{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {48}{93}{y:i}W poprzednich odcinkach... {97}{127}Kocham tę pracę. {131}{236}{y:i}- Tom rozpoczšł karierę.|- Dała mi pewnoć siebie, bym tu zaszedł. {240}{315}Mogłabym cię zabić,|albo zrobić to. {319}{375}{y:i}Felicia pogodziła się|{y:i}z Paulem. {379}{455}- Nie martw się o Paula...|{y:i}- Albo tak się tylko zdawało. {459}{519}Zapłaci za to,|co ci zrobił. {523}{576}Jestem włacicielkš|i mam prawo wejć. {580}{644}{y:i}Ale Susan dawała mu nadzieję. {648}{691}Pamiętam faceta,|którym byłe. {695}{743}miał się tak,|że słychać było 3 domy dalej. {747}{840}- Już nim nie jestem.|- Mylę, że możesz nim być. {844}{920}Kogo chcesz mieć w swoim życiu,|mnie czy Bree? Wybierz. {924}{968}{y:i}A Gaby podjęła decyzję. {972}{1040}- Mogę tu chwilę zostać?|- Oczywicie. {1044}{1125}Dziewczynki,|wchodcie. {1344}{1477}{y:i}Dom Bree Van De Kamp|{y:i}czasami atakowały szkodniki. {1484}{1580}{y:i}A jej sposób radzenia sobie|{y:i}z nimi był bezlitosny. {1584}{1636}{y:i}Miażdżyła je... {1640}{1697}{y:i}Zatruwała... {1701}{1781}{y:i}Rozstrzeliwała... {1823}{1962}{y:i}Ale wytępienie szkodników,|{y:i}które ostatnio znalazły się w jej domu, {1966}{2044}{y:i}nie było dobrym rozwišzaniem. {2048}{2156}Dziewczynki! Macie zabłocone buty.|Zabłocone! {2160}{2257}Jestemy tutaj goćmi!|Co mówiłam o wycieraniu butów? {2261}{2311}Przepraszamy. {2315}{2383}Nie, nie, nie! {2405}{2466}Nieważne. {2476}{2535}Nie padało od tygodni.|Gdzie znalazły błoto? {2539}{2596}To nie one go szukały.|Błoto znalazło je. {2600}{2691}Ostatnio dobrze się tu bawimy. {2705}{2777}Jak długo potrwa|godzenie się z Carlosem, {2781}{2834}bycie mogły|wrócić do domu? {2838}{2902}Parę dni.|Będzie siedział sam w domu, {2906}{2941}uwiadamiał sobie|jak duży on jest, {2945}{2993}- jak cichy...|- Jak czysty... {2997}{3118}Potem wróci z minš winowajcy,|błagajšc bymy wróciły. {3122}{3160}{y:i}Mamo! Celia mnie uderzyła! {3164}{3234}- To jej oddaj!|- Nie mów jej tak. {3238}{3304}Rozstrzygnš to same,|albo będę zmuszona tam ić. {3308}{3399}To włanie robiš matki.|Chod. {3409}{3472}Jeli przestaniecie się kłócić,|dam wam wieżo upieczone... {3476}{3535}Ciastka! {3577}{3664}- Tam były 2 tuziny ciastek!|- Nie zostawiaj tak jedzenia. {3668}{3764}Jak niedwiedzie.|Mogła je położyć na drzewie. {3768}{3849}Może to dobry czas,|by nauczyć je dyscypliny? {3853}{3987}Dyscypliny? Daj spokój.|To nie tak proste jak bicie talerzy. {4051}{4145}{y:i}Tak, w domu Bree|{y:i}znalazły się szkodniki, {4149}{4222}{y:i}których nie mogła zmiażdżyć,|{y:i}zatruć ani rozstrzelać. {4226}{4278}Będę potrzebować|torby na mieci. {4282}{4357}Chyba, że to był antyk.|Wtedy przyda się klej. {4361}{4490}{y:i}Co nie znaczy,|{y:i}że nie kusiło jš, by to zrobić. {4502}{4591}Gotowe na wszystko|Sezon 7, odcinek 20 "Przełknę truciznę w niedzielę" {4595}{4669}Tłumaczenie: arekf {4764}{4897}{y:i}Dobre uczynki nie zawsze|{y:i}sš robione z czystymi zamiarami. {4901}{5012}{y:i}Możemy próbować|{y:i}komu zaimponować. {5017}{5125}{y:i}Próbować zapłacić|{y:i}za swoje winy. {5154}{5259}{y:i}Lub oczekiwać czego|{y:i}w zamian. {5275}{5335}{y:i}Ale czasami... {5339}{5430}{y:i}Płynš one prosto z serca. {5446}{5488}- Co to?|- Twój lunch. {5492}{5561}Szynka, ser i szynka,|a ta ze żwirem. {5565}{5635}- Spadła mi.|- Nie musisz tego robić. {5639}{5708}Ale chcę.|To mój nowy projekt. {5712}{5809}- Projekt?|- Tak. "Paul Young - faza druga". {5813}{5872}Wymylimy, co będziesz|robił w swoim życiu. {5876}{5951}Ustanowimy ci cele. {5982}{6064}Próbowałe zniszczyć ulicę,|nie wyszło ci, co dalej? {6068}{6154}Nie wiem co robić.|Narobiłem już wystarczajšco szkód. {6158}{6270}Nie, nie. "Druga faza"|to przyszłoć, nie przeszłoć. {6274}{6413}Od teraz patrzymy tylko przed siebie.|O Boże, spójrz za siebie. {6431}{6490}Witaj, Susan. {6494}{6580}- Czeć, Felicia.|- "Czeć, Felicia"?! {6584}{6662}Wiedziałe, że ona tu jest?|Mylałam, że jeste w więzieniu. {6666}{6749}Nie jestem już dłuższš chwilę.|Co za kanapki... {6753}{6857}- Gotujesz dla Paula?|- Tak, dla Paula. {6888}{6972}Gocia dla którego|odcięła sobie palce, by go wrobić. {6976}{7066}W porzšdku.|Pogodzilimy się. {7086}{7193}Możemy się wcišż pokłócić.|Znów będziemy sšsiadami. {7197}{7292}- Mieszkasz tutaj?|- Po drugiej stronie ulicy. {7296}{7386}Przyszłam zabrać rzeczy Beth. {7391}{7475}Mylę, że powiniene zatrzymać obraz,|który ci namalowała. {7479}{7556}Chwila.|Znała Beth? {7568}{7692}- Nie powiedziałe jej?|- To nie taka prosta kwestia. {7721}{7803}Beth była córkš Felicii. {7829}{7883}Co?! {7933}{8028}Więc jeste... A ty wiedziałe... {8061}{8127}I mieszkasz... {8131}{8198}Muszę usišć. {8406}{8499}To będzie się|zdarzać częciej. {8542}{8607}Więc Felicia Tillman|to matka Beth? {8611}{8670}- "Ciach-ciach" Tillman?|- Tak. {8674}{8733}A mówiš, że na przedmieciach|jest nudno. {8737}{8779}Super, kolejny wariat na ulicy. {8783}{8844}Właciwie, to Paul|nie jest taki zły. {8848}{8929}- Co tam robiła?|- Przyniosłam jedzenie. {8933}{8986}Sprawdzam, czy z nim|wszystko w porzšdku. {8990}{9079}- Dlaczego?|- Bo mu współczuję. {9083}{9151}Miał dwie żony,|które się zabiły. {9155}{9233}Ja skupiam swój żal|na zmarłych. {9237}{9324}- Susan, bšd ostrożna.|- Wiemy, że dostała nerkę Beth, {9328}{9358}ale nie jeste|nic winna Paulowi. {9362}{9470}Wiem, że nie.|Ale ta nerka dała mi drugš szansę, {9474}{9601}i przepraszam, ale uważam,|że Paul też na to zasługuje. {9661}{9787}Za nas, naszš firmę i nasz|ostatni sukces, łazienkę Delaney. {9791}{9849}Dzi ceramika Subway Tile|i toaleta oszczędzajšca wodę, {9853}{9969}jutro nie wchodzimy|bez pukania do tej toalety. {10053}{10108}Kupiła to w aptece, prawda? {10112}{10162}"Dan Perrignon." Fajne. {10166}{10295}Wskazówka: gdy wybierasz szampana,|nazwa nie jest ważna. {10347}{10370}Wczenie wróciłe. {10374}{10494}Zapomniałem papierów,|zaraz muszę wracać do biura. {10499}{10626}- Dan Perrignon! Co więtujecie?|- Skończyłymy projekt. {10630}{10761}Zarobiłymy 293 dolary.|Po odliczeniu szampana będzie 290. {10768}{10857}Jestemy małš firmš.|Dlaczego wypiła aż pół kieliszka? {10861}{10904}Dlaczego nie pomylałem|o tym wczeniej? {10908}{11020}Dostałem pienišdze na ponowne|urzšdzenie mojego biura. {11024}{11132}- Może wy to zrobicie?|- Jestemy trochę zapracowane. {11136}{11207}- Mam 20 tysięcy.|- Podziękujemy zapracowaniu. {11211}{11283}Pozwolisz nam?|Jeste niesamowity! {11287}{11347}To wiele znaczy|dla losów naszej firmy. {11351}{11397}Wiem, że moja nowa praca|to dla nas stres, {11401}{11463}a to dobry sposób|na spędzanie więcej czasu ze sobš. {11467}{11523}Więc zrobicie co z tymi 20 kawałkami? {11527}{11630}Może to jest szampon dla psa,|ale za 20 tysięcy urzšdzimy ci biuro. {11634}{11732}I potarmosimy|wybranego pracownika. {11826}{11882}Czeć, lokatoreczko. {11886}{11958}Czeć... lokatoreczko. {11962}{12053}- Sš piękne.|- Sš dla ciebie. Od dziewczynek. {12057}{12116}Jest im przykro,|że stłukły twoje lustro. {12120}{12251}- Masz na myli mój półmisek?|- Nie była jeszcze na górze, tak? {12255}{12362}- Patrz, jakie piękne.|- Idę do kocioła. {12371}{12525}- Czy dopiero tam nie była?|- Muszę się modlić. Bo jak widać, nie działa. {13429}{13524}Jeli szuka pani właciciela, to ja. {13528}{13576}Wie pan, że blokuje|mi pan wyjazd? {13580}{13637}Wie pani, że bezprawnie|weszła pani do mojego samochodu? {13641}{13675}Musiałam wejć,|by pan przyszedł. {13679}{13729}- To nadal bezprawne.|- Proszę nie zwalać na mnie winy. {13733}{13814}- Blokowanie wyjazdu jest bezprawne.|- A włamanie do samochodu to przestępstwo. {13818}{13907}Tak? Zadzwońmy na policję|by usłyszeć ich opinię. {13911}{13993}Włanie to pani zrobiła. {14006}{14032}Jest pan policjantem. {14036}{14100}Detektyw Chuck Vance,|wydział policji w Fairview. {14104}{14189}Pani Tillman jest na zwolnieniu,|dokonywałem rutynowej kontroli, {14193}{14306}ale widzę, że nie jest ona|jedynš gronš kobietš na ulicy. {14310}{14343}Nie wiem jakie|przepisy złamałam... {14347}{14444}Bezprawne wtargnięcie do samochodu,|złoliwe zachowanie... {14448}{14519}Przepraszam. Jestem przemęczona. {14523}{14607}Mieszka u mnie przyjaciółka,|a jej córki to potwory. {14611}{14693}Zastanawiam się,|czy mogę pożyczyć pański pistolet? {14697}{14755}Aby postrzelić dzieci? {14759}{14840}- Żartowałam.|- Ja też. {14855}{14955}Przepraszam,|że zablokowałem wyjazd. {14964}{15053}Przepraszam,|że wsiadłam do pańskiego. {15057}{15154}Powiem to sędziemu. Mylę,|że skończy się na pracach publicznych. {15158}{15216}Czekaj! {15242}{15327}- Co?!|- Wcišż żartowałem. {15826}{15910}A, tak.|Dziewczynki, nie biegajcie. {15914}{15960}- Tylko tyle?|- Jasne, że nie. {15964}{15998}Następnym razem|podstawię nogę. {16002}{16075}Albo użyj człowieka|o twardej ręce. {16079}{16160}Próbowałam wszystkiego.|Kupiłam im szczeniaka, {16161}{16240}i straszyłam, że go zabiję.|Zapytały, czy mogš popatrzeć. {16244}{16314}Już tego nie zniosę.|Mogę z nimi porozmawiać? {16318}{16432}Może uda się, jeli|porozmawiajš z kim innym. {16445}{16549}Co masz na myli?|Uważasz się za lepszš matkę? {16553}{16673}Może nie w podstawianiu nóg|i zabijaniu szczeništ, ale mam inne metody. {16677}{16784}Dobrze, wybitna matko.|Mylisz, że zacznš się dobrze zachowywać? {16788}{16852}Próbuj sił. {16905}{16963}Gdy mniejsza będzie atakować,|odsuń się. {16963}{17050}To jak zrzucanie worka mški|z Empire State Building. {17076}{17113}Dziewczynki,|musimy porozmawiać. {17117}{17156}Nie teraz, bawimy się. {17160}{17257}W tym domu nie bijemy się jedwabnymi,|ręcznie tworzonymi poduszkami. {17261}{17355}Policzę do trzech.|Raz... Dwa... {17365}{17428}Wiecie co będzie po "trzy"? {17432}{17448}Cztery? ...
verdish78