Alfabet Mafii - Kalendarium 1990-2004.doc

(103 KB) Pobierz
KALENDARIUM WAŻNIEJSZYCH WYDARZEŃ

KALENDARIUM WAŻNIEJSZYCH WYDARZEŃ

 

1990

29 maja obok szosy katowickiej w Siestrzeniu niedaleko Warszawy znaleziono zwłoki dwóch mężczyzn: LULKA i SŁONIA. Według wstępnych ustaleń policji zabójstwo mogło mieć charakter gangsterskich porachunków.

Motel GEORGE w Ruścu koło Nadarzyna. 6 lipca, godziny popołudniowe. W motelu dochodzi do spotkania grupy mężczyzn z człowiekiem, któremu wcześniej ukradziono samochód. W GEORGE’U poszkodowany miał przekazać okup w wysokości 15 tysięcy marek. Jednak wcześniej powiadomił policję. Kiedy jeden z mężczyzn, którzy przyszli po okup, zaatakował funkcjonariusza w cywilu, padły strzały. W wyniku postrzału zginął Andrzej C. ps. SZARAK. Biorący udział w strzelaninie w motelu GEORGE zostali uniewinnieni ze względu na (jak uzasadnił to sąd) niewystarczający zebrany w śledztwie materiał dowodowy. Wśród uczestników strzelaniny byli m.in.: Janusz P. ps. PARASOL (który został ranny) Ryszard P., Wojciech B. ps. BUDZIK, Czesław B. ps. DZIKI oraz Kazimierz K.

Wrzesień. Gdynia. Nieznany sprawca oddaje serię z pistoletu maszynowego typu "Rak" wprost w okna mieszkania Wiesława K. ps. SCHWARZENEGGER. Poszkodowanego trafiają dwie kule, uszkadzając mu kręgosłup. Dziś już wiadomo, kto strzelał do SCHWARZENEGGERA. Był to Sławomir K. ps. STRZELEC - były funkcjonariusz ZOMO. Po trzech latach procesu, w lipcu 1999 roku Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał go na 13 lat pozbawienia wolności. Sąd uznał, że w zamachu na SCHWARZENEGGERA pomagało mu trzech innych mężczyzn: Krzysztof Ś., Hubert D. oraz Dariusz Z. Po nieudanym zamachu na SCHWARZENEGGERA Sławomir K. uciekł z Polski i został zatrzymany podczas przemytu z Danii do Szwecji kilograma amfetaminy. W lipcu 1994 roku STRZELEC został skazany na cztery lata więzienia i dożywotnie wydalenie ze Szwecji. Później trafił do polskiego aresztu.

1991

W wypadku samochodowym ginie Ireneusz P. pseudonim BARABASZ – jeden z założycieli i pierwszych przywódców grupy pruszkowskiej. Znany w środowisku przestępczym i wielokrotnie karany. Przyczyną wypadku była nadmierna prędkość.

1992

Zbigniew Sz. ps. SIMON zwrócił się do katowickiego magistratu o zgodę na otwarcie sieci salonów gier ZIELONE BINGO. Kiedy interes nie wypalił, SIMON założył w Katowicach najbardziej wówczas modną knajpę ZIELONE OCZKO.

Początki grupy wołomińskiej, która rozpoczęła działalność przestępczą od przemytu papierosów i spirytusu zza wschodniej granicy.

 

1993

10 lutego, warszawski Żoliborz. Policja zatrzymuje poszukiwanego listami gończymi wydanymi przez trzy prokuratury Nikodema S. ps. NIKOŚ.

1994

25 stycznia. Z biura Interpolu w Londynie zostaje nadany faks o odnalezieniu dzień wcześniej przez brytyjskich celników na pokładzie statku JURATA 1246 kilogramów kokainy o wartości (wówczas) 470 milionów dolarów. Narkotyki były przemycane w 48 beczkach z lepikiem.

Warszawa. 30 marca, ul. Meksykańska, godz. 12.30. Wybuch półkilogramowej bomby z trotylu podłożonej na dachu MULTI PUBU. W promieniu kilkuset metrów w okolicznych blokach wyleciały szyby z okien. W wyniku wybuchu została ranna jedna przypadkowa osoba. Celem zamachu był najprawdopodobniej PERSHING, który przyjechał do MULTI PUBU już po eksplozji. O zlecenie zamachu policja podejrzewała Wiesława N. ps. WARIAT.

Warszawa, 5 maja, godz. 3.28 w nocy. W restauracji ESCADA przy ul. Waszyngtona na Saskiej Kępie wybucha bomba. Z nieoficjalnych informacji wynikało, iż był to jeden z ulubionych lokali i miejsc spotkań grupy pruszkowskiej. W prasie ukazało się sporo artykułów sugerujących, iż zamach mógł być dziełem grupy wołomińskiej. Wybite w wyniku wybuchu szyby w okolicznych domach wstawiono na koszt gminy.

12 maja, lotnisko w Mediolanie. 27-letni Wiesław K. ps. SCHWARZENEGGER zostaje zatrzymany przez włoską policję. Od lutego był ścigany międzynarodowym listem gończym. Według ustaleń polskiej policji i prokuratury na przełomie lat 80. i 90. SCHWARZENEGGER pracował dla NIKOSIA.

Otwock. 17 sierpnia, godz. 8.30. W knajpie U ZBYCHA zostaje zastrzelony Janusz S. ps. DZIK. Według świadków zdarzenia, sprawców było trzech. Sekcja zwłok wykazała, że śmiertelne strzały dosięgły pleców uciekającego przed zabójcami mężczyzny. Sprawcy używali broni kaliber 9 mm (prawdopodobnie pistoletów CZ). Z miejsca zdarzenia uciekli białym AUDI na warszawskich numerach.

Warszawa, 17 sierpnia przed południem. Szef MSW cofa koncesję agencji ochrony osób i mienia ESKORTA z Wołomina. Firmę (działającą od roku 1990) podejrzewano o współpracę z gangiem wymuszającym haracze na warszawskiej Starówce.

 

1995

Warszawa. 10 stycznia, blok przy ulicy Ostrobramskiej 78. Eksplozja bomby podłożonej pod mieszkanie Zygmunta R. ps. BOLO. Mężczyzna z obrażeniami ciała trafia do szpitala. W wyniku wybuchu zostały zniszczone trzy piętra bloku, frontowa ściana klatki schodowej, winda i 8 mieszkań; w tym mieszkanie Zygmunta R.

10 lutego. W lesie chojnowskim między Piasecznem a Górą Kalwarią znaleziono zmasakrowane zwłoki Jerzego K. ps. PERŁA.

Ostrzykowizna, gmina Zakroczym. 25 lutego: porwanie przez członków grupy RYMPAŁKA radiowozu policyjnego po wcześniejszym sterroryzowaniu dwóch funkcjonariuszy.

Sękocin, 4 marca, napad na autokar z wycieczką jadącą do Stambułu dokonany przez dwóch członków grupy RYMPAŁKA. Bandyci postrzelili kierowcę, sterroryzowali pasażerów, zabierając im pieniądze i biżuterię.

Marki pod Warszawą. 13 marca, około godz. 10.30. Willa przy ulicy Sowińskiego. Eksplozja bomby powoduje śmierć Czesława K. ps. CEBER, który był kasjerem DZIADA. Wraz z CEBEREM zginął Jerzy M. Niespełna miesiąc wcześniej na jednym ze stołecznych parkingów obok samochodu CEBERA także eksplodowała bomba ukryta pod ŁADĄ. Wówczas nikt nie odniósł obrażeń.

Wielki Piątek, 14 kwietnia, Rembertów, gołębnik przy ulicy Listonoszy. Henryk N. ps. DZIAD powiadamia policję o odnalezieniu ciał 3 mężczyzn. Zgłoszenie przyjęto około godziny 8 rano. Na miejscu zdarzenia znaleziono 11 łusek kalibru 7,65 mm. Sekcja zwłok wykazała, iż mordu dokonano w czwartek przed północą. Trzech mężczyzn zostało prawdopodobnie ustawionych pod ścianą gołębnika i rozstrzelanych. Do tej pory sprawca bądź sprawcy tej zbrodni pozostają nieznani.

1 września, w wypadku samochodowym pod Mławą ginie Zdzisław N.

Wola Karczewska, 20 września, tuż po godzinie 6 rano. Na posesji należącej do Wiesława N. ps. WARIAT policja odkryła i rozbiła największą wytwórnię amfetaminy w Europie. Przy okazji natrafiono tam również na nielegalną rozlewnię alkoholu.

Warszawa-Ursynów, 28 listopada 1995, napad stulecia na konwój ZOZ przy ulicy Zamiany 13. Łupem bandytów padło wówczas 1.201.988 zł. Raniono jednego z ochroniarzy. Napadu dokonali członkowie grupy RYMPAŁKA.

 

1996

Styczeń. Nieudany zamach bombowy na MASĘ.

Luty. Szczecin. Grupa OCZKI porywa dla okupu biznesmena Andrzeja G. Za jego uwolnienie gang zażądał okupu w wysokości miliona dolarów. Po zapłaceniu 150 tysięcy dolarów mężczyzna odzyskał wolność.

Pruszków, 19 lutego, godzina 10.15. Po wyjściu ze sklepu na rogu ulic Kościelnej i Berenta strzałami z karabinu maszynowego zostaje zabity Wojciech K. pseudonim KIEŁBASA.

Warszawa, 26 czerwca, godz. 15.00. Parking przed hurtownią Macro-Cash. Dochodzi tam do strzelaniny, a powodem zdarzenia jest porwanie mężczyzny przez gangsterów z Pruszkowa. Znajomi porwanego mieli pod hurtownią negocjować warunki jego uwolnienia. Zamiast rozmów, doszło do kłótni i strzelaniny. Poszkodowanymi – według prokuratury byli: MATYŚ, KOTLET oraz BRYNDZIAK – uchodzący w tym czasie za ochroniarzy MASY. Sąd skazał dwóch znajomych porwanego na wieloletnie kary więzienia.

Warszawa, 19 lipca, godziny wieczorne. W klubie DEKADENT kontrolowanym przez Leszka D. ps. WAŃKA odbywa się impreza z okazji jubileuszu 10-lecia „Teleexpressu”. Na bankiecie bawili się razem dziennikarze i gangsterzy.

Katowice. 29 października, późne popołudnie. W restauracji ZIELONE OCZKO antyterroryści zatrzymują Zbigniewa Sz. ps. SIMON.

20 grudnia, godziny popołudniowe. W miejscowości Zakręt koło Warszawy dochodzi do nieudanego zamachu na Wiesława N. ps. WARIAT. Zamachowcy zaczaili się tuż obok jego domu i ostrzelali samochód, którym jechał.

 

1997

11 stycznia, wczesne popołudnie. Na parkingu na Pradze-Północ w bagażniku AUDI znaleziono zwłoki 48-letniego Apoloniusza D. ps. POLDEK. Po przeprowadzeniu sekcji zwłok ustalono, że mężczyznę zastrzelono tydzień wcześniej. Apoloniusz D. uchodził za ochroniarza Wiesława N. ps. WARIAT.

Szczecin, 22 stycznia, godziny wieczorne. Obok strzeżonego parkingu przy ulicy Malczewskiego 28 zostaje zastrzelony Wiktor F. - oficjalnie biznesmen, nieoficjalnie rezydent mafii białoruskiej w Polsce. Według ustaleń policji zabójca strzelił Wiktorowi F. dwukrotnie w plecy. Następnie posłał w stronę ofiary jeszcze cztery pociski. Prokuratura oskarżyła o zabójstwo członków grupy Janusza T. ps. KRAKOWIAK. O zlecenie zabójstwa podejrzewany jest Marek M. ps. OCZKO.

1 lutego. W Ząbkach pod Warszawą dochodzi do zamachu na kantor należący do Henryka N. ps. DZIAD. Napastnicy użyli granatów. Tydzień później na dachu budynku, gdzie znajduje się kantor podłożono 5-kilogramową bombę, którą rozbroiła policja.

Noc z 22 na 23 lutego. Szczecin i okolice. Blisko 500 policjantów zatrzymuje członków grupy OCZKI.

2 lipca. W katowickim sądzie rozpoczyna się proces SIMONA.

Poznań, 21 lipca, około godziny 19. Skrzyżowanie ulic Poznańskiej i Strzałkowskiego. Do Andrieja I. ps. MALOWANY i jego ochroniarza Roberta S. nieznani sprawcy oddają śmiertelne strzały.

Warszawa, 30 listopada. W swoim mieszkaniu na Mokotowie zostaje postrzelony Leszek D. ps. WAŃKA. Za zamachem stała najprawdopodobniej grupa mokotowska.

9 grudnia wieczorem. Warszawska policja zatrzymuje Pawła N. pseudonim MRÓWA – syna Henryka N. pseudonim DZIAD. Zatrzymanie MRÓWY miało związek z podejrzeniem o udział w zabójstwie mężczyzny w dyskotece ACAPULCO w Wesołej 29 listopada 1997 roku. Podczas wspomnianego zdarzenia dwóch innych poszkodowanych zostało rannych.

Warszawa, 11 grudnia. Przed swoim domem na Pradze-Południe zostaje zastrzelony Janusz K. ps. MALARZ – przyjaciel Ludwika A. ps. LUTEK. Zabójcy - według policyjnych ustaleń - odjechali z miejsca zdarzenia samochodem na poznańskich numerach rejestracyjnych.

12 grudnia, Wolica koło Janek pod Warszawą. W samochodzie stojącym na leśnym parkingu policja znalazła ciało zastrzelonego Adama S. związanego z grupą mokotowską, narzeczonego Haliny G. ps. INKA.

 

1998

Warszawa, 26 stycznia. Przejście podziemne koło hotelu MARIOTT. Kule trafiają w głowę Andrzeja G. ps. JUNIOR.

6 lutego, tuż po godzinie 21. Parking obok delikatesów przy ulicy Płowieckiej w Warszawie. Brata DZIADA – Wiesława N. pseudonim WARIAT – trafia kula z broni maszynowej.

Gdynia. 24 kwietnia, godziny okołopołudniowe. W agencji towarzyskiej LAS VEGAS zostaje zastrzelony Nikodem S. ps. NIKOŚ – ojciec chrzestny polskiej mafii samochodowej. Prowadzone śledztwo nie przyniosło rezultatów. Do tej pory zabójca NIKOSIA nie został schwytany. Podczas zamachu na NIKOSIA został ranny jego znajomy - Wojciech K.

Warszawa. 25 czerwca, ok. godziny 22. Na parkingu niedaleko swojego domu zostaje zastrzelony generał Marek Papała – Komendant Główny Policji.

Areszt Śledczy w Katowicach, 29 października, tuż po północy. Zbigniew Sz. ps. SIMON opuszcza areszt. Czekał na niego tłum dziennikarzy.

Warszawa, 14 grudnia, ok. godziny 20.30. Na parkingu przed hipermarketem przy ulicy Jubilerskiej wybucha bomba. Ładunek eksplodował podczas uruchamiania auta. Ranny został Piotr L. - kierowca Jacka K. ps. KLEPAK.

 

1999

Katowice, 4 marca, godziny wieczorne. Przed restauracją ZIELONE OCZKO zostaje postrzelony Zbigniew Sz. ps. SIMON. Cztery dni później umiera w szpitalu. Śledztwo w sprawie zabójstwa SIMONA zostało umorzone. Zebrane dowody okazały się niewystarczające do postawienia komukolwiek konkretnych zarzutów.

Warszawa-Wola. 31 marca, ok. godz. 12.50. W restauracji GAMA zostają zastrzeleni: Ludwik A. pseudonim LUTEK, Marian K. ps. KLEPAK vel MANIEK, Mariusz Ł. ps. OSKAR, Piotr S. (KURCZAK) oraz Olgierd W. (ŁYSY). Jest to do dziś najkrwawszy zamach w trwającej od kilku lat wojnie gangów na terenie Warszawy.

Szczecin, 13 maja. W miejscowym Sądzie Okręgowym rozpoczyna się proces grupy OCZKI.

Pruszków. 8 czerwca, godz. 10.15. Do idącego ulicą Wojska Polskiego Janusza P. ps. PARASOL nieznany sprawca oddaje trzy strzały: dwa w plecy i jeden w rękę. Rany nie były groźne dla życia mężczyzny. Sprawca do tej pory pozostaje nieznany.

Częstochowa, piątek 3 września ok. godziny 23. Do kawiarni PANORAMA wchodzi zamaskowany mężczyzna i z pistoletu marki TT oddaje strzały do 36-letniego Krzysztofa S. ps. KRASZAN. Mężczyzna zginął na miejscu; dostał dwie kule. Zabójca wystrzelił prawdopodobnie cały magazynek. Spod dyskoteki odjechał samochodem na warszawskich numerach rejestracyjnych. Krzysztof S. był właścicielem agencji ochrony SIERIOŻA zajmującej się oficjalnie windykacją długów. Był jednym z oskarżonych w sprawie ESKI - legalnej firmy pośredniczącej w sprzedaży ratalnej, która wyłudziła z jednego z łódzkich banków blisko 6 milionów złotych.

Düsseldorff w Niemczech, wrzesień. Zatrzymanie poszukiwanego międzynarodowym listem gończym Sylwestra Z. vel O. ps. SYLWEK - uznawanego za prawą rękę OCZKI.

Zakopane. 5 grudnia, godzina 15.40. Parking obok karczmy SZYMOSZKOWA. Andrzeja K. ps. PERSHING dosięgły trzy kule. Po przyjeździe karetki pogotowia, podczas reanimacji PERSHING umiera. Tuż przed zamachem na jego życie dysponent karetki pogotowia otrzymał wezwanie do innej części miasta. Okazało się, że zgłoszenie wypadku drogowego było fikcyjne. Niedaleko miejsca zabójstwa PERSHINGA odnaleziono porzucony i podpalony samochód, którym najprawdopodobniej uciekali sprawcy zabójstwa. Kamery monitorujące jedną z zakopiańskich stacji benzynowych zarejestrowały prawdopodobnie numery rejestracyjne drugiego samochodu.

8 grudnia. W Korbielowie na Śląsku zostaje zatrzymany Jarosław S. pseudonim MASA i zostaje przewieziony do Aresztu Śledczego w Wadowicach.

Warszawa-Bielany, 16 grudnia, ul. Rękopis na Wólce Węglowej. Nieznani sprawcy najpierw zastrzelili Wojciecha K. ps. ORZECH, a później podpalili jego zwłoki w należącym do ofiary samochodzie (sportowe MITSUBISHI). Według policyjnych ustaleń ORZECH był związany z Piotrem W. ps. ŁAŃCUCH - uważanego za jednego z bossów żoliborskiego półświatka. Egzekucja mogła mieć związek z walkami o wpływy między Piotrem W. a Stefanem K. ps. STEFAN vel KSIĄDZ.

 

2000

Warszawa, 17 stycznia, godziny wieczorne. Ciężko ranny (trzy rany postrzałowe) 43-letni Stefan K. ps. STEFAN vel KSIĄDZ trafił do szpitala na Bielanach. Według policyjnych ustaleń Stefan K. działał "pod opieką" grupy pruszkowskiej. Zamach na jego życie mógł być kolejnym sygnałem ostrzegawczym w wojnie między Wołominem a Pruszkowem o strefy wpływów w stolicy.

Luty. Na wniosek Komendanta Głównego Policji i za zgodą Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji powołano Centralne Biuro Śledcze. Instytucja powstała z połączenia biura do walki z przestępczością zorganizowaną oraz biura do spraw narkotyków Komendy Głównej Policji.

Sierpień. MASA uzyskuje status świadka koronnego.

17 października. Na 10 lat więzienia Sąd Apelacyjny w Warszawie skazał Marka Cz. ps. RYMPAŁEK. Gangsterowi udowodniono kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Sąd Apelacyjny zdecydował też, że RYMPAŁEK będzie ponownie sądzony za czyny, od których popełnienia uniewinnił go sąd pierwszej instancji. Wyrok jest prawomocny. W 1998 roku Sąd Wojewódzki w Warszawie wymierzył RYMPAŁKOWI karę za dowodzenie zorganizowaną grupą przestępczą i pobicie cztery lata wcześniej studenta w warszawskim pubie. Sędziowie wydali wtedy wyrok na podstawie złożonych podczas śledztwa zeznań „skruszonych gangsterów”, mimo że wszyscy na sali sądowej je później odwołali. Podczas tego samego procesu RYMPAŁEK został uniewinniony od zarzutów kierowania największymi napadami przypisywanymi gangowi, m.in. na autokar polskich turystów jadących do Turcji i na konwój z pieniędzmi dla warszawskiego ZOZ. Pozostałych kilkunastu gangsterów sąd skazał na kary od 15 do 1,5 roku więzienia. Dwóch podejrzanych uniewinniono.

Niedziela, 29 października, Wadowice, tuż po godzinie 9 rano. Z miejscowego Aresztu Śledczego ucieka Ryszard N. podejrzewany o udział w zabójstwie PERSHINGA. Zarządzona blokada dróg nie przyniosła rezultatów. Za Ryszardem N. wystawiono międzynarodowy list gończy.

20 grudnia. Po 65 rozprawach szczeciński Sąd Okręgowy wydaje wyrok w procesie gangu OCZKI: Marek M. ps. OCZKO oraz Marek D. – DUDUŚ spędzą za kratami 13 lat, Jacek P. (ŚLEPAK) 12 lat. Najniższy wyrok – 2 lata i 9 miesięcy – otrzymał Artur R. (TUŁA). Skazanym zasądzono wysokie grzywny. Zeznania kilkudziesięciu świadków pozwoliły poznać kulisy działalności grupy.

 

2001

20 lutego. Przed Sądem Okręgowym w Katowicach rozpoczął się proces grupy KRAKOWIAKA. Rozprawa toczy się w specjalnie przygotowanym budynku na terenie wojskowych koszar. Wraz z Januszem T. oskarżonych jest 35 osób. Akt oskarżenia obejmuje najcięższe przestępstwa; m.in. zabójstwa na zlecenie, rozboje, handel bronią i narkotykami, kradzieże samochodów oraz fałszowanie pieniędzy.

Warszawa, 11 kwietnia, ok. godziny 22.30 po wyjściu z restauracji COSA NOSTRA (niedaleko mostu Poniatowskiego) zostaje postrzelony były minister sportu Jacek Dębski. Umiera w szpitalu, nie odzyskując przytomności.

24 kwietnia, Częstochowa, godziny poranne. Funkcjonariusze UOP na zlecenie Prokuratury Okręgowej w Katowicach zatrzymują czterech mężczyzn: Marcina M. ps. MARCEPAN, Sylwestra W. ps. SYLWEK, Piotra U. ps. KACZKA oraz Artura M. ps. GULO. Zatrzymanym przedstawiono zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, wymuszanie haraczy oraz przemyt i dystrybucję narkotyków na dużą skalę.

Częstochowa, wtorek, 2 października, godziny przedpołudniowe. Funkcjonariusze UOP oraz antyterroryści zatrzymują na parkingu obok miejsca zamieszkania 26-letniego Pawła K. ps. DIABEŁ. Podczas akcji zatrzymania mężczyzna próbował zniszczyć swój telefon komórkowy. Ocalała jednak karta SIM, która posłużyła jako jeden z zabezpieczonych dowodów. Pawła K. podejrzewano o handel narkotykami, wymuszenia, pobicia i czerpanie zysków z kradzieży samochodów na dużą skalę. Mężczyzna należał do gangu zatrzymanego w kwietniu Marcina M. ps. MARCEPAN.

19 listopada, warszawski Żoliborz, ulica Rydygiera. Około godziny 15.45 strażnicy miejscy znajdują pod mostem w samochodzie marki DAEWOO NEXIA mężczyznę z raną postrzałową głowy. Obok rannego kierowcy siedział mężczyzna, który był prawdopodobnie świadkiem strzelaniny. Postrzelonym okazał się znany policji Jacek M. powiązany z gangiem żoliborskim. Po przewiezieniu do szpitala i wykonaniu skomplikowanej operacji mężczyzna zmarł. Świadek strzelaniny - Marcin P. - złożył sprzeczne zeznania.

23 listopada, Warszawa-Praga. około godziny 21. Podczas akcji policyjnej przy ulicy Gajkowicza popełnia samobójstwo 39-letni Maciej W. podejrzewany o postrzelenie cztery dni wcześniej Jacka M.

Pruszków, 2 grudnia, tuż przed północą. W pubie SPORT przy ulicy Działkowej 4 dwaj zamaskowani mężczyźni strzelają do 33-letniego Adama G. ps. KCIUK oraz 34-letniego Piotra R. ps. ZWIERZAK. Pierwszy z mężczyzn ginie na miejscu, drugi - tuż po przewiezieniu do szpitala. Zabójcy po wykonaniu egzekucji wyszli z lokalu i odjechali z miejsca zdarzenia FIATEM UNO. Jeszcze tej samej nocy policjanci odnaleźli ten samochód kilka przecznic dalej. Był spalony. Według wstępnych ustaleń śledztwa zabici mężczyźni należeli do tak zwanego "młodego Pruszkowa", a egzekucja mogła mieć charakter porachunków wewnątrz grupy.

 

2002

Piątek, 31 maja, tuż po godz. 15. Centrum Handlowe przy ulicy Okopowej w Warszawie. Do siedzących przy stoliku restauracyjnym czterech mężczyzn podszedł nieznany sprawca, wyciągnął z reklamówki pistolet z tłumikiem i zaczął strzelać. Na miejscu zginęli: Krzysztof B. i Artur M. Trzeci z mężczyzn - Artur N. - został ranny, zaś czwarty: Tomasz S. (ps. KOMANDOS) uciekł z miejsca zdarzenia (a policjanci dotarli do niego dzień później). Z ustaleń policyjnych wynikało, że dwaj zabici mężczyźni byli już notowani i należeli do mokotowskiego gangu Andrzeja H. pseudonim KOREK. Wcześniej byli związani z grupą Stefana K. ps. KSIĄDZ, działającego na Żoliborzu i w podwarszawskich Łomiankach.

13 sierpnia, stacja benzynowa przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie. Tuż po godzinie 23 zostaje zabity 5 strzałami w plecy Tomasz S. ps. KOMANDOS.

Sobota, 17 sierpnia, tawerna OKOŃ w Mikołajkach. Po godz. 22 do lokalu weszło trzech mężczyzn. Jeden z nich wyciągnął pistolet z tłumikiem i sześciokrotnie strzelił w plecy stojącego przy barze 32-letniego Jacka K. ps. "Klepak", który zginął na miejscu. W pościgu za bandytami zginął policjant. Pół roku później olsztyńska prokuratura wystawiła list gończy za podejrzewanym o tę zbrodnię warszawiakiem - Andrzejem T.

18 września, godz. 10.00. W specjalnie chronionym gmachu sądu na warszawskim Bemowie rozpoczął się proces członków grupy pruszkowskiej. W akcie oskarżenia podejrzanym zarzuca się m.in. kierowanie grupą przestępczą, zlecanie zabójstw, wymuszenia rozbójnicze i haracze. Podstawą aktu oskarżenia są zeznania 8 świadków koronnych; wśród nich: MASY.

 

2003

Sobota, 25 stycznia, około godziny 19. Ulica Tuchlińska niedaleko warszawskiej Galerii Mokotów. Kilkanaście metrów od swojego bloku, ginie 52-letni Krzysztof K. ps. KUCHARZ. Według policji zamordowany mężczyzna działał w gangu mokotowskim zajmującym się kradzieżami samochodów i wymuszeniami. Krzysztof K. został trafiony w głowę z niewielkiej odległości. Zabójca zastrzelił również jego psa.

Pruszków, 13 lutego, tuż po godzinie 18.30. W zakładzie fryzjerskim ALEKSANDRA przy ulicy Sadowej zostaje zastrzelony Krzysztof B. ps. RUDY oraz właścicielka lokalu. Według świadków zabójca odjechał z miejsca zbrodni mercedesem. Zarządzona blokada dróg nie przyniosła rezultatów.

Warszawa, lotnisko Okęcie. Czwartek, 20 lutego. Przylot specjalnego samolotu, na pokładzie którego zostaje przywieziony z Hiszpanii Andrzej Z. ps. SŁOWIK.

Noc z 5 na 6 marca. Podczas policyjnej akcji w Magdalence giną Robert C. ps. CIELUŚ oraz Igor P. Obydwaj należeli do "gangu mutantów". Podczas akcji zginął jeden z antyterrorystów. Drugi zmarł w szpitalu.

7 maja. W wiedeńskim areszcie popełnia samobójstwo Jeremiasz B. ps. BARANINA oskarżony m.in. o zlecenie zabójstwa byłego ministra sportu Jacka Dębskiego. Zwłoki 57-letniego BARANINY znaleziono o godzinie 5 rano powieszone na pasku od spodni przywiązanym do zasuwy okiennej w jego celi.

29 maja. Wyrok w procesie tak zwanego „zarządu” Pruszkowa. Najwyższy wyrok: otrzymał Mirosław D. ps. MALIZNA - 7 lat i 3 miesiące pozbawienia wolności. Kary po 7 lat więzienia otrzymali: Zygmunt R. ps. BOLO, Ryszard Sz. - KAJTEK i Janusz P. - PARASOL. Wyrok 6,5 roku ma odsiedzieć Leszek D. ps. WAŃKA. Sąd uznał, że cała piątka to przywódcy organizacji przestępczej. Obrona domagała się uniewinnienia oskarżonych, podważając wiarygodność świadków koronnych. Rok później Sąd Apelacyjny utrzymał orzeczone wyroki w całości.

26 czerwca. W Areszcie Śledczym Warszawa-Mokotów popełnił samobójstwo 44-letni Tadeusz M. ps. SASZA - podejrzewany o zabójstwo byłego ministra sportu Jacka Dębskiego. SASZA miał być wykonawcą zlecenia BARANINY.

18 lipca. Po 9 miesiącach procesu Sąd Okręgowy w Nowym Sączu skazał Ryszarda B. na 25 lat więzienia za zabójstwo Andrzeja K. ps. PERSHING. Mirosław D., ps. MALIZNA, który według prokuratury miał zlecić zastrzelenie PERSHINGA, otrzymał karę 10 lat pozbawienia wolności. Prokurator żądał dożywocia dla Ryszarda B., a dla Mirosława D. 15 lat więzienia. Według prokuratury, śmierć PERSHINGA była zabójstwem na zlecenie, a bezpośrednimi wykonawcami "wyroku" byli Ryszard B. oraz nadal poszukiwany międzynarodowym listem gończym Ryszard N.

3 września, około godziny 4 rano. Z salonu gier przy ulicy Corazziego w Warszawie wychodzi Krzysztof K. ps. NASTEK. Tuż po wyjściu dosięgła go pierwsza kula. NASTEK wbiegł do salonu, a za nim wtargnął zabójca i oddał kolejne strzały. Krzysztof K. przeszedł dwie operacje i przeżył zamach. Według policyjnych ustaleń NASTEK był bliskim współpracownikiem zastrzelonego cztery lata wcześniej w Zakopanem PERSHINGA.

6 września, tuż po godzinie 9 rano obok osiedlowego parkingu przy ulicy Wilanowskiej strzałami z karabinu maszynowego zostaje zabity Krzysztof K. ps. BENEK.

 

2004

16 lutego, 4 nad ranem. Mszczonów pod Warszawą. Policjanci z wydziału do walki z terrorem kryminalnym Komendy Stołecznej Policji zatrzymują Jerzego Wojciecha B. ps. SZURYGA - uważanego za przywódcę tak zwanego "gangu mutantów". Był to ostatni z bandytów podejrzewanych o udział w napadzie w Parolach koło Nadarzyna pod Warszawą. Dwa lata wcześniej - 23 marca 2002 roku - bandyci zaatakowali policjantów i zastrzelili naczelnika sekcji kryminalnej komendy w Piasecznie. Podczas zatrzymania SZURYGA nie stawiał oporu. Został zaskoczony podczas snu.

16 lutego. Poznański sąd skazał Zbigniewa B. ps. ORZECH na 12 lat więzienia. W akcie oskarżenia prokuratura zarzucała mu m.in. handel narkotykami, rozboje, nielegalne posiadanie broni oraz zabójstwo Andrieja I. ps. MALOWANY - uchodzącego za rezydenta rosyjskiej mafii w Polsce. W sprawie grupy ORZECHA współoskarżonymi byli również gangsterzy z grupy wołomińskiej, którzy zginęli podczas strzelaniny w barze GAMA na warszawskiej Woli. Oficjalnie Zbigniew B. zajmował się organizacją walk bokserskich i hodowlą gołębi. Był szefem jednej z poznańskich agencji ochroniarskich.

26 kwietnia. W warszawskim Sądzie Okręgowym zapada wyrok w procesie Andrzeja Z. pseudonim SŁOWIK, Jerzego W. pseudonim ŻABA oraz Roberta B. pseudonim BEDZIO. Oskarżeni odmówili składania wyjaśnień, a sąd przychylił się do złożonych przez ich obrońców wniosków o dobrowolne poddanie się karze. SŁOWIK został skazany na 6 lat pozbawienia wolności, ŻABA – 3 lata i 8 miesięcy, zaś BEDZIO – na 2 lata. Sądzeni gangsterzy nie mieli większych szans na uniewinnienie, ponieważ przed dwoma laty na podstawie tych samych dowodów skazano innych członków tzw. „zarządu” grupy pruszkowskiej. Najważniejszymi (choć nie jedynymi) dowodami w sprawie okazały się zeznania świadków koronnych.

Połowa maja. Więzienie opuszcza skazany 26 kwietnia Jerzy W. ps. ŻABA.

Berlin, 27 maja. Niemiecka policja zatrzymuje poszukiwanego od 4 lat Roberta F. ps. FRANEK vel FRANCUZ - pruszkowskiego gangstera podejrzewanego m.in. o udział w uprowadzeniach i porwaniach dla okupu. Robert F. po zatrzymaniu został osadzony w berlińskim areszcie ekstradycyjnym. Najprawdopodobniej już wkrótce zostanie przewieziony do Polski.

7 czerwca, poniedziałek. Sąd Apelacyjny w Łodzi obniżył kary trzem szefom "łódzkiej ośmiornicy". Za kierowanie związkiem przestępczym, który na dużą skalę wyłudzał towary oraz dokonywał wielomilionowych oszustw podatkowych Tadeusz M. ps. TATO oraz Mariusz K. otrzymali niższe wyroki. Sąd odwoławczy zmniejszył im kary z 10 do 8 lat więzienia. Trzeci z bossów - Andrzej M. ps. MIKSER otrzymał zmniejszony o 6 miesięcy wyrok pięciu i pół roku pozbawienia wolności. Uważany za najbliższego współpracownika bossów - Krzysztof J. ps. JĘDRZEJ - otrzymał zmniejszony o 12 miesięcy wyrok 9 lat więzienia. Główni oskarżeni mają też zapłacić mniejsze grzywny: po 175 tysięcy złotych (wcześniejszy wyrok obligował ich do zapłaty kwot w wysokości 200 tysięcy złotych). Wyrok jest prawomocny.

KALENDARIUM zredagowano na podstawie następujących źródeł: artykułów prasowych z GAZETY WYBORCZEJ oraz jej wydań lokalnych, GŁOSU SZCZECIŃSKIEGO, RZECZPOSPOLITEJ, SUPER EXPRESSU, ŻYCIA, ŻYCIA WARSZAWY, tygodników: WPROST i POLITYKA oraz serwisu prasowego Komendy Głównej Policji i materiałów własnych

 

Copyright 1997-2004 tvn sp.z o.o.

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin