{1970}{2015}Nie wolno pali� na lotnisku. {2028}{2065}Aresztuj mnie wi�c. {3760}{3825}NA PO�UDNIE {3885}{3990}T�umaczenie: Capoman|napisy.org SubGroup {4708}{4830}- McFadden z ATF, alkohol, tyto�, bro�.|- Borland, FBI. {4840}{4895}Inspektor Thatcher wyjecha�a. {4895}{4960}Jestem Fraser, zast�pca|oficera ��cznikowego. {5090}{5270}A to jest constable Turnbull,|nasz tymczasowy... asystent. {5320}{5375}Przepraszam, nie zauwa�y�em pan�w. {5390}{5405}Ta. {5535}{5590}A to jest Diefenbaker. {5645}{5690}- Gdzie pa�skie biuro?|- Prosz�. {5790}{5860}- Mam ci� nie ��czy�?|- By�bym ci wdzi�czny. {5860}{5915}- M�wi� dlaczego?|- S�ucham? {5915}{5980}�e masz spotkanie z tymi Amerykanami. {5990}{6035}Tak.|By�oby dobrze. {6065}{6105}A to nie jest tajne? {6115}{6135}S�ucham? {6135}{6200}Wysoki szczebel mi�dzy nami agentami? {6200}{6230}Nic o tym nie wiem. {6240}{6260}Dobrze. {6260}{6345}Oczywi�cie, gdyby tak by�o nie|powiniene� mi o tym m�wi�. {6345}{6410}Wi�c by� mo�e to jest tajne|i nie mo�esz m�wi�. {6410}{6465}Je�li tak, rozumiem. {6470}{6545}- To nie tak.|- Rozumiem. {6720}{6765}Konsulat kanadyjski. {6785}{6830}Przepraszam, ale nie mog� powiedzie�. {6850}{6930}On m�g� zam�wi� lunch|w waszej firmie lub nie. {6940}{6970}Kto tam jest? {6980}{6995}Gdzie? {7145}{7235}By� przyjacielem mojego ojca,|razem poszli do szko�y policyjnej. {7255}{7295}Zna�em go od dziecka. {7295}{7370}Mia� pan z nim jaki� kontakt od chwili uwi�zienia? {7370}{7395}Nie. {7400}{7555}Rozumiem, w ko�cu zabi� pa�skiego ojca.|Nie machnie pan na to r�k� ze wzgl�du na stare dzieje. {7580}{7625}Jak mog� by� pomocny? {7640}{7690}Traktuje pan to bardzo spokojnie. {7710}{7770}Gerard odsiaduje kar� do�ywotniego wi�zienia. {7770}{7840}Cokolwiek czu�em, sko�czy�o|si� z jego uwi�zieniem. {7850}{7945}Dwa miesi�ce temu Gerard zwr�ci� si�|do jednego z waszych prokurator�w. {7945}{8080}Chcia� zeznawa� w innej sprawie kryminalnej|w zamian za skr�cenie kary. {8095}{8225}Widocznie mia� porozumienie z ameryka�skim|handlarzem broni� nazwiskiem Lloyd Nash. {8235}{8280}On nas interesuje. {8310}{8405}W zesz�ym tygodniu Gerarda|przewo�ono do tutejszego s�du. {8415}{8555}Dw�ch ameryka�skich szeryf�w odebra�o go z Toronto|i przylecia�o z nim na lotnisko O'Hare, gdzie si� ulotni�. {8660}{8695}Kto� mu pom�g�. {8750}{8850}Szukamy go od tygodnia i ani �ladu. {8870}{8922}Jak pan m�wi, zna go pan od dziecka. {8925}{8970}M�g�by pan nam pom�c. {9040}{9105}Musia�bym to uzgodni� z konsulatem. {9120}{9180}Rozprawa b�dzie w �rod�. {9180}{9300}Zosta� nam jeden dzie� aby znale�� Gerarda|albo Nash nigdy nie zobaczy celi. {9300}{9350}To nasze zmartwienie. {9365}{9505}Pana interesuje, �e zab�jca|ojca cieszy si� wolno�ci�. {9520}{9560}Niech pan to uzgadnia, je�li chce. {9655}{9745}B�dziemy zobowi�zani za informacje o|jego mo�liwych kontaktach tutaj, {9745}{9825}rodzinie, kolegach,|o kt�rych nie wiemy. {10355}{10445}Musisz by� w �rod� w s�dzie|na sprawie braci Turner. {10445}{10500}Przekaza�am spraw� prokuratorowi Hilliardowi. {10500}{10530}Urlop zdrowotny, Louise? {10530}{10630}Zapewni�am Hilliarda, �e|b�dziesz mia� komplet dowod�w, {10630}{10720}wi�c nie r�b mu przykro�ci,|bo i mnie sprawisz przykro��. {10720}{10765}A tego nie chcesz. {10765}{10785}Przeczytaj to. {10888}{10920}- Jeste� zaj�ty?|- Nie. {11000}{11050}Nash, Lloyd. {11050}{11115}Jak mo�na mie� respekt dla|kryminalisty o imieniu Lloyd? {11120}{11170}- Pytasz powa�nie?|- Nie. {11190}{11260}- Ten Gerard mia� zeznawa� przeciwko niemu?|- Widocznie. {11260}{11330}Jest.|Lloyd P. Nash. {11350}{11390}Chcesz wiedzie� co znaczy 'P'? {11390}{11445}- To ma jaki� zwi�zek?|- Najmniejszego. {11445}{11500}Zrozumia�e dlaczego prokurator|tak zabiega o niego. {11500}{11565}Siedem oskar�e�, skaza� zero. {11590}{11710}Dziwne znikanie �wiadk�w przed ka�dym|procesem to klucz do wszystkiego. {11710}{11750}Gdzie mo�emy go znale��? {11765}{11780}Chod�. {11995}{12075}Je�li b�dziesz tak robi�, to|nikt tu niczego nie znajdzie. {12080}{12105}Przepraszam. {12170}{12230}Plan jest taki:|dobry glina i z�y glina. {12230}{12275}- I kogo ja gram?|- Domy�l si�. {12285}{12340}Wchodzimy, naci�gasz kapelusz|na oczy i k�aniasz si�. {12340}{12440}Ja gro�� spaleniem magazynu, je�li|nie wyda Gerarda, co nic nie da. {12440}{12495}- Wi�c po co to?|- Rusz g�ow�. {12495}{12585}Je�li Gerard ma zeznawa� przeciwko|Nashowi to czy Nash nam go wyda? {12585}{12650}- Nie szkodzi zapyta�.|- Nieprawda, czasami bardzo szkodzi. {12650}{12710}Ludzie strzelaj� za takie pytania. {12725}{12765}Sprawd� czy s� wszystkie. {12790}{12875}M�wisz, �e ten Gerard ma|zeznawa� przeciwko mnie? {12880}{12920}Nie zagrywaj, �e nie wiesz. {12935}{13005}Pytanie ile �aru wytrzymasz na sobie, {13005}{13070}bo tak si� sk�ada, �e mam w|zanadrzu pude�ko zapa�ek. {13070}{13110}Ta, zauwa�y�em wybrzuszenie. {13115}{13160}Chcesz si� pobawi�?|W porz�dku. {13190}{13255}- Co jest w tej pace?|- Ozdoby choinkowe. {13255}{13310}- Masz na to zezwolenie?|- Mam. {13315}{13375}Za�atw nakaz to ci poka��. {13380}{13450}Razem z koleg� lepiej|opu��cie m�j teren. {13450}{13525}Tu nie jest bezpiecznie.|Co� mo�e wybuchn��. {13530}{13570}Powiem ci co jest niebezpieczne. {13575}{13645}- Szanujemy pa�ski czas.|- Mo�e on, ja nie szanuj�. {13645}{13700}Ray, pan Nash rozumie nasze stanowisko. {13700}{13775}Je�li w jego interesie jest wsp�pracowa�,|to b�dzie wsp�pracowa�. {13775}{13830}- Daj panu swoj� wizyt�wk�.|- Nie trzeba. {13830}{13865}Mam tw�j numer. {13890}{13935}A my mamy tw�j, Lloyd. {13970}{14020}Dlaczego nie zapytasz go co znaczy 'P'? {14040}{14085}- Co ci m�wi�em?|- Kiedy? {14085}{14125}Strata czasu i kasety. {14130}{14170}Nagrywa�e� rozmow�? {14170}{14245}Nowa taktyka. Gdziekolwiek z tob�|p�jd�, wszystko nagrywam. {14245}{14365}G��wnie po to, gdy w s�dzie|nie uwierz�, �e co� takiego m�wi�e�. {14365}{14405}Dlaczego si� nie kr�ci? {14445}{14520}- Nacisn��e� czerwony guzik?|- Tak. {14525}{14605}- Nacisn��e� r�wnocze�nie 'start'?|- Oczywi�cie. {14625}{14695}- Poka� mi.|- Umiem si� tym pos�ugiwa�. {14695}{14780}- Nie twierdz�, �e nie.|- To dlaczego si� pytasz czy nacisn��em czerwony guzik? {14780}{14860}Czasami przeoczamy co� oczywistego. {14900}{15010}Na przyk�ad, to oczywiste, �e Nash dzia�a otwarcie. {15010}{15045}Pokaza� to oscentacyjnie. {15045}{15080}Kupowanie broni jest legalne. {15080}{15140}Za przemycanie z kraju|mo�na zosta� aresztowanym. {15160}{15255}Jednak trudno spodziewa� si� takiego|zachowania, je�li wisi nad nim oskar�enie. {15255}{15310}Mo�na wyci�gn�� wniosek,|�e pr�bowa� nam co� powiedzie�. {15310}{15365}Gdyby pr�bowa�, us�ysza�bym to. {15425}{15445}Czego? {15455}{15495}Wci�� nagrywasz? {15495}{15545}Zabawne, czego chcesz? {15560}{15600}Mam wiadomo�� dla ciebie. {15600}{15715}Paczka, kt�rej szukasz jest w|hotelu Waverly, pok�j 311. {15750}{15780}M�wi�em, �e mam tw�j numer. {15790}{15835}W�a�nie powiedzia� gdzie jest Gerard. {15865}{15950}- Co� tu si� nie zgadza.|- W tej sprawie nic si� nie zgadza. {16510}{16590}Gdyby kto� mia� zeznawa� przeciwko|tobie, da�by� zna� glinom gdzie jest? {16590}{16645}- Przerabiamy to.|- Nie podoba mi si� to. {16650}{16780}Zapukamy do drzwi i ca�y magazynek przeszyje|moje cia�o, z kt�rym nie chc� si� rozstawa�. {16960}{16980}Benny. {17060}{17120}- We� to.|- Nie mog�. {17125}{17200}Przyda si�, nawet je�li|Gerarda tam nie ma. {17200}{17305}Ale je�li jest i stawi op�r,|spr�buje ucieka�... {17330}{17370}To b�dziemy go �ciga�. {17380}{17480}Mo�e nie nad���,|mo�e mi kostki wysi�d�. {17505}{17560}Potrzebujesz i�� do lekarza? {17610}{17650}Ten go�� zabi� twojego ojca. {17650}{17730}Je�li strzeli do ciebie|albo b�dzie mia� z�e zamiary... {17760}{17800}Wtedy go rozbroj�. {17815}{17825}Dobra. {17850}{17995}Je�li b�dziesz musia� si� broni�, bro�|wystrzeli i przypadkiem zabije Gerarda. {18000}{18065}Po prostu powiem, �e to w obronie w�asnej. {18075}{18155}Nie musisz si� martwi�,|�e powiem co� wi�cej. {18165}{18240}Rozumiem i doceniam to. {18260}{18335}Ale po prostu chc� znowu wsadzi�|Gerarda do wi�zienia i tyle. {18380}{18410}W porz�dku. {18440}{18475}Chod�my si� przywita�. {18595}{18640}Wiedzia�em, �e to zbyt|pi�kne, by by�o prawdziwe. {18740}{18775}Zajd� od ulicy! {19675}{19745}Nie pomy�la�em, �e w�a�nie|ciebie wy�l� �eby mnie zabi�. {21382}{21455}Cia�niej, jeszcze ruszam palcami. {21635}{21715}Policjant Fraser do detektywa Vecchio, to pilne. {21770}{21860}Jak przyjdzie, prosz� powiedzie�,|�e jestem w konsulacie. {21880}{21915}Uprzejmie dzi�kuj�. {22050}{22090}Kto dzi� strzela� do ciebie? {22100}{22140}Sprowadzi�e� ich ze sob�. {22140}{22185}- Nash.|- Nash? {22250}{22300}Naprawd� nie wiesz co si� dzieje? {22330}{22370}Kto chce ci� zabi�? {22370}{22420}Kto ci kaza� mnie szuka�? {22505}{22570}Strzelali do mnie i do mojego kolegi. {22580}{22635}Chc� wiedzie� w co wdepn�li�my. {22650}{22690}Co si� sta�o konstablu? {22720}{22785}Ludzie nie post�puj� ju�|tak jakby� chcia�? {22805}{22900}Dobrzy nie nosz� bia�ych|kapeluszy a �li czarnych? {22905}{22960}Wracasz do wi�zienia, Gerard. {23005}{23045}Nie s�dz�, Ben. {23070}{23130}Kiedy mnie oddasz w r�ce|policji, b�dzie po mnie. {23150}{23230}Tyle ju� wiesz, tylko|nie wiesz co to znaczy. {23310}{23350}Gwi�d�� na to. {23365}{23435}Zapomnia�em na chwil�|z kim mam do czynienia. {23465}{23510}Jeste� synem Boba Frasera. {23550}{23670}Nie jestem w stanie ci powiedzie� ile razy niemal|zgin��, pr�buj�c odstawi� n�dzne kreatury do s�du. {23685}{23725}Dawa� im swoje jedzenie. {23725}{23765}Nosi� ich na plecach. {23790}{23835}Ludzi, kt�rzy dokonali okropnych rzeczy. {23835}{23895}Ludzi, kt�rych nienawidzi�,|kt�rzy zabiliby go. {23915}{23980}Ale nigdy nie dopuszcza� do ich �mierci. {23995}{24125}By� odpowiedzialny za nich,|po�wi�ci�by za nich swoje �ycie. {24165}{24230}Co w ko�cu doprowadzi�o go do �mierci. {24255}{24335}Chcia� mnie zgarn�� i wszed� w pu�apk�. {24380}{24430}Jeste� z t...
franklyn