{1}{1}23.976 {34}{65}Naleśniki świetnie pachną. {67}{98}Co będziesz z tym robić? {98}{139}Luke i ja przetwarzamy śmieci. {139}{170}Jeśli uzbieramy wystarczająco butelek, {173}{204}zbudują szkołę w Afryce. {204}{233}Czy nie byłoby super {235}{293}chodzić do szkoły zrobionej z butelek? {293}{362}To z pewnością byłaby specjalna szkoła. {362}{398}Słyszeliście co powiedziałam, {398}{441}"szkoła specjalna"? {444}{489}Niech nikt tego nie wyolbrzymia, {492}{520}ale właśnie zerwałam z Dylanem. {520}{547}Nie! {547}{585}Jak się czujesz, kochanie? {585}{611}W porządku. {614}{669}Po prostu muszę zacząć chodzić|z kimś kto myśli, {669}{719}zamiast z idiotą, który uderza|się w głowę {722}{782}za każdym razem,|kiedy wyjeżdża rowerem z garażu. {782}{806}Za każdym razem. {806}{849}Przykro mi, skarbie. {849}{921}Współczuję wam obojgu. {921}{959}Będę musiał do niego napisać SMSa. {961}{1012}Muszę już wskoczyć pod prysznic,|inaczej się spóźnię. {1014}{1067}- Gdzie się wybierasz?|- Na spotkanie z moją przyjaciółką, Valerie. {1067}{1098}Nie widziałyśmy się 15 lat. {1100}{1122}Pracowałyśmy razem. {1124}{1158}Ty pracowałaś? {1158}{1196}Nie wyobrażam sobie ciebie pracującej. {1196}{1232}Luke, coś ci powiem. {1235}{1268}To jest obraźliwe w stosunku do kobiet. {1271}{1311}Twoja mama bardzo ciężko pracuje. {1311}{1359}Właśnie teraz pracuje dla nas. {1359}{1398}Muszę powiedzieć, {1398}{1451}że miałam przed sobą całkiem niezłą|karierę. {1451}{1515}Byłam jednym z kierowników|w sieci hoteli Starcrest. {1518}{1544}Miałam własny mały aneks {1546}{1594}i chodziłam do praca w tenisówkach, {1597}{1633}które później przebierałam na pracownicze|papucie. {1633}{1669}Bardzo w stylu "Pracującej dziewczyny". {1669}{1717}Ten film chwyta za serce. {1717}{1765}Nie powinnam się chwalić,|ale naprawdę dawałam czadu. {1765}{1798}Dlaczego więc zrezygnowałaś? {1801}{1853}Nazwij mnie staromodną, {1853}{1901}ale zdecydowałam się na założenie rodziny, {1901}{1949}tak więc... poślubiłam waszego tatę. {1949}{1990}I pięć miesięcy później|mieliśmy... {1990}{2043}cztery miesiące... no i... {2043}{2091}tutaj jesteś nasza pulo radości. {2163}{2227}Jest i mój prawnik! {2230}{2280}Gloria miała mały wypadek|samochodowy, {2280}{2321}więc mój tata poprosił mnie,|żebym jej pomógł. {2321}{2357}Jest to pierwszy raz, {2357}{2405}kiedy mój tata poprosił mnie|o poradę prawną {2405}{2446}i to naprawdę miłe. {2446}{2508}Miło wiedzieć, że ma dla mnie szacunek|pod tym względem. {2508}{2563}Mitchell jest świetnym prawnikiem. {2563}{2604}Moim marzeniem jest, że pewnego dnia {2604}{2659}zasiądzie w Sądzie Najwyższym. {2659}{2697}Dlaczego, Cam? {2697}{2740}Abym mógł na przyjęciach chwalić się, {2743}{2791}że mój partner należy do The Supremes.|(Supreme Court = Sąd Najwyższy, The Supremes = zespół muz.) {2827}{2860}Oto i jest! {2863}{2903}Stalowy, groźny weteran {2906}{2954}gotowy do walki z dzielnym|dorobkiewiczem. {2954}{3016}Szybkość kontra wdzięk.|Brutalna siła kontra... {3016}{3050}Po prostu to zróbmy. {3050}{3083}Jay i ja jesteśmy niezłymi siłaczami. {3083}{3124}Uwielbiam saunę.|To suche gorąco {3124}{3165}i para - mokra. {3165}{3242}I oczywiście mam bzika na punkcie|squasha. {3244}{3287}Mistrz klubu dwa lata z rzędu, {3287}{3342}Tonganoxie, Missouri, Centrum Rekreacji. {3342}{3426}A więc naturalnie staraliśmy się|z Jayem od miesięcy {3426}{3512}spotkać się i pouderzać|starą gumową piłeczkę. {3541}{3601}Unikałem tego dnia jak plagi egipskiej. {3601}{3685}Częścią chodzenia na siłownię|jest atmosfera szatni. {3685}{3726}I jeśli mam tam być z gejem, {3728}{3779}to nie będzie już to samo. {3779}{3831}Dla mnie, to zwykła szatnia. {3834}{3870}Dla niego, to wystawa. {3870}{3937}Ona tego nie rozumie. {3937}{4028}Tłumaczenie: Steward | Dopasowanie: artibaj {4095}{4167}Modern Family 1x14 {4239}{4287}/Prowadzę moją maszynę. {4292}{4388}/Daję ci obczaić moją szynę... {4402}{4428}Co do cholery? {4462}{4557}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {4558}{4606}Niektórzy nazywają mnie sprzedawcą. {4608}{4649}Ja nazywam siebie "sprzedajcielem" {4649}{4697}A więc muszę wydawać się|godny zaufania obcym. {4697}{4723}Nie przyjmuję za dobrze, {4723}{4766}kiedy ktoś próbuje zrobić ze mnie|Toma Sellecka na ławkowym ogłoszeniu. {4769}{4793}Phil Dunphy. {4793}{4819}/Phil, tutaj Barbara. {4822}{4858}/Pattersonowie chcą się wycofać|z umowy. {4860}{4894}Dlaczego?!|Co się stało?! {4894}{4956}/Żona zaczyna tchórzyć.|Powiedziałam jej, żeby do ciebie zadzwoniła. {4958}{5016}Dobra.|Poradzę sobie z tym. {5016}{5071}Nie stracę tej sprzedaży! {5071}{5119}/- A tak a propo...|- Za dużo czasu temu poświęciłem. {5119}{5167}/Phil, widziałeś może... {5167}{5196}Widziałem, Barbara. {5383}{5457}To wspaniała siłownia, Jay.|Bardzo liberalna, jeśli chodzi o ręczniki. {5457}{5481}Podoba mi się to. {5483}{5529}Prysznice są prywatne,|gdybyś się zastanawiał. {5529}{5594}Nie zastanawiałem, ale dzięki za info. {5596}{5649}A to ci niespodzianka,|bokserki. {5649}{5680}Czy to konieczne? {5680}{5747}Zawsze wyobrażałem sobie ciebie|jako kolesia noszącego slipy. {5747}{5790}Zrób mi przysługę i następnym razem,|jak mnie będziesz sobie wyobrażać, {5790}{5817}zostaw bieliznę w spokoju. {5817}{5841}Już ty się nie martw. {5843}{5877}Jedyna rzecz jaką sobie wyobrażam to {5877}{5912}to jaka podłoga będzie czysta, {5912}{5956}kiedy już cię z niej sprzątnę. {5956}{5987}Tylko na tyle cię stać? {5989}{6028}Będzie trzeba czegoś więcej {6028}{6078}niż jakieś beznadziejne dogadywanie,|aby podkopać moje... {6078}{6121}Co to do cholery było?! {6121}{6164}Nasze tyłki otarły się o siebie. {6164}{6191}Nie otarły się.|Ledwo musnęły. {6193}{6224}Przestań o tym mówić! {6224}{6270}Daj spokój.|Tyle czasu spędziłeś w szatni, {6272}{6301}to nie może być twoje pierwsze|"lądowanie na księżycu". {6303}{6344}- Macie na to nazwę?|- To bardzo częste. {6346}{6399}Miałeś farta. Przynajmniej nie|przydarzyło ci się to pod prysznicem. {6402}{6447}- Wystarczy.|- Nazywamy to "wodowaniem". {6447}{6495}Dość tego.|Przebiorę się w przejściu. {6495}{6517}Przepraszam! {6543}{6577}Widziałam zdjęcie, Dylan. {6579}{6644}Obejmowałeś ją, zarazam obczajając|tym swoim napalonym wzrokiem! {6658}{6699}Nie, wcale tak cały czas|nie patrzysz! {6701}{6732}Między nami koniec! {6732}{6790}Bardzo bym się chciał|z panią spotkać, pani Patterson. {6790}{6833}Zobaczymy wtedy czy nie możemy tego|wszystkiego jeszcze odkręcić. {6833}{6891}Ma pani mój numer.|Dziękuję. {6891}{6936}Powiedziałam już,|że między nami koniec! {6939}{6991}Dlaczego nie wybierzesz się|na małą przejażdżkę rowerową?! {6994}{7030}Znowu Dylan, ta? {7032}{7121}Niekórzy faceci po prostu nie wiedzą|jak to rozegrać. {7121}{7147}Tato, co ty wyprawiasz? {7150}{7176}A, tak. {7176}{7222}Sprawdzam mój nowy wygląd. {7224}{7260}Znalazłem to wśród|halloweenowego sprzętu. {7260}{7289}Zobaczę co ludzie o tym myślą. {7416}{7469}Czy ludzie chcą dostawać rady|od agenta nieruchomości, {7471}{7538}który prowadzi, czy który podąża? {7538}{7605}Jestem pewien, że ta maleństwa|odniosą wielki sukces. {7605}{7641}Kupuj nisko, sprzedawaj wysoko.|(sprzedawaj = mierz) {7641}{7725}Ludzie zobaczą to i pomyślą, "ten|facet mierzy wysoko". (high = wysoki, naćpany) {7766}{7795}Przepraszam za najście. {7795}{7831}Wykonujemy roboty obok, {7831}{7869}więc musieliśmy zakręcić wodę. {7869}{7910}Dobra.|Nie ma sprawy. {7912}{7946}To nie powinno trwać za długo. {7946}{7982}Więc jeśli będziesz mieć potrzebę,|tam stoi toi-toi. {7982}{8008}Dobra.|Dzięki. {8008}{8046}Hej. Niiezłe wąsy. {8046}{8099}Dzięki, stary. {8099}{8145}Twoje również, bracie. {8145}{8214}"Twoje też, bracie". {8320}{8372}Haley, najstarsza - 15. {8375}{8449}Potem jest Alex - 13.|Następnie moje maleństwo, Luke. {8449}{8497}On ma 11.|Możesz w to uwierzyć? {8497}{8564}O mój Boże. Są cudowni. {8567}{8607}A sprawy się mają nadal dobrze|z Philem the Thrillem? {8607}{8663}Tak. Sprawy mają się świetnie...|z nim. {8663}{8698}Tak się cieszę. Naprawdę. {8698}{8756}Jestem taka szczęśliwa,|że ty jesteś szczęśliwa. {8756}{8790}Dziękuję. {8790}{8840}Ty też.|Twoje życie... {8840}{8902}Nie, nie, nie.|Porozmawiajmy o tobie. {8902}{8941}Ponieważ ty... {8943}{9001}wybrałaś... bycie matką. {9001}{9087}Jesteś mamą, Ma... ma....|Mamusią. {9125}{9166}Właśnie wbijasz mi pierścionek w rękę. {9195}{9221}- Naprawdę?|- Troszeczkę. {9221}{9255}Przepraszam. {9255}{9322}I wtedy to do mnie dotarło.|Zazdrościła mi. {9322}{9358}Tak, zawsze była między nami {9360}{9420}taka mała rywalizacja. {9423}{9456}To było poważniejsze. {9459}{9506}Patrzyła na moje życie {9509}{9571}jako coś czego sama zawsze chciała... {9574}{9605}ale nigdy nie miała. {9605}{9641}Jak tam życie w okopach? {9641}{9686}Nadal mamy drani z 23. piętra, {9686}{9713}któzy uprzykrzają życie {9713}{9751}tym, którzy wykonują całą robotę. {9751}{9799}Nic się nie zmieniło, nie? {9799}{9837}Z jedną różnicą. {9837}{9878}Teraz ja jestem jednym z tych drani. {9878}{9919}Chwilka, zajmujesz 23. piętro? {9919}{9950}Cóż, właściwie 24. {9950}{9974}Wow, to niesamowite. {9976}{10022}Nie ma o czym mówić. {10022}{10068}Gdybyś nie zrezygnowała, {10070}{10108}to pewnie byłabyś teraz ty. {10209}{10250}Jechałam sobie tą ulicą. {10250}{10310}Samochody stały zaparkowane|tak jak te, {10310}{10374}I... bum! Zupełnie znikąd,|uderzył we mnie. {10377}{10410}A więc wjechał w ciebie? {10410}{10442}Tak. Właśnie tak. {10442}{10478}Szalony kierowca. {10478}{10521}Też kiedyś taki były. {10523}{10564}Może to z powodu Lily, {10564}{10605}ale na pewno stałem się|rozsądniejszy. {10605}{10693}Nigdy nie pozwalałem wjechać|innym w siebie, a teraz pozwalam. {10693}{10748}To chyba źle zabrzmiało. {10775}{10806}A w...
aktorkiiaktorzy