JEDNI TO ROZUMIEJĄ.doc

(21 KB) Pobierz
Pewnego dnia wręczono św

Pewnego dnia wręczono św. P.J. Eymard portfel, w którym było kilka konsekrowanych hostii. Skąd? Jak to się stało? Grupa masonów wdarła się do kościoła, sprofanowała Najświętszy Sakrament i każdy z nich zabrał ze sobą pewną ilość konsekrowanych hostii. Potem rzucano te hostie na śmietnik, a najczęściej do kanału. Jeden z nich zatrzymał hostie i nosił je w portfelu. Mijały miesiące, lata. Po 10 latach wyrzuty sumienia zwyciężyły wstyd. Wyznał swoją zbrodnię, a portfel z hostiami znalazł się w rękach św. Eymarda. Można sobie wyobrazić, co ten święty kapłan przeżywał. Po dwóch nocach adoracji był już prawie chory. Bóg jest Miłością. Jedni to rozumieją. Inni wcale...

 

Ks. F Ziebura Homilie – Rozważania liturgiczne na niedziele i święta A.B.C

 

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin