710.txt

(13 KB) Pobierz
0:00:01:Papa | W�a�nie dosta�em rezerwacje u Michelle
0:00:04:i bilety do The Music Men by uczci� nasze pierwsze wakacje jako na-rzecze�stwo
0:00:09:- Narzecze�stwo| - Narzecze�stwo
0:00:23:- Pheebs ? | - Huh ? | - Czaszka ?
0:00:26:Tak, to mojej mamy. | - OH MY GOD !
0:00:31:Nie, to nie moja mama. Ona tylko nale�a�a do mamy.
0:00:35:Ona zawsze wyk�ada�a j� na Gwiazdk�, by nam przypomnie�
0:00:38:�e mimo, �e jest Gwiazdka, ludzie wci�� umieraj�
0:00:43:I mo�na wrzuci� w ni� s�odycze.
0:00:50:Lukrecj� ?
0:00:52:Jasne.
0:00:55:Hey w�a�nie si� dowiedzia�em, �e dostaj� Bena w tym roku na �wi�ta.
0:00:58:Masz zamiar przebra� si� za Gwiazdora ?
0:01:00:Nie. To znaczy wiem, �e Susan przebiera si� co roku, ale my�l� �e
0:01:03:naucz� go w tym roku wszystkiego o Hanukah.
0:01:06:A ja mog�abym nauczy� go o �wi�tecznej czaszce i o tym jak ludzie umieraj�.
0:01:09:Mo�e powiniene� wykorzysta� ten rok na nauk� Bena o Phoebe.
0:01:24:Wiedzieli�cie, �e tam by� ? | - Nie
0:01:28:Jak d�ugo jeste�my ju� w domu ?
0:01:31:- Oko�o p� godziny. | - Pi�knie !
0:02:09:�WI�TECZNY PANCERNIK
0:02:14:Hej wiesz o czym pomy�la�em ?
0:02:16:Kiedy si� pobierzemy czy zamierzasz ... zmieni� nazwisko na Bing ?
0:02:20:Nie
0:02:24:Dlaczego ?
0:02:26:Bing jest dziwaczne.
0:02:32:Mog� jedn� na wynos ?  Zgadnijcie co ?
0:02:34:Dozorca w�a�nie dzwoni�, moje mieszkanie b�dzie nied�ugo gotowe.
0:02:37:Wi�c chyba nied�ugo si� wyprowadz�.
0:02:40:Oh Phoebe b�d� za tob� t�skni�.
0:02:42:Tak, b�dziesz bardzo smutna.
0:02:44:Dobra, id� przekaza� Rachel dobre wie�ci.
0:02:47:O macie zamiar zn�w razem mieszka� ?
0:02:49:- Tak, dlaczego nie ?  | - Well po prostu ona �wietnie si� bawi z Joeyem.
0:02:52:Wywnioskowa�em, �e zostanie z nim.
0:02:54:Dlaczego my�lisz, �e tak dobrze si� bawi z Joeyem ?
0:02:57:Tak bez powodu, poza tym �e ... powiedzia�a mi.
0:03:02:Naprawd� tak powiedzia�a ? Nie chce ju� ze mn� mieszka� ?
0:03:05:Nie, nie powiedzia�a tak...my�l� �e teraz powinna� pogada� z Monik�
0:03:12:Phoebe nie martw si� tym, jestem pewna �e wci�� chce z tob� mieszka�.
0:03:15:- Jeste� absolutnie pewna ? | - Well nie ale prawdopodobnie tak jest.
0:03:18:Prawdopodobnie ?  Nie podoba mi si� to s�owo.
0:03:22:Wiem co 'prawdopodobnie' naprawd� oznacza. Tak.
0:03:26:Oh 'Twoja mama prawdopodobnie nie zabije si�'
0:03:29:Wybacz, ale nie opieram swoich nadzieji o mieszkaniu razem z Rachel na ...
0:03:34:...na 'prawdopodobnie'. Wiecie ? Musicie dba� o siebie na tym �wiecie.
0:03:38:Historia niczego nas nie uczy.
0:03:43:Bing nie brzmi teraz tak dziwacznie, co ?
0:03:52:Hey, �wietnie �e jeste�. Zgadnij co da�a mi Phoebe na Gwiazdk� ?
0:04:04:B�bny ?  | - Nie, B�bny !
0:04:13:Hi mo�emy prosi� 2 buritos na wynos ?
0:04:17:Przykro mi...ale nie tak bardzo bo pan nie musi z nim mieszka�.
0:04:22:Mamy rezerwacj� na nazwisko 'Chandler Bing'.
0:04:25:Ok b�dziemy mie� stolik dla pa�stwa za jakie� 45 minut.
0:04:28:45 minut ? Mamy bilety do 'The Music Man' na 8m�.
0:04:31:Przykro mi, �wi�ta to bardzo zaj�ty okres.
0:04:34:Czy to przez to burito ?
0:04:38:Ok musisz da� mu w ��p�.  | - Da� mu w �ap� ? To by� �art.
0:04:43:Nie, by dosta� stolik. Takie miejsca zawsze wytrz�saj� z ciebie forse. Ka�dy chce pieni�dzy.
0:04:48:Dobrze, uspokuj si� O'Malley. Rzuc� mu troch� grosza.
0:04:53:Dobra. Musisz by� z tym delikatny.
0:04:56:Hey, potrafi� by� delikatny.
0:05:03:S�uchaj troch� nam si� spieszy, wi�c je�li m�g�by pan za�atwi� nam stolik troch� szybciej, byliby�my wdzi�czni.
0:05:07:Oczywi�cie, sir.  | - Ok.
0:05:11:- Jak posz�o ?  | - Mia�em pieni�dze w drugiej r�ce.
0:05:22:Hey, nie chce ci sie wymiotowa�, nie ?
0:05:24:- Nie.  | - Well mi tak.
0:05:29:Wi�c Ben, wiesz jakie �wi�to si� zbli�a ?
0:05:32:Bo�e Narodzenie.
0:05:35:Tak a znasz jakie� inne zbli�aj�ce si� �wi�to ?
0:05:38:Wigilia.
0:05:41:Tak, ale tak�e....
0:05:45:Hanukah.
0:05:48:Widzisz, jeste� na p� �ydem a Hanukah to �ydowskie �wi�to.
0:05:51:Miko�aj ma renifery kt�re potrafi� lata�.
0:05:55:Racja, ale Hanukah..Hanukah to �wi�to cudu.
0:05:58:Widzisz, dawno temu �yli ludzie zwani Maccabees.
0:06:03:'Jingle bells, jingle bells...'
0:06:05:Tak zgadza si�, ale w Hanukah �piewamy 'Dreidel, Dreidel, Dreidel zrobi�em ci� z gliny..'
0:06:12:Rudolph, czerwononosy renifer...'
0:06:15:Ok, to nie jest konkurs.
0:06:18:Kiedy przyjdzie Gwiazdor ?
0:06:21:Well a mo�e w tym roku zamiast Gwiazdora pobawimy si� �wi�tuj�c Hanukah ?
0:06:27:Nie b�dzie Gwiazdora ? By�em niegrzeczny ?
0:06:32:Nie, nie, nie... nie by�e� niegrzeczny, by�e� bardzo grzeczny, Ben.
0:06:36:Gwiazdor jest na mnie z�y.
0:06:38:Gwiazdor nie jest na ciebie z�y. Jeste� jego ulubie�cem.
0:06:44:Wi�c Miko�aj przyjdzie ?
0:06:48:Tak, przyjdzie.
0:06:56:To �atwe, zachowuj si� zwyczajnie. Pu�� mi�e s��wko, u�ci�nij d�o�, daj mu fors�.
0:07:02:Sk�d tyle wiesz na ten temat ? | - Nie wiem.
0:07:05:Richard tak robi�, tak ?
0:07:09:Ju� by�my jedli zup� w tej chwili.
0:07:12:W�saty gnojek.
0:07:16:Ok ci ludzie w�a�nie wyszli. Chod� szybko i daj mu fors�. Dostaniemy ich st�.
0:07:21:Przepraszam..
0:07:50:Wi�c podobaj� ci si� b�bny ?  To �wietnie !
0:07:56:Martwi�am si�, �e stworz� niezno�ni� sytuacj� wsp�lnego zamieszkiwania.
0:08:01:Ok well widocznie nie, wi�c  jej!
0:08:05:Hey Pheebs, popatrz ju� si� nauczyli�my piosenki.
0:08:13:Teguila !!!
0:08:16:To �wietne.
0:08:26:Prosze.
0:08:28:Dzi�ki Gunther po�� j� tu.
0:08:32:Zdecydowanie nie �atwiej z drobnymi.
0:08:36:Dzi�kuj�. | - Ja dzi�kuj�.
0:08:42:Hey Pheebs. Masz, teraz wisz� ci tylko $49.50
0:08:48:Hey Pheebs, je�li chcesz da� Joey'owi prezent kt�ry zak��ca spok�j w ca�ym budynku
0:08:52:dlaczego nie da�a� mu co� bardziej subtelnego jak niszczycielsk� pi�k� albo
0:08:56:ma�ego potwora kt�ry uwolni�by si� w holu.
0:08:59:I nie chodzi sam odg�os b�bn�w. Co 5 minut Joey rzuca pa�eczki w g�r�
0:09:03:i musze s�ucha� ' Moje oko, o bo�e moje oko!'
0:09:08:To takie denerwuj�ce.
0:09:11:Tak, dzi�kuj�. To reakcja normalnych ludzi na b�bny.
0:09:16:Czekaj chwil�...da�a� mu b�bny by denerwowa� Rachel i nie chcia�a ju� z nim mieszka� ?
0:09:22:Mo�e na pewnym poziomie.
0:09:33:Joey wiesz m�g�by� po prostu nie rzuca� pa�eczek w g�r�.
0:09:36:A co w tym Rock N' Rollowego ?
0:09:42:Hey Joey, mam dla ciebie kolejny prezent
0:09:46:Ok, za nim powiesz co to jest..
0:09:51:Ok co to jest ?
0:09:53:To jest .. tarantula !
0:10:01:O Bo�e, Rachel o czym ja my�la�am kupuj�c Joeyowi tego wielkiego, wypasionego,
0:10:07:przera�aj�cego paj�ka w tak s�abo skonstruowanej klatce.
0:10:12:O czym ty m�wisz ? Kocham je. Mia�am tarantul� kiedy by�am dzieckiem.
0:10:18:Ale umar�a, bo kot j� zjad� i wtedy umar� m�j kot.
0:10:22:Ale Joey, czy to nie fajne ?
0:10:26:Czy to jest na mnie ? Czuj� jakby by�o na mnie. Mam, mam...
0:10:32:Czy to nie wspanie�e ? Joey boi si� tarantuli. o Bo�e.
0:10:37:On jest taki wspania�y. Bo�e jaki zabawny. Joey jest najlepszy. Ciesz� si� �e tak �wietnie si� tu bawisz.
0:10:43:Czekaj chwil�.  Phoebe co si� sta�o ?
0:10:46:Nasze mieszkanie jest gotowe.
0:10:49:I to sprawi�o �e jeste� z�a bo..
0:10:53:Bo wolisz mieszka� tu z Joeyem.
0:10:56:Sk�d ci si� to wzi�o ?
0:10:58:Monika i Chandler powiedzieli, �e tak dobrze si� tu bawisz...
0:11:01:i �adne b�bny ani tarantule tego nie zmieni�.
0:11:07:Phoebe, da�a� te wszystkie rzeczy Joeyowi �ebym st�d si� wynios�a ?
0:11:12:Kochanie, je�li chcia�a� to zrobi� mog�a� da� mu rybk�.
0:11:16:Ryby nie odra�aj�.
0:11:19:Oh rybki!
0:11:23:I tak nie mia�oby to znaczenia. Ty i ja zamieszkamy razem tak czy tak.
0:11:26:Jeste�my wsp�lokatorkami, to umowa.
0:11:28:Tak, ale chcia�am �eby� chcia�a ze mn� mieszka�.| Ale ok, je�li tak �wietnie si� tu bawisz..
0:11:33:Oh o wiele lepsza zabawa jest mieszka� z tob�.
0:11:36:- Fajnie by�o, nie ? |  - O tak.
0:11:39:Ok anyway, powiedzieli �e mo�emy je dzisiaj zobaczy�.
0:11:42:Oh bardzo bym chcia�a. | - Tak ! To �wietnie ! Jej !
0:11:47:O i Monika poprosi�a, �eby ju� nie gra�.
0:11:56:Zrobione.
0:12:04:Hello sir, chce pan zwr�ci� te spodnie ?
0:12:12:Nie, to moje spodnie.
0:12:16:Oh ok. W czym mog� pom�c ?
0:12:20:Czy macie jeszcze str�j �wi�tego Miko�aja ?
0:12:23:2 dni przed Gwiazdk� ? Przykro mi stary.
0:12:25:Ok masz cokolwiek..gwiazdkowego ? Obieca�em synowi i nie chc� go zawie��.
0:12:31:Come on, musisz mie� co�.
0:12:37:Jestem �wi�tecznym pancernikiem ! Jestem przyjacielem Gwiazdora, kt�ry przys�a� mnie by �yczy� Weso�ych �wi�t!
0:12:51:Co si� sta�o z Gwiazdorem, �wi�teczny Pancerniku ?
0:12:56:Gwiazdor by� niedost�pny a� do samych �wi�t.
0:13:03:Wejd� i usi�d�. Musisz by� wyczerpany przebywszy ca�� drog� z...
0:13:07:Texasu.
0:13:11:Texasu ?
0:13:13:Zgadza si� Ben. Jestem reprezentantem Miko�aja na ca�e po�udniowe stany ..
0:13:20:i Mexyk !
0:13:24:Ale Miko�aj przys�a� mnie tu by da� ci te prezenty, Ben !
0:13:30:Mo�e ta pani pomo�e mi z nimi.
0:13:49:- Wow, dzi�ki !  | - Nie ma za co Ben
0:13:51:Weso�ych �wi�t
0:13:54:O i szcz�liwego Hanukah!
0:13:59:Jeste� te� dla Hanukah ? Bo ja jestem w po�owie �ydem.
0:14:03:Naprawd� ? Ja te�.
0:14:07:Bo pancerniki w��cz� si� te� po pustyni ?
0:14:13:Chcesz sie pow��czy� po holu ?
0:14:17:Hej Ben chcesz, �eby �wi�teczny Pancernik opowiedzia� ci o Festiwalu �wiate� ?
0:14:26:�wietnie !
0:14:28:Chod� Ben, usi�d� na kanapie.
0:14:32:Bardzo dawno temu byli sobie ludzie zwani Maccabees.
0:14:39:Ho-ho-ho Weso�ych �wi�t !
0:14:44:Miko�aj !
0:14:48:Co tu robisz �wi�ty Miko�aju ?
0:14:52:Chcia�em si� zobaczy� z moim starym kumplem Benem.
0:14:57:Co ty tu robisz ...dziwny...cz�owieku ��wiu ?
0:15:03:Jestem �wi�tecznym Pancernikiem. Twoim p� �ydowskim przyjacielem.
0:15:08:Przys�a�e� mnie tu z prezentami, pami�tasz ?
0:15:17:Co ?
0:15:22:Czy ty te� przynios�e� mi prezenty ?
0:15:25:Jasne �e tak.
0:15:33:Zadzia�a�oby tym razem gdyby r�ce nie by�y za ma�e.
0:15:44:Ok Ben otw�rz wi�cej prezent�w.
0:15:47:A Miko�aj, Pancerny cz�owiek i j...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin