LOTR - The Fellowship Of The Ring (Extended.Edition) CD4.txt

(13 KB) Pobierz
00:01:24:Wiem, czym było to, co ujrzałe...
00:01:29:Bo jest to również obrazem moich myli...
00:01:33:To wszystko się stanie, jeli zawiedziesz.
00:01:40:Drużyna się rozpada...|Rozpad już się rozpoczšł...
00:01:45:On będzie chciał przejšć Piercień...
00:01:49:Wiesz o kim mówię...
00:01:52:Jednego po drugim, on zniszczy wszystkich.
00:01:58:Jeli mnie o to prosisz,
00:02:01:...dam ci Jedyny Piercień
00:02:05:Dajesz mi go z własnej woli...
00:02:12:Nie zaprzeczam, że moje serce bardzo tego pożšda...
00:02:22:Na miejscu Czarnego Władcy miałby Królowš...
00:02:26:Nie czarnš, ale pięknš i strasznš jak wit...
00:02:30:Zdradliwš jak morze!
00:02:34:Potężniejsza niż fundamenty ziemi...
00:02:39:Wszyscy kochaliby mnie...
00:02:41:...i rozpaczali.
00:02:58:Przeszłam próbę. Wyrzeknę się wielkoci...
00:03:03:I odejdę na Zachód...
00:03:06:-...i pozostanę Galadrielš..|-Nie mogę tego zrobić samotnie.
00:03:14:Ty jeste Powiernikiem Piercienia Frodo...|Nieć Piercień Władzy,
00:03:19:...oznacza samotnoć.
00:03:24:To jest Nenya,|Piercień z Diamentem.
00:03:27:A ja jestem jego włacicielkš.
00:03:31:To zadanie było przeznaczone tobie...
00:03:36:I jeli ty nie znajdziesz drogi,
00:03:40:...nikt jej nie znajdzie.
00:03:43:A więc wiem, co mam zrobić...
00:03:46:Tylko, że...
00:03:51:...boję się tego zrobić.
00:03:57:Nawet najmniejsza osoba może zmienić bieg przyszłoci.
00:04:07:Wiesz jak Orkowie przyszli na wiat?
00:04:14:Byli kiedy Elfami.
00:04:18:Zabrani przez ciemne moce...
00:04:22:Torturowani i okaleczani...
00:04:25:Zniszczona, okropna forma życia.
00:04:31:A teraz...
00:04:34:...udoskonalona.
00:04:37:Moi waleczni Uruk-hai...
00:04:42:Komu służysz?
00:04:44:Sarumanowi!
00:05:08:cigać ich! Nie zatrzymujcie się,|dopóki nie zostanš odnalezieni!
00:05:11:Nie wiecie czym jest ból,|nie znacie strachu.
00:05:14:Zasmakujecie ludzkiego mięsa!
00:05:22:Jeden z niziołków niesie co o wielkiej wartoci...
00:05:26:Przyprowadcie ich do mnie żywych i całych.
00:05:32:Innych, zabić!
00:05:53:Nigdy wczeniej nie odziewalimy obcych|w strój naszego własnego ludu.
00:05:59:Niech te stroje pomogš się wam ochronić|przed wzrokiem nieprzyjaciela.
00:06:10:Lembas.
00:06:12:Elficki chleb podróżny.
00:06:16:Jeden mały kęs jest w stanie|zapełnić żołšdek dorosłego mężczyzny.
00:06:26:Ile zjadłe?
00:06:28:Cztery.
00:06:35:Im dalej będziecie kierować się na południe,|będzie coraz niebezpieczniej.
00:06:38:Orki z Mordoru strzegš wschodniego brzegu Anduiny.
00:06:42:Nie znajdziecie też spokoju po zachodniej stronie.
00:06:45:Dziwne stworzenia z godłem Białej Ręki|były widziane na naszych granicach.
00:06:49:Rzadko Orkowie podróżujš otwarcie,|przy wietle słonecznym, jednak te tak zrobiły.
00:07:03:"Le aphadar aen."|Jestecie tropieni.
00:07:07:Płynšc rzekš macie szansę przegonić wroga|do Wodospadów Rauros.
00:07:29:Mój podarunek dla ciebie Legolasie...|To łuk Galdhrimów...
00:07:34:Stosowny do umiejętnoci|naszego lenego rodu.
00:07:43:To sš sztylety Noldorów...
00:07:45:Już się sprawdziły w boju.
00:07:49:Nie bój się, młody Peregrinie Tuku...
00:07:52:Odnajdziesz swojš odwagę...
00:07:57:A dla ciebie Samwisie Gamgee,
00:07:59:...lina Elfów zrobionš z hithlainy.
00:08:02:Dziękuję, proszę pani.
00:08:06:Nie masz już więcej tych pięknych, lnišcych sztyletów?
00:08:16:A o jaki dar chciałby prosić Elfy krasnolud?
00:08:19:O nic.
00:08:22:Z wyjštkiem tego,|żeby popatrzyć na paniš Galadhrim'ów ostatni raz...
00:08:26:...gdyż ona jest piękniejsza niż|wszystkie klejnoty pod ziemiš.
00:08:38:Właciwie...
00:08:40:To jest jedna rzecz...
00:08:42:Nie, nie. Nie mógłbym...|To raczej niemożliwe.
00:08:45:Głupio o to prosić.
00:08:50:Nie mam nic większego do podarowania...
00:08:53:...niż dar, który już nosisz.
00:08:57:"Am meleth dîn."|Dla jej miłoci,
00:09:00:"I ant e-guil Arwen Undómiel pelitha."|Obawiam się, że chwała Arweny Gwiazdy Wieczornej zblednie...
00:09:06:"Aníron i e broniatha,"|Chcę, żeby opuciła te brzegi,
00:09:11:"ar periatham... amar hen"|i została ze swoim ludem.
00:09:16:"Aníron e ciratha a Valannor."|Chcę, żeby popłynęła statkiem do Valinoru.
00:09:22:Ten wybór jest jeszcze przed niš.
00:09:25:Ty masz do podjęcia swojš własnš decyzję,|Aragornie.
00:09:29:Wznieć ponad wszystkich twoich przodków|od czasów Elendila...
00:09:35:...albo stoczyć się w cień,|z tym wszystkim co zostało z twojego rodu...
00:09:46:Żegnaj.
00:09:51:Masz jeszcze wiele do zrobienia.
00:10:01:"Dan, ú-'eveditham..."|Już się nie spotkamy...
00:10:03:"Elessar."|Elessarze.
00:10:07:Żegnaj, Frodo Baggins.
00:10:10:Daję ci wiatło Earendila...
00:10:14:Naszej najukochańszej gwiazdy.
00:10:26:Niech będzie dla ciebie wiatłem|w ciemnych miejscach,
00:10:30:Kiedy wszystkie inne wiatła zgasnš.
00:10:43:Doznałem najgorszej rany|przy tym rozstaniu,
00:10:47:Spoglšdajšc po raz ostatni,|na co najpiękniejszego.
00:10:52:Odtšd nigdy już nic nie nazwę pięknym,|chyba że będzie to dar od niej.
00:10:56:Jaki był jej dar?
00:10:58:Poprosiłem jš o jeden włos z jej złotej głowy...
00:11:04:A ona dała mi trzy...
00:12:49:Gollum. ledzi nas od Morii.
00:12:56:Miałem nadzieję, że zgubimy go na rzece.
00:12:59:Ale on jest zbyt sprytnym pływakiem.
00:13:03:Jeli powiadomi nieprzyjaciela o naszym położeniu...
00:13:07:...przeprawa stanie się jeszcze bardziej niebezpieczna.
00:13:09:Proszę co zjeć panie Frodo.
00:13:11:-Nie Samie.|-Ale nie jadł pan cały dzień.
00:13:15:Nie zmrużył pan też oka.|Niech pan nie myli, że tego nie zauważyłem.
00:13:19:-Panie Frodo...|-Nic mi nie jest.
00:13:22:Ależ to nieprawda.
00:13:23:Jestem tu po to, żeby panu pomóc.
00:13:26:Obiecałem Gandalfowi,|że tak będzie.
00:13:34:Nie możesz mi pomóc Samie...
00:13:38:Nie tym razem...
00:13:43:Przepij się trochę.
00:13:51:Szlak do Minas Tirith jest bezpieczniejszy.
00:13:54:Wiesz o tym.|Tam moglibymy się przegrupować.
00:13:58:Uderzyć prosto na Mordor z silnej pozycji.
00:14:00:Nie ma siły w Gondorze, |z której moglibymy skorzystać.
00:14:03:Tak szybko byłe gotowy zaufać Elfom.
00:14:07:Tak mało masz wiary|w swoich własnych ludzi.
00:14:10:Tak, jest słaboć...|Jest wštłoć...
00:14:13:Ale jest też i odwaga!|I honor, który jest do znalezienia w Ludziach.
00:14:17:Ale ty tego nie widzisz.
00:14:20:Boisz się!
00:14:21:Całe życie ukrywałe się w cieniu.
00:14:24:Bojšc się tego, kim jeste i czym jeste!
00:14:30:Nie poprowadzę Piercienia|nawet z setkami ludzi z twojego miasta.
00:14:46:Frodo.
00:14:49:Argonath.
00:14:54:Jakże długo marzyłem, o tym,|żeby ujrzeć starych królów...
00:14:59:Moich przodków.
00:16:20:Przekroczymy jezioro po zapadnięciu zmroku.
00:16:22:Schowajcie łodzie,|będziemy kontynuować pieszo.
00:16:25:-Zbliżymy się do Mordoru od północy.|-Doprawdy?
00:16:29:Dla ciebie to taka zwykła rzecz znaleć drogę przez Emyn Muil?
00:16:33:To niemożliwy do przejcia labirynt|ostrych jak brzytwa skał.
00:16:36:A póniej...|Jest jeszcze ciekawiej.
00:16:40:Jštrzšce się, mierdzšce bagna,|jak okiem sięgnšć...
00:16:45:To jest nasza droga.
00:16:48:Proponuje, żeby trochę odpoczšł|i podreperował swoje siły, panie Krasnoludzie.
00:16:51:Podreperować moje...
00:16:56:-Powinnimy wyruszyć już teraz.|-Nie.
00:16:58:Orkowie patrolujš wschodni brzeg.|Musimy poczekać na osłonę ciemnoci.
00:17:03:To nie wschodni brzeg mnie martwi. 
00:17:06:Cień i groba ronie w moim umyle.
00:17:11:Co czai się w pobliżu, czuję to.
00:17:17:Podreperować siły?|Nie przejmuj się tym młody Hobbicie.
00:17:23:Gdzie jest Frodo?
00:17:50:Nikt z nas nie powinien włóczyć się samotnie.
00:17:53:Zwłaszcza ty.
00:17:55:Tak wiele od ciebie zależy.
00:17:59:Frodo?
00:18:08:Wiem dlaczego szukasz odosobnienia.
00:18:11:Cierpisz. Widzę to dzień po dniu.
00:18:16:Jeste pewien, że nie cierpisz na darmo?
00:18:20:Sš inne drogi, Frodo.
00:18:23:-Inne cieżki, które możemy podjšć.|-Wiem, co by mi powiedział.
00:18:27:Zabrzmiałoby to jak mšdroć,|gdyby nie ostrzegało mnie moje serce.
00:18:31:Ostrzegało?|Przed czym?
00:18:34:Wszyscy się boimy, Frodo.
00:18:37:Ale doprowadzić do tego, żeby ten strach nas opanował,|zniszczyć nadzieję, która nam została...
00:18:41:-...nie widzisz, że to szaleństwo?|-Nie ma innej drogi.
00:18:46:Proszę tylko o siłę, żeby obronić mój lud.
00:18:51:-Gdyby tylko użyczył mi Piercienia.|-Nie!
00:18:54:-Dlaczego odsuwasz się ode mnie? Nie jestem złodziejem.|-Nie jeste sobš!
00:19:00:Jak mylisz, jakie masz szanse?
00:19:03:Znajdš cię.|Odbiorš ci Piercień...
00:19:08:I będziesz błagał o mierć,|zanim się to skończy.
00:19:14:Głupcze!
00:19:16:Nie jest twój, dostałe go przez przypadek!|Mógłby być mój.
00:19:21:Powinien być mój! Daj mi go!
00:19:24:-Daj mi go!|-Nie!
00:19:25:-Daj mi go!|-Nie!
00:19:35:Przejrzałem cię.
00:19:37:Zaniesiesz Piercień Sauronowi!
00:19:40:Zdradzisz nas!
00:19:42:Doprowadzisz do swojej mierci|i do mierci nas wszystkich.
00:19:46:Przeklinam cię!|Przeklinam ciebie i wszystkich Niziołków!
00:19:56:Frodo?
00:20:02:Frodo.
00:20:08:Co ja zrobiłem? 
00:20:10:Proszę Frodo...
00:20:12:Frodo, przepraszam cię!
00:20:44:Przyjd do mnie!
00:21:03:Frodo?
00:21:06:-Opanował Boromira.|-Gdzie jest Piercień?
00:21:09:Nie zbliżaj się!
00:21:11:Frodo!
00:21:15:-Przysięgłem cię ochraniać.|-Czy możesz ochronić mnie przed samym sobš?
00:21:29:Czy ty by go zniszczył?
00:21:36:Aragornie...
00:21:42:Aragornie...
00:21:46:Elessarze...
00:21:55:Poszedłbym z tobš do końca...
00:21:59:Do samych ogni Mordoru.
00:22:05:Wiem.
00:22:09:Zaopiekuj się resztš. Zwłaszcza Samem.|On nie zrozumie.
00:22:18:Uciekaj Frodo! 
00:22:23:Biegnij!
00:22:25:Biegnij!
00:22:51:Panie Frodo!
00:23:02:Znaleć niziołki!
00:23:05:Znaleć niziołki!
00:23:11:Elendil!
00:23:19:Aragornie! ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin