Sugar.Rush.S02E07.txt

(13 KB) Pobierz
00:00:03:Kiedy najnowszy ch�opak Sugar j� rzuci�...
00:00:06:Dimitri okaza� si� draniem,|jak oni wszyscy.
00:00:09:ona zem�ci�a si� kradn�c mu portfel|i funduj�c maraton zakup�w.
00:00:14:Jako� nie umiem sobie wyobrazi�,|�eby pan "chc� by� gangsterem"
00:00:17:jej to odpu�ci�.
00:01:01:SUGAR RUSH 2x7|t�umaczenie ze s�uchu: piotrazzz
00:01:05:We Francji zbrodnia z nami�tno�ci|jest uzasadnion� obron�.
00:01:09:"Nie masz majtek", co?
00:01:13:Niestety to jest Anglia.
00:01:17:Ona sypia�a z inn� kobiet�.
00:01:20:No dobra...|praktycznie nie by�y�my razem.
00:01:22:Spytamy pani� Saint czy b�dzie chcia�a|zakazu zbli�ania si�.
00:01:26:Gdyby chcia�a mnie ubezw�asnowolni�,|a prosz� mi wierzy�, �e chcia�abym, by tak by�o...
00:01:29:nie s�dz�, �eby potrzebowa�a waszej pomocy.
00:01:32:Mia�am ca�� noc w celi|na przemy�lenie moich czyn�w.
00:01:36:Wi�zienie nie by�o nawet w po�owie tak sprzyjaj�cym miejscem|do lesbijskich fantazji, jak my�la�am.
00:01:45:To niczego nie zmienia.|Nie zosta�am zresocjalizowana.
00:01:50:Zrobi�abym to jeszcze raz.
00:01:53:Zrobi�aby�?
00:02:02:Przekona�am j�, �eby wycofa�a oskar�enie.
00:02:05:- Dzi�ki.|- Jej oko by�o w strasznym stanie.
00:02:07:Przepraszam.
00:02:09:M�wi�a� powa�nie,|�e znowu by� to zrobi�a?
00:02:12:Nie, oczywi�cie, �e nie.
00:02:14:Pos�uchaj, nie musisz si� ju� o mnie martwi�.
00:02:17:Szkoda...
00:02:19:Nikt jeszcze nikogo dla mnie nie uderzy�.
00:02:30:Wariatka!
00:02:31:Do samochodu.
00:02:37:Ja mo�e ju� swoje odsiedzia�am,|ale Sugar nadal p�aci�a za swoje przewinienie.
00:02:49:Matt, Flick i Kenny wpadn� na kolacj� oko�o 8.
00:02:52:Moi rodzice nadal mieli sw�j wstydliwy sekret.
00:02:55:Kolacj�. Kim o tym wie?
00:02:57:A czy Kim wie,|dlaczego brakuje mi czerwonych string�w?
00:02:59:W�a�ciwie to wie.
00:03:01:M�wi�em, �e najlepiej jest|by� otwartym i uczciwym.
00:03:03:- �wietnie...|- O dziwo, umiem by� te� zamkni�ty i tajemniczy.
00:03:10:"GDZIE S� MOJE PIENI�DZE"?
00:03:16:Nie cieszysz si�, �e kocham moj� gadk�?
00:03:18:Tak, ale co to za fajny tekst:|"Nie mam na sobie majtek"?
00:03:22:- Ju� go u�ywa�am.|- Tak?
00:03:28:- Chcesz wej�� na troch�?|- �niadanko z rodzicami?
00:03:34:No dobra.
00:03:43:Gdzie by�a�?
00:03:44:Nie mo�esz nam powiedzie�,|�e nie b�dzie ci� w domu na noc?
00:03:47:Przepraszam, by�a u mnie.
00:03:50:- To si� nie powt�rzy.|- Wi�c znowu jeste�cie razem?
00:03:55:Tak... jeste�my.
00:03:59:Przygotowywa�am si� na reakcj� Sugar.
00:04:01:Gryzienie, kopanie, krzyczenie...|To co zwykle.
00:04:09:Jest w porz�dku?
00:04:11:No wiesz... sporo przesz�y�cie.
00:04:15:Tak.
00:04:18:Mam nadziej�,|�e tym razem si� wam u�o�y.
00:04:21:Ja te�.
00:04:23:Przepraszam, ale nie mog� zrozumie� ani jednego s�owa.
00:04:28:To naprawd� urocze.
00:04:30:Sam jej to powiedz.
00:04:34:Gdyby tu by�a...
00:04:35:ale jej nie ma.
00:04:39:Cze��.
00:04:44:- Sk�d on wzi�� numer domowy?|- Nie mam poj�cia.
00:04:48:Powiedzia�, �e potem wpadnie ci� odwiedzi�.
00:04:54:W tym kraju nie ma zbrodni z nami�tno�ci,|ale s� przepisy przeciw prze�ladowaniu.
00:04:58:Obowi�zki wzywaj�.
00:04:59:Przepisy, kt�re �ami� ca�y czas...
00:05:01:My�la�am, �e co� zrobimy.
00:05:03:Ale jest sobota...|dzisiaj jest najwi�kszy ruch.
00:05:05:Ja ci� zast�pi�.
00:05:08:W sumie jestem ci to winna.
00:05:10:B�d� mog�a si� wyrwa� z domu,|a i pieni�dze by si� przyda�y.
00:05:14:Nie, nie w porz�dku.
00:05:17:Musz� i��.
00:05:18:Pos�uchaj, ja mam do�wiadczenie.
00:05:23:- Dlaczego mam z�e przeczucia?|- Da sobie rad�.
00:05:26:Naprawd� chce nam wszystko wynagrodzi�.
00:05:31:Musia�am przyna�,|�e to by� ma�o prawdopodobny scenariusz.
00:05:38:Homofobka prowadz�ca sex-shop dla gej�w.
00:05:52:Ale poszerzenie horyzont�w czasem robi dobrze...
00:05:57:otwiera umys� na nowe do�wiadczenia.
00:06:00:Geje z Brighton...
00:06:04:lesbijki Albionu.
00:06:08:Wdepn�a� w psi placek.
00:06:11:Odmiana jest tak dobra, jak ca�a reszta.
00:06:16:Sprawy maj� si� ca�kiem dobrze, prawda?
00:06:18:Bez tej odrobiny zazdro�ci
00:06:19:i wi�cej ni� odrobiny paranoi.
00:06:23:To nie by�a tylko twoja wina.
00:06:26:Gdybym powiedzia�a ci, co do ciebie czuj�...
00:06:29:mog�abym to wszystko wzmocni�.
00:06:32:Wiesz, co do ciebie czuj�, prawda?
00:06:37:Co?
00:06:40:- Nie ka� mi tego m�wi�.|- Wiesz co, ja czuj� podobnie...
00:06:43:te� uwa�am, �e jeste� bole�nie okrutn� i wynios�� osob�.
00:06:47:Okre�lenie prawdziwa krowa, by tu pasowa�o.
00:06:51:To �a�osne.
00:06:55:No dobra, kocham ci�.
00:06:58:S�ucham?
00:07:01:Kocham ci�.
00:07:05:Jestem w tobie zakochana!
00:07:08:Dobrze.
00:07:11:Podaj ser.
00:07:14:Uczciwo�� jest naprawd� najlepszym wyj�ciem.
00:07:25:Jeste� przyjaci�k� �wi�tej?
00:07:27:Tak jakby...
00:07:29:No tak, przyjaci�k�.|Nie kochank�. Nie jestem lesb�.
00:07:34:Nie �eby by�o co� z�ego w dmuchaniu muszelki,
00:07:37:ale ja lubi� facet�w.
00:07:38:Pomijaj�c fakt, �e wszyscy s� do bani...
00:07:41:Kobiety te� mog� by� do bani.|Wszystkie s� sukami.
00:07:44:Jak mo�na uprawia� wspania�y seks,|zastanawiaj�c si� czyj ty�ek wygl�da na wi�kszy?
00:07:48:Je�li wiemy na czym stoimy,|nikomu nie stanie si� krzywda.
00:07:52:Wi�c od teraz b�dziemy ze sob� ca�kowicie szczere.
00:07:56:Obiecuj�.
00:07:58:Je�li b�d� si� o co� martwi�, powiem ci.
00:08:01:Martwisz si� o co�?
00:08:03:Czy nie b�dzie ci za zimno...
00:08:06:je�li rozbior� ci� do naga.
00:08:10:Chyba, �e nie b�dziesz chcia�a.
00:08:13:C�...
00:08:14:w�r�d tej nowej mody|na otwarto�� i szczero��...
00:08:18:nie chc�.
00:08:35:Antyspo�eczne zachowania jednych,
00:08:38:to przyjemno�� dla innych.
00:08:41:Masz by� naga.
00:08:49:Sugar wydawa�a si� obdarza� zabaw� wszystkich innych,
00:08:52:ale nic nie dostawa�a dla siebie.
00:08:58:- Chcia�aby pani do tego baterie?|- Jest obs�ugiwany r�cznie.
00:09:02:Prosz� nie pod��cza� tego do gniazdka,|bo rozsadzi pani wn�trzno�ci.
00:09:09:Dlaczego kurwa nie dasz mi spokoju?
00:09:20:Co?
00:09:23:Tak sobie my�la�am...
00:09:25:co my�lisz na temat �lub�w?
00:09:27:No i b�dziemy musia�y porozmawia� o dzieciach.
00:09:30:Wiem, �e to szybko,|ale jestem od ciebie troch� starsza.
00:09:34:Tak, oczywi�cie.
00:09:36:Nie mog� czeka� tak d�ugo,|krem mo�e si� zmarnowa�.
00:09:39:Jeszcze si� nad tym nie zastanawia�am.
00:09:41:Nie, �ebym o tym nie my�la�a,
00:09:44:ale co mo�e si� zmarnowa�?
00:09:51:To by�a chyba jedyna okazja, w kt�rej taka rozmowa|mog�a nam zrobi� dobrze.
00:09:59:- Mam nadziej�, �e Sugar da�a sobie rad�.|- Mo�e ten eksperyment j� odmieni�.
00:10:03:Chocia� raz wydawa�o si�, �e wszystko gra.
00:10:07:- Kt�ra godzina?|- Oko�o 14:30.
00:10:21:Sugar?|Gdzie jeste� flejo?
00:10:42:Zbrodnie z nami�tno�ci chodz� parami.
00:10:45:S� ludzie dla kt�rych zrobisz wszystko.|Niewa�ne, jak z�e si� to wydaje.
00:10:51:- Ile tam by�o?|- Du�o.
00:10:53:Doch�d ca�ego tygodnia.|Wiedzia�am, �e nie mo�na jej ufa�.
00:10:57:- Jestem pewna, �e istnieje ca�kowicie racjonalne wyja�nienie.|- Tak? Jakie?
00:11:05:Mi�o ci� tu widzie�.
00:11:08:- Przedstawisz mnie?|- Dimitri, to jest �wi�ta.
00:11:12:Witam.
00:11:13:Jestem jej obecnym kochankiem.
00:11:17:Jeste�my starymi przyjaci�kami.
00:11:20:Zabij� j�!
00:11:22:Nie mog� uwierzy�, �e czeka�am tak d�ugo.
00:11:25:Widz�, �e radzisz sobie lepiej,|odk�d widzia�am ci� ostatnim razem.
00:11:28:Tak, no wiesz...
00:11:30:- Masz ochot� na szklaneczk�?|- Nie, nie chc� wam przerywa�.
00:11:32:Nie wyg�upiaj si�...
00:11:34:Przyjaciele Sugar s� moimi przyjaci�mi.
00:11:40:No dobra.
00:11:47:Nie teraz, Stella.
00:11:50:Dobra, dzi�ki.
00:11:53:Gdzie ona jest?
00:11:55:Naprawd� uwa�am,|�e powinny�my jej da� kredyt zaufania.
00:12:01:Ca�e te bzdury, �e cieszysz si�,|�e do siebie wr�ci�y�my...
00:12:04:- Planowa�a� to od pocz�tku.|- Tak, jasne...
00:12:06:Sugar, ten sklep to moje ca�e �ycie.
00:12:09:Je�li do jutra nie znajd� pieni�dzy na czynsz,|mam przesrane.
00:12:12:To nie by�a moja wina.
00:12:14:Chcia�am zrobi� to co nale�y...
00:12:17:i sprzeda�am du�o sztucznych pa�ek.
00:12:20:Co si� sta�o?
00:12:21:To Dimitri!
00:12:23:Chcia� swoich pieni�dzy.|Mia�am mu odda� wszystko.
00:12:27:- Chc� zadzwoni� na policj�.|- Nie! Nie...
00:12:30:Powiedzia�, �e na mnie doniesie.|A ta sytuacja niezbyt si� zgadza z zasadami
00:12:33:mojego zwolnienia warunkowego.
00:12:35:Kim... nie mog� wr�ci� za kratki.
00:12:43:Musi by� inny spos�b.
00:12:48:I wtedy zosta�a z�apana przez Wendy,|stra�niczk� lesbijk�. Prawdziwa jazda.
00:12:55:- Za co siedzia�a�?|- Za wymuszenie.
00:12:59:To jest to, jak zak�adasz sobie nogi na g�ow�?
00:13:02:Nie kochanie, my�lisz o wygi�ciu.
00:13:06:To te� potrafi�.
00:13:22:- Dimitri, tak mi przykro.|- Do tej pory pi�a tylko tanie wina.
00:13:27:Na szcz�cie to syntetyk.
00:13:33:Moja terapeutka mog�a m�wi� o przebaczeniu,
00:13:38:ale nie wspomina�a nic o przyjemno�ci zemsty.
00:13:46:Przed czym si� chowasz?|Przecie� tu nie przyjdzie, prawda wariatko?
00:13:50:Przepraszam, by�am troch� zdenerwowana.
00:13:52:B�dzie dobrze...|wyobra� sobie, �e jeste�my Anio�kami Charliego...
00:13:55:a �wi�ta jest t� brzydk�.|Wiesz co masz robi�?
00:13:58:- Pude�ko po butach w szafie.|- Dobra, masz godzin�.
00:14:02:- Dlaczego? Potem wraca do domu?|- Nie...
00:14:04:ale je�li b�d� musia�a sp�dzi� wi�cej czasu|z nim lub z ni�, to zabij� oboje.
00:14:09:Godzina!
00:14:25:Odk�d tylko pami�tam, chcia�am zosta� gangsterem.
00:14:31:Jeszcze jedn� butelk�?
00:14:32:Wyrywa� kobiety za dnia,
00:14:35:i porzuca� je noc�.
00:14:38:Nigdzie nie odchod�cie moje kochane.
00:14:47:Powiedz, �e on by� sam,|gdy opanowa� go demon.
00:14:51:Wi�c ty wiedzia�aby� co robi�.
00:14:54:Ludzie m�wi�, �e zbrodnia nie pop�aca...
00:14:58:ale z�amanie prawa zwr�ci�o mi �wi�t�...
00:15:02:i najwyra�niej za�atwi�o Dimitri'emu|luksusowe miejsce do bzykania.
00:15:09:Dimitri powiedzia�, �e chcecie uregulowa� rachunek.
00:15:11:To Sugar zawsze osta...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin