{2716}{2804}Tysišce lat temu w dziewiczej|krainie, tajemnicza|rasa, pół ludzi, pół demonów {2814}{2920}skazanych na życie w ciemnoci,|opuszczała nocš swoje groty, {2940}{3102}aby siać mierć i zniszczenie na ziemi. {5662}{5684}Pomocy! {8043}{8071}Itorze! {8212}{8258}To ja, Maciste. {8262}{8322}Maciste? Szukałem ciebie. {8338}{8390}Nasza wioska spalona. {8398}{8434}Mój syn wzięty w niewolę. {8470}{8568}Ocal go. Pomcij mnie. {10504}{10566}Gdzie idziesz ? {10660}{10686}Gdzie sš twoi ludzie? {10690}{10834}Nie żyjš, nie żyjš.|Zabili, zabili wszystkich bez cienia litoci. {10842}{10894}O kim mówisz?|Kim sš ci "oni"? {10900}{10956}Przysięgam!|Ludzie Krety. {10960}{10996}Ludzie Krety|nie istniejš. {11030}{11146}Kiedy ich zobaczyłam, pomylałam,|że wyglšdajš dziwnie, ale nie sš niebezpieczni, {11160}{11262}ale nagle ich przywódca zaczšł krzyczeć,|ruszyli do ataku i otoczyli nas wszystkich. {11266}{11444}Ukryłam się i widziałam jak zabijali|z zimna krwiš mężczyzn, kobiety i dzieci.... {15200}{15260}Hej ty !|Nie musisz się już bać ! {15328}{15364}Schod. {15638}{15671}Jestem twoim niewolnikiem. {15690}{15724}Zawdzięczam ci życie. {15812}{15876}Zawdzięczasz życie swojej|matce. Jak się nazywasz? {15882}{15936}- Bangor.|- Posłuchaj, mnie Bangorze... {15954}{16002}Każdy człowiek rodzi się wolny. {16028}{16094}Nie ma niewolników,|ani panów. Rozumiesz? {16215}{16256}Nie, panie. {16406}{16444}Dzień dobry. {16466}{16506}To...dla...mojego pana. {17386}{17449}- Ruszamy.|- Tak, panie. {17449}{17490}- Domylasz się gdzie ?|- Gdzie ? {17490}{17545}Na poszukiwanie Ludzi Kretów. {17622}{17714}Zaczekaj!|Zaczekaj na mnie! {18835}{18888}Tam gdzie konie,|tam i ludzie. {20414}{20485}Te konie najwyraniej|nie majš włacicieli. {20504}{20555}Na pewno majš.|Muszš być gdzie w pobliżu. {20898}{20978}- Poznajesz tego gocia ?|- To kret, pełno ich tutaj. {21112}{21154}Patrz uważnie. {21338}{21406}- Widziałe?|- Tak, panie. {21410}{21470}- Czy zrozumiałe?|- Nie, panie. {22260}{22300}Ostrożnie !|Nasłuchujmy ! {22406}{22448}Będziemy tutaj spać. {22460}{22532}To nie jest dobre miejsce.|Przeniemy się do lasu. {22536}{22568}Bez dyskusji. {22592}{22668}Poczekamy, aż wrócš|właciciele tych koni. {22700}{22778}Odkryli tunel do naszej jaskini.|Kathan powinien o tym wiedzieć. {22788}{22822}Kathanie! {22900}{22985}Kathanie. Dwóch ludzi dowiedziało się|o nas. Możliwe, że jeden z nich... {22985}{23064}- Który?|- Ten, który zranił cię ostatniej nocy. {23098}{23161}Zamierzajš spać|w pobliżu naszych koni. {23228}{23326}Nie mam do was zaufania. Ale gdy|słońce zajdzie, sprowadzę ich tutaj. {23336}{23416}- Ale... ty jeste ranny!|- To nie twoja sprawa. Odejd. {23496}{23611}Szczęcie mi sprzyja. Muszę teraz|na nowo odzyskać szacunek moich ludzi. {23654}{23738}Byłem bliski mierci. {23751}{23803}Chcę, żeby znowu|był ze mnie dumny, mój ojcze. {23807}{23835}Wszystko gotowe. {24042}{24144}Mój synu, to będzie bardzo|bolesne dla ciebie. {24144}{24228}Wytrzymam wszystko. Obiecuję dalej|walczyć, jeli ocalisz mi życie. {24318}{24428}Błogosławiona Luno,|która opromieniasz nasze noce. {24438}{24530}Do ciebie zwracamy się o pomoc. {27650}{27680}Stać ! {28224}{28260}Dawać ich tutaj ! {29920}{29968}Maciste ! {30075}{30125}Maciste, ocal nas ! {30212}{30230}Loth ! {30246}{30334}Ale w jaki sposób się tu dostałe?|Oni nie zdołaliby cię schwytać. {30336}{30371}To był jedyny sposób,|żeby do was dotrzeć. {30430}{30468}- Rozumiesz teraz ?|- Tak. {30472}{30498}Bangor! {30520}{30546}Nie powinno cię tu być. {30586}{30724}Mów, gdzie jest księżniczka|Saliura. Miałe jš ochraniać. {30728}{30766}Nie wiem.|Nie wiem, Loth. {31453}{31550}Naprzód, Kahabie.|Pragnę jš zobaczyć. {32063}{32109}Podejd tutaj, dziewczyno. {32122}{32156}Jak masz na imię ? {32188}{32220}Saliura. {32508}{32546}Jeste piękna, Saliuro. {32568}{32624}I młoda. {32819}{32929}Błędem byłoby pozostawić jš|wród niewolników, prawda Kahabie? {33030}{33104}Jeste szlachetnym|dzieckiem słońca. {33126}{33224}I dlatego powięcimy cię w|ofierze naszej bogini nocy. {33274}{33310}Zakuć jš w kajdany. {33426}{33620}Teraz, dzięki odwadze Kahaba,|po wielu latach, nie będziemy|musieli bać się już słońca, {33644}{33708}mój syn dostarczył ci|bardzo silnych niewolników. {33728}{33772}Chcę ich zobaczyć.|Pokaż mi ich. {33964}{34017}To tylko kwestia czasu. {34029}{34110}Gdy nadejdzie odpowiedni|moment, uwolnię was wszystkich. {34132}{34175}- Obiecałem to twojemu ojcu.|- Wiem, ale... {34200}{34292}Wstawać!|Wstawać wszyscy! {34344}{34433}Wychodzić!|Wychodzić, wredne psy! {36112}{36173}- Co za katorga!|- Sied cicho. {36177}{36267}- Nie lubię siedzieć cicho.|- Musisz polubić, albo umrzesz. {36288}{36310}To ty powiedziałe. {36906}{37038}Dzięki nim będziemy mogli|kontynuować wydobycie, nasze zasoby|złota i diamentów podwojš się {37046}{37124}a ty staniesz się najpotężniejszš|władczyniš na wiecie. {37154}{37272}Na tych ludziach wspiera się moja potęga,|ale księżniczka Saliura musi umrzeć. {37412}{37466}Kim sš ci dwaj?|Ten biały i czarny? {37482}{37626}Nigdy go nie spotkała. To najsilniejszy|człowiek jaki stšpa pod słońcem, a|mój syn Kathan schwytał go dla ciebie. {37644}{37686}Jeste odważny, Kathanie. {37768}{37906}Czy starczy ci odwagi, aby|wzišć udział w zawodach|o mojš rękę ? {37908}{37940}Tak, królowo Hosab. {38088}{38214}To prawda.|Jest silny. I przystojny. {40514}{40554}Bangor. Bangor. {40668}{40694}- Thula!|- C! {40740}{40797}- Mylałam, że nie żyjesz.|- Martwiłem się o ciebie, Thula. {40819}{40868}Nie ma czasu do stracenia,|albo zginiemy. {40875}{40899}Posłuchaj mnie, Bangor. {40916}{40981}Jutro, podczas pełni księżyca,|odbędzie się festiwal. {40996}{41050}Gdy zapadnie noc,|przyjdš po ciebie. {41056}{41150}Po ciebie i po Niego. Więc bšdcie|na to przygotowani, rozumiesz? {41156}{41176}Tak, naturalnie. {41207}{41250}- Będziesz musiał walczyć.|- Ale z kim? {41261}{41302}Z nim. {41306}{41375}Królowa zwišże was sznurem. Bo|obawia się, że możecie uciec. {41394}{41435}Chce, żebycie walczyli|przeciwko sobie. {41447}{41520}Ale każdy człowiek może|uczestniczyć w walce o rękę królowej. {41528}{41612}- Skšd o tym wiesz?|- Jestem jej służebnicš. {41612}{41662}- A co z księżniczkš?|- Kim jeste? {41676}{41700}Synem króla Itora. {41710}{41752}Królowa zamierza|złożyć jš w ofierze. {41756}{41786}- Przeklęta !|- Ciszej ! {41795}{41852}Musisz być gotowy na jutro. {41941}{41975}Ja także tam będę. {43954}{44130}Prawo stanowi, że zanim złożymy|ofiarę naszej bogini Lunie, {44138}{44299}w drodze konkursu wybrany zostanie|mężczyzna, który zostanie moim|mężem i będzie dzielił ze mnš tron. {44332}{44373}Odsłonić klatkę ! {44575}{44626}Oto postanowienie Królowej. {44641}{44737}Ten kto zgłosi się na ochotnika|i pokona tę dzikš bestię... {44822}{44872}...zostanie moim mężem. {44916}{44959}Domylam się, że chcesz walczyć|jako pierwszy Kathanie. {45025}{45090}Jego rana jeszcze nie|zdołała się zagoić. {45225}{45324}Będzie walczył na twój rozkaz,|ale nie przed następnš pełniš. {45401}{45454}Czy kto jest gotów|walczyć z bestiš teraz? {45469}{45492}Ja! {45786}{45872}Ja jestem gotów walczyć, Halis|Mosab, aby dowieć mego oddania. {45900}{45936}Jeste jeszcze bardzo młody. {45954}{45998}Możesz więc użyć miecza. {46878}{46916}Przyprowadzić więniów! {47196}{47236}Na pewno jš znacie. {47246}{47286}Urodziła się księżniczkš. {47294}{47356}Mogłaby władać krainš|większš od naszej, {47360}{47404}ale jej potęga nie|może równać się mojej. {47418}{47460}Jestecie młodymi, silnymi mężczyznami. {47477}{47529}I bez wštpienia zechcecie|walczyć o jej życie. {47546}{47658}Jestecie wystarczajšco silni,|aby walczyć bez broni, {47658}{47811}za ten z was, który wygra|otrzyma przywilej obrony|księżniczki przed bestiš w klatce. {47828}{47855}To koniec ! {48042}{48171}- Jeli zwyciężysz, ocal jš przed bestiš.|- Walcz, Bangorze, walcz ! {48901}{48932}Uwolnij ich, panie. {49030}{49082}- Boisz się?|- Tak, boję się. {49093}{49162}Jeli zabijš więniów, nie|będziemy mieli po co uciekać. {50160}{50197}Wybacz, Bangorze. {50871}{50945}Więc dokonało się. Wiedziałam,|że jeste silniejszy. {50977}{51012}Teraz kolejna próba. {52067}{52114}Loth. Chod ze mnš. {55734}{55748}Nie !|Zostawcie go ! {56002}{56106}Dzięki temu zwycięstwu stałe się|moim przyszłym mężem i królem, {56121}{56214}jednak to na tobie spoczywa|teraz obowišzek ofiarowania księżniczki. {56225}{56279}Czy sšdzisz, że boję się|ciebie, królowo Halis Mosab? {56292}{56328}Nie masz litoci? {56336}{56403}Zapłacisz za swoje|okrucieństwo, przeklęta kobieto! {56545}{56567}Zatrzymać go! {58941}{58975}Tędy! {59462}{59538}Dosyć. Niedługo wstanie|słońce. Musimy wracać. {59668}{59718}Jest za póno, twój|syn nie zdoła wrócić. {59790}{59819}Zaczekaj. {59882}{59916}Kto nadjeżdża. {60282}{60311}To mój syn Kathan. {60321}{60346}Kathanie! {60372}{60403}Ojcze! {60410}{60488}Kochany syn.|Kathanie, popiesz się! {60542}{60578}Szybciej! {60673}{60732}Reszta nie zdoła wrócić. {60765}{60876}Z powodu jednej kobiety,|wszyscy. Ludzie, których nikt|nie był w stanie zabić. {60877}{60918}Kathanie, mój chłopcze... {60951}{61043}Królowo! Zamykamy platformę! {62538}{62558}Zaczekaj tutaj! {64258}{64320}Lokasta zaprowadzi cię do|kryjówki za wodospadem. {64320}{64372}- Uważaj na niš.|- Chodmy. {64466}{64540}- Będę tęskniła za tobš.|- Wrócę po ciebie. {64660}{64826}Możesz czuć się bezpieczna w tej|więtej grocie. Nikt nie mie jej sprofanować. {65262}{65408}Zdrada tego człowieka,|kosztowała nas życie naszych|najdzielniejszych wojowników. {65426}{65490}Gdyby ten strażnik sumiennie|wypełniał swoje obowišzki {65506}{65554}Maciste nie zdołałby uciec {65578}{65632}i nie uniknšłby naszej zemsty. {65662}{65738}Ale to ty, wielka królowo,|musisz o...
Pieszczoch696