szlak orlich gniazd.doc

(820 KB) Pobierz

Zamek Bobolice
Bobolice 


Informacje o zamku


Piękne i robiące wielkie wrażenie ruiny zamku położone na dość stromym wzniesieniu. Ocalał tylko górny zamek a konkretnie część mieszkalna. Widać przepiękne mury z otworani okiennymi. Jest też fragment baszty. Nie zachowało się w ogóle sklepienie. Kiedyś do zamku prowadził most zwodzony ponad suchą fosą, a całość otaczały mury z blankami na kórych czuwała straż. Z zamku rozciąga się rozległy widok na całą okolicę, dobrze widać także sąsiedni zamek w Mirowie. Do środka wdziera się powoli roślinność, dookoła rosną wysokie drzewa i za pare lat mogą go całkowicie zasłonić. Powinno się pomyśleć o ich ich wycięciu lub skróceniu. Idąc 1,5 km na wschód dojdziemy do zamku w Mirowe, po drodze mijając jaskinię.

Zamek został wzniosiony w XIV w., za panowania Kazmierza Wielkiego, w miejscu, w którym wcześniej istniał drewniany zamek zbójecki.

·         1370 r. - Ludwik Węgierski, następca Kazimierza oddał zamek księciu opolskiemu - Władysławowi jako nagrodę za popieranie jego planów dynastycznych

·         1396 r. - Władysław okazał się nielojalny wobec państwa polskiego - obsadził zamek Niemcami i Czechami którzy łupili okoliczną ludność. Władysław Jagiełło siłą więc przejął jego ziemie w tym i Bobolice. Kilka lat później zamek na ponad 2 wieki dostał się w ręce rodu Krezów herbu Ostoja

·         1587 r. - arcyksiążę austriacki Maksymilian Habsburg na krótko szturmem zajął zamek

·         1625 r. - zamek przejął ród Myszkowskich herbu Jastrzębiec (właściciele zamku w pobliskim Mirowie)

·         1657 r. - zamek zdobyli i spalili Szwedzi

·         1683 r. - w Bobolicach zatrzymał się Jan III Sobieski, jednak nie spał w zamku lecz w namiocie pod zamkiem, co świadczyło o skali jego zniszczenia

·         Koniec XVII w. - rodzina Męcińskich odkupiła zamek, próbowała go odbudować, ale z mizernym skutkiem

·         Koniec XVIII w. - zamek został opuszczony

 


Lokalne legendy


Z zamkiem związana jest legenda o dwóch braciach, z któróch jeden władał zamkiem w Bobolicach a drugi w Mirowie. Bracia byli ze sobą bardzo zżyci, nie mogli się bez siebie obejść. Pewnego razu przybył posłaniec królewski i wezwał władce Bobolic do wzięcia udziału w wojnie na Rusi. Drugi brat postanowił o chlebie i wodzie oczekiwać na powrót brata. Ten wrócił ze skarbami i piękną dziewczyną w której zakochał się i pan Mirowa. Skarbami się podzielili a o tym kto poślubi dziewczynę miało zadecydować ciągnięcie losu. Wygrał brat z Bobolic. Od tej pory braterska miłość się skończyła. Pan Mirowa nie dawał za wygraną, tym bardziej że dziewczyna pokochała właśnie jego. Gdy władca Bobolic opuszczał zamek, jego żona i brat spotykali się w podziemiach łączących oba zamki. Gdy rzecz się wydała, pan Bobolic zabił brata a żonę zamurował w lochach.
Istnieje też nieco inna wersja tej legendy.
Okoliczne legendy mówią o dwóch braciach, niezwykle do siebie podobnych, jeden władał Mirowem, drugi Bobolicami. Żyli hucznie i bogato, w lochach łączących oba zamki mieli ukryte ogromne skarby. Strzegła ich czarownica o czerwonych oczach oraz zły duch wcielony w psa. Pewnego razu jeden z braci wrócił z wojny z piękną księżniczką. Jego brat także się w niej zakochał. Zazdrosny brat, który ją przywiózł, zamknął ją w lochu i kazał strzec czarownicy. Drugi brat chciał pocieszyć księżniczkę więc gdy czarownica odleciała na miotle na Łysą Górę, przyszedł ją odwiedzić. Zazdrosny brat usłyszał warczenie psa i zszedł do lochów. Gdy zobaczył obejmującą się parę jednym cięciem miecza zabił swego brata. Niedługo potem gdy trunkiem zagłuszał wyrzuty sumienia rozszalała się straszna burza i raziła go piorunem. Księżniczka wciąż podobno przebywa w lochach strzeżona przez złą czarownicę, która od czasu do czasu wychodzi na powierzchnie i straszy napotkanych ludzi.
W XIX w. w podziemiach zamku znaleziono ogromny skarb. Niektórzy wierzą, że nie odkryto jeszcze całości i główna jego część leży w korytarzu pomiędzy Bobolicami, a Mirowem.


Informacje praktyczne


Aby dotrzeć do zamku należy najpierw dostać się autobusem lub pociągiem do Myszkowa, a potem autobusem z Myszkowa do Bobolic. Zamek góruje nad wsią, przystanek PKS jest zaraz obok wzgórza zamkowego.
Noclegi w okolicy:
Bobolice - Szkolne Schronisko Młodzieżowe, Bobolice 3, tel. (0...34) 315 10 36
Zawiercie - OSiR, ul. Moniuszki 10, tel. (0...32) 672 23 32
Zawiercie - Hotel Putek, ul. Paderewskiego 61, tel. (0...32) 671 56 10
Wstęp na zamek jest bezpłatny, jednak obecny właściciel niechętnie widzi osoby zwiedzające zamek.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Zamek Lipowiec
Lipowiec 

 


Informacje o zamku


Wielkie ruiny starego zamczyska w Babicach stoją na zalesionym wzgórzu o wysokości 362 m, które jest częścią Grzbietu Tenczyńskiego. Mimo kilku przebudów zamek zachował pierwotny kształt i gotycki charakter. Zbudowany jest na planie przypominającym pięciobok z miejscowego kamienia z nielicznymi fragmentami ceglanymi. Charakterystyczną częścią zamku jest wysoka na 28 metrów wieża, stanowiąca kiedyś główny trzon zamku, obecnie do połowy ukryta w murach skrzydła południowo-wschodniego. Ma ona 4 kondygnacje na których zachowały się unikalne działobitnie (stanowiska ogniowe) z otworami strzelniczymi. Pod wieżą znajdowały się cele więzienne. Główny korpus zamku ma 3 kondygnacje i posiada wewnętrzny dziedziniec. Można tam zobaczyć na ścianach herby biskupów: Oleśnickiego - Dębno i Jastrzębca - Jastrzębiec, którzy odpowiadali za przekształcenia zamku w XV w. Jest tam też głęboka studnia w której zamontowano nawet światło, trzeba je tylko włączyć. Na parterze znajdowały się m.in.: refektarz, kuchnia, spiżarnia, wozownia, na I piętrze pokoje księży, szpital i kaplica, a na II piętrze cele więzienne i pokoje dla służby. Wjazd do warowni prowadził przez most zwodzony położony ponad głęboką na 7 metrów fosą, którego resztki wraz z szyją bramną odnaleziono podczas prac archeologicznych. Brama miała dwa wejścia, dla pieszych i konnych. Przed bramą mamy dość obszerne przedzamcze. Całość otacza wysoki mur obwodowy. Obiekt jest znakomicie przystosowany do zwiedzania, można wejść na poszczególne kondygnacje, oglądać zrujnowane komnaty, a widok z wieży po prostu zapiera dech w piersiach. Wejście na nią jest obecnie przebudowane, niegdyś prowadziło z poddasza przylegającego budynku. Dodatkowo na piętrze urządzone jest niewielkie muzeum z historią zamkua, a u stóp wzgórza zamkowego znajduje się jeszcze skansen. Lipowiec to bezwzględnie jedno z najciekawszych miejsc na Jurze Krakowsko - Częstochowskiej.

Zamek Lipowiec został wzniesiony w końcu XIII w. przez biskupa Jana Muskatę. Wcześniej stał tu drewniany zamek zbudowany w poł. XIII w. przez biskupa Jana Prandota. Przejął on okolicę od sióstr benedyktynek w 1243 r., które otrzymały ją od rycerskiego rodu Gryfitów. Istnieją hipotezy i miejscowe opowieści iż wcześniej znajdowało się tu wczesnośredniowieczne grodzisko, drewniany zameczek rozbójników, a podczas rozbicia dzielnicowego strażnica zwolenników Konrada Mazowickciego spalona przez Bolesława Wstydliwego

·         koniec XIII w. - biskup Jan Muskata zakończył budowę murowanej warowni z wysoką okrągłą wieżą, będącej aż do końca XVIII w. we władaniu biskupstwa krakowskiego

·         pocz. XIV w. - bp Muskata był przeciwnikiem księcia Władysława Łokietka i zwolennikiem Wacława II na tronie polskim. Kilkakrotnie toczył z nim walki. Zamek Lipowiecki był więc broniony przed atakami rycerstwa wiernego Łokietkowi przez niemieckiego szwagra biskupa - Gerlacha von Kulmbacha

·         1430 r. - w Lipowcu rezydował biskup Zbigniew Oleśnicki. W czasie swojego panowania na zamku wraz z biskupem Wojciechem Jastrzębcem dokonał zasadniczej jego przebudowy. Zbudowany na planie wieloboku obiekt stał się okazałą rezydencją. W środku powstał mały dziedziniec otoczony budynkami mieszkalnymi, przedzamcze otoczono murem obwodowym, podwyższono więżę i przystosowano do użycia broni palnej. Wtedy właśnie nadano zamkowi dzisiejszy kształt

·         1437 r. - zachowana jest wzmianka iż w tym roku w więzieniu pod wieżą trzymano opata Mikołaja z Buska

·         1444 r. - biskup Oleśnicki wystawił w zamku przywilej dla księstwa siewierskiego. Tutaj też Jan Długosz w imieniu biskupa wypłacił ostatnią ratę za nabyte księstwo i zamek siewierski

·         XVI w. - zamkiem władali biskupi Jan Konarski i Andrzej Zebrzydowski. Powiększono wtedy więzienie pod wieżą i postawiono dwie półbaszty na drodze dojazdowej do przedzamcza, przekształcono teren przedbramia

·         1550 r. - w zamkowym więzieniu przebywał a następni zbiegł z niego znany zwolennik reformacji, profesor Akademii Krakowskiej - Franciszek Stankara

·         1629 r. - na zamku wybuchł wielki pożar, który zniszczył głównie przedzamcze ale sięgnął także zamku górnego. Kilka lat później odbudowę przeprowadził biskup Jakub Zadzik. Od tej pory jednak biskupi rezydowali już w bardziej wygodnym dworze u podnóża wzgórza zamkowego, który postawił właśnie bp Zadzik

·         1655 r. - mimo swego wybitnie obronnego położenia zamek nie był przystosowany do obrony przed nowocześnie wyposażoną armię szwedzką, musiał więc jej ulec. Podczas "potopu" na zamku przez 2 lata rezydował generał Wirtz. Wycofując się do Krakowa przed polskimi oddziałami okupanci podpalili zamek

·         1683 r. - w drodze na zwycięską wyprawę wiedeńską, na popas w Lipowcu zatrzymał się król Jan III Sobieski

·         1720 r. - biskup Felicjan Szaniawski rozpoczął odbudowę zamku na cele kościelne. Miał tu się znajdować dom rekolekcyjny i miejsce poprawy dla księży

·         ok. 1750 r. - prace zakończył biskup Andrzej Załuski. Zamek częściowo stracił charakter budowli średniowiecznej a zyskał cechy barokowe

·         1789 r. - zamek został przejęty przez władze austriackie

·         1800 r. - kolejny pożar zniszczył dachy i wnętrza

·         1850 r. - od tego czasu Lipowiec przestał być użytkowany i był już tylko opuszczoną ruiną. Zajęli się nim poszukiwacze skarbów oraz miejscowa ludność poczyniając duże szkody

·         1863 r. - w czasie powstania styczniowego w ruinach schronił się oddział gen. Mariana Langiewicza

·         XIX w. - zamek przechodził w ręce prywatne. Kolejno właścicielami byli: hrabia Józef Hadziewicz, Wincenty Kędzierski, Jan Wiśniewski, Antonina Łącka, hrabiowie Donnersmark

·         lata 1891 - 1905 - grupa galicyjnskich miłośników zabytków przygotowała plany odbudowy zamku ale Donnersmarkowie nie zgodzili się na nie

·         lata 1961 - 69 - przeprowadzono prace konserwacyjne i zabezpieczające ruinę zamku, przystosowano ją dla zwiedzających. U podnóża wzgórza zamkowego zaczęto budowę skansenu

·         1973 r. - powołano do życia Nadwiślański Park Etnograficzny w skład kórego wszedł zamek i skansen

Od początku XV w. do końca wieku XVI w. w zamku funkcjonowało obszerne więzienie. Związane to było z przekazaniem biskupom krakowskim przez króla Kazimierza Jagiellończyka władzy sądowniczej nad świeckimi poddanymi z ziemi lipowieckiej. Przetrzymywano tu jednak głównie duchownych z diecezji krakowskiej, którzy zeszli na złą drogę. Było ich stosunkowo wielu, ale należy pamietać że wpływ na obsadzanie stanowisk kościelnych mieli właściciele dóbr, którzy dzięki tzw. prawu patronatu obsadzali stanowiska proboszczów w swoich włościach. Innymi częstymi więźniami byli propagatorzy reformacji jak np. Franciszek Stankara, Włoch z Mantui. Był on współautorem przekładu Bibliii zwanej Brzeską i autorem planu wprowadzenia w Polsce reformacji, który dedykował królowi Zygmuntowi Augustowi. Podobno jako jedynemu w historii udało mu się zbiec z więzienia zamkowego w 1550 r. Romantyczna legenda mówi iż to zakochana w nim córka dozorcy więzienia dostarczyła sznury i pomogła w ucieczce. Bardziej prawdopodobne jest jednak że ucieczkę umożliwiły starania szlachty protestanckiej oraz jej pieniądze.

25 sierpnia 1657 r. skapitulowała załoga szwedzka pod wodzą generała Paula Wirtza okupująca Kraków. Rezydujący wcześniej przez 2 lata w Lipowcu dowódca szwedzki, który dokonał zniszczenia zamku uzyskał od króla Jana Kazimierza korzystne warunki honorowej kapitulacji z bronią w ręku. 30 sierpnia Szwedzi wyszli z miasta. Gdy Wirtz dostrzegł orszak królewski zszedł z konia, pieszo dotarł do króla, pokłonił mu się i ucałował rękę. Być może w podzięce za łaskawe potraktowanie bo za czyny których się dopuścił w mieście zasłużył na najgorszą śmierć. Na Kleparzu ze 113 mieszkańców zostało 15, na Biskupim placu z 51 domów ocalało 5, na Piasku z kilkuset domów nie ostał się żaden, Stradom zniszczono całkowicie. Wawel został splądrowany w szczególnie bestialski sposób, wywieziono wszelkie kosztowności, kobierce, obicia, meble i inne sprzęty. Otwierano wszystkie szuflady, kuto posadzki, wydzierano futryny drzwiowe, okna, otwierano nawet groby królów oraz biskupów i zdzierano ze zwłok wszelkie kosztowności. Szwedzi rozbili też trumnę św. Stanisława i skradli relikwie. Barbarzyńcy nie cieszyli się jednak zbyt długo ze zrabowanych przedmiotów bo wiele transportów do Szwecji zatonęło podczas burzliwej pogody.


Lokalne legendy


Z zamkiem jest oczywiście związanych kilka zjaw. Jedną z nich był duch biskupa Oleśnickiego, który jednak ukazywał się tylko do pożaru z początku XIX w. Poza tym, podobno czasem około północy zrywa się mocny wiatr i na przedzamczu pojawia się cień czarnej karety, ciągnionej przez 6 pary czarnych koni z której wychodzi biskup w purpurze i wkracza na dziedziniec. Za nim strażnicy wloką skazańca, kat podnosi miecz i wtedy uderza piorun, zapada się ziemia a zjawy znikają.


Informacje praktyczne


Zamek znajduje się w zachodniej części woj. małopolskiego. 10 km na północ od Zatora, 10 km na południe od Chrzanowa. Aby dotrzeć do zamku należy dojechać do Zatora lub Chrzanowa pociągiem lub autobusem, a dalej już tylko autobusem. Wieża zamkowa jest widoczna z daleka. Przystanek PKS jest niedaleko wzgórza zamkowego.
Noclegi w okolicy:
Alwernia - "U Włodarza", ul. Mickiewicza, tel. (0...12) 283 12 41
Wstęp na zamek jest płatny. Udostępniony do zwiedzania przez cały rok od 9 do 18 (w zimie do zmroku).

 

Zamek Ogrodzieniec
Ogrodzieniec 

 


Informacje o zamku


Największy zamek Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Jego kubatura wynosi aż 32000 m3! Warto pamietać ze zamek nie znajduje się w miejscowości Ogrodzieniec a 2 km dalej w Podzamczu. Wchodząc przez bramę na bardzo obszerne przedzamcze po lewej stronie mamy pozostałości stajni i powozowni. Przed bramą główną do zamku górnego zachował się mały fragment fosy. Kiedyś był tu most zwodzony, dzisiaj nieopodal postawiono szpecące wszystko budki WC. Dziedziniec zamku zwany arkadowym jest przepiękny, ze wszystkich stron otaczają nas potężne, wysokie mury z otworam okiennymi. Kiedyś zdobiły je jeszcze krużganki, po których nic już niestety nie zostało. Każde skrzydło zamku jest całkowicie udostępnione zwiedzającym, na wyższe partie prowadzą schody, jest wiec kilka pięter. Są też komnaty podziemne, gdzie kiedyś były m.in. chłodnie, obok nich znajduje się muzeum lalek. Dookoła zamku, pośród niesamowitych skałek wytyczona jest ścieżka spacerowa.

Zamek w Ogrodzieńcu zbudowano na początku XIV w., jego właścicielem był wtedy rycerski ród Włodków Sulimczyków zwanych też Ogrodzienieckimi. Do XVI w. zamek był znacznie skromniejszy, jego pozostałości odkryto na zamku górnym. Częściowo zbudowany był z drewna a jego naturalną osłonę stanowiły skały, pomiędzy nimi zaś postawiono wały. Wcześniej znajdował się tu prawdopodobnie duży gród. Nazwa świadczy o tym iż było to miejsce ogrodzone czyli otoczone murem obronnym. Możliwe też że pierwotnie zamek był siedzibą rozbójników, których wielu pojawiło się po rozpadzie dzielnicowym.

·         XV w. - Włodkowie rozbudowali zamek, kóry składał się z trzykondygnacyjnej wieży mieszkalnej na skale wschodniej i skrzydła południowego z basztą

·         1470 r. - zamek sprzedano bogatym mieszczanom krakowskim - Salomonowiczom. Następnie zamek przechodzi przez ręce Rzeszowskich, Pileckich i znów do Włodków.

·         1523 r. - zamek kupił burgrabia i żupnik krakowski Jan Boner.

·         lata 1532-47 - syn Jana - Sereryn Boner po małżeństwie z Zofią Bethmanówną i połaczeniu ogromnych majątków obu rodzin, postanowił zbudować okazałe gniazdo rodowe. Następiła więc całkowita przebudowa zamku - rozebraniu uległy stare mury gotyckie i warownia stała się wspaniałą renesansową rezydencją. Mówiło się o nim "mały Wawel". Wypełniony był pięknymi arrasami, gobelinami, mahoniowymi i hebanowymi meblami. Bonerowie wyposażyli go w najcenniejsze przedmioty sprowadzane z zagranicy. Początkowo planowano zbudować krużganki na wzór wawelskich, skończyło się jednak na gankach na wspornikach

·         lata 1550-60 - Stanisław Boner, starosta biecki wzniósł skrzydło zachodnie, budynki gospodarcze oraz wieżę zwaną Kurzą Stopą

·         lata 1561-76 - następny właściciel Mikołaj Ligęza wzniósł wczesny bastion - beluard. To druga tego typu budowla obronna w Polsce po Rożnowie.

·         1587 r. - zamek zajęły austriackie wojska Maksymiliana Habsburga wycofujące się spod Krakowa, po nieudanym obleżęniu

·         1594 r. - zamkiem władał Mikołaj Trąba. Później przejał go Jan Firlej - marszałek wielki koronny, spokrewniony z Bonerami

·         lata 1649-55 - po latach raczej słabego zainteresowania zamkiem przez kolejnych właścicieli dopiero Andrzej Firlej, kasztelan lubelski rozpoczął nowe prace budowlane. Wzniósł m.in. salę marmurową nad beluardem i ozdobił wnętrza w stylu barokowym

·         1655 r. - mocno zniszczony przez Szwedów nie powrócił już nigdy do dawnej świetności

·         1664 r. - wdowa po Andrzeju Firleju przekazała zamek bratankowi męża Mikołajowi

·         1669 r. - zamek kupił kasztelan krakowski - Stanisław Warszycki.

·         1695 r. - jako wiano przeszedł w ręcę możnej rodziny Męcinskich. Zarządzali nim przez 3 pokolenia

·         1784 r. - Męcińscy z braku środków na utrzymanie sprzedali zamek podsękowi krakowskiemu Tomaszowi Jaklińskiemu.

·         1810 r. - zamek został ostatecznie opuszczony. Do tego czasu jego środkową część zamieszkiwała siostra Jaklińskiego, gdy jednak i ona zaczęła grozć zawaleniem, przeniosła się do okolicznego folwarku. Poźniejsi właściciele parceli z zamkiem stopniowo go rozbierali, wykorzystując jako budulec dla innych budowli w okolicy.

·         Początek XX w. - ziemię wraz z zamkiem kupił okoliczny chłop o nazwisku Kozłowski. Bez szacunku dla zabytku zaczął po kilka złotych sprzedawać rozbierane mury zamkowe.

·         Obecnie zamek jest pod opieką państwa

·         1973 r. - po konserwacji zamek udostępniono zwiedzającym


Lokalne legendy


Z zamkiem związana jest legenda o Stanisławie Warszyckim - kasztelanie Ogrodzienieckim słynącym z okrucieństwa. W księżycową noc pojawia się on pod postacią czarnego psa i strzeże do dziś wielkiego skarbu, który ukrył w podziemiach. Miał to być posag jego córki Barbary, ale nie dostała ona od niego nawet jednego talara. Wielu próbowało odnaleźć ten skarb ale bezskutecznie.


Informacje praktyczne


Zamek położony jest w środkowej części Jury Krakowsko-Częstochowskiej, niedaleko Zawiercia. Aby dostać się do zamku należy dojechać z Zawiercia do samego Podzamcza autobusem PKS lub autobusem podmiejskim z Ogrodzieńca. Parking dla samochodów znajduje się niecałe 5 min. drogi od zamku. Przystanek PKS znajduje się 5 min. drogi od zamku. Wstęp jest płatny.
Noclegi w okolicy:
Podzamcze - Schronisko Młodzieżowe PTSM, pl. Wolności 1, tel. Ogrodzieniec 145
Podzamcze - Hotel "Boner", ul. Wojska Polskiego 21, tel. (0...32) 673 21 45, 673 22 20
W Podzamczu można wynajmować również prywatne kwatery.
Zawiercie - OSiR, ul. Moniuszki 10, tel. (0...32) 672 23 32
Zawiercie - Hotel Putek, ul. Paderewskiego 61, tel. (0...32) 671 56 10

 

Zamek w Ojcowie
Ojców 

 


Informacje o zamku


Niezbyt wiele niestety pozostało z zamku ojcowskiego. Tylko brama, wieża, studnia oraz resztki murów. Pięknie prezentuje się brama z chorągwią rycerska, która przylega do okazałej skały. Widać iż zamek miał charakter wybitnie obronny - położony jest na stromej skarpie, mury mają aż 1,5 m grubości, w bramie widać otwory strzelnicze a nad nią góruje jeszcze ośmiokątna wieża obronna, włączona niegdyś w obwód muru. W wieży (bez okien) widać pozostałości kominka i schodów. Nie jest ona już tak wysoka jak dawniej, w 1913 r. obniżono ją znacznie, ponieważ obawiano się zawalenia. Kiedyś do zamku wjeżdzało się przez most zbudowany na murowanych filarach. Od strony południowej na skalnym występie znajdował się budynek mieszkalny z kaplicą zwany siedzibą starościńską. Wnętrze ruin nie jest zbyt ciekawe - pełne drzew i roślinności, poza wieżą w centralnej części znajduje się głęboka na 40 m. studnia a dookoła gdzie niegdzie mamy resztki niskiego muru. W budynku bramnym urządzono obecnie niewielką wystawę poświęconą historii zamku.

Murowany zamek został zbudowany w drugiej połowie XIV w. za panowania Kaziemierza Wielkiego. Jako budulec wykorzystano ciosany wapień. Nazwa została nadana prawdopodobnie na cześć jego ojca - Władysława Łokietka, który ukrywał się w tych okolicach przygotowując się do walki o tron. Istnieją podania że znacznie wcześniej istniał tu gród zbudowany przez księcia lechickiego - szwagra Popiela. Miał on pobudować w dolinie Prądnika kilka grodzisk do obrony przed najazdami germańskimi.

·         1370 r. - kroniki mówią o burgrabii zamku - Zakliku de Kozkow z Korzkwi. Później zamkiem władali jeszcze: jego wnuk Jan z Korzkwi i dworzanin Hinczka z Rogowa

·         XV w. - starostą został Piotr Szfraniec - właściciel pobliskiego zamku Pieskowa Skała

·         XVI w. - kolejnym starostą był Jan Mężyk - łaźny królewski a następnie ród Bonerów. Wszyscy oni dzierżawili zamek od króla

·         1588 r. - Zygmunt III Waza powierza tytuł starosty Ojcowa Piotrowi Myszkowskiemu.

·         Początek XVII w. - zamek na 4 pokolenia przejmuje ród Korycińskich. Starosta Mikołaj Koryciński dostał go od króla Władysława IV za pomoc jaką ten wyświadczył mu w zdobyciu tronu, a konkretnie za mowę jaka wygłosił do szlachty. Mikołaj dokonał gruntownej naprawy zamku, przyozdobił go marmurami, rzeźbami, wnętrza wypełnił kobiercami i arrasami.

·         1633 r. - sejm przyznał Mikołajowi zwrot wydatków na naprawę ważnej dla obronności kraju warowni ojcowskiej

·         1655 r. - Szwedzi poważnie zniszczyli zamek i wywieźli do Szwecji najcenniejsze przedmioty. Wkrótce zamek rozpoczął odbudowywać Stefan Koryciński, a po jego śmierci wdowa po nim. Powstała wtedy mi.in. tzw. siedziba starościńska z kaplicą na występie skalnym od strony południowej

·         Połowa XVIII - zanek przejmują Łubieńścy, a następnie Załuscy

·         1787 r. - starostą zamku został Teofil Załuski

·         1815 r. - Ojców został włączony do dóbr Królestwa Kongresowego, a później sprzedany Konstantemu Wolickiemu

·         1829 r. - ruiny zamku zostały rozebrane przez Wolickiego, kilka lat później Ojców kupił Karol Szulc

·         1835 r. - resztki zamku wykupił na licytacji Wojciech Prendowski. Zlecił on wykonanie pełnej odbudowy zamku architektowi Franciszkowi Marii Lanciemu, jednak projekt nie został zrealizowany. Prendowski z resztek murów zbudował karczmę, browar i inne budynki. Jego syn Henryk nie mieszkał już w zamku, odnowił jednak basztę. Kolejnymi właścicielami byli Przeździeccy i Krasińscy.

·         1893 r. - przeprowadzono resteuracje zamku.


Lokalne legendy


Z zamkiem związana jest następująca legenda: Za Bolesława Krzywoustego Ojcowem władał Skarbimir, którego siostra na łożu smierci wyznaczyła n...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin