Veronica Mars [2x07] Nobody Puts Baby In A Corner (XviD asd).txt

(31 KB) Pobierz
{24}{65}W poprzednim odcinku
{65}{123}/I oficjalnie ko�czymy wybory szeryfa.
{123}{194}/Don Lamb zostaje na swoim sto�ku|/niewielk� wi�kszo�ci� g�os�w.
{195}{251}Mam informacj�|o tym zabitym meksyka�skim ch�opaku.
{253}{279}Felix Toombs?
{279}{327}To ja dzwoni�em z mostu.
{333}{400}Podobam si�.|Naprawd� si� wam podobam!
{413}{445}I chc� podzi�kowa�|swojemu agentowi.
{446}{475}Przyda�by ci si� adwokat.
{485}{520}Po co?|Do tej farsy?
{522}{574}Gdyby nie ja,|Meg by�aby w limuzynie.
{581}{617}Nie potrzebowa�aby|maszyny do oddychania.
{626}{688}Meg ma laptopa,|o kt�rym nie wiedz� rodzice.
{693}{737}B�d� chcieli zobaczy�,|co tam trzyma.
{737}{790}Musimy skasowa� z komputera|jej osobiste pliki.
{797}{831}To musi by� pomy�ka.
{833}{900}Pan Casablancas sztucznie podwy�sza|warto�� swojej firmy.
{905}{934}To domek z kart,
{934}{983}i kto� na niego kichnie - to b�d� ja.
{983}{1010}Pan Casablancas?
{1011}{1074}Jacy� panowie|z Komisji Papier�w Warto�ciowych do pana.
{1159}{1195}/Co� panu wyja�ni�.
{1197}{1260}/Nie jestem "panem Lebowskim".
{1263}{1301}/To pan nim jest.
{1303}{1336}/Ja jestem Kole�.
{1338}{1370}/Prosz� si� tak do mnie zwraca�.
{1372}{1425}/Mo�e te� by�...
{1426}{1538}/Wielmo�ny Kolega,|/Kole�ka, lub EI Kolegino...
{1540}{1585}/Je�li nie lubi pan skr�t�w.
{1602}{1664}Veronica, musisz przesta� by� Kolesiem.
{1703}{1752}To na ciebie nie dzia�a?
{1754}{1774}Odrobin�.
{1787}{1850}Tylko dlatego, �e lubi�|jak wydymasz usta na�laduj�c m�ski g�os.
{1876}{1902}Te usta?
{1912}{1984}Mam je od lat.|Nic nie mog� z nimi zrobi�.
{2184}{2262}Gdzie moje martini|i czemu nie czuj� zapachu pieczeni?
{2310}{2374}Ogl�dacie "Big Lebowski."|Dlaczego nie poczekali�cie na mnie?
{2376}{2424}Nie wiedzia�em,|kiedy wr�cisz do domu.
{2425}{2461}No wiesz, kiedy poprosi�e�,|�eby si� wprowadzi�,
{2462}{2552}pomy�la�em,|�e chcia�e� sp�dza� ze mn� wi�cej czasu.
{2621}{2670}Straci�e� tylko scen� w supermarkecie.
{2713}{2743}Oto moja obs�uga hotelowa.
{2767}{2843}Czyta�em, "Pi�te ko�o u wozu:|poradnik dla pocz�tkuj�cych",
{2845}{2889}powinni�my wymy�li�|jakie� s�owo-klucz,
{2891}{2940}kiedy macie ochot� na swawole
{2943}{2987}i nie chcecie,|aby wam przeszkadzano.
{2988}{3024}Na przyk�ad,|"wyno� si�"?
{3031}{3073}My�la�em raczej o,|"niezr�cznie,"
{3092}{3133}ale "wyno� si�" jest dobre...
{3134}{3168}Albo "wychrzaniaj."
{3267}{3293}To nie ser z grilla?
{3303}{3322}Nie.
{3517}{3594}Dziewczyna z I-podem...|i ch�opakiem z woskiem w uszach.
{3643}{3661}�wiat jest ma�y.
{3690}{3722}Taki malutki.
{3874}{3960}Moje s�owo-klucz,|to... "wytrzyma�o��."
{4095}{4129}Czy czego� nie zacz�li�my?
{4140}{4206}Ca�owali�my si� na kanapie,|a potem to si� sta�o.
{4272}{4378}Macocha Dicka i Beava|przysz�a na randk� z twoim wsp�lokatorem.
{4378}{4417}Czemu ci to nie przeszkadza?
{4420}{4443}Bo jestem facetem?
{4494}{4518}No, co?
{4545}{4614}Przeszkadza�oby,|gdyby to by�a ich prawdziwa mama,
{4615}{4655}ale to Kendall,|jest w naszym wieku.
{4657}{4684}Ma 25 lat.
{4691}{4733}Tak, ale to nic.
{4755}{4799}Wiesz, co mam na my�li.|Jest...
{4846}{4879}No, co?|Jest niez�a.
{4883}{4926}Jakby� nie wiedzia�a.
{4952}{5036}C�, oklaski dla Logana,|bo z�apa� niez�� lask�.
{5047}{5076}Mo�e kupi nam piwo.
{5079}{5121}Poprosz�...
{5126}{5190}ale chyba nie wyjdzie stamt�d|przez jaki� czas.
{5258}{5308}Co znaczy r�nica jednego dnia.
{5333}{5398}Raz na wozie, raz pod wozem.
{5439}{5499}Jeste�cie panami �wiata,
{5507}{5568}�picie w rynsztoku,|bez grosza przy duszy.
{5569}{5650}Jeste�cie marionetk�,|�ebrakiem, piratem, poet�.
{5661}{5745}W zesz�ym tygodniu,|panna Mars by�a, jak to m�wicie, nadziana,
{5751}{5828}a pan Casablancas|depta� jej po pi�tach.
{5839}{5924}C�, fortuna si� odwr�ci�a.
{5996}{6017}Ale ekstra!
{6044}{6096}Nikt nie lubi nadgorliwc�w.
{6120}{6171}Dick, gdzie twoja linia?
{6173}{6214}Tak, gdzie Dick Inc.?
{6236}{6272}C�, jak ju� o tym m�wimy,
{6273}{6330}radz� nie inwestowa� wszystkiego|w jedn� firm�,
{6331}{6393}a ty wszystkie pieni�dze|w�o�y�e� w nieruchomo�ci Casablancas.
{6395}{6457}Grunt to rodzinka.|Zgadza si�.
{6499}{6537}Tak.|I teraz nie masz niczego.
{6539}{6637}Pan Echolls.|Panie Echolls, obawiam si�,
{6641}{6729}�e pa�skie akcje|tak�e powa�nie spad�y.
{6730}{6769}Nie przejmuj� si�.|Mam zamiar si� odku�.
{6770}{6794}A pan Kane...
{6838}{6891}C�, mo�e lepiej,|�e o tym nie wie.
{7170}{7224}By�oby przyjemniejsze,|gdybym by� w tym dobry.
{7270}{7309}Jakie� wie�ci|o katastrofie autobusu, Woody?
{7316}{7360}Szeryf zapewni� mnie,|�e nad tym pracuj�.
{7363}{7422}Wi�c notujesz jaki� post�p?|Informuje ci� o kierunkach �ledztwa?
{7428}{7464}Oczywi�cie, oczywi�cie.
{7465}{7505}Chc� si� czym� z tob� podzieli�.
{7509}{7529}O co chodzi?
{7529}{7559}O moj� wizj� Neptune.
{7564}{7618}Wybory si� sko�czy�y, Woody.|Ju� sprzeda�e� swoj� wizj�.
{7624}{7667}Obieca�em czystsze|i bardziej bezpieczne Neptune.
{7672}{7733}Chcesz wiedzie�, jak to zrealizuj�?|Nadanie osobowo�ci prawnej.
{7735}{7792}Przekszta�c� nasz� mie�cin�|w pe�noprawne miasto.
{7795}{7853}Santa Barbara, Carmel,|La Jolla, wszystkie to zrobi�y.
{7855}{7933}Podnios�y podatki,|zyski przeznaczy�y na zabytkowe latarnie,
{7935}{7988}brukowanie ulic kamieniem,|polepszenie warunk�w sanitarnych.
{7991}{8050}Spr�buj znale��|graffiti w Carmel, Keith.
{8052}{8078}Nie uda ci si�.
{8091}{8110}Tutaj...
{8115}{8150}O jakim obszarze m�wisz?
{8150}{8223}Na po�udnie od przystani, na p�noc od lotniska,|na wsch�d od zbiornika wodnego.
{8244}{8312}To nie miasto, Woody.|To klub rekreacyjny.
{8315}{8341}Przesadzasz.
{8344}{8405}W mie�cie Neptune|b�dzie mieszka�o 9.000 ludzi.
{8414}{8450}B�d� potrzebowa� szefa policji.
{8472}{8539}Hrabstwo ci�gle b�dzie mia�o Lamba,|wi�c b�dzie podw�jna ochrona policyjna.
{8542}{8569}Ka�dy jest wygrany.
{8575}{8655}Nie b�dzie mnie sta�|na �ycie w mie�cie, kt�re mam ochrania�.
{8684}{8733}Postaramy si�, aby by�o.
{8819}{8832}Na razie.
{9002}{9037}Hej, jeste� chory,
{9037}{9115}czy tylko udajesz?
{9138}{9152}Oddzwo�.
{9245}{9284}AWARIA
{9355}{9404}Pami�tasz,|jak ca�owali�my si� przy umywalce,
{9405}{9452}mia�a� nogi na moich biodrach?
{9455}{9497}Przesta�.|Bo si� zaczerwieni�.
{9500}{9533}Powa�nie?
{9537}{9610}O ile �atwiejsze by�oby �ycie,|gdybym by� ci oboj�tny?
{9611}{9668}O wiele,|bo ju� ze sob� walcz�.
{9683}{9705}Czego chcesz?
{9707}{9771}Nie wiem, czy zauwa�y�a�,|ale zosta�em aresztowany.
{9772}{9792}Bardzo �mieszne.
{9815}{9933}Przyszed� jaki� facet, m�wi�c,|�e to on dzwoni� w nocy, kiedy zabito Felixa,
{9945}{9983}pr�buje zrujnowa� mi �ycie.
{9984}{10056}Mo�e mog�aby� troch� w tym pogrzeba�,|w imi� starych czas�w.
{10058}{10108}Naprawd�?|A powinnam?
{10110}{10161}Dlaczego|mia�aby� to zrobi�, prawda?
{10191}{10264}Przynajmniej mia�em przyjemno��|proszenia ci� o pomoc.
{10348}{10394}W imi� starych czas�w?
{10401}{10444}Daj mi co�,|od czego mog� zacz��.
{10445}{10531}�wiadek powiedzia�,|�e mu grozi�em.
{10546}{10621}On mnie wrabia.|Musz� wiedzie�, dlaczego.
{10645}{10664}Jak si� nazywa?
{10810}{10848}W�a�nie stara�am si�|do ciebie dodzwoni�.
{10849}{10880}Musz� z tob� porozmawia�.
{11004}{11040}Logan chcia�,|�ebym mu pomog�a.
{11041}{11086}Nie o tym teraz my�l�.
{11126}{11179}Lizzie da�a mi ten dysk,|�eby przechowa� dla Meg.
{11181}{11204}I...
{11232}{11288}�ci�gn��em z niego w nocy par� plik�w.|Ja tylko...
{11321}{11361}Umartwia�em si� czytaj�c jej e-maile.
{11391}{11482}Dlaczego Meg pisze do kogo�|z Ochrony Praw Dziecka?
{11485}{11564}Dowiedzia�a si�, �e jedno z dzieci,|kt�rych pilnowa�a, jest wykorzystywane.
{11564}{11590}O Bo�e.
{11591}{11655}Pisa�a tam,|pr�buj�c pom�c temu dziecku,
{11655}{11686}ale nie mia�a dowodu.
{11692}{11721}Nie chodzi o seks.
{11724}{11747}Oni je bij�.
{11758}{11816}Zn�caj� si� psychicznie.
{11822}{11859}Pr�bowa�em si� doczyta�,
{11875}{11905}ale nigdzie nie napisa�a,|o kogo chodzi.
{11969}{11992}Musimy odnale�� to dziecko.
{12136}{12196}T�umaczenie: Pseudo i sp�ka
{12909}{12983}Wi�c dziecko jest w wieku 7-10 lat|i ma psychicznych rodzic�w.
{12995}{13018}To zaw�a spraw�.
{13023}{13104}Spyta�a urz�dnika,|czy jeden z zeszyt�w wystarczy.
{13106}{13192}Kazali mu pisa� takie napomnienia,|setki razy.
{13203}{13258}"Jestem do niczego.|Zas�uguj� na kar�."
{13262}{13301}Chyba Meg mia�a|jeden z tych zeszyt�w.
{13334}{13389}Przeczyta�em, �e jaki� ukrad�a.
{13411}{13476}Przynajmniej mamy punkt pierwszy:|dorwa� zeszyt.
{13504}{13566}Z domu, gdzie zawsze kto� jest|i niezmiennie nas nienawidz�?
{13572}{13623}Meg pozwala�a mi przychodzi�|tylko w niedziele wieczorem,
{13623}{13656}kiedy rodzice chodzili do ko�cio�a.
{13660}{13687}To p�jdziemy w niedziel� wieczorem.
{13699}{13777}W mi�dzyczasie, dowiemy si�,|komu Meg pilnowa�a dzieci.
{13799}{13852}Fullerowie maj� syna.|I pani Hauser...
{13868}{13909}Jaka� s�siadka,|ale chyba mieli niemowl�.
{13924}{13994}Martinowie mieli bli�niaczki.
{13998}{14060}Goodmanowie,|jeden raz taka pani...
{14121}{14140}Mn�stwo pracowa�a.
{14175}{14245}Chyba to si� nazywa|praca na p� etatu.
{14261}{14309}To, kiedy zajmujesz si� zaj�ciem|okre�lanym jako "praca",
{14315}{14370}i zamiast kieszonkowego|dostajesz zap�at� od obcych ludzi.
{14379}{14429}Ach, kieszonkowe,
{14434}{14504}poza stref� 9-tkowc�w,|trudne s�owo do zapami�tania.
{14509}{14574}Rodzice Meg maj� bzika|na punkcie "nierozpieszczania dzieci".
{14678}{14762}C�, Goodmanowie nie potrzebuj� nia�ki,|od kiedy wr�ci�a Gia.
{14762}{14851}Co do innych, b�d� musia�a ich przekona�,|�eby zaufali mi w sprawie swoich pociech
{14851}{14896}na tyle d�ugo,|abym zdoby�a pr�bki ich pisma.
{14906}{14942}�eby por�wna� z zeszytem,|kt�ry ukrad�a Meg?
{14946}{14963}Tak.
{14967}{14999}Po tym,|jak ju� si� w�amiemy do jej domu.
{15001}{15023}Mniej wi�cej.
{15074}{15210}Sp�jrzcie, kto dosta� zaproszenie|na aukcj� kawaler�w biura szeryfa.
{15210}{15240}Powiedz prosz�,|�e "Veronica Mars."
{15246}{15270}Przykro mi skarbie.
{15287}...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin