065.Czas Oczyszczenia.txt

(0 KB) Pobierz
Czas Oczyszczenia


Tak wiele strac� gdy pozwol� Ci pozosta� tu
Sprawi�e�,�e m�j kraj,zdeptany Twym butem
Potworem si� sta�
Przez tysi�c d�ugich lat
Wiedziony oszustwem wys�awia� Tw�j herb
Zapomnia� o tym,�e
�ydowskim mesjaszom zawdzi�cza sw�j l�k

Dzi� moja rasa i krew odbierze ka�dy ten dzie�
Gdy pozbawiono jej sn�w i woli walki o �wiat
Stracony na zawsze czas w odwecie stworzy� sw� bro�
Do serc przemawia zn�w g�os ojczystych praw

Nikt nie zatrzyma� Ci�
Gdy mury Twych �wi�ty� wzmaga�y m�j gniew
Gdy zatruwa�e� krew
W�adc�w tej ziemi,poga�ski m�j szczep
Wzgardzonych bog�w g�os
Umocni� m�j op�r,da� wiar� w ten �wit
Gdy wyp�dzony precz
W �unach po�ar�w zako�czysz swe dni

Przetrwa�em nawa� k�amstw
Poni�e� i obelg,goryczy zza krat
Nie zmyl� mnie ju� dzi�
Zamorscy prorocy w sutannach Twe psy
Pozna�em prawdy smak
Odrzucam Twe kl�twy i z�udn� Tw� moc
Obmy�em z ha�by twarz
Toporem odpowiem na ka�dy m�j strach



/W P�omieniach Wschodz�cej Si�y   2000/
Zgłoś jeśli naruszono regulamin