rene streszczenie.pdf

(48 KB) Pobierz
663568385 UNPDF
Chateaubriand „René” - streszczenie
René jest młodym Francuzem. Poznajemy go w momencie, kiedy przebywa pośród plemienia
indiańskiego w stanie Luizjana w Ameryce Północnej. Jest zagubiony i mało integruje się z
członkami plemienia. Wciąż popada w melancholijny nastrój, który jest zagadką dla reszty jego
towarzyszy – zastanawiają się wielokrotnie, dlaczego tak młody człowiek stale chodzi smutny i
sprawia wrażenie zmęczonego, a może nawet rozczarowanego życiem. René pojął nawet za żonę
jedną z Indianek, lecz – jak wspomina narrator – młodzieniec mało się nią interesuje.
Rozgoryczenie René szczególnie daje się we znaki staremu misjonarzowi Suelowi oraz ślepemu
sachemowi Szaktasowi, którzy razu pewnego – na życzenie samego René, który postanawia się
wreszcie przed nimi otworzyć – wybierają się w dalekie, ustronne miejsce, siadają pod drzewem i
słuchają opowieści przybysza z Europy. Opowieści, która wyjaśnić ma tak ogromny smutek René, a
która stanowi jednocześnie jego wielką, długo przezeń skrywaną tajemnicę.
Obaj starcy zamieniają się w słuch, René rozpoczyna relacjonować minione wydarzenia.
Wspomina, że jako dziecko był niekochany przez ojca, gdyż to wtedy, gdy rodziła go jego matka,
zmarła niedługo potem, co ojciec poczytywał mu za złe. Jedyne oparcie René znalazł w swojej
starszej siostrze Amelii, ich najstarszy brat szybko się od nich odseparował, a po śmierci ojca
przejął cały majątek. René i Amelia byli więc skazani tylko i wyłącznie na siebie. Bardzo dobrze się
dogadywali i spędzali niemal każdą wolną chwilę. Byli do siebie niezwykle podobni charakterem,
przez co René zasmucił się wielce, kiedy któregoś dnia Amelia zakomunikowała mu, iż wybiera się
do klasztoru, aby zakosztować życia zakonnego. René pogrążył się w rozpaczy, którą postanowił
„przepracować”, oddając się podróżom po Europie. Wspomina między innymi o epizodzie na
szczycie góry Mont Blanc, na którym czuł się blisko Boga, wyniesiony ponad ludźmi.
Przez ten czas nie odnalazł jednak szczęścia ani żadnej innej pokrewnej duszy, która mogłaby mu
zastąpić Amelię. Kobiety traktował z dystansem, do ludzi odnosił się z pogardą, a jednocześnie
narzekał na samotność, czuł się nierozumiany i odepchnięty. Postanowił zatem wrócić do domu, by
tam popełnić samobójstwo. Na wieść o tym natychmiast przyszła z odsieczą Amelia, która opuściła
klasztor, by zająć się swoim bratem. Na powrót zagościł spokój i radość w sercu René, znów
spędzali ze sobą każdą wolną chwilę. Po pewnym czasie jednak, gdy René doszedł odpowiednio do
siebie, dostrzegł, że jego siostra zachowuje się dziwnie – przemyca jakieś tajemnicze listy i również
stała się melancholijna.
Któregoś dnia René zauważył, że Amelia odeszła bez słowa. Niedługo otrzymał zawiadomienie z
klasztoru, żeby pojawił się na ślubach zakonnych swojej siostry. Nie mógł w to uwierzyć,
wielokrotnie próbował się z nią skontaktować, ale dziewczyna oddała się odosobnieniu i nie chciała
z nim rozmawiać. Przyszedł moment zaślubin, które obejmowały tradycyjny rytuał położenia się do
specjalnie wyścielonej trumny. Kiedy Amelia to uczyniła, powiedziała po cichu do Boga, iż prosi
go, aby wyzbył ją grzesznego uczucia, jakim obdarzyła swego brata. Nie wiedziała, że René to
usłyszał, który dopiero wtedy uświadomił sobie, jak wielkie poświęcenie zrobiła dla niego Amelia,
która wolała pójść na zawsze do zakonu, byle nie dać splamić siebie i jego skazą grzesznej miłości
(René również kochał Amelię, co ona wyczuła, dlatego postanowiła odejść na zawsze).
Po tym wydarzeniu René odjechał do Ameryki, gdzie nie mógł dojść długo do siebie. Po jakimś
czasie dowiedział się tam, że jego siostra umarła, stąd jego smutek został jeszcze bardziej
spotęgowany. Na tym młodzieniec urywa swoją historię. Zamiast słów współczucia słyszy mądre
pouczenie od surowego, lecz dobrego i życzliwego ojca Suel, aby zebrał w sobie nowe siły, by iść
dalej przez życie, bo te jeszcze całe jest przed nim.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin