PEDAGOGIKA I TERAPIA MONTESSORI[1].docx

(75 KB) Pobierz
PEDAGOGIKA I TERAPIA MONTESSORI

PEDAGOGIKA I TERAPIA MONTESSORI

 

 

 

 

 

Pojęcie terapii Montessori jest ściśle osadzone w kontekście integracji dziecka zdrowego z dzieckiem niepełnosprawnym. Miejsce, w którym zostało ono sformułowane, dobrze opisane i zastosowane w opiece nad dzieckiem specjalnej troski jest Kinderzentrum w Muenchen w Bawarii.

W pracy tej przydatne będą podstawowe informacje dotyczące pedagogiki Montessori. Maria Montessori - lekarz psychiatra (1870 - 1952). Czas, w którym żyła umożliwił poznanie wielu ludzi, których koncepcje pedagogiczne i psychologiczne miały istotny wpływ na kształtowanie się współczesnej pedagogiki. Wymieńmy najważniejszych: C. Freinet, J. Piaget, S. Freud, A. Freud,
A. Adler, C. G. Jung. W USA Montessori spotyka się z Deweyem, Edisonem oraz Helen Keller.

Kluczowymi pojęciami pedagogiki Montessori są:

·         przygotowane otoczenie - wspiera harmonijny rozwój dziecka, nie jest przypadkowe, realizuje założone w pracy z dzieckiem cele

·         fazy sensoryczne - okresy szczególnej gotowości dziecka do postrzegania, przyswajania, kształtowania określonej wiedzy i umiejętności

·         polaryzacja uwagi - proces tworzenia długotrwałej i głębokiej koncentracji

Pojęcia te mają istotny wpływ na pracę z dzieckiem z materiałem dydaktycznym.

Materiały Montessori funkcjonują jako pomoce rozwojowe w 5 obszarach:

1.     życie praktyczne

2.     rozwój sensoryczny

3.     mowa, komunikacja

4.     rozumienie i umiejętności matematyczne

5.     wiedza ogólna, wszechświat.

Pedagogika Montessori funkcjonuje na każdym etapie rozwoju dziecka: we wczesnej interwencji, w przedszkolu, w szkolnictwie podstawowym oraz ponadpodstawowym. Wczesna interwencja
jest bardzo silnie związana z terapią.

Lore Anderlik w swojej książce Droga dla wszystkich. Życie z Montessori tak formułuje cel terapii Montessori : wspólne wzrastanie, życie i nauka upośledzonych i nie upośledzonych, niepełnosprawnych i sprawnych w pełni, którzy wzajemnie się wspierają, poznają się, pomagają sobie, wymagają od siebie i wspomagają się (fordern und foerdern) wzbogacając życie każdego z osobna. Dla wszystkich tych ludzi muszą zostać odkryte i zastosowane szczególne, właściwe dla deficytów i potrzeb środki. Kształcenie terapeutów Montessori w monachijskim Centrum Dziecięcym obejmuje pedagogikę Montessori, neuropsychologię, neurofizjologię i genetykę. (Anderlik, 1996)

Bardzo podobną drogą zmierza Krakowski Ośrodek Rehabilitacji Wieku Rozwojowego. Terapia Montessori będąca elementem struktury całego Ośrodka współpracuje z lekarzami: neurologiem i rehabilitantem oraz z psychologiem. Od momentu postawienia diagnozy głównej współpraca dotyczy:

·         włączenia terapii Montessori w proces leczenia i usprawniania

·         obserwacja dziecka, diagnoza dynamiczna uwzględniająca zachodzące zmiany

·         monitorowanie postępów, deficytów, powstawania deficytów wtórnych

·         obserwacja sytuacji neurologicznych

·         monitorowanie wpływu leków na zachowanie i emocje

·         strategie terapeutyczne np.: określanie zasobów, rozwój pojęcia JA i budowanie podmiotowości dziecka, wyznaczanie obszarów odpowiedzialności, przekraczanie własnego lęku i in.

Aspekt edukacyjny - poznawanie świata w sposób naturalny, ale wg ustalonego rytuału, rytuału możliwego do odtworzenia, z wyraźnie określonym celem wykonywanej pracy - może być ogromnym zasobem pedagogiki Montessori jako metody wiodącej dziecko od etapu wczesnej interwencji i wczesnej terapii poprzez nabywanie i kształcenie umiejętności aż do etapu wczesnoszkolnego.

Podkreślając edukacyjny charakter pedaogiki Montessori, należy zaznaczyć, że terapia Montessori nie jest psychoterapią jakkolwiek elementy psychoterapii zawiera. Sesje terapii Montessori są towarzyszeniem dziecku przez nauczyciela Montessori w zorganizowanym otoczeniu, które oswajamy, poznajemy, porządkujemy, opanowujemy je.

Chętnie cytowane jest tutaj powiedzenie popularne w integracji sensorycznej

Nie idź przede mną
Nie mogę ciągle biec za tobą
Nie idź za mną
Nie mogę ciągle oglądać się do tyłu
Idź obok mnie

W Krakowskim Ośrodku Wczesnej Rehabilitacji zadaniem terapii Montessori jest również cel pragmatyczny - przygotowanie dziecka do pobytu w przedszkolu integracyjnym.
Są to trzy etapy budowania kontaktów i zaufania społecznego dziecka:

1.     współpraca z pedagogiem - terapeutą

2.     poznanie, współpraca i kooperacja z drugim dzieckiem

3.     wejście z "przyjacielem" w grupę, współpraca i kooperacja z grupą

Ta etapowość poznawania świata społecznego przynosi korzystne efekty. Dzieci najpierw obserwują drugą osobę towarzyszącą ich pracy, następnie często naśladują co robi inne dziecko. W wyniku takiego sposobu budowania relacji pojawiają się u dzieci ostrożne próby nawiązywania kontaktów, obserwuje się zainteresowanie drugim człowiekiem, elementy opiekuńczości. Mamy więc do czynienia z prawdziwym rozwojem emocjonalnym i społecznym. Być może jest to pierwszy krok w zmierzeniu się z agnozją emocjonalną dzieci, które trafiają na zajęcia terapii Montessori. Zdarza się, że doskonałe pary tworzą dzieci autystyczne z dziećmi z zespołem Downa. Te ostatnie łatwo przekraczają barierę kontaktu, okazują zainteresowanie, cierpliwie znoszą wycofywanie z kontaktu i są niestrudzone w ponawianiu prób skontaktowania się z drugim człowiekiem.

Tak pojawiają się pierwsze oznaki kompetencji społecznych. Do kompetencji społecznych w Krakowskim Ośrodku Rehabilitacji Wieku Rozwojowego przywiązuje się ogromną wagę uznając, że profil funkcjonowania dziecka musi być wieloosiowy. Na pewno oprócz zdolności poznawczych musi uwzględniać właśnie kompetencje społeczne.

Kompetencje społeczne to jeden z kluczowych obszarów przygotowania dziecka niepełnosprawnego do integracji w instytucjach edukacyjnych. Ale szczególnym obszarem pracy terapeutycznej jest:

·         rozwój pojęcia JA

·         motywacja

Podzielając opinię Piageta, że rozumienie obiektu przez niemowlę rodzi się poprzez manipulację i eksperymentowanie z tymi obiektami, wiemy też, że jest to moment kiedy oddzielamy się od obiektu i uświadamiamy sobie, że nasze zachowanie wpływa na obiekt - JA wpływam na obiekt, JA pracuję z obiektem - materiałem, JA osiągam sukces.

Kiedy materiał wybiera samo dziecko i samo z nim pracuje, doświadcza ono samodzielnej aktywności w przyjaznym, dobrze znanym otoczeniu, może wielokrotnie powtarzać ćwiczenie, manipulować, odkrywać, jest samo z przedmiotem, pracuje i całej tej operacji przypisany jest określony cel (idealny przykład to ćwiczenia z materiałem zmysłowym). Cel ten jest zawsze związany z uczeniem się bez względu na nasze nadzieje jaki efekt możemy osiągnąć.

Tylko w sobie znanym środowisku dziecko czuje się bezpiecznie, łatwiej mu w związku z tym poznawać świat, zbliżyć do niego, próbować go porządkować i nadać mu własny sens. JA rozwija się jako aktywna część świata społecznego, kształtując zdolność dziecka do odróżniania siebie od innych (Evans, 2001).

W pracy dziecka: manipulacji, wykonywanych złożonych czynnościach, skupianiu uwagi na przedmiocie pokazujemy cel, który chcemy osiągnąć a wraz z osiąganiem tego celu pojawia się "zmaterializowany" sukces, pierwsze własne osiągnięcia, pierwsze oznaki panowania nad otaczającą nas rzeczywistością.

Problemem małych pacjentów terapii Montessori są zaburzenia emocjonalne oraz świadomość własnej woli, bardzo słaba siła dążenia, brak wytrwałości, cierpliwości oraz determinacji do pokonywania przeszkód.

Prawdziwe wydaje się twierdzenie McCombs'a i Pope'a, że motywacja jest procesem wyzwalanym nie zaś kształtowanym, ponieważ jest czynnikiem naturalnym u ludzi. Wyzwalanie motywacji może się odbywać tylko w klimacie bezpieczeństwa i komfortu psychicznego, tak by dziecko uczyło się ryzykować, rywalizować, znosić porażki, wielokrotnie próbować pokonać przeszkodę (McCombs B., Pope J., 1997)

Pytaniem zasadniczym jest czy integracja społeczna to właściwa i bezpieczna sytuacja dla dziecka? Wtedy właśnie zdarzają się odtrącenia przez rówieśników. Dzieci niepełnosprawne są odtrącane ponieważ nie potrafią odczytywać i wyrażać emocji. Są stale sfrustrowane. Nie badamy poziomu frustracji dziecka niepełnosprawnego, ale te frustracje obserwujemy. S. Nowicki z Uniwersytetu Emorry'ego tak to opisuje:

Jeżeli popełniasz błędy w wysyłanych komunikatach emocjonalnych to stale spotykasz się z dziwnymi reakcjami innych, odtrącają cię a ty nie wiesz dlaczego. Czujesz, że nie masz żadnego wpływu na to jak traktują cię inni, co ci się przydarza. W rezultacie czujesz się bezsilny, przygnębiony i apatyczny (Nowicki S., 1997)

Taki stan emocji często po obu stronach integrowanych grup, wyklucza dobrą, korzystną, zachęcającą, inspirującą integrację.

By tak nie było, by przewidzieć tak wiele jak to jest możliwe, by zareagować właściwie zawsze wtedy, gdy to jest konieczne, by ułatwić, by umocnić w przekonaniu, by wyprostować, by pomóc w byciu razem jest założeniem terapii Montessori.

Nasze działania wynikają z potrzeby i konieczności i muszą cechować się umiarem

Jest to nasze słynne powiedzenie: pomóż mi to zrobić samemu.
Ale definicja terapii, którą się posługujemy jest szeroka, chcemy uniknąć analizy subtelnych związków i różnic między kompensacją, korekcją, rewalidacją.

Terapia to proces organizowania odpowiednio do diagnozy zaplanowanych sytuacji terapeutycznych, których wpływ na dziecko dokonuje się przede wszystkim za pomocą metod i środków pedagogicznych. Istotą jest takie organizowanie aktywności dziecka by wyzwalać pozytywne zmiany motywacyjne, korygować nietypowe zachowania, kompensować braki poszczególnych funkcji przy jednoczesnym oparciu na najmocniejszych stronach jednostki (Kaja B., 1989)

I tak puentą stała się definicja, która być może winna była się znaleźć na początku tego tekstu. Istotą tego spotkania są jednak refleksje praktyczne, aspekt teoretyczny służy nam do porządkowania i dookreślania naszych działań.

Literatura cytowana:

1.     Anderlik L., Montessori. Ein Weg fuer alle , Verlag modernes lernen, Dortmund 1996

2.     Kaja B., Zarys terapii dziecka, Wyd, WSP, Bydgoszcz 1989

3.     McCombs B., Pope J., Uczeń trudny - jak skłonić go do nauki, WSiP, Warszawa 1997

4.     Nowicki S., Duke M., Helping the Child za Goleman D., Inteligencja emocjonalna, Media Rodzina of Poznań, 1997

Evans D., Rozwój pojęcia Ja u dzieci z upośledzeniem umysłowym, Nowiny Psychologiczne 4/2001 Pojęcie terapii Montessori jest ściśle osadzone w kontekście integracji dziecka zdrowego z dzieckiem niepełnosprawnym. Miejsce, w którym zostało ono sformułowane, dobrze opisane i zastosowane w opiece nad dzieckiem specjalnej troski jest Kinderzentrum w Muenchen w Bawarii.

W pracy tej przydatne będą podstawowe informacje dotyczące pedagogiki Montessori. Maria Montessori - lekarz psychiatra (1870 - 1952). Czas, w którym żyła umożliwił poznanie wielu ludzi, których koncepcje pedagogiczne i psychologiczne miały istotny wpływ na kształtowanie się współczesnej pedagogiki. Wymieńmy najważniejszych: C. Freinet, J. Piaget, S. Freud, A. Freud,
A. Adler, C. G. Jung. W USA Montessori spotyka się z Deweyem, Edisonem oraz Helen Keller.

Kluczowymi pojęciami pedagogiki Montessori są:

·         przygotowane otoczenie - wspiera harmonijny rozwój dziecka, nie jest przypadkowe, realizuje założone w pracy z dzieckiem cele

·         fazy sensoryczne - okresy szczególnej gotowości dziecka do postrzegania, przyswajania, kształtowania określonej wiedzy i umiejętności

·         polaryzacja uwagi - proces tworzenia długotrwałej i głębokiej koncentracji

Pojęcia te mają istotny wpływ na pracę z dzieckiem z materiałem dydaktycznym.

Materiały Montessori funkcjonują jako pomoce rozwojowe w 5 obszarach:

6.     życie praktyczne

7.     rozwój sensoryczny

8.     mowa, komunikacja

9.     rozumienie i umiejętności matematyczne

10. wiedza ogólna, wszechświat.

Pedagogika Montessori funkcjonuje na każdym etapie rozwoju dziecka: we wczesnej interwencji, w przedszkolu, w szkolnictwie podstawowym oraz ponadpodstawowym. Wczesna interwencja
jest bardzo silnie związana z terapią.

Lore Anderlik w swojej książce Droga dla wszystkich. Życie z Montessori tak formułuje cel terapii Montessori : wspólne wzrastanie, życie i nauka upośledzonych i nie upośledzonych, niepełnosprawnych i sprawnych w pełni, którzy wzajemnie się wspierają, poznają się, pomagają sobie, wymagają od siebie i wspomagają się (fordern und foerdern) wzbogacając życie każdego z osobna. Dla wszystkich tych ludzi muszą zostać odkryte i zastosowane szczególne, właściwe dla deficytów i potrzeb środki. Kształcenie terapeutów Montessori w monachijskim Centrum Dziecięcym obejmuje pedagogikę Montessori, neuropsychologię, neurofizjologię i genetykę. (Anderlik, 1996)

Bardzo podobną drogą zmierza Krakowski Ośrodek Rehabilitacji Wieku Rozwojowego. Terapia Montessori będąca elementem struktury całego Ośrodka współpracuje z lekarzami: neurologiem i rehabilitantem oraz z psychologiem. Od momentu postawienia diagnozy głównej współpraca dotyczy:

·         włączenia terapii Montessori w proces leczenia i usprawniania

·         obserwacja dziecka, diagnoza dynamiczna uwzględniająca zachodzące zmiany

·         monitorowanie postępów, deficytów, powstawania deficytów wtórnych

·         obserwacja sytuacji neurologicznych

·         monitorowanie wpływu leków na zachowanie i emocje

·         strategie terapeutyczne np.: określanie zasobów, rozwój pojęcia JA i budowanie podmiotowości dziecka, wyznaczanie obszarów odpowiedzialności, przekraczanie własnego lęku i in.

Aspekt edukacyjny - poznawanie świata w sposób naturalny, ale wg ustalonego rytuału, rytuału możliwego do odtworzenia, z wyraźnie określonym celem wykonywanej pracy - może być ogromnym zasobem pedagogiki Montessori jako metody wiodącej dziecko od etapu wczesnej interwencji i wczesnej terapii poprzez nabywanie i kształcenie umiejętności aż do etapu wczesnoszkolnego.

Podkreślając edukacyjny charakter pedaogiki Montessori, należy zaznaczyć, że terapia Montessori nie jest psychoterapią jakkolwiek elementy psychoterapii zawiera. Sesje terapii Montessori są towarzyszeniem dziecku przez nauczyciela Montessori w zorganizowanym otoczeniu, które oswajamy, poznajemy, porządkujemy, opanowujemy je.

Chętnie cytowane jest tutaj powiedzenie popularne w integracji sensorycznej

Nie idź przede mną
Nie mogę ciągle biec za tobą
Nie idź za mną
Nie mogę ciągle oglądać się do tyłu
Idź obok mnie

W Krakowskim Ośrodku Wczesnej Rehabilitacji zadaniem terapii Montessori jest również cel pragmatyczny - przygotowanie dziecka do pobytu w przedszkolu integracyjnym.
Są to trzy etapy budowania kontaktów i zaufania społecznego dziecka:

4.     współpraca z pedagogiem - terapeutą

5.     poznanie, współpraca i kooperacja z drugim dzieckiem

6.     wejście z "przyjacielem" w grupę, współpraca i kooperacja z grupą

Ta etapowość poznawania świata społecznego przynosi korzystne efekty. Dzieci najpierw obserwują drugą osobę towarzyszącą ich pracy, następnie często naśladują co robi inne dziecko. W wyniku takiego sposobu budowania relacji pojawiają się u dzieci ostrożne próby nawiązywania kontaktów, obserwuje się zainteresowanie drugim człowiekiem, elementy opiekuńczości. Mamy więc do czynienia z prawdziwym rozwojem emocjonalnym i społecznym. Być może jest to pierwszy krok w zmierzeniu się z agnozją emocjonalną dzieci, które trafiają na zajęcia terapii Montessori. Zdarza się, że doskonałe pary tworzą dzieci autystyczne z dziećmi z zespołem Downa. Te ostatnie łatwo przekraczają barierę kontaktu, okazują zainteresowanie, cierpliwie znoszą wycofywanie z kontaktu i są niestrudzone w ponawianiu prób skontaktowania się z drugim człowiekiem.

Tak pojawiają się pierwsze oznaki kompetencji społecznych. Do kompetencji społecznych w Krakowskim Ośrodku Rehabilitacji Wieku Rozwojowego przywiązuje się ogromną wagę uznając, że profil funkcjonowania dziecka musi być wieloosiowy. Na pewno oprócz zdolności poznawczych musi uwzględniać właśnie kompetencje społeczne.

Kompetencje społeczne to jeden z kluczowych obszarów przygotowania dziecka niepełnosprawnego do integracji w instytucjach edukacyjnych. Ale szczególnym obszarem pracy terapeutycznej jest:

·         rozwój pojęcia JA

·         motywacja

Podzielając opinię Piageta, że rozumienie obiektu przez niemowlę rodzi się poprzez manipulację i eksperymentowanie z tymi obiektami, wiemy też, że jest to moment kiedy oddzielamy się od obiektu i uświadamiamy sobie, że nasze zachowanie wpływa na obiekt - JA wpływam na obiekt, JA pracuję z obiektem - materiałem, JA osiągam sukces.

Kiedy materiał wybiera samo dziecko i samo z nim pracuje, doświadcza ono samodzielnej aktywności w przyjaznym, dobrze znanym otoczeniu, może wielokrotnie powtarzać ćwiczenie, manipulować, odkrywać, jest samo z przedmiotem, pracuje i całej tej operacji przypisany jest określony cel (idealny przykład to ćwiczenia z materiałem zmysłowym). Cel ten jest zawsze związany z uczeniem się bez względu na nasze nadzieje jaki efekt możemy osiągnąć.

Tylko w sobie znanym środowisku dziecko czuje się bezpiecznie, łatwiej mu w związku z tym poznawać świat, zbliżyć do niego, próbować go porządkować i nadać mu własny sens. JA rozwija się jako aktywna część świata społecznego, kształtując zdolność dziecka do odróżniania siebie od innych (Evans, 2001).

W pracy dziecka: manipulacji, wykonywanych złożonych czynnościach, skupianiu uwagi na przedmiocie pokazujemy cel, który chcemy osiągnąć a wraz z osiąganiem tego celu pojawia się "zmaterializowany" sukces, pierwsze własne osiągnięcia, pierwsze oznaki panowania nad otaczającą nas rzeczywistością.

Problemem małych pacjentów terapii Montessori są zaburzenia emocjonalne oraz świadomość własnej woli, bardzo słaba siła dążenia, brak wytrwałości, cierpliwości oraz determinacji do pokonywania przeszkód.

Prawdziwe wydaje się twierdzenie McCombs'a i Pope'a, że motywacja jest procesem wyzwalanym nie zaś kształtowanym, ponieważ jest czynnikiem naturalnym u ludzi. Wyzwalanie motywacji może się odbywać tylko w klimacie bezpieczeństwa i komfortu psychicznego, tak by dziecko uczyło się ryzykować, rywalizować, znosić porażki, wielokrotnie próbować pokonać przeszkodę (McCombs B., Pope J., 1997)

Pytaniem zasadniczym jest czy integracja społeczna to właściwa i bezpieczna sytuacja dla dziecka? Wtedy właśnie zdarzają się odtrącenia przez rówieśników. Dzieci niepełnosprawne są odtrącane ponieważ nie potrafią odczytywać i wyrażać emocji. Są stale sfrustrowane. Nie badamy poziomu frustracji dziecka niepełnosprawnego, ale te frustracje obserwujemy. S. Nowicki z Uniwersytetu Emorry'ego tak to opisuje:

Jeżeli popełniasz błędy w wysyłanych komunikatach emocjonalnych to stale spotykasz się z dziwnymi reakcjami innych, odtrącają cię a ty nie wiesz dlaczego. Czujesz, że nie masz żadnego wpływu na to jak traktują cię inni, co ci się przydarza. W rezultacie czujesz się bezsilny, przygnębiony i apatyczny (Nowicki S., 1997)

Taki stan emocji często po obu stronach integrowanych grup, wyklucza dobrą, korzystną, zachęcającą, inspirującą integrację.

By tak nie było, by przewidzieć tak wiele jak to jest możliwe, by zareagować właściwie zawsze wtedy, gdy to jest konieczne, by ułatwić, by umocnić w przekonaniu, by wyprostować, by pomóc w byciu razem jest założeniem terapii Montessori.

Nasze działania wynikają z potrzeby i konieczności i muszą cechować się umiarem

Jest to nasze słynne powiedzenie: pomóż mi to zrobić samemu.
Ale definicja terapii, którą się posługujemy jest szeroka, chcemy uniknąć analizy subtelnych związków i różnic między kompensacją, korekcją, rewalidacją.

Terapia to proces organizowania odpowiednio do diagnozy zaplanowanych sytuacji terapeutycznych, których wpływ na dziecko dokonuje się przede wszystkim za pomocą metod i środków pedagogicznych. Istotą jest takie organizowanie aktywności dziecka by wyzwalać pozytywne zmiany motywacyjne, korygować nietypowe zachowania, kompensować braki poszczególnych funkcji przy jednoczesnym oparciu na najmocniejszych stronach jednostki (Kaja B., 1989)

I tak puentą stała się definicja, która być może winna była się znaleźć na początku tego tekstu. Istotą tego spotkania są jednak refleksje praktyczne, aspekt teoretyczny służy nam do porządkowania i dookreślania naszych działań.

Literatura cytowana:

5.     Anderlik L., Montessori. Ein Weg fuer alle , Verlag modernes lernen, Dortmund 1996

6.     Kaja B., Zarys terapii dziecka, Wyd, WSP, Bydgoszcz 1989

7.     McCombs B., Pope J., Uczeń trudny - jak skłonić go do nauki, WSiP, Warszawa 1997

8.     Nowicki S., Duke M., Helping the Child za Goleman D., Inteligencja emocjonalna, Media Rodzina of Poznań, 1997

Evans D., Rozwój pojęcia Ja u dzieci z upośledzeniem umysłowym, Nowiny Psychologiczne 4/2001

 

 

 

 

 

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin