{1}{75}movie info: DX50 624x352 25.0fps 701.9 MB|/SubEdit b.4060 (http://subedit.com.pl)/ {1335}{1463}PASJA BEATRYCZE {6730}{6758}Ojcze! {6894}{6954}/Pewne kroniki s� jak drzewa. {6967}{7021}/Trzeba odnale�� korzenie. {7035}{7104}/Pod��a� za niezdrowymi, kr�tymi odga��zieniami, {7121}{7167}/pulsowaniem krwi w li�ciach, {7182}{7216}/trucizn� w sokach. {7251}{7304}/Francois de Cortemare mia� dopiero 10 lat {7332}{7372}/kiedy jego ojciec wyruszy� na wojn�. {7868}{7907}Zabierz mnie ze sob� na wojn�. {8193}{8252}Przypilnuj go dla mnie. {8256}{8281}Wracaj do zamku. {8307}{8360}Przede wszystkim bro� matki. {8387}{8445}Jest taka urodziwa, a ludzie s� tacy brutalni. {8924}{8955}Matko! {9071}{9094}Matko! {9819}{9854}Pozb�d� si� cia�a, pani. {9874}{9952}M�j ojciec nie zosta� pomszczony,|a ty nigdy go nie zdradzi�a�. {10362}{10431}/W�a�nie tak wyobra�a�am sobie ojca. {10475}{10519}/Na szczycie najwy�szej wie�y. {10549}{10617}/Na przestrzeni 20 mil s�yszano o tym|/szalonym, m�odym szlachcicu. {10667}{10708}/W�a�nie tak go widz�, {10753}{10867}/tamtej zimy, s�abowitego, lecz|/nieust�pliwego przed wiatrem, {10895}{10954}/z piersi� mokr� od �ez. {11000}{11046}/Przez 3 miesi�ce wypatruj�cego za dnia, {11061}{11130}/�pi�cego z wyczerpania pod lodowatym niebem. {11186}{11227}/Ni deszcz, ni wiatr {11269}{11320}/ani lamenty matki {11330}{11397}/czy nakazy opata|/nie zmog�y jego woli. {11451}{11489}/W�a�nie tak wyobra�am sobie ojca. {11520}{11581}/Tak ma�ego, zranionego, {11597}{11695}/tak okropnie samotnego. {11707}{11751}Francois de Cortemare! {11821}{11867}Francois de Cortemare! {11901}{11963}Zejd�, b�agam ci�! {11975}{11992}Zejd� tu! {11995}{12063}Pan Cortemare nie �yje! {12195}{12246}Zejd�!|Tw�j ojciec nie �yje! {12779}{12826}Panie Bo�e, nienawidz� ci�! {12918}{12978}/I pozosta� tam na g�rze,|/przez 3 miesi�ce, {12997}{13076}ze wzrokiem utkwionym w horyzont. {13148}{13201}Nie by� wy�szy ni� ty, Jehan. {13293}{13347}A teraz i ja wyczekuj� ojca... {13372}{13406}nie tak �arliwie... {13520}{13576}...niekiedy zapominam o tym. {13825}{13876}Chod�my do domu, Jehan. {14060}{14136}Maitre Blanche i Bertrand Lemartin|s� bardziej chciwi ni� Anglicy! {15692}{15737}Stroisz si� jak dla kochanka. {15810}{15824}Jehan! {16325}{16382}Twoja sroka troch� op�nia si� ze �piewem. {16413}{16468}Pewnie wyczuwa, �e tw�j ojciec wraca. {16566}{16638}Wied�ma taka jak ty|wyprzeda�aby ca�y zamek! {16704}{16729}Po�pieszcie si�! {16747}{16779}Mamy przed sob� d�ug� drog�. {16892}{16930}Ta skrzynia nie jest opr�niona. {16935}{16964}Co za pech! {17025}{17073}Uwa�aj na ten gobelin! {17153}{17179}Nie to! {17440}{17475}Zostaw im to, Maitre Blanche. {17701}{17732}Jak si� nazywasz? {17750}{17770}Marguerite! {17827}{17866}Zabi�am sze�� wszy. {17887}{17900}Jak mi�o! {17954}{17975}Maitre Blanche! {18022}{18103}Nie m�wi�am nic o gobelinie! {18118}{18185}Ale Madam, mamy na niego zgod�! {18191}{18220}Powiedzia�am, �e to przemy�l�. {18240}{18280}Nie zgodzi�am si�. {18283}{18345}Tak jak ja nie przyjrza�em si�|twoim polom. {18377}{18416}Wi�kszo�� le�y od�ogiem, {18418}{18460}opuszczona przez twoje s�ugi, {18465}{18498}a ty pozwoli�e� im uciec|na siewy. {18505}{18584}Ziemia, kt�r� sprzedajesz|nie nadaje si� do uprawy. {18643}{18688}D�ugo ju� nie ma twojego ojca? {18745}{18784}Prawie cztery lata. {18865}{18886}A je�li odm�wi�? {18894}{18945}Wtedy nie oczekuj uzgodnionej sumy. {18951}{18983}Nie ulegaj! {18986}{19020}On zawsze b�dzie prosi� o wi�cej! {19041}{19058}Dobrze wi�c. {19093}{19114}Lecz w zamian, {19119}{19159}sprawdz� twoje z�oto. {19170}{19188}Jak to? {19206}{19255}W�tpisz w nasze pola,|wi�c ja w�tpi� w twoje pieni�dze. {19267}{19286}K�ad� je, Jehan. {19294}{19303}K�ad�! {19376}{19416}U�� je na 20 monet! {19427}{19463}Lub wy�ej, je�li potrafisz! {19491}{19522}Wr�c�, �eby je policzy�! {19669}{19707}Pi�! Jestem spragniona! {19742}{19780}Nie ma na nich mi�sa. {20045}{20081}Nasza ziemia nie wystarczy�a? {20100}{20144}Ani twoja �adna buzia? {20160}{20212}To nierozs�dne rozbiera� �ciany. {20238}{20284}Kamie� dr�y i szuka zemsty. {20311}{20325}Wied�ma! {20373}{20411}Jaki ojciec, taka c�rka! {21373}{21436}Ofiaruj mi przybycie... {21688}{21738}mego brata Arnaud. {22268}{22296}To niewielki zamek! {22331}{22360}To niewielki zamek! {22414}{22466}Dzie�o r�k Sir Lemartin'a. {22531}{22566}Pieni�dze s� ulotne, {22583}{22641}w przeciwie�stwie do b��kitnej krwi. {22662}{22724}Motyle te� s� ulotne... {22774}{22836}I nie ma powodu by kruszy� im skrzyd�a. {22921}{22949}�wiat�o s�abnie. {22951}{23013}Podpiszesz teraz akt sprzeda�y w�asno�ci? {23295}{23388}Zapalcie pochodnie,|komnata jest zbyt ciemna. {23401}{23440}Ale� s� zapalone, Pani. {23519}{23546}Nie wszystkie... {23606}{23639}Mam to przeczyta� na g�os? {23726}{23739}Nie. {23804}{23837}To nie jest konieczne. {23849}{23896}Sta� przy oknie, Maitre Blanche. {24258}{24288}Pozw�l, �e ci� poprowadz�. {24411}{24467}Ja te� jestem niepi�mienny. {24549}{24594}Czy Anglicy dotrzymaj� s�owa? {24608}{24652}Zawsze uwalniaj� swoich wi�ni�w. {24668}{24740}Tw�j ojciec i brat powr�c�. {24746}{24800}B�d� tego pewna. {25430}{25479}Kt�rego� dnia, dla ciebie, ukochana... {25494}{25528}zbuduj� zamek ze z�ota... {25562}{25664}I zawsze b�d� ci� kocha�... {25724}{25756}Zawsze. {26080}{26125}Ja to pokroj�. {26306}{26345}�aden ju� z ciebie m�czyzna! {26780}{26853}Milord Saint Augustine|bardzo lubi pawia. {26858}{26878}Naprawd�? {27600}{27624}Przekl�te dzwony! {27730}{27742}Sp�jrz! {27770}{27796}Kawka! {28322}{28373}Thomas zrobi� za g�sty klej. {28489}{28539}Jest �adna! {28589}{28682}W twoim wieku, m�j brat Arnaud wspina� si�|na drzewa jak wiewi�rka. {28720}{28754}Nauczy� mnie wszystkiego. {28804}{28861}Kr�lestwo nigdy nie zrodzi�o|przystojniejszego dziecka. {28899}{28961}M�j ojciec r�wnie� by� przystojny, {28965}{29003}i najm�niejszy ze wszystkich. {29028}{29105}Babka nienawidzi go za jego rude w�osy. {29402}{29445}Sp�jrz! {29476}{29569}Mam towarzystwo dla mojej sroki. {29602}{29650}Tymczasem mieli�my wizyt�, {29663}{29758}lecz skoro bawi�a� si� w lesie|jak dziecko, {29760}{29827}a nie zajmowa�a� rob�tkami,|jak na dam� przysta�o, {29842}{29911}nie wiem, czy powinna� us�ysze� wie�ci. {29920}{29983}Wizyta? Wie�ci? {30002}{30050}B�agam ci�, babciu, m�w! {30079}{30117}A zas�ugujesz na to? {30210}{30277}Tw�j ojciec i Arnaud wracaj� do domu. {30291}{30381}M�j ojciec... Arnaud, wracaj�? {30385}{30411}Kiedy? Dzisiaj? {30431}{30463}W noc przy pe�ni ksi�yca. {30475}{30567}To wiadomo�� od twojego przekl�tego ojca. {30596}{30631}W noc przy pe�ni ksi�yca! {30707}{30744}Czu�am to! {30749}{30789}Przy pe�ni ksi�yca! On jest szalony! {30807}{30846}Rozumiem! {30946}{30981}To dzi�cio�. {32371}{32400}Dziewka czy ch�opak? {32409}{32437}Miej lito��, Milordzie. {32439}{32468}Dziewka czy ch�opak? {32472}{32503}Dziewka, Milordzie. {32511}{32574}Twoje szcz�cie. Wstawaj. {32753}{32770}Podejd� tu. {32924}{32958}- Ojcze!|- Tak? {33045}{33072}Chod� tu. {33124}{33137}Szybciej! {33292}{33353}Wsi�d� na konia mego syna. {33384}{33428}B�d� pos�uszna, a nie stanie ci si� krzywda. {33469}{33484}Richard! {33498}{33572}Nie ma ju� ludzi honoru, lecz nikt|nie b�dzie niszczy� mojej w�asno�ci. {33867}{33889}Nie pochowamy jej? {33893}{33924}Dziewka nie ma duszy. {33996}{34018}Jed�my! {34721}{34780}Dla ciebie nic nie jest zbyt delikatne,|drogi Arnaudzie. {34950}{34995}Wr�� dzi� do domu, ojcze. {35039}{35092}Moje m�ode serce m�czy si� czekaniem. {35347}{35391}Mam nadziej�, �e to na dzisiejsz� noc. {35408}{35466}Mamy co� do jedzenia? Nie? {35474}{35490}Znajdziesz! {35739}{35781}Marguerite, mocz! {35823}{35875}Czy przywioz� ciel�ta? {35910}{35921}Tak. {35926}{36015}Je�li to nie ten miesi�c,|to b�dzie mia� podanego je�a. {36026}{36109}Z przyjemno�ci� mu go zaserwuj�!|Na surowo, ze wszystkimi kolcami! {36121}{36140}Mo�e si� nim ud�awi�! {36150}{36186}Nie mo�esz cierpie� w milczeniu? {36806}{36856}Kolacja si� op�ni. {36861}{36897}Nied�ugo zadzwoni� na nieszpory. {37349}{37419}R�bn�li ci twojego fiuta,|kiedy spa�e�. {37421}{37433}Kto? {37435}{37459}Opat. {37464}{37482}Gdzie go po�o�y�? {37489}{37543}Zjedz to, bo kolacja b�dzie p�niej. {37562}{37597}Ale on wci�� jest na miejscu! {38773}{38862}Pani! Za mn�, po�piesz si�! {38891}{38925}Szybciej! {39570}{39598}To on. {40063}{40097}Czy� nie widzia�em milorda? {40099}{40135}Czeka�em siedem miesi�cy. {40189}{40218}S�yszycie? {40226}{40273}Ju� tu s�!|Do kuchni! {40285}{40313}Pauline, kosz! {40367}{40384}Ilu ich jest? {40390}{40445}Wkr�tce si� dowiemy. {40507}{40559}Widzia�am ich! Widzia�am! {40583}{40611}A widzia�a� jak wygl�dasz? {40904}{40939}Dzi�kuj�! {41339}{41394}Ten to by nawet przespa� Apokalips�. {41502}{41573}Nie spa�em.|Wcale nie. {41717}{41800}Usma� s�oniny na mleku!|Szafran! Deszczu�ki! {43660}{43679}Ojcze... {43721}{43739}Ojcze... {43784}{43815}Podnie� si�, opacie. {44015}{44072}Umierasz? {44065}{44092}Nie, panie... {44162}{44206}Uradowa�e� si� zbyt szybko. {44414}{44437}Arnaud! {44695}{44723}Bracie! {44798}{44836}Jak wyprzystojnia�e�! {45257}{45270}Sire! {45321}{45351}Znam ci�, opacie. {45363}{45447}Patrzy�em ju� na kr���ce s�py,|w noce naszych pora�ek. {45476}{45489}Mathieu! {45588}{45638}Nakarm j� i daj kwater�. {45728}{45783}"Powr�c� w noc pe�ni ksi�yca." {45837}{45865}Dotrzyma�em s�owa. {45882}{45930}Pan nie powinien zbytnio kpi�|ze swego ludu. {45939}{45981}Czekali 7 miesi�cy! {45987}{46026}Wr�ci�em z wojny, pani,|i z niewoli. {46053}{46095}Oszcz�d� mi swej obecno�ci. {46097}{46132}Jestem zg�odnia�y mi�sa i przyjemno�ci, {46148}{46245}a sam tw�j widok pobija|pozosta�e rado�ci. {47106}{47156}Moje nogi zawiod�y od dziur po strza�ach. {47190}{47231}Pom�rz mi... {47598}{47643}Chc� ju� uciec. {47650}{47682}Zad�umiony jak w�druj�cy �ydzi. {48395}{48436}Wypluj to, z�odziejko! {48576}{48643}Uwa�aj na sw�j ty�ek...
tomaszekcit