00:00:01:Nie da�by� rady powt�rzy� tego rzutu,|nawet gdybym da� ci sto podej��. 00:00:04:Wygl�da�e� jakby� jecha� na �y�wach. 00:00:06:To nie jest hokej Fraser, to koszyk�wka.|Ameryka�ska gra. 00:00:09:Mo�e sta�a si� ameryka�sk� gr�,|ale Amerykanie przypisuj� sobie wiele rzeczy 00:00:13:a i ta gra ma inne pochodzenie. 00:00:15:Daj spok�j. 00:00:17:To fakt Ray.|Koszyk�wk� wymy�li� Kanadyjczyk. 00:00:20:Tylko dlatego, �e jaki� rybak trafi�|z odleg�o�ci halibutem w sie�... 00:00:23:W�a�ciwie by� pastorem, kt�ry u�y� pi�ki no�nej|i koszy na brzoskwinie przybitych do �cian. 00:00:29:To przykre, Fraser. 00:00:30:Oczywi�cie, wielebny Naismith w ko�cu emigrowa� do Stan�w. 00:00:34:I faktycznie pracowa� w YMCA w Sringfield, Massachusetts,|kiedy... 00:00:41:Zatrzymaj samoch�d. 00:00:42:- Co?|- Kto� zaparkowa� w strefie przeciwpo�arowej. 00:00:45:No i ? 00:00:46:Po pierwsze to nie bezpieczne,|po drugie jest to brak szacunku dla prawa. 00:00:49:Nielegalne parkowanie to tutaj dyscyplina sportowa. 00:00:52:Dobrze, dogoni� ci�. 00:00:54:Dobra, dobra!|Przez ciebie kiedy� strac� ubezpieczenie. 00:01:03:Przepraszam pana. 00:01:04:Jestem Benton Fraser z Kanadyjskiej Kr�lewskiej Konnej. 00:01:07:Pewnie nie zauwa�y� pan, �e to strefa przeciwpo�arowa. 00:01:11:Naprawd�? 00:01:12:Tak. 00:01:13:Problem w tym, �e stra� po�arna nie mog�aby pod��czy�|w�y do hydrantu. 00:01:17:Wiesz co mo�esz sobie zrobi� ze swoim w�em? 00:01:20:Tak, omin��bym pa�ski w�z i dosta�bym si� do hydrantu|poprzez okna. 00:01:29:Ale to tylko ja. 00:01:31:Odczep si� pajacu. 00:01:35:Dokumenty kolego. 00:01:41:Sprawd� sobie to. 00:01:44:Nara ch�opaki. 00:01:50:Chyba przestrzeli�em mu opon�. 00:02:27:Jeste� ca�y? 00:02:37:Lepiej zabior� ci� z jezdni. 00:02:45:Nic ci nie b�dzie.|Musz� jecha�. 00:02:48:Kim jeste�? 00:02:50:D�ugo by m�wi�. 00:02:52:Zosta�. 00:02:56:Chcia�abym. 00:03:04:Jeste� pi�kna. 00:03:22:NA PO�UDNIE 00:03:25:T�UMACZENIE: CAPOMAN|[napisy.org SubTitles Group] 00:04:08:To ta kobieta. 00:04:11:Jak tylko otworzy�em oczy.|Pi�kniejszej w �yciu nie widzia�em. 00:04:16:D�ugo by� nieprzytomny? 00:04:18:Cztery, mo�e pi�� minut. 00:04:20:Odci�gn�a mnie z jezdni. 00:04:22:A potem poca�owa�a. 00:04:24:- Poca�owa�a ci�?|- W usta. 00:04:26:Uraz g�owy.|To si� zdarza. 00:04:28:Rozmawia�a z tob�? 00:04:31:Chcia�a zosta�. 00:04:33:Wiem, �e chcia�a. 00:04:35:Potem znikn�a. 00:04:37:Chce �ebym j� odnalaz�. 00:04:39:Przestaniesz 'aha�'? 00:04:41:Pami�tasz jak wygl�da�a? 00:04:45:Przepi�kna. 00:04:49:Potr�cenie i ucieczka.|Wida� �lady po�lizgu. 00:04:52:Nikt nie widzia� kierowcy. 00:04:54:Musia�a pojecha� w t� stron�. 00:04:56:Ona? 00:04:58:Nikogo innego tu nie by�o. 00:05:00:My�lisz �e to by�a ona? 00:05:02:Przecie� uratowa�a mi �ycie. 00:05:04:Tak.|Po tym jak ci� potr�ci�a. 00:05:06:Musicie co� zobaczy�. 00:05:13:M�wi� ci, �e to by� wypadek. 00:05:15:Jecha�a w nocy, po obcej dzielnicy,|s�abo o�wietlonej. 00:05:25:No dobrze, wi�c mo�e jest kr�tkowidzem. 00:05:33:Zatrzyma� faceta w dzielnicy zbrodni|z powodu hydrantu? 00:05:36:Jest sobotni wiecz�r, a on jest Kanadyjczykiem. 00:05:45:Bez pud�a. 00:05:50:Sprawdzi�am tablic� rejestracyjn�. 00:05:54:W�z zarejestrowany na Franka Bodine. 00:05:57:1177 West Flournoy, apartament 12. 00:06:00:Nie zap�acone mandaty na 1450$ i rejestracja ju� niewa�na. 00:06:04:A przesz�o��? 00:06:05:To inny program, ten dotyczy samochod�w. 00:06:09:Fraser, jak idzie umeblowywanie mieszkania? 00:06:11:Bardzo dobrze, dzi�kuj� Elaine. 00:06:13:Ostatnio kupi�em lamp�. 00:06:15:- Naprawd�?|- Dobrze si� przy niej czyta. 00:06:17:Tym si� zajmujesz w nocy? 00:06:19:Elaine, mamy robot�. 00:06:20:Co czytasz przy nowej lampie? 00:06:23:Ostatnio czyta�em ksi��k� o oznaczeniach banknot�w. 00:06:26:Sam? 00:06:28:Prosz�, Bodine Frank,|a.k.a. Frank Binghamton. 00:06:32:Sierpie� '89 w�amanie, rok w zawieszeniu. 00:06:36:Marzec '90, 18 miesi�cy za paserstwo,|odsiedzia� 8. 00:06:41:Listopad '94 nielegalne posiadanie broni,|proces w toku. 00:06:45:Zwolniony za kaucj�, 250 tys. dolar�w. 00:06:47:Nic dziwnego, �e uciek�. 00:06:49:A ta kobieta? 00:06:51:Mam k�opot z dopasowaniem s�owa 'przepi�kna'|do portret�w pami�ciowych. 00:06:57:Mamy go obserwowa�? 00:07:00:Gro�enie broni� i pe�en jej baga�nik. 00:07:03:Mo�na wystawi� nakaz aresztowania ale to trudny facet|i w�tpi� �eby sam si� zg�osi�. 00:07:07:Najlepiej rozpocz�� obserwacj�. 00:07:09:Nie mog� mie� ci tego za z�e.|Historia jest romantyczna, ale pami�tam do czego mnie nam�wi�e� ostatnio. 00:07:16:Oszust hotelowy?|To nie by�a prawdziwa obserwacja. 00:07:19:Na pewno. 00:07:21:Pami�tam te� ile zap�aci�em za wasz hotel. 00:07:23:Luksusowy apartament, aerobik, basen. 00:07:27:Podejrzany lubi� p�ywa�. 00:07:29:Do tego ten rachunek na 4 tys. za minibarek. 00:07:32:Lubi orzeszki w miodzie,|teraz si� nie odczepi. 00:07:36:Karmisz czasami tego wilka? 00:07:38:Bardzo mi przykro, ale to zgubny wp�yw miasta. 00:07:41:Wyj�tkowo polubi� fast-food. 00:07:44:Dobrze, dwie dru�yny, dw�ch wywiadowc�w. 00:07:46:- Jeden pok�j,|i �adnego minibarku.|- Dzi�ki poruczniku. 00:07:48:Je�li nie zgarniesz go do pi�tku to koniec akcji. 00:07:53:Jak dam mu troch� wi�cej to da mi spok�j? 00:07:56:Nie ma szans. 00:08:02:Uprzejmie dzi�kuj� poruczniku. 00:09:59:Co s�ycha�? 00:10:01:- Nie chc� o tym gada�.|- Nie? 00:10:03:Nie. 00:10:05:Najwy�szy czas. 00:10:07:- Sp�nili�my si� tylko o 5 minut.|- O 5 minut za d�ugo. 00:10:12:Gracie sobie w karty? 00:10:16:Dla zabicia czasu. 00:10:25:Ile dla ciebie Fraser? 00:10:27:- �adnych, dzi�kuj�.|- �adnych? 00:10:30:Dla mnie trzy. 00:10:32:Najwa�niejsze s� znaki. 00:10:34:Jakie znaki? 00:10:36:Kobiety daj� ci zna�, �e s� w�a�nie tymi dla ciebie. 00:10:38:Potr�ci�a ci� swoim wozem, to ma by� znak? 00:10:42:Kiedy Francuz zakocha si� m�wi, �e trafi� go 'coup de foudre'. 00:10:46:- Co?|- To znaczy piorun. 00:10:50:Mi�o�� jest uczuciem dezorientuj�cym. 00:10:53:Stwierdzono, �e u chomik�w dzia�a hormon,|kt�ry powoduje, �e zachowuj� si� nieodpowiedzialnie. 00:11:00:Wiesz jak m�j ojciec pozna�, �e mama jest stworzona dla niego? 00:11:03:Trzy. 00:11:05:Sernik. 00:11:07:Nie chc� wam przerywa�,|ale czy gramy w karty czy rozmawiamy o serniku? 00:11:11:Dobrze, wchodz�. 00:11:13:Ojciec by� na �lubie swojego brata Angelo. 00:11:15:Wszyscy bawili si� �wietnie.|Pili wino, jedli. 00:11:20:Wtedy ojciec zobaczy� kobiet�, kt�ra siedzia�a|przy stole sama i jad�a sernik no�em i widelcem. 00:11:26:Jak cz�sto widzicie kogo� kto je sernik|no�em i widelcem? 00:11:30:Zwykle je si� go palcami albo tylko widelcem. 00:11:33:I dlatego si� z ni� o�eni�?|Bo jad�a sernik no�em i widelcem? 00:11:38:Nie, to by�o objawienie, �e jest|kobiet� w�a�nie dla niego. By�a dam�. 00:11:43:Sprawdzasz czy nie? 00:11:45:- To tylko zapa�ki.|- Wiem. 00:11:49:Czemu nie gramy na prawdziw� fors�? 00:11:53:Przecie� sami siebie nie aresztujemy. 00:11:56:Ale on nas tak. 00:11:59:Przykro mi,|ale by�by to dla mnie zaszczyt. 00:12:05:S� dwa miliony kobiet na tej planecie,|z kt�rymi cz�owiek by�by szcz�liwy. 00:12:09:Kiedy spotkasz jak�� spytaj siebie czy to jest|numer 1, 2.000.000, czy 617. 00:12:16:To strzelanie na �lepo. 00:12:18:Mo�esz obstawi� numer 617,|a jutro pozna� numer 11. 00:12:23:Przebijam. 00:12:27:To Phyllis by�a numerem 2.000.001. 00:12:29:Doprowadza�a mnie do szale�stwa. 00:12:31:Mia�a g�os jak papuga, nigdy si� nie zamyka�a. 00:12:34:Potem by�a Vanessa, numer 2.000.002,|z rodziny masa�yst�w. 00:12:39:Kiedy w niedziel� wychodzi�e� od te�ci�w|�mierdzia�e� jak w�dzony boczek. 00:12:44:Przebijasz? 00:12:46:Nie wiem czy powinienem.|Przypomnij mi czy strit oznacza te same rodzaje? 00:12:51:Nawet w Kanadzie nie. 00:12:55:Ja mam tr�jk�. 00:13:00:Jedyny znak dosta�em od Jannice,|ale trwa�o to 5 lat. 00:13:04:Jaki znak? 00:13:06:Od jej adwokata, przes�any poczt�. 00:13:12:Zaparkowali�my w�z, jest 2 nad ranem|a ona pyta jak to si� sko�czy. 00:13:19:Graj albo odpadaj. 00:13:21:Co to za pytanie o 2 nad ranem? 00:13:24:- Mo�e by�a ostro�na.|- Wchodzisz? 00:13:26:Fraser, nikt kto nie jest ostro�ny nie zakocha si�. 00:13:29:By�a pi�kna letnia noc, lekki wiaterek, nad jeziorkiem. 00:13:33:To nie by� czas �eby rozmawia� o przysz�o�ci. 00:13:35:Przysz�o�� b�dzie taka, �e dopiero|w po�udnie sko�czymy t� gr�. 00:13:38:Nie mo�na gada� za du�o.|Ani si� obejrzysz i ju� po �lubie. 00:13:42:I co potem? 00:13:43:Gdzie miejsce na mi�o��? 00:13:45:Kiedy b�dziesz wiedzia�, �e z t� kobiet�|chcesz sp�dzi� reszt� swojego �ycia? 00:13:49:Kolej na mnie, sprawdzam. 00:13:52:Gram w pokera z samym sob�. 00:13:54:Musisz prze�y� ten moment kiedy wiesz, �e wszystko si� zmieni. 00:13:59:Ale sk�d o tym wiesz? 00:14:02:Po prostu wiesz. 00:14:06:I tak by�o ze mn� w sobot� w nocy. 00:14:10:Dano mi znak. 00:14:12:Teraz tylko musisz j� znale��. 00:14:14:Znajd� j�.|Znajd�. 00:14:19:Mam strita. 00:14:23:Przykro mi Lewis, ale ja mam kr�lewskiego pe�niaka. 00:14:28:Co?|To si� nazywa ful, Fraser. 00:14:30:Rzeczywi�cie, najmocniej przepraszam. 00:14:33:Popatrz tylko.|Od kiedy to Kr�lewski Konny oszukuje? 00:14:39:Tylko raz w �yciu spotykasz|kobiet� swoich marze�. 00:14:43:Znajd� j�. 00:14:45:Zobaczycie. 00:14:46:Na razie graj. 00:14:48:Graj. 00:14:56:Kiedy� spotka�em pewn� kobiet�, Ray. 00:15:00:Byli�my... 00:15:05:Nie wiem co nas ��czy�o. 00:15:12:Tropi�em j� na p�noc a� do Fortitude Pass. 00:15:18:Od kilku dni szala�a burza,|wsz�dzie by�o bia�o od �niegu. 00:15:23:Nim j� znalaz�em, zgubi�em wszystko,|moje torby, prowiant. 00:15:28:Wszystko. 00:15:32:Le�a�a na ods�oni�tym zboczu prawie zamarzni�ta,|bliska �mierci. 00:15:39:Stworzy�em co� na wz�r sza�asu, przykry�em go swoim p�aszczem 00:15:42:i wci�gn��em j� do �rodka,|a potem przykry�em j� swoim cia�em i przytuli�em. 00:15:46:�nieg okry� nas jak koc. 00:15:50:W ko�cu us�ysza�em jej coraz s�absze bicie serca. 00:15:57:Zmusi�em j� �eby ...
franklyn