A teraz o klamerce.doc

(29 KB) Pobierz
A teraz o klamerce

A teraz o klamerce.

Jestem zamiłowaną kolekcjonerką klamerek. Przywożę je z różnych krajów, które odwiedzam. Niby są podobne, ale zawsze czymś jednak się różnią. Najpiękniejszymi są te najmniejsze, ale dla naszych tutaj celów  zupełnie nieużyteczne. Największe przywiozłam z Tunezji. Te wielkie  wspaniale służą akupresurze. A jak ? Opiszę to poniżej :



 

 

Rewelacyjne działanie klamerek na miejsca wskazane na rękach !
 

Sprawdziłam to w przypadku wszelkich bólów gardła ( lewa ręka, środkowa część palca wskazującego ) A teraz anegdota. Usłyszałam kiedyś, jak w mojej ulubionej audycji muzycznej prowadzący dziennikarz a zarazem wokalista pewnej znanej formacji muzycznej nagle stracił był głos i obawiał się, czy uda się jego najbliższy koncert. Poradziłam mu, aby użył klamerki albo czegoś uciskającego na to właśnie miejsce i efekt przyszedł. Koncert ów bardzo się udał.

W przypadku kłopotów z zatokami sprawdzone jest użycie klamerki na dolną część  kciuka prawej ręki.

Polecam jeszcze szybkie działanie takiej metody w przypadku kłopotów z żyłami   (najwyższa część środkowego palca prawej dłoni )

oraz z żołądkiem ( środkowa część palca serdecznego lewej dłoni )

To miejsca, które ja sprawdziłam i polecam.

Ogólnie przy bólach brzucha należy naciskać środkową część palca serdecznego lewej ręki.

Kłopotom z dolnymi kończynami można jakoś zaradzić uciskając palec środkowy lewej ręki. I tak: górna jego część to  kolano, dolna - stopa. 

Dla poprawy widzenia, czyli dla oka, oprócz używania dostępnych środków na plamkę żółtą, sprawdziłam działanie klamerki na górnej części lewego kciuka.
Metoda szybka, łatwa i posiadająca jeszcze jedną zaletę; można przy niej  robić coś innego. A klamerka? Klamerka zastąpi nas nawet wtedy, kiedy nie mamy już siły uciskać drugą ręką, co jest nieodzowne  w przypadku zwykłej akupresury.
 

 

Krzysia Skrzypczyńska
PS. Powyższe sprawdziłam nie raz i polecam.

Zgłoś jeśli naruszono regulamin