się w linii. Tworząc Ŝywą barierę.
Ale kowal był do tego przyzwyczajony.
126
264513530.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin