Transkrypt reportażu NBC DATELINE na temat ukrywania pedofilii wśród ŚJ.pdf

(284 KB) Pobierz
http://cicheowce.fm.interia.pl/multimedia/dateline.html
Transkrypt reportażu NBC
DATELINE
na temat ukrywania pedofilii wśród
Świadków Jehowy
Data: 28 maja 2002
Świadek oskarżenia
Spiker : Z naszego studia w Nowym Jorku mówi Jane Pauley .
Jane Pauley : Dobry wieczór. W jakimś stopniu może to być przykuwająca uwagę
wiadomość - stale jakieś osoby oznajmiają, że jako dzieci były napastowane seksualnie przez
darzone zaufaniem postaci ze świata religii - ale nie dziś, gdyż dzisiejszego wieczora to nie
księża znajdą się pod obstrzałem. W rzeczywistości nasza historia rozpoczyna się na długo
przed skandalem jaki wybuchł w łonie Kościoła katolickiego ubiegłego stycznia. Scenariusz
domniemanego napastowania jest podobny, ale konsekwencje jakie z tego wynikły, dla ludzi
których wiara była centrum ich życia, są przykre i dotkliwe. Jest z nami John Larson.
John Larson relacjonuje:
W małym mieście jak Othello , w stanieWaszyngton , sąsiedzi często są przyjaciółmi, a
przyjaciele są jak rodzina. Kiedy zapoznasz się z tą historią, usłyszysz więcej bolesnych
rzeczy. Dlatego, że dla Eriki Garca, która tu wzrastała, nie było nikogo bliższego, nikomu
nie ufała bardziej niż najlepszemu przyjacielowi rodziców.
( Othello; domy; znak z granicą miasta Othello; Erica Garza; Manuel Beliz )
Ms . Erica Garza: Patrząc na niego albo na to co robi, nigdy nie domyśliłbyś się, czego
dopuszcza się potajemnie.
Larson : (głos w tle) Tym, co robił przyjaciel, Manuel Beliz, było molestowanie Eriki,
wykorzystywał ją seksualnie. Powiedziała, że zaczęło się to, kiedy miała pięć lat.
(Fotografia Beliza; fotografia Eriki)
1 z 11
2012-05-06 12:07
826453936.004.png 826453936.005.png
http://cicheowce.fm.interia.pl/multimedia/dateline.html
Pani E . Garza : Pamiętam, jakby to było wczoraj.
Larson : Jaka była twoja reakcja, kiedy on po raz pierwszy cię dotknął?
Ms . E . Garza : Nie widziałam możliwości sprzeciwienia się.
(głos w tle) Pamiętam z tego tylko uraz.
(fotografia Eriki)
Pani E . Garza : Ze wszystkich rzeczy pamiętam jedynie uraz.
(z domowego nagrania wideo) (Niezrozumiałe) ...mój brat .
Larson : (głos w tle) Jak mówi - uraz narastał, ponieważ jej prześladowca nakazywał trzymać
jej wszystko w tajemnicy. I chociaż może to nie być niespodzianką- ta historia nie opowiada
o osobach molestujących, które próbują pozostawać w cieniu. To historia o innych, którzy
odegrali rolę nie tylko w związku z nadużyciem na Erice, ale również w nadużyciach na
innych ofiarach.
(z domowego nagrania wideo; Beliz, cień, zdjęcie śpiewającego zboru; ludzie trzymający
śpiewniki)
Pani E . Garza : Oni nie troszczyli się o to, co się stało. Za wszelką cenę próbowali ukryć
fakty.
Larson : (głos w tle) Zarówno Erika, jak i jej ten, który ją molestował, należeli do jednego
kościoła - do Świadków Jehowy.
(szyld przed kościołem)
(migawki z wideo Towarzystwa Strażnica)
Larson : (głos w tle) Świadkowie Jehowy są kościołem ewangelizatorów, najlepiej znanym z
chodzenie od drzwi do drzwi z czasopismem Przebudźcie się! w ręku. Świadkowie Jehowy
liczą sześć milionów członków na całym świecie i odznaczają się pewnymi
kontrowersyjnymi zasadami postępowania - żadnych urodzin ani Bożego Narodzenia, żadnej
transfuzji krwi, żadnej służby wojskowej, żadnego salutowania przed flagą - wszystko to
wyróżnia ich, a czasami wręcz izoluje od głównych nurtów w Ameryce. W rzeczywistości w
świecie Świadków Jehowy, wszystkie pozostałe kościoły - a więc większość z was, którzy
nas dzisiaj oglądacie - są uważane za część świata Szatana, świata, który według wyobrażeń
przedstawianych w ich literaturze, będzie zniszczony przez Boga.
Prawdziwi Świadkowie Jehowy - ci, którzy postępują dokładnie według wytycznych
kościoła - przeżyją do życia wiecznego na doskonałej ziemi
Ale teraz padają oskarżenia, że kościół prowadzony przez swoje biuro główne w Nowym
Jorku, zwane Towarzystwem Strażnica, tuszuje przypadki molestowania dzieci, chroniąc
przy tym osoby molestujące i utrzymuje to w tajemnicy, narażając dzieci na
niebezpieczeństwo. Rozważmy, co przytrafiło się Erice Garza. Gdy miała 16 lat, jej rodzina
przeprowadziła się z Othello do nowego domu i nowej Sali Królestwa w Kaliforni, gdzie
pewnego dnia zebrała się na odwagę opowiedzenia swojej rodzinie swojej strasznej
tajemnicy. I co zrobił jej ojciec ? Co zrobił Reuben Garza ?
Czy doniósł o tym na policję?
(Migawki z wideo Towarzystwa Strażnica; zebranie; członkowie zboru; chrzest kobiety;
chrzest chłopca; książki; malowanie; Nowy Jork; budynki Strażnicy; fotografia Eriki i
innych; Sala Królestwa ; fotografia Eriki i rodziny )
Pan Reuben Garza : Nie. Nawet nie myślałem o zgłoszeniu tego policji. (głos w tle)
2 z 11
2012-05-06 12:07
826453936.006.png
http://cicheowce.fm.interia.pl/multimedia/dateline.html
Szukałem oparcia w zborze. (Sala Królestwa)
Larson : (głos w tle) Reuben Garza, który był jednym ze świeckich kaznodziejów kościoła,
czyli 'starszym', mówi, że było dokładnie tak, jak uczyli go przywódcy Świadków Jehowy. I
tak, zamiast pójść na policję, on i jego żona Aleksandra, zadzwonili do starszych w Othello.
(Fotografia Reubena Garza; fotografia rodziny Garza)
Larson : Mówisz o tym, jakby to było coś oczywistego. Rozumiem, że twoja córka była
gwałcona. Czy nie pomyślałeś sobie: 'Muszę iść z tym do glin'?
Pani Alexandra Garza : To była moja pierwsza reakcja. Ale jako Świadek, najpierw musisz
iść do starszych kiedy masz problem
Larson : (głos w tle) Ale starsi też nie poszli na policję. Dlaczego? No dobrze, pewnie nie
mili do tego prawnego obowiązku. Tylko 16 stanów wymaga od członków duchowieństwa
relacjonowanie wszystkiego i wszystkich podejrzewanych o nadużycia na dzieciach, a stan
Waszyngton nie jest jednym z nich.
Zamiast tego, starsi kościoła rozpoczęli swoje wewnętrzne śledztwo To jest jedna z rzeczy,
która wyróżnia Świadków Jehowy od większości innych grup religijnych. Kościół ma swój
własny sędziowski system .
(Sala Królestwa; huśtawki; Othello, Sala Królestwa)
Larson: Ilekroć członek kościoła jest oskarżany o zrobienie czegoś złego - czy to złamanie
zasad postępowania wyznania, jak palenie, co traktowane jest na równi z grzechem
cudzołóstwa, czy wreszcie popełnienie takiej zbrodni, jak gwałt - miejscowy kościół
wyznacza specjalny komitet starszych do zbadania zarzutów. Jeśli oskarżony okazałby się
winny, mogą mu udzielić nagany, a w najgorszym wypadku usunąć z kościoła, wykluczyć,
potencjalnie odcinając go od przyjaciół i rodziny i pozbawiając szansy - według ich wierzeń
- na życie wieczne. Dla Świadka Jehowy nie może być żadnej większej kary.
(głos w tle) Erica Garza oczekiwała, że osoba molestująca ją, zostanie bez wątpienia
wykluczony. Ale po pięciu miesiącach czekania na działania kościoła w Othello, zezłościła
się i zrobiła coś niewyobrażalnego.
Pani E . Garza: Tak, zadzwoniłam do moich starszych i powiedziałam, 'Słuchajcie, idę z tym
na policję'.
Larson : A co oni powiedzieli?
Ms . E . Garza : 'Nie rób tego. Bo inaczej...'
Larson : Bo inaczej co?
Pani E . Garza : Też tak powiedziałam. Powiedziałam: 'Bo inaczej co?' On powiedział: 'Po
prostu nie rób tego', a ja na to: 'Bo co? Zostanę wykluczona jeśli zajmie się tym policja ? Po
tym, co mi się przydarzyło?' On odpowiedział: 'Tak. Możesz zostać wykluczona'. A ja na to
coś w rodzaju: 'Co? Chcecie wykluczyć mnie po zgwałceniu mnie, a ten facet, który mnie
zgwałcił wciąż zostanie Świadkiem Jehowy? A on powiedział: 'Nie rób tego. Nie idź z tym
na policję. Będziesz potępiona przez Boga'.
Larson : (głos w tle) To było w październiku 1996, i jak mówi Erica, w końcu zdecydowała
się, że bez względu na karę pójdzie z tym na policję. Po przesłuchaniu Manuel Bel iż został
oskarżony o molestowanie i gwałt.
A kościół? Erica mówi, że jej Kalifornijska Sala Królestwa zaczęła unikać nie tylko jej, ale
także jej rodziny.
3 z 11
2012-05-06 12:07
826453936.007.png
http://cicheowce.fm.interia.pl/multimedia/dateline.html
(Erica; Bel iż; Sala królestwa)
Larson : Co się stało?
Pan Garza : Zostałem pozbawiony pozycji starszego.
Larson : Usunęli cię?
Pan Garza : Tak, właśnie to zrobili.
Larson : (głos w tle) Erica przeżyła nadużycie, odrzucenie przez kościół i samotność Ale to,
o czym nie mogła wtedy wiedzieć, było to, że cztery lata potem, inny Świadek Jehowy
mieszkający 2000 mil od niej, będący wówczas starszym, z niezwykła uwagą zainteresuje się
przypadkiem Eriki. Ten starszy, jak mówi, odkrył dowody dotyczące wielu więcej ofiar
takich jak Erica, zgromadzających się w Salach Królestwa Świadków. I teraz także on
sprzeniewierzył się kościołowi i wyszedł na zewnątrz do tego, co Świadkowie uważają za
królestwo Szatana - świat na zewnątrz - aby wyjawić tajemnice kościoła.
(Erica; Bili Bowen; program spotkań)
Larson : Właściwie kiedy mówisz do mnie teraz, to jakbyś mówił do Szatana.
Pan Bili Bowen : Drobna poprawka. Według tego co oni o tym mówią, atakuję Boga.
Larson : Według poglądów kościoła, robisz tak siadając tutaj z nami.
Pan Bowen : Tak.
Larson : (głos w tle) Bili Bowen jest wytwórcą świec w Kentucky, i długoletnim Świadkiem
Jehowy. Jak mówi, to wszystko zaczęło się dwa lata temu, kiedy układał poufne zapiski
kościoła w miejscowej Sali Królestwa i natknął się na ten list. Opisuje on datowany na lata
80-te przypadek molestowania, który według niego kościół okrył zmową milczenia.
(Bowen robiący świece; list; wyjątki z listu)
Larson : W jakim wieku było dziecko, którego dotyczył tamten przypadek ?
Pan Bowen : Kiedy przejrzałem materiały, okazało się, że miała jakieś 11 lat.
Larson : (głos w tle) A osoba podejrzana o molestowanie? Pan Bowen jako starszy dobrze
wiedział, że ktoś dostający klapsa od kościoła nie jest nigdy podawany na policję. Oburzony
Bowen wysyła wiadomość do Internetu, aby przekonać się czy, jeśli w ogóle, są gdzieś
podobne przypadki. Odpowiedzią, jak mówi, była lawina bólu i frustracji.
(Śpiewający zbór; Bowen pisze; odpowiedź na monitorze komputera)
Pan Bowen : Wszyscy oni byli Świadkami Jehowy, których molestowano, a potem uciszano
wewnątrz kościoła.
Larson : (głos w tle) Bili Bowen nie mówi, że Świadkowie Jehowy mają więcej osób
molestujących niż jakakolwiek inny grupa religijna. Problemem, jak mówi, jest przykuwające
uwagę postępowanie wobec takich przypadków w kościele. Jak choćby w wypadku Daniela
Fitzwatera, starszego Świadków Jehowy z Newady. Bowen odkrył, że według własnych
wewnętrznych zapisków kościoła, przedstawiciele wiedzieli o 17 dziewczynkach, które
obwiniły Fitzwatera o molestowanie ich. Ale policja powiedziała, że kościół nigdy nie
dostarczył im informacji o tym.
Bowen dowiedział się też, że w New Hampshire Paul Berry bił i seksualnie znęcał się nad
swoją pasierbicą, Holly Brewer, od czasu kiedy skończyła cztery lata. Ale matka Holly
mówi, że kiedy poskarżyła się starszym kościoła, iż Berry bije Holly i jej inne dzieci, starsi
polecili jej być lepszą żoną i więcej się modlić. Powiedziała też, że nigdy nie zawiadomili
policji, czego wymagało prawo. Kościół temu zaprzecza, mówiąc, że ona nigdy nie zgłaszała
4 z 11
2012-05-06 12:07
826453936.001.png
http://cicheowce.fm.interia.pl/multimedia/dateline.html
im o napastowaniu. Holly uciekła później z domu i mówi, że w następstwie nadużyć
oszpeciła się tatuażami i kolczykami.
(budynki Strażnicy; zdjęcie Daniela Fitzwatera; zapiski kościoła; wyjątki z zapisów; zdjęcie
Paula Berry; zdjęcie Holly Brewer; zdjęcie rodziny; Sala Królestwa; zdjęcie Holly)
Pani Holly Brewer : To wywołuje we mnie wewnętrzny rozrywający ból. To się naprawdę
stało. Rozdziera mnie to. 'Chcę się zeszpecić. Chcę wyglądać tak odpychająco, jak się tylko
da' - myślałam wtedy. Nie chcę, żeby jakikolwiek facet zwrócił na mnie uwagę. Nie chcę być
pociągająca dla drugich.
Larson : (głos w tle) Zarówno Paul Berry z New Hampshire i Daniel Fitzwater z Newady
zostali ostatecznie skazani za przestępstwa na tle seksualnym i teraz są w więzieniu. Ale Bili
Bowen mówi o wielu innych w kościele oskarżanych o seksualne nadużycia, których nigdy
nie zgłoszono policji. Jak mówi, takie oświadczenia usłyszał, choć ich nie weryfikował, od
niemal stu obecnych i byłych członków kościoła. Jego wniosek: niepokoić do końca dni.
(zdjęcie Berry'ego i Fitzwatera; Bowen rozmawiający z dziennikarzem, tekst na monitorze
komputera)
Pan Bowen : Pedofile w organizacji mają raj. Tak uważam.
Larson : Czy niebezpieczeństwo jest tak spore, że pochłonęło cię bez reszty, a może
zagubiłeś proporcje? Mam na myśli raj pedofilów. Co myślisz?
Pan Bowen : Wierzę w to z całego serca.
(głos w tle) To jest olbrzymi problem w organizacji
(Bowen)
Larson : (głos w tle) Ale Bili Bowen jest tylko jednym człowiekiem w zborze Kentucky. Ta
kobieta, Barbara Anderson, pracowała przez dziesięć lat biurze głównym Świadków Jehowy.
Kiedy Anderson zobaczyła ogłoszenie Bowena w Internecie, to - jak mówi - zrozumiała, że
musi powiedzieć mu o wielu innych historiach dotyczących dzieci z 11000 zborów
rozsianych po całym karju
(Bowen, Barbara Anderson; list na ekranie komputera; Anderson)
Pani Barbara Anderson Ja nie wierzę że one są bezpieczne w granicach swojego kościoła.
Larson : (głos w tle) Anderson była pracownikiem biurowym na początku lat 90-tych, gdy
starszy współpracownik zaproponował jej zapoznanie się postępowaniem kościoła wobec
przypadków nadużyć seksualnych. To co tam znalazła - jak mówi - przyprawiło ją o mdłości:
setki sprawozdań o przypadkach molestowania, wszystko trzymane w tajnych dokumentach
kościoła - tajnych nie tylko dla zewnętrznego świata, ale dla samych członków, rodzin,
matek i ojców którzy spoglądają na kościół z ufnością
(budynki Strażnicy; Anderson; archiwa)
5 z 11
2012-05-06 12:07
826453936.002.png 826453936.003.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin