Chrześcijańska odpowiedzialność z Ojczyznę.pdf

(53 KB) Pobierz
18
Chrześcijańska odpowiedzialność za
Ojczyznę
Apel biskupów polskich o odpowiedzialność za przyszłość Polski i Europy w obliczu
wstąpienia Polski do struktur Unii Europejskiej
Do Wiernych Kościoła Katolickiego,
do Sióstr i Braci w Chrystusie Panu,
do wszystkich ludzi dobrej woli żyjących na polskiej ziemi,
1. Z Chrystusem w jednoczącej się Europie
Rok, który przeżywamy, wypełniają i będą wypełniać wydarzenia wielkiej wagi dla naszej Ojczyzny i
dla każdego z nas. Przyczyniamy się do likwidacji podziału naszego kontynentu, domagając się
jednak prawnego zagwarantowania stanu posiadania wynikającego z sytuacji zaistniałej po II
wojnie światowej. Niepokój w tej dziedzinie nie sprzyjałby procesom jednoczącym.
Wejście Polski do struktur Unii Europejskiej stało się możliwe między innymi dzięki pracy ludzi
głębokiej wiary dążących do jedności. Im wszystkim pragniemy podziękować, wspominając nade
wszystko Ojca Świętego Jana Pawła II. W czerwcu bieżącego roku minie 25 lat od Jego pierwszej
pielgrzymki do Ojczyzny. Politycznie była to wtedy zupełnie inna Polska. Ale naród był i jest ten
sam, nie lękający się trudnych wyzwań i zawsze gotowy do obrony prawdy, dobra i piękna. Takie
właśnie zadanie podczas ćwierćwiecza pontyfikatu stawiał przed nami Jan Paweł II: „integracja
Polski z Unią Europejską – przypominał – jest od samego początku wspierana przez Stolicę
Apostolską. Doświadczenie dziejowe, jakie posiada Naród polski, jego bogactwo duchowe i
kulturowe mogą skutecznie przyczynić się (...) do umocnienia pokoju i bezpieczeństwa w Europie”
(Jan Paweł II, Warszawa, 11 czerwca 1999).
Przed nami zatem nowe wyzwanie: troska o duchowy kształt już nie tylko Ojczyzny, ale całej
Europy – kontynentu, w którego historię i kulturę nasz naród wpisuje się od ponad tysiąca lat.
2. Jedność owocem ofiarnego trudu
Nie wchodzimy do struktur europejskich z pustymi rękami. Od 15-tu lat staramy się budować
wolne, suwerenne i demokratyczne państwo. Dzieje się to nie bez wysiłku i nie bez błędów. Z
trudem dźwigamy ciężary codzienności. Często są one związane z ogromem przemian
dokonujących się we wszystkich niemal dziedzinach życia. Wszyscy wykazywaliśmy wiele
cierpliwości. Coraz częściej jednak stawiamy sobie pytanie: czy te wszystkie wyrzeczenia, trudy i
dolegliwości, zwłaszcza takie jak ogromne bezrobocie, olbrzymia skala nędzy materialnej i
wykluczenia społecznego czy też organizacyjny nieład np. w służbie zdrowia, są nieuniknionym
skutkiem przemian, czy też są raczej rezultatem ludzkiej bezmyślności i zaniedbań?
Apelujemy do władz państwowych o dobre funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, by zapewnić
społeczeństwu bezpieczeństwo, w tej ważnej dziedzinie życia Narodu i Państwa.
Wydaje się, że wiele naszych współczesnych ciężarów to bolesny efekt mentalności, która na
pierwszym miejscu – przed dobrem wspólnym – stawia osobisty czy też grupowy egoizm
posuwając się do korupcji, do braku odpowiedzialności i do arogancji. Zapomniano, że
„podstawowym kryterium polityki uprawianej na rzecz osoby i społeczeństwa, jest dążenie do
wspólnego dobra jako dobra wszystkich ludzi i całego człowieka”, a „sprawowanie władzy
politycznej winno mieć za podstawę ducha służby, gdyż tylko on, w połączeniu z konieczną
kompetencją i skutecznością działania decyduje o tym, czy poczynania polityków są „jawne” i
„czyste”, zgodnie z tym, czego (...) ludzie od nich wymagają” (Christifideles laici, nr 42). Historia
państw w wymiarze nie tylko europejskim, ale i globalnym uczy, że demokratyczny system
sprawowania władzy sprawdza się pod jednym warunkiem – jeśli opiera się na silnym fundamencie
etycznym.
3. Odpowiedzialność za własną Ojczyznę
Szereg czynników sprawia, że pokolenie współczesnych Polaków stoi przed szansami, ale także i
przed niebezpiecznymi pokusami, które będą się jeszcze bardziej wzmagać. A jest to nie tylko
pokusa bierności i apatii, wycofania się z zaangażowania na rzecz wspólnoty czy pokusa emigracji.
Znajdzie się także wielu polityków, którzy będą kusić i łudzić obietnicami bez pokrycia i fałszywymi
receptami na łatwe szczęście. Nie wolno dać się zbałamucić. Nie istnieje droga na skróty do
pomyślności i społecznego ładu. Im więcej wolności, tym więcej odpowiedzialności.
W perspektywie naszej obecności w Unii Europejskiej przed polskim społeczeństwem stoją wielkie
zadania. Poprzez udział w wyborach każdy musi wskazać na te osoby i ugrupowania polityczne,
które stanowić będą rękojmię mądrych i odpowiedzialnych decyzji dla dobra Narodu. Stawia to
również wysokie wymagania przed samymi politykami, dla których troska o dobro człowieka oraz o
dobro wspólne stanowić powinny cel najważniejszy.
Kościół przypomina, że trzeba pamiętać, iż „nie wszystkie koncepcje na temat dobra człowieka są
równie prawdziwe i mają tę samą wartość” (por. Nota doktrynalna dotycząca pewnych kwestii
związanych z udziałem i postawą katolików w życiu publicznym, 16.01.2003, 2).
4. Etyczny wymiar europejskiej polityki
Ojciec Święty, zwracając się przed laty do europejskich parlamentarzystów powiedział: „Moją (...)
powinnością jest stanowcze głoszenie prawdy, że gdyby religijne i chrześcijańskie podłoże kultury
tego kontynentu zostało pozbawione wpływu na etykę i kształt społeczeństw, oznaczałoby to nie
tylko zaprzeczenie całego dziedzictwa europejskiej przeszłości, ale i poważne zagrożenie dla godnej
przyszłości mieszkańców Europy. I to wszystkich - wierzących i niewierzących” (Jan Paweł II,
Przemówienie w Parlamencie Europejskim w Strasburgu, 11.10.1988).
Pomyślny rozwój Europy wymaga budowania cywilizacji życia i miłości. Tymczasem zagrożenia,
także w naszej Ojczyźnie są wielkie. Po raz kolejny podejmuje się propagandę na rzecz zabijania
nienarodzonych dzieci oraz przygotowuje się programy edukacyjne sprzeczne z prawem rodziców
do wychowania dzieci w duchu własnych przekonań. Ta tendencja przed kilku laty została
przezwyciężona, a dzisiaj, w imię wypaczonej wizji postępu, z uporem usiłuje się do niej wracać.
Nie tylko katolikom, ale każdemu, komu miłe są wartości humanistyczne i ogólnoludzkie nie wolno
uczestniczyć w kształtowaniu opinii publicznej tak, by sprzyjała zamachowi na życie człowieka. Nie
wolno też katolikowi okazywać poparcia w głosowaniu dla tych ugrupowań politycznych, które
postulują treści godzące w życie i w rodzinę. Episkopat Polski zdecydowanie zaprotestował i będzie
protestował przeciw manipulacjom genetycznym oraz legalizacji aborcji, eutanazji i tzw. związków
partnerskich, których próba ustawowego zrównania z małżeństwem uderza w samą istotę
małżeństwa i rodziny.
5. Udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego prawem i obowiązkiem
Na koniec zwracamy się do wszystkich wiernych, jak też do wszystkich ludzi dobrej woli z gorącym
apelem i zachętą, by w poczuciu odpowiedzialności za Ojczyznę i jej godne miejsce w jednoczącej
się Europie wzięli udział w zbliżających się wyborach naszych przedstawicieli do Parlamentu
Europejskiego. Apelujemy nie tylko o sam udział, ale także o wybranie takich przedstawicieli
Narodu, którzy będą umieli działać dla dobra Polski, Europy a także Kościoła.
Obecność chrześcijan – katolików, obecność ludzi o wysokich walorach moralnych i intelektualnych
w tym ważnym gremium jest szczególnie ważna dziś, gdy istnieją silne tendencje do eliminowania
wartości chrześcijańskich z życia narodów europejskich. „Nie wolno zapominać – przypomina Jan
Paweł II – że (...) odrzucenie Boga i Jego przykazań doprowadziło w ubiegłym stuleciu do
powstania bałwochwalczych tyranii, które krzewiły kult rasy, klasy społecznej, państwa, narodu czy
partii, odrzucając kult Boga żywego i prawdziwego. Właśnie w świetle tragedii, jakie dotknęły XX
stulecie, można zrozumieć, że prawa Boga i człowieka albo umacniają się nawzajem, albo razem
zostają przekreślone” (przesłanie Jana Pawła II skierowane na ręce kard. Ortasa za: „L’Osservatore
Romano”, 17 grudnia 2000, s. 6).
Apelujemy szczególnie do młodych Polaków, którzy są naszą nadzieją, by z entuzjazmem włączyli
się w dzieło kształtowania oblicza Europy w oparciu o wartości chrześcijańskie.
Na nadchodzący czas wyborów i niełatwych decyzji, dla wszystkich Rodaków wzywamy światła i
mocy Ducha Świętego – polecając zaś losy Narodu przemożnej opiece Królowej Polski i świętych
patronów Polski i Europy – z serca udzielamy wszystkim pasterskiego błogosławieństwa.
Warszawa, dnia 18 marca 2004 r.
Podpisali Kardynałowie, Arcybiskupi Biskupi obecni na
326. Zebraniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Polski
Zgłoś jeśli naruszono regulamin