My.Name.Is.Earl.S04E07.txt

(21 KB) Pobierz
{136}{219}Pobudka, pobudka, dwa dni do|mojego urodzinowego torcika.
{228}{297}�pi�, �pi�, prosz� zamknij si�.
{303}{364}- Masz ju� dla mnie prezent?|- Randy!
{365}{427}Randy. Ciesz� si�, �e o tym wspomnia�e�.
{429}{482}Skoro b�d� troch� starszy za kilka dni,
{482}{577}chcia�bym �eby� zacz�� m�wi�|do mnie pe�nym imieniem- Randolf
{583}{623}Twoje pe�ne imi� to Randall.
{624}{653}Na serio?
{669}{724}Czy to w og�le jest prawdziwe imi�?
{735}{814}W�a�ciwie, to imi� Randolf ju� kiedy� s�ysza�em,
{817}{942}na przyk�ad Randolf Hitler.|Randall brzmi tak dziwnie.
{946}{1024}R�wnie dobrze rodzice|mogli mnie nazwa� Schabowy,
{1024}{1067}Schabowy Hickey.
{1086}{1128}Kurcz�, nie podoba mi si�!
{1130}{1182}- Earl czy m�g�by�...|- Nie, nie m�g�bym.
{1219}{1271}W takim razie za�ycz�|sobie tego na moje urodziny.
{1272}{1347}Randy, nie mo�esz m�wi� na g�os|swojego �yczenia, bo si� nie spe�ni.
{1348}{1386}Cholera!
{1401}{1449}W przysz�ym roku...
{1513}{1555}Dzie� dobry, Earl.
{1565}{1622}Dzie� dobry, Randy.
{1642}{1754}/SKO�CZ Z DONOSZENIEM|/polskie napisy: van
{1764}{1813}/Pomimo tego, �e zosta�y jeszcze dwa dni,
{1814}{1887}/dobrze przemy�la�em, co kupi�|/Randy'emu w tym roku na urodziny.
{1887}{1948}/Nie by�a to rzecz, kt�r� m�g�bym schowa� w szafie.
{1949}{2000}Niez�a fura, Earl!
{2001}{2073}Dzi�ki, to urodzinowy prezent dla Randy'ego.
{2101}{2149}Nie�le, jest lepszy od twojego.
{2150}{2229}Wiem, �e jest twoim bratem, ale pragn� wspomnie�,
{2230}{2289}�e zesz�ego roku da�e� mu kubek|z napisem "Szcz�liwej Bar Mitzwy".
{2290}{2353}My�la�em, �e to znaczy|"Szcz�liwych urodzin" po hiszpa�sku..
{2354}{2412}Poza tym, to nie tylko prezent,
{2412}{2456}przy okazji skre�lam co� z mojej listy.
{2456}{2560}Numer 213: "Nigdy nie pozwoli�em|Randy'emu mie� co� lepszego ode mnie".
{2561}{2622}/Przez ca�e �ycie,|/gdy tylko ja i Randy co� mieli�my,
{2623}{2683}/zawsze bra�em lepsze rzeczy dla siebie.
{2776}{2851}Randy, wygl�da�by� odjazdowo w tym czym�.
{2873}{2940}/Niezale�nie, czy by�y to rzeczy,|/kt�re ukradli�my...
{2967}{3015}Faceci to nosz�?
{3096}{3127}/czy dziewczyny.
{3127}{3191}Przepraszam, mam zamiar wstrzyma� si� do �lubu.
{3205}{3232}Ja nie.
{3232}{3293}Ta jest moja.
{3365}{3423}Wi�c... chcesz porozmawia� o Bogu?
{3445}{3493}W porz�dku.
{3522}{3585}/Nawet, gdy wprowadzili�my si� do motelu.
{3622}{3725}Z�e wie�ci Randy, twoja strona|ma na sobie du�� plam� z krwi.
{3806}{3866}Randy zas�uguje, �eby w ko�cu|dosta� co� lepszego ode mnie.
{3867}{3913}I do tego zawsze kocha� Ranchera,
{3913}{3991}to jego ulubiony samoch�d. I jajka.
{3992}{4040}Z�AP KRABA
{4155}{4190}- Hej Randy...|- Nie teraz.
{4190}{4258}Dzi� jest dzie� "Z�ap sw�j obiad".|W�a�nie jest w trakcie po�owu.
{4259}{4312}Na pewno by�oby zabawniej,|gdyby by�y jeszcze �ywe.
{4312}{4378}To nie moja wina,|woda zagrzewa si� przez t� lamp�.
{4379}{4453}Dobra wiadomo�� jest taka,|�e krab jest ugotowany zaraz po wyj�ciu.
{4454}{4522}Wiem, �e zosta�y jeszcze dwa dni,|ale mam dla ciebie urodzinowy prezent.
{4523}{4571}Spodoba ci si�.
{4584}{4680}Wi�c... miejsce parkingowe.|Jak na to wpad�e�?
{4681}{4785}Pami�tam, jak zawsze by�e� zazdrosny o niepe�nosprawnych,|bo maj� w�asne miejsca parkingowe.
{4788}{4844}Nie mog� uwierzy�, �e kto� go ukrad�!
{4845}{4921}/By� pow�d, dlaczego by�em tak zaskoczony,|/�e kto� ukrad� m�j samoch�d..
{4922}{5014}/W hrabstwie Camden, by�y tylko dwie regu�y:|/"Nigdy nie dono�"
{5014}{5082}/i "Z�odziej nie podkrada innym z�odziejom".
{5134}{5182}Earl?
{5222}{5270}Earl!
{5274}{5329}Przera�aj�cy Rodney?|Co do diab�a?
{5332}{5401}Przepraszam stary,|nie wiedzia�em, �e to ty.
{5402}{5461}- Ale ze mnie kretyn.|- Nic si� nie sta�o.
{5484}{5566}Od kiedy zacz��e� pracowa� z kamieniem?|Co si� sta�o z twoim no�em?
{5567}{5624}Kamienie uznaje si� jako czynniki �agodz�ce.
{5625}{5673}Dobrze wiedzie�.
{5691}{5771}Daj spok�j Joy, chc� tylko wiedzie�,|kto ostatnio krad� w pobli�u samochody.
{5772}{5813}Mog� ci powiedzie�, kto ich nie krad�.
{5813}{5900}Ten kretyn, co porwa� mi samoch�d,|znalaz�am go �pi�cego w Bracie.
{5901}{5975}~ Troch� si� szamotali�my.
{5976}{6064}W skr�cie, odzyska�am Brata,|ale znosi go troch� na lewo.
{6065}{6117}S�uchaj, nie potrzebuj� wiedzie�,|kto nie kradnie samochod�w,
{6118}{6195}- musz� wiedzie�, kto kradnie.,.|- Cholera, ukrad�a mi przyn�t�.
{6195}{6267}Ryby s� cholernie m�dre.|Musz� je jako� og�upi�.
{6361}{6412}Kochanie, a co z|duchem sportowej walki?
{6413}{6492}To nie olimpiada, Darnell.|To pieprzony bufet.
{6493}{6543}S�uchaj Earl,|m�drze zrobi�e� przychodz�c do mnie,
{6544}{6602}jestem doskona�a w rozwi�zywaniu zagadek.
{6603}{6680}45 minut ogl�dania CSI|i zawsze wiem, co si� sta�o.
{6688}{6727}Daj mi tylko troch� wi�cej informacji.
{6727}{6799}Samoch�d zosta� skradziony|z parkingu pi�� minut temu.
{6800}{6841}R�czna skrzynia bieg�w?
{6841}{6889}Nie, automatyczna.
{6891}{6960}- Na kierownicy, czy na pod�odze?|- Na kierownicy, dlaczego?
{6961}{7033}Szukasz Clyde'a Fowlera|i jego ma�ego kumpla Pluskwy.
{7050}{7095}Sk�d mo�esz to wiedzie�?
{7095}{7179}Clyde i Pluskwa byli tu rano,|m�wi�c, �e szukaj� wozu do skradni�cia.
{7180}{7246}Cholera, Darnell,|chcia�am go troch� przerazi�.
{7269}{7327}/Samego Clyde'a zna�em od d�u�szego czasu,
{7328}{7414}/zna�em ich jak jeszcze byli|nazywani "Clyde i znajomy spoza miasta".
{7449}{7539}Earl Hickey! Wracaj� wspomnienia.
{7540}{7592}Jak tam twoja seksowna �ona?
{7593}{7669}Czy ona przypadkiem nie|uciek�a z jakim� czarnym kolesiem,
{7670}{7743}a ty nic nie zrobi�e�, bo odnalaz�e� Jezusa,|list� na zakupy czy co� takiego?
{7744}{7797}Zrobi�em list� wszystkich|z�ych rzeczy, kt�re uczyni�em.
{7797}{7876}Czy numerem jeden jest:|"Pozwoli�em jakiemu� czarnemu kolesiowi ukra�� mi kobiet�"?
{7892}{7949}W ka�dym razie...
{7950}{8035}powodem dlaczego tu jestem,|jest tamten Ranchero.
{8036}{8095}- Czy� nie jest pi�kny?|- Z pewno�ci� jest.
{8109}{8195}Chodzi o to, �e to m�j samoch�d.
{8220}{8249}�artujesz sobie?
{8249}{8369}Przykro mi przerywa� wasz�|eufori� z udanej kradzie�,
{8370}{8469}ale teraz powinienem, wiecie...|wzi�� samoch�d i odjecha�.
{8470}{8535}Nie, nie, nie, czekaj. Przykro mi przerywa�...
{8536}{8623}twoj� eufori� z powodu "Znalaz�em m�j samoch�d",
{8624}{8713}ale nie dostaniesz tego Ranchero z powrotem.
{8713}{8772}O czym ty m�wisz Clyde? To ja.
{8773}{8862}- Tacy jak my maj� zasady.|- Ale ty ju� nie jeste� jednym z nas.
{8871}{9015}Widzisz szefie, ostatnimi czasy|pasujesz bardziej jako cywil/ofiara do kodeksu.
{9044}{9116}S�uchaj, nie wiem co to za kodeks,|ale zap�aci�em za wszystko.
{9117}{9220}I niech mnie szlag, je�eli tacy|frajerzy jak wy, zatrzymaj� m�j samoch�d!.
{9221}{9308}Nie s�dz�, �eby Dabliowi|podoba� sie tw�j ton, Earl.
{9308}{9364}Jeste�my rozs�dnymi lud�mi,
{9380}{9427}dostaniesz samoch�d z powrotem...
{9427}{9479}za 15 tysi�cy dolar�w!.
{9503}{9563}Nie, do diab�a.|Nie odkupi� mojego samochodu!
{9564}{9616}Idziemy z tym do Pana Wallace'a.
{9617}{9711}/Pan Wallace by� najstarszym, najtwardszym|/i najbardziej szanowanym kryminalist� w Camden,
{9712}{9788}/Je�eli dw�ch opryszk�w si� o co� sprzecza�o,|/szli prosto do niego.
{9789}{9862}/Pracowa� r�wnie� na p� etatu|/na przej�ciu dla pieszych.
{9863}{9953}Moment, ch�opcy. Mam klienta.
{9988}{10036}Dobra, s�ysza�em wystarczaj�co du�o.
{10037}{10093}Earl nie jeste� ju� jednym z nas.
{10093}{10152}Je�eli chcesz samoch�d|z powrotem, musisz zap�aci�.
{10153}{10247}- G�wno prawda!|- Uwa�aj na to, co m�wisz.!
{10248}{10339}I je�eli jeszcze raz przyjdziesz|do mnie z tak� b�ahostk�,
{10340}{10385}strzel� ci w twarz
{10385}{10503}i rozsmaruj� tw�j m�zg na ca�ym skrzy�owaniu|i na wszystkich znajduj�cych si� na nim ludzi.
{10539}{10645}Ale nie na tobie, serduszko. Nie chcieliby�my|zniszczy� takiej pi�knej sukieneczki.
{10685}{10710}MIEJSCE PARKINGOWE RANDY'EGO
{10710}{10761}/Jak tylko zap�aci�em|/i dosta�em samoch�d z powrotem,
{10762}{10861}/pojecha�em do Crab Shack,|/da� prezent Randy'emu jak najszybciej to mo�liwe.
{10862}{10919}/Postanowi�em, �e nie pozwol� tym dw�m szumowinom
{10920}{10978}/zniszczy� wspania�ych urodzin.
{10979}{11015}/Randy zas�uguje na ten samoch�d,
{11015}{11078}/nie zwa�aj�c na to,|/co s�d powiedzia� o jego prowadzeniu.
{11078}{11122}/Niewa�ne, ile mnie to kosztowa�o,
{11122}{11199}/wyraz jego twarzy mia� sprawi�, �e by�o warto.
{11293}{11335}Kolejne miejsce parkingowe.
{11335}{11383}Skurwysyn.
{11388}{11443}Nietraktowanie mnie ju� jako|kumpla kryminalist� to jedno,
{11443}{11522}ale dwukrotna kradzie� mojego samochodu??|Teraz traktuj� mnie jak g�wniarza.
{11522}{11606}Ale ty jeste� g�wniarzem!|Siedzisz tu i narzekasz jak jaka� dziwka.
{11607}{11674}Stary Earl by si� upi�,|ukrad� miejski autobus
{11675}{11723}i przejecha� prosto przez nasz� kuchni�.
{11723}{11801}Oczywi�cie, gdyby� by� starym Earlem,|przede wszystkim nikt by ci nie ukrad� samochodu..
{11802}{11841}Racja.
{11841}{11946}Stworzyli�my bardzo pokr�con� sie�,|gdy postanowi�e� zrobi� t� g�upi� list�.
{11947}{12043}Ci�ko mi to m�wi�, ale skoro traktuj� mnie jak cywila,|b�d� musia� zacz�� zachowywa� si� jak jeden.
{12079}{12125}B�d� musia� i�� na policj�.
{12125}{12218}Earl, nie mo�esz by� kapusiem!|Znasz kolejno��.
{12219}{12277}Zwykli ludzie, grubi ludzie,
{12278}{12327}gliny, Al-Kaida,
{12328}{12387}chorzy ludzie z dziwnymi rzeczami w uszach,
{12388}{12423}i kapusie.
{12423}{12503}Nie wiem co robi�,|ale musz� odzyska� samoch�d Randy'ego..
{12572}{12666}Kiedy przenios�a� grubych|ludzi ponad Al-Kaid� i chorych?
{12667}{12750}Widzia�am odcinek w "Dateline" o tarczycy...
{12751}{12802}z�ama� mi serce.
{12813}{12884}/By�em tak zmieszany,|/�e m�g�em chodzi� przez kilka godzin.
{12885}{12955}/Zanim si� zorientowa�em,|/wyl�dowa�em pod posterunkiem policji,
{12956}{13017}/ale nadal nie by�em gotowy,|/�eby wej�� do �rodka.
{13018}{13075}/Musia�em zestawi� wszystkie za i przeciw..
{13075}{13134}Jo...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin