Zorro.01 x 24. Family Business [Sprawy rodzinne].txt

(10 KB) Pobierz
{1}{72}movie info: XVID  544x416 23.976fps 174.7 MB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/
{105}{195}Wersja polska z wykorzystaniem:|TV POLSAT 1998, TV PULS 2012 (lektor).
{200}{295}Mojš intencjš nie było naruszanie|czyichkolwiek praw autorskich.
{300}{400}Z mylš o fanach dopasowałam napisy,|nie czerpišc z tego żadnych korzyci.
{405}{440}Poza satysfakcjš;-)
{1545}{1610}Sprawy rodzinne
{2136}{2248}Niech ci się przyjrzę.|Jeste przystojniejszy niż pamiętam.
{2252}{2326}A ty musisz być najpiękniejszš kobietš|w całym Los Angeles.
{2330}{2413}To nic wielkiego.|Los Angeles jest bardzo małym miastem.
{2417}{2454}A więc w całej Kalifornii.
{2458}{2570}Tak lepiej.|Dobrze mieć cię tutaj.
{2635}{2733}- Miło było paniš poznać,|senora del Reynoso.|- Pana również, senor.
{2737}{2830}Senora i ja podróżowalimy wspólnie|aż z Mexico City.
{2834}{2894}Senora del Reynoso.|Moja siostra - Victoria.
{2898}{2966}Czy mogłaby mnie pani pokierować|do hacjendy de la Vega'ów?
{2970}{3104}Oczywicie. Tš drogš poza miasto,|a następnie dwie mile w lewo.
{3122}{3244}- Zna pani don Alejandra i jego syna?|- Nie, jeszcze nie.
{3258}{3328}To długi spacer, senora.
{3368}{3427}Wejdmy do rodka.
{3663}{3854}Więc kwadrat przeciwprostokštnej równy jest sumie kwadratów... na dachu hacjendy.
{3873}{3932}Prawda, Felipe?
{3960}{4022}Chyba wystarczy.
{4030}{4160}Wiesz, skoro nie ma ojca,|powinnimy zajrzeć do stajni.
{4290}{4398}- Don Diego de la Vega?|- Owszem. Buenas tardes.
{4402}{4462}A więc ty musisz być Jose.
{4466}{4529}Nie, chłopak ma na imię Felipe.
{4533}{4618}Nie, to Jose del Reynoso.
{4642}{4722}A ja jestem jego matkš.
{4842}{4950}Wracałem z pogrzebu wuja|w Guadalaharze.
{4970}{5123}Przypadkowo natrafiłem na jednš|z ostatnich bitew sierpniowej rewolucji.
{5160}{5250}Zakończyła się zwycięstwem|wojsk rzšdowych.
{5268}{5352}Powstańcy zostali zmiażdżeni.
{6881}{6958}Twój ojciec zginšł|u mego boku, Jose.
{6962}{7038}Wóz przygniótł mi nogę.|Nie mogłam się ruszyć.
{7042}{7188}Znaleziono mnie dopiero po dwóch dniach.|Ale ciebie już nie było.
{8185}{8261}Na szczęcie Felipe|niewiele z tego pamięta.
{8265}{8397}Był zagubiony, przerażony|i nie mógł powiedzieć, co widział.
{8401}{8480}Więc przyprowadził go pan tutaj?
{8507}{8650}Nie. Najpierw rozpytywałem o niego|we wszystkich okolicznych wioskach.
{8654}{8700}Nikt nie chciał go przygarnšć.
{8704}{8789}Bóg jeden wie,|ile mieli własnych zmartwień.
{8793}{8918}Ten młody człowiek zna|moje najgłębsze sekrety.
{8928}{9070}Był dla mnie jak syn, choć nie jestem|jego prawdziwym ojcem.
{9086}{9148}Wybór należy do ciebie, przyjacielu.
{9152}{9324}Ale jakškolwiek drogę wybierzesz, wiedz,|że na zawsze pozostaniesz w moim sercu.
{9437}{9500}Czy to twoja matka?
{10183}{10221}Jeszcze jeden, sierżancie?
{10225}{10310}Bardzo pan hojny, poruczniku.
{10363}{10437}Chciałbym móc powiedzieć to samo|o innych moich oficerach.
{10441}{10509}Mam nadzieję wkrótce zostać|jednym z tych oficerów, sierżancie.
{10513}{10570}Victorio, jeszcze jeden|dla mojego przyjaciela.
{10574}{10732}Mówił pan, że dzi popołudniu ma|ćwiczenia na strzelnicy. Jeszcze jeden|i strzeli pan sobie w stopę.
{10736}{10870}Racja. Zapomniałem.|Muszę zachować sokoli wzrok.
{10894}{10966}Państwo wybaczš.
{11062}{11210}Sokoli wzrok, akurat. Nie trafiłby we wrota|stodoły, gdyby nie uderzyły go w twarz.
{11214}{11291}Wstyd się, że zachęcasz go|do picia o tak wczesnej porze.
{11295}{11358}Kiedy człowiek pije,|rozwišzuje mu się język.
{11362}{11486}Jeli traktować sierżanta jako przykład,|Los Angeles ma nieudolny garnizon.
{11490}{11536}Jako sobie radzimy.
{11540}{11661}A co zrobicie, jeli Amerykanie zechcš|w końcu zagarnšć Kalifornię?
{11665}{11721}Poradzicie sobie?
{11727}{11820}Chcesz być obywatelkš drugiej kategorii|we własnym kraju?
{11824}{11885}To się nie wydarzy, Francisco.
{11889}{11940}Siostro...
{11960}{12099}Jeste bardzo ładna,|ale nie masz głowy do polityki.
{12112}{12193}Muszę się przygotować.|Mam spotkanie z alcalde.
{12197}{12352}- Naprawdę się zmieniłe.|- Nie. Wiele się nauczyłem.
{12708}{12791}- Co się stało?|- Felipe przyszedł się pożegnać.
{12795}{12846}Pożegnać?
{12874}{12942}- Dokšd się wybiera?|- Do Mexico City.
{12946}{13035}Senora del Reynoso|jest jego matkš.
{13156}{13266}Ma pan imponujšce kwalifikacje,|poruczniku Escalante.|Trzecie miejsce w swoim roczniku,...
{13270}{13352}...liczne listy polecajšce|od wpływowych osobistoci.
{13356}{13420}Będę dobrym i lojalnym oficerem,|senor alcalde.
{13424}{13528}- Proszę to udowodnić.|- Cokolwiek pan powie.
{13532}{13581}Słyszał pan o człowieku|zwanym Zorro?
{13585}{13654}Lis? Tak, słyszałem.
{13658}{13798}Niech mi pan przyprowadzi Zorro,|a dostanie pan posadę. Comprende?
{13818}{13900}Załatwione.
{14340}{14393}Ostatni raz.
{14399}{14498}Potem zawsze będziesz już Jose.
{14528}{14600}Żegnaj, Felipe.
{15014}{15195}Zadziwiajšce, jak ten chłopak|podobny jest do syna mojego przyjaciela,|Emilio Alvarado.
{15400}{15490}{y:i}Dałe mi dom,|{y:i}gdy nie miałem zupełnie nic.
{15494}{15598}{y:i}Miłoć, gdy mylałem, że jš straciłem.|{y:i}Nigdy cię nie zapomnę.
{15602}{15708}{y:i}Pozdrowienia dla Z. Felipe.
{15965}{16054}Będziesz musiał poczekać,|mój chłopcze.
{16647}{16683}Jak poszło?
{16687}{16844}Zgodnie z planem.|Zwišż małego diabła, żeby nie uciekł.|Jest na wagę złota.
{16918}{17038}Ja miałabym być twojš matkš.|Zabierzmy go do kryjówki.
{17122}{17216}Nigdy nie widziałem|don Diego w takim stanie.
{17220}{17336}Od dawna się nim opiekował.|Sš czym więcej niż tylko przyjaciółmi.
{17340}{17454}Żaden chłopak nie pragnšłby|lepszego ojca niż don Diego.
{17536}{17644}Ale ta kobieta...|Zastanawiam się, czy mógłby|pragnšć lepszej matki.
{17648}{17697}Senorita, co... Co pani mówi?
{17701}{17776}Nie wierzę, że ta kobieta|jest matkš Felipe.
{17803}{17869}To niemożliwe.|Dlaczego... dlaczego pani tak mówi?
{17873}{17958}Było w niej co takiego...
{17993}{18067}Trudno to wyjanić.
{18094}{18150}Francisco, jak twoja rozmowa?
{18154}{18254}Nic trudnego.|Wkrótce będę przełożonym sierżanta.
{18258}{18309}To cudowna wiadomoć!
{18313}{18390}Tak, wspaniała wiadomoć.|Wspaniała.
{18394}{18474}Wszystko, co muszę zrobić,|to złapać tego Zorro.
{18478}{18584}Dlaczego chcesz to zrobić?|Zorro jest przyjacielem ludu.
{18588}{18724}Jak może być przyjacielem ludu,|skoro jest wrogiem władzy?
{19166}{19280}Don Diego, Felipe jest|w niebezpieczeństwie. Wiem to.
{19300}{19368}Zatem sobowtór Felipe|jest synem dyrektora banku?
{19372}{19452}Francisco twierdzi,|że sš jak dwie krople wody.
{19456}{19580}- Niewiarygodny zbieg okolicznoci.|- To co więcej niż zbieg okolicznoci|i musisz co z tym zrobić.
{19584}{19684}Tak, oczywicie.|Od razu zaczynam poszukiwania.
{19694}{19823}Chociaż sš już pewnie wiele mil stšd|i Bóg raczy wiedzieć, którš drogš pojechali.
{19827}{19918}Don Diego,|musisz spróbować go znaleć.
{19927}{19996}Gdyby tylko wiedział|o tym Zorro...
{20000}{20068}Muszę już ić.
{21290}{21380}- Wystarczy!|- Masz rację, wystarczy.
{21552}{21576}W porzšdku, Felipe.
{21580}{21649}Na twoim miejscu nie sięgnšłbym|po ten nóż, senor.
{21653}{21759}Wykorzystanie tak młodego chłopca,|żeby obrabować bank jest obrzydliwe.
{21763}{21878}Nie mam zwyczaju zabijać ludzi,|ale w twoim przypadku|jestem skłonny zrobić wyjštek.
{21882}{21964}Jorge! Nie. To Zorro.
{21968}{22034}Jest tylko człowiekiem.|Dam mu radę.
{22038}{22134}Nie. Zamierzalimy go wykorzystać,|by dostać się do banku.
{22138}{22184}Jak się o nim dowiedzielicie?
{22188}{22276}Kilka miesięcy temu przejeżdżałam|przez Los Angeles. Wtedy do widziałam.
{22280}{22390}Jego podobieństwo do syna|dyrektora banku było uderzajšce.
{22453}{22498}Co zamierzasz zrobić?
{22502}{22640}Nieważne, co ja zamierzam, senor.|Ważne, co zrobi alcalde.
{23012}{23153}Felipe, co tu robisz? Co się stało?|Dlaczego ci ludzie sš zwišzani?
{23663}{23697}Czy Felipe wrócił?
{23701}{23805}Słyszałem o twoich podejrzeniach|od sierżanta Mendozy.
{23809}{23892}Jeste równie spostrzegawcza,|co piękna.
{23896}{24001}Nazywajš cię lisem?|Miewałem więcej kłopotów|z łapaniem kurczaków.
{24005}{24040}Jazda!
{24044}{24080}Twój brat, jak przypuszczam?
{24084}{24136}Francisco, popełniasz|straszny błšd.
{24140}{24257}Wręcz przeciwnie.|Pracuję na swojš reputację.
{24273}{24350}Tak, reputację głupka!
{24384}{24488}Senor, czas zakończyć tę farsę.
{24601}{24697}Senor, darzę twojš siostrę ogromnym|szacunkiem. Nie chcę cię skrzywdzić.
{24701}{24832}Bšd spokojny, banito.|Nawet mnie nie draniesz!
{24877}{24998}Masz rację, Francisco. Nie zranię cię|przez wzglšd na twojš siostrę.
{25002}{25054}- Francisco, nie!|- Zejd mi z drogi!
{25058}{25163}Senor, przyda ci się|lekcja dobrych manier.
{25703}{25765}Zorro! Nareszcie!
{25884}{26012}- Strzelać!|- Ależ alcalde, to brat senority Victorii.
{26104}{26183}- Senor, przerwijmy.|- Tchórz!
{26187}{26266}Gotowi... cel...
{26270}{26320}Przestańcie! Nie! Proszę, nie!
{26324}{26363}Senorita, proszę...
{26367}{26416}Senorita Escalante! Z drogi!
{26420}{26462}- Nie!|- Victorio, ja...
{26466}{26526}Francisco, jeste moim bratem.
{26530}{26645}I może w tej chwili za tobš|nie przepadam, ale cię kocham.
{26656}{26698}Bardzo wzruszajšce.
{26702}{26794}Skoro senorita nie chce|się usunšć...
{26856}{26931}Wybacz mi, senor.|le cię potraktowałem.
{26935}{27061}- Pozwól, że pomogę ci w ucieczce.|- Miło z twojej strony.
{27105}{27164}Brać go.
{27240}{27347}Widzę, że odwaga to wasza rodzinna cecha.|Możemy?
{27862}{28009}- Chyba przegrywamy.|- Trafnie ocenia pan sytuację, sierżancie.
{28512}{28584}Z drugiej strony!
{28707}{28813}Jeste człowiekiem z zasadami, senor.|I doskonałym szermierzem.
{28817}{28882}Cóż, robię, co mogę.
{28906}{29026}Jak mogę przeprosić?|Moje ambicje niemal nas poróżniły.
{29052}{2917...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin