Heartbreak.Ridge.1986.DVD-RIP.XviD.txt

(63 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:03:41:Polskie napisy: MOREL
00:03:45:DC HUB Stoperek 192.168.171.11
00:03:51:- Tu jest ten formularz.|- W porzšdku.
00:04:02:Dymałem panienki|odkšd Christ został kapralem.
00:04:06:Mówię wam, najlepsze rżnięcie|za jakie zapłaciłem było w Da Nang.
00:04:12:Codziennie nowe dupy.
00:04:14:Obsługiwały nas jak należy,|profesjonalnie, tak jak lubiš żołnierze.
00:04:19:Tak było dopóki jaki przydupas|nie napisał w licie do mamuki...
00:04:22:...że zamoczył bolca|w Republice Południowego Wietnamu.
00:04:27:Wtedy wszystko się zesrało.
00:04:29:Jeden zafajdany kongresmen...
00:04:33:...który nie umiałby nawet namacać swojego kutasa po ciemku...
00:04:35:...zaczyna pierdolić:|"żołnierze - koniec z przepustkami"
00:04:40:Zareagowalimy na to jak prawdziwi Marines.
00:04:43:Zasalutowalimy, w lewo zwrot|i wrócilimy do koszar...
00:04:48:...gdzie całymi dniami czylislimy kible...
00:04:53:...chamiejšc z dnia na dzień.
00:04:58:Wojna to piekło chłopcze, to fakt.
00:05:02:Nie lubię żołnierzyków.
00:05:06:Że jak?
00:05:08:Jak chcesz puknšć tš laleczkę w dupę|nie musisz tak mocno smarować, cwelu.
00:05:16:Widać że masz w tym dowiadczenie.
00:05:19:Co to kurwa znaczy, zasrańcu?
00:05:21:To znaczy żeby uważał|bo jestem wredny, zły i zmęczony.
00:05:25:Jem drut kolczasty i sikam napalmem...
00:05:28:...i umiem ustrzelić pchłę w dupę|z dwustu metrów.
00:05:32:Wiec lepiej spierdalaj,|zakuty łbie, zanim wyrwe ci nogi z dupy.
00:05:36:Nie będziesz się tak mšdrzył|jak wepchne ci twoje jaja do mordy, cwelu.
00:05:43:Potrzymaj to chłopcze.
00:05:45:Wojna chyba włanie została wypowiedziana.
00:05:55:Posied tam i pokrwaw chwile|zanim naprawde cie skrzywdze.
00:06:04:Ale najpierw potne ci ten paskudny ryj.
00:06:09:Zabij go.
00:06:30:Jak mówiłem,|w Bangkoku było przejebane...
00:06:34:...jak w ruskim czołgu, przysięgam.
00:06:39:Dziękuję za zeznania,|panie Reese.
00:06:47:Sierżant Highway.
00:06:49:Pijaństwo i niesubordynacja...
00:06:52:...bójka w miejscu publicznym...
00:06:55:...oddawanie moczu na policyjny radiowóz.
00:07:04:Po prostu poczułem że muszę to zrobić Wysoki Sšdzie.
00:07:11:Na szczęscie teraz nie jestemy w stanie wojny...
00:07:13:...i nie musi pan zaczynać nowej za każdym razem gdy się pan upije.
00:07:18:Jako okolicznoć łagodzšcš uwzględniam|pański nienaganny przebieg służby wojskowej...
00:07:22:...i pański wkład|w obronę naszego kraju...
00:07:26:...ale to pańska ostatnia szansa.
00:07:33:100$ grzywny! Następny.
00:07:45:Twoja pałka wniosła podanie o rozwód, Reese?
00:07:50:Mylisz że kim ty do diabła jeste,|że możesz szczać na mój samochód?
00:07:53:Zdaje ci się że możesz łamać prawo|i tak po prostu sobie pójć?
00:07:56:Mylisz że powinnimy robić pod siebie| na widok twoich medali?
00:08:00:Popatrz czasem na siebie bohaterze.
00:08:03:Jeste już pieprzonš zamierzchłš historiš.
00:08:06:Kiedy wieczorem będziesz| broczył krwiš w jakiej ciemnej ulicy...
00:08:09:...i wtedy zobaczysz tam mnie.|Wtedy pogadamy.
00:08:11:nij dalej, zasrańcu.
00:08:13:Zapłacisz mi za wszystko.|I nie będzie żadnych zniżek.
00:08:16:Szkoda, twoja żonka ponoć daje.
00:08:30:Więc oczycili cię.
00:08:33:Pewnie od razu ci lepiej, nie?|Możesz pomagać Wujkowi Samowi prać brudy
00:08:37:Włanie wyruchałe psa sšsiada, Jake?|Czy zawsze jeste takim rozlazłym ćwolem?
00:08:42:Wyluzuj się, Highway.
00:08:45:Spróbuj tego, jest niezłe.
00:08:51:Prosto z Hawany.|Mam kumpla w Guantanamo, w zaopatrzeniu.
00:08:54:Pomagamy sobie nawzajem.
00:08:56:Z resztš mam wielu kumpli,|Zawsze który co mi skręci.
00:09:00:- Więc możemy pomagać sobie nawzajem?|- Tak, jasne.
00:09:03:Gdyby potrzebował ołówka,|i nie mógłby go znależć...
00:09:08:...moge uczynic twoje zycie wojskowe|lepszym i wygodniejszym.
00:09:15:Sierżancie, zejd mi z oczu z tš kontrabandš...
00:09:18:...zanim wsadzę ci jš w dupę tak głęboko,| że bedziesz musiał odpalać to sobie przez nos.
00:09:23:Gunney Highway,|Major Devin chce cię widzieć.
00:09:31:- spocznij. To by było na tyle, sierżancie Major.|- Aye, aye, sir.
00:09:37:Highway, wyluzuj.
00:09:39:Nie bšd takim sztywniakiem.
00:09:41:Taki włanie jestem, sir.
00:09:45:Ile już służysz, około 24 lat?
00:09:48:Trochę ponad, sir.
00:09:50:Niektórzy czekaliby już na emeryturę.
00:09:54:Żeby zabrać swoje żony na rejs dookoła wiata.
00:09:58:Ale nie ty. Prawda?
00:10:00:Ty wolisz zamęczać moich ludzi|probš transferu do...
00:10:06:...Fleet Marine Force.
00:10:09:Tej samej jednostki z której wykopali cię|za niesubordynację i odmowę wykonania rozkazów.
00:10:15:To prawda majorze.| Miałem małe zatargi z paroma złamasami...
00:10:19:Highway!
00:10:22:Sam już nie wiem czy cię podziwiać...
00:10:25:...czy rozpaczać nad tobš.
00:10:27:Z resztš to nieważne.| Odchodzisz stšd, i to natychmiast.
00:10:33:Dokšd, sir?
00:10:36:2 Batalion Rozpoznawczy, 2 Dywizja Marines.|Wracasz do domu.
00:10:43:Aye, aye, sir.
00:10:48:Gunney Highway?
00:10:51:Sir?
00:10:53:Uważaj na to czego rzšdasz.|Kiedy możesz to dostać.
00:11:01:Stój!
00:11:03:W lewo zwrot!
00:11:23:Przedstawiamy państwu ostatniš ofiarę.
00:11:25:prosto z New Jersey.
00:11:27:Prezydent Punku.
00:11:29:Hrabia Funku.
00:11:31:Następca Króla Rock 'n Rolla.|Panie i panowie, Stitch Jones.
00:11:52:Czy ja ci przeszkadzam jak dymasz kaloryfer?
00:11:56:Lepiej zróbcie co dla ludzkoci i się powiecie!
00:11:58:Mogę nawet przełożyć sznur przez wasze zakute łby.
00:12:01:Naprawdę tego chcecie?
00:12:04:Wyglšdacie jak dwóch pociotasów ze wsi.
00:12:08:Umiem też grać country.|Dajcie mi szansę.
00:12:11:Taaak?
00:12:12:piewam jak Merle Haggard, Hoss Cartwright,|The Beverly Hillbillies.
00:12:15:Dajcie mi sznasę.|Potrzebuję kasy!
00:13:03:- Dokšd?|- Dwa przystanki.
00:13:44:- A ty co? Sprzštaczka?|- Nie.
00:13:45:Chciałęm tu usišć,|ale nie będę za to umierał.
00:13:51:Liz i Dick, Lennon i McCartney,|nawet Ali i Frazier...
00:13:55:...im się udało. Nam też powinno, nie??
00:13:57:Stitch Jones się nazywam.|piewam, rapuję i dupy wyrywam.
00:14:00:Mnie też miło cię poznać
00:14:02:Rozwaliłem swojš Corvettę,|ale mylę - co mi tam...
00:14:05:...dzieki temu uwolnię się| poznam nowych ludzi.
00:14:08:Takij jak ty. Jak moi fani.
00:14:11:Jestem piosenkarzem, na pewno o mnie słyszałe
00:14:13:Stitch Jones: Hrabia Funku, Ksišżę Punku,|Ayatollah Rock-and-Roll-a.
00:14:18:Zamknij dziób hipie.
00:14:20:Powiedziałe "hipie"?
00:14:23:Tu od wieków nie ma hippisów.
00:14:25:Byłe zamrożony czy jak?
00:14:31:Taki łyk stawia na nogi co?
00:14:34:Kupiłbym jedno od ciebie ale zapomniałem karty.
00:14:37:Zwykle zakupy robi moja służšca.
00:14:39:Dam ci to za darmo|jak przymkniesz tš dziurę pod twoim nosem.
00:14:43:Dzięki stary.
00:14:47:Jones.
00:14:49:Ale to nie znaczy że masz mi pluć do ucha.|Tom Highway.
00:14:54:To chyba nie twoje co?
00:14:57:Nie, kto musiał to tu zostawić.
00:15:01:Zachowania Seksualne Starego Kawalera.
00:15:06:Wielkie Zaangażowanie i Ty.
00:15:10:Erotyczna Wyspa:
00:15:12:Jak być opalonym, radosnym i uwodzicielskim| w zimnych wodach Jamajki.
00:15:16:Niele stary.
00:15:23:Niedzielny Sex z  Kochankš w rodę.
00:15:26:To brzmi jak piosenka.
00:15:29:"Poznałem jš w rodę|było z niš okej
00:15:32:"Ale już w niedzielę miałem dosyć jej
00:15:35:"Bo nie myła cycków, nie goliła nóg
00:15:38:"A z jej tyłka sterczał wielki czarny strup"
00:15:41:Powiedz, niele co?
00:15:46:Ta ma czym oddychać.|Cyce jak donice.
00:15:51:No sam zobacz.
00:15:53:Nie jest zła.
00:15:55:Hej jeli to ty chcesz gadać to ja chętnie posłucham.
00:15:57:Tylko mi nie piewaj bo to ja tu jestem od tego
00:16:02:Urodzony by rżnšć, wychowany by piewać. To ja.
00:16:06:Muszę przycišć komara.
00:16:08:Więc ty nawijaj a ja walę w kime.
00:16:24:Tak. Z kilkoma też jest fajnie| ale trzeba uważać...
00:16:27:...bo te laski mogš zrobić cię w konia.
00:16:29:- Co jeszcze generale?|- Nie, dziękuję.
00:16:33:Za co te wszystkie medale?
00:16:35:Nie mogę powiedzieć.|Bynajmniej nie przed zmrokiem.
00:16:43:Ta laska jest napalona.
00:16:45:Ale pewnie nie wie co ma 30cm i jest białe.
00:16:49:Nic.
00:16:52:Spoko, tak się tylko zgrywam.
00:16:54:Zaraz zobaczysz co to jest:| czarne i krwawi, jeli się nie zamkniesz.
00:16:58:Wyluzuj stary, mamy ładny dzień.
00:17:04:Powiedz kierowcy żeby na mnie zaczekał.
00:17:06:Nie bój, zapłacę kartš.|Odwdzięczę ci się za gocinnoć.
00:17:10:Dzięki, a to na napiwek.
00:17:22:Mój kumpel się tym zajmie.
00:17:24:Prosił żeby ci powiedzieć| że w męskim kibelku włanie nastał zmrok.
00:17:41:Jestem stary. Pal gumy.
00:17:55:Sukinsyn.
00:18:38:Próbujesz wysiorbać mój życiodajny napój|z mojej własnej filiżanki?
00:18:44:Tak, mam nadzieję że nie zastrzelš mnie za to?.
00:18:48:Gdyby mylał tak szybko mówisz,|teraz pewnie byłby już generałem.
00:18:52:Gdybym choć w połowie był tak brzydki jak wy,| sierżancie Major...
00:18:56:...byłbym teraz manekinem na strzelnicy.
00:19:03:Cholera! Naprawdę dobrze cię widzieć, Tom,|na starych mieciach.
00:19:06:Wyluzuj.|Jeszcze kto pomyli że jestemy spokrewnieni.
00:19:12:Dzień dobry, sir.
00:19:14:Sierżancie Major.
00:19:15:Kawy, sir?
00:19:18:Odmawiam.
00:19:20:Sierżant Thomas Highway,|melduje się do służby, sir.
00:19:27:Ten oficer to taki służbista,| że nawet jak sra to stoi na bacznoć.
00:19:31:Akademia?
00:19:33:Pierwszoligowy bohater footballowy.
00:19:36:A kiedy będę mógł zrobić sobie przerwę?
00:19:38:Nigdy.
00:19:39:- Sierżancie Major?|- Sir!
00:19:42:Wprowadzić sierżanta Highway'a.
00:19:57:Długo służycie.
00:20:01:Korea. Dominikana w 1965.|Trzy tury służby w Wietnamie.
00:20:05:Ten stary bulldog ma w sobie t...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin