Nana cd2.txt

(18 KB) Pobierz
00:00:01: movie info: XVID  656x352 23.976fps 696.9 MB|/SubEdit b.4060 (http://subedit.com.pl)/
00:00:01: To ja si� w nim zakocha�am,
00:00:05: chocia� wiedzia�am, �e ma dziewczyn�, nie mog�am przesta�...
00:00:12: Je�eli chcesz kogo� uderzy�, uderz mnie.
00:00:16: Wporz�dku, zaraz ci przywal�!
00:00:26: Hachi!
00:00:28: Co robisz, czemu stoisz? | To jest twoja walka!
00:00:35: To jest tw�j ch�opak, chod� tutaj | i odzyskaj go!
00:00:47: Nie chc�...
00:00:56: nie chc� wi�cej widzie� jego twarzy...
00:03:02: Chc� mie� wi�ksze mieszkanie.
00:03:08: Te jest tak ma�e, jak wanna.
00:03:13: M�wi� o przysz�ym �yciu.
00:03:15: Ach.
00:03:16: Wi�cej ludzi mog�oby nas odwiedza�.
00:03:20: Po co ci?
00:03:23: Powinni�my mie� takie jak inni.
00:03:30: Czy Yasu powiedzia�, kiedy wraca?
00:03:33: On chyba powa�nie my�li o prawie.
00:03:45: Moje lekarstwo...
00:03:51: Nie pomo�e ci, jeste� �punem.
00:03:54: Nie! To s� pigu�ki!
00:03:56: To dlatego, �e odm�wi�e� u�ywania prezerwatyw, idioto.
00:03:59: Co zrobisz, je�li b�d� mie� dziecko?
00:04:03: To nie jest problem.
00:04:05: Pracuj� ci�ko, poniewa� nie chodzi�em do szko�a �redniej,
00:04:09: mog� nas utrzyma�.
00:04:13: Jedno albo dwoje, by�o by pi�knie.
00:04:17: Dla ciebie tak, ale co ze mn�?
00:04:20: Bardziej od dzieci, pragn� lepszego �ycia.
00:04:48: Nana.
00:04:50: Tak?
00:04:53: Ty...
00:04:55: ty powinna�, �y� tak jak tego chcesz.
00:04:59: Co?
00:05:02: Wyje�d�am do Tokio...
00:05:29: Wiem, �e tym razem to wina Shojiego...
00:05:32: ale ty te� jeste� winna...
00:05:34: Jun po czyjej stronie jeste�?
00:05:36: Shoji zdradzi� mnie!
00:05:38: Ca�y czas by�am oszukiwana!
00:05:40: To nie by�o "ca�y czas".
00:05:41: Wk�ada�am w to ca�y wysi�ek,
00:05:44: znalaz�am prac� i zacz�am �y� na w�asn� r�k�.
00:05:47: To, dlatego �e brak ci pewno�ci siebie.
00:05:53: Ty...
00:05:54: zawsze chodzi�o tylko o ciebie.
00:05:57: Czy mo�esz powiedzie�, �e naprawd� my�la�e� o tym, co czuje Shoji?
00:06:03: W mi�o�ci wszystko opiera si� na komunikacji.
00:06:06: Nigdy nie b�dzie dobrze, je�li nie b�dziesz my�le� o partnerze.
00:06:48: Dobry wiecz�r, jeste�my Blast.
00:09:41: Czy mieszka tu Nana Komatsu?
00:09:44: Tak.
00:09:46: Czy mog�aby� tutaj podpisa�?
00:09:58: Hachi, przyszed� list z twojego domu.
00:10:02: Podpisa� si� za ciebie?
00:10:05: Pewnie...
00:10:08: Dzi�kuj�.
00:10:41: Przysz�y!
00:10:43: Mam je! To bilety na koncert Trapnest!
00:10:47: W dodatku, te dwa bilety s� w pierwszym rz�dzie!
00:10:51: Ach...co powinnam zrobi�?
00:10:53: Chc� zobaczy� Takumiego!
00:10:56: Nigdy wi�cej nie zdob�d� takich miejsc...
00:10:58: oczywi�cie pojedziesz ze mn�?
00:11:01: Prawda?
00:11:21: Hej hej hej hej hej
00:11:23: s�uchajcie wszyscy.
00:11:26: Bilety na koncert Trapnest!
00:11:28: Na przysz�y tydzie�,
00:11:29: kto chc� jecha� r�ka do g�ry!
00:11:44: Nana te� nie chcia�a jecha�, gdy to us�ysza�a.
00:11:47: Rozumiem, �e to k�opotliwe jecha� tak daleko,
00:11:49: ale to s� miejsca w pierwszym rz�dzie! | Nie chcecie ich?
00:11:55: W�a�nie, dlatego Nana nie chcia�a jecha�.
00:11:59: Ona nic ci nie powiedzia�a?
00:12:05: Ren i Nana...?
00:12:10: Yup.
00:12:12: Ren z Trapnest... i Nana?
00:12:16: Ren nie by� z pocz�tku w Trapnest.
00:12:19: By� w naszym lokalnym zespole.
00:12:22: Zostawi� nas dla Trapnest.
00:12:25: Wi�c o to chodzi...
00:12:31: Nie jeste� zaskoczony?
00:12:34: Wiedzia�em o tym wcze�niej.
00:12:36: Us�ysza�em to od ciebie, gdy by�e� pijany.
00:12:38: - Eh... M�wi�em o tym? | - Yup.
00:12:41: - Naprawd� to zrobi�em?? | - Yup.
00:12:43: Oops...
00:12:47: Ale...
00:12:49: dlaczego Nana nie posz�a z Renem?
00:12:52: To by�o by wspania�e, gdyby z nim posz�a.
00:12:56: Ale, gdyby to zrobi�a,
00:12:57: nie mog�aby �y� tak jak chce.
00:13:00: Zarabiaj�c na �ycie w�asnym �piewem...
00:13:03: W�a�nie tak, Nana zdecydowa�.
00:13:08: Dlaczego tak m�wisz?
00:13:11: Poniewa�, us�ysza�em to wszystko od ciebie.
00:13:15: Naprawd�...
00:13:20: Ale...
00:13:21: Czy to by�o dobre? Wyb�r Nany.
00:13:30: Nana, kt�ra stan�a na w�asnych nogach...
00:13:34: mimo to, �e Ren j� opu�ci�...
00:13:37: Ona nie jest typem, k�ry domowej.
00:13:42: W�a�nie dlatego...
00:13:43: ona ma zaufanie we w�asne si�y i sw�j talent.
00:13:47: W�a�nie dlatego, pewnego dnia zdecydowa�a si�, wyjecha� do Tokio.
00:13:52: Ona wybra�a dum� zamiast mi�o�ci?
00:13:57: Najpro�ciej m�wi�c, tak.
00:14:01: Naprawd� nie wiem, jakie uczucia s�...
00:14:04: mi�dzy ni� a Renem
00:14:07: Przez ca�y ten czas, ona chowa to w swoim sercu.
00:14:29: Prze�cignij Rena, Shin.
00:15:00: - Co robisz? | - Aaa...
00:15:02: Czy potrzebujesz pomocy przy przewieszeniu tego?
00:15:05: Nie...
00:15:08: Hej, Nana...
00:15:09: Tak?
00:15:14: Mimo wszystko pojed�my razem na koncert Trapnest.
00:15:22: W porz�dku, je�eli nie zechcesz.
00:15:25: Pojed�my razem do moich rodzic�w i zabawmy si�!
00:15:28: To nie jest nic specjalnego, chocia�...
00:15:30: hej, chc� ci� przedstawi�
00:15:32: mojej rodzinie.
00:15:36: W porz�dku, pojed�my na koncert.
00:15:40: Co? Dlaczego?
00:15:42: "dlaczego"?
00:15:44: Dlaczego zmieni�a� zdanie?
00:15:47: Nic specjalnego... nagle zapragn�am ich zobaczy�.
00:15:51: Huh?
00:15:54: Twoich rodzic�w.
00:16:33: To wspania�e miejsce.
00:16:36: Jeste� bogat� dziewczyn�.
00:16:38: Wcale nie!
00:16:39: �ycie tu jest tanie.
00:16:46: Nareszcie! Witaj w domu.
00:16:49: Witaj!
00:16:51: Moje uszanowanie.
00:16:54: Witaj w domu!
00:16:56: Ehh... to nie jest facet, z kt�rym by�a�?
00:17:00: Nie nazywaj jej facetem, Nami!
00:17:02: Wygl�dacie jakby�cie by�y razem,
00:17:06: a uciek�a� z facetem, prawda?
00:17:08: Racje!
00:17:09: To jest nieporozumienie.
00:17:10: Mieszkam z Nan�  | i nie ma tam �adnego faceta.
00:17:13: Prawda?
00:17:14: - He? | - Prawda?
00:17:15: Ach...jakie rozczarowanie!
00:17:18: Kto� taki jak ona, pewnie stwarza ci mas� k�opot�w.
00:17:21: Musisz mie� z ni� pe�ne r�ce robot.
00:17:23: Ona by�a takim ci�arem, dla biednej mamy.
00:17:28: Przepraszam, robi� wielkie zamieszania?
00:17:31: Nie, w porz�dku...
00:17:32: Chod�my, napijmy si�,
00:17:35: mo�e by� herbata?
00:17:36: Jestem zazdrosna... masz wspania�� mam�.
00:17:39: Wzruszam si�, kiedy my�l� o niej.
00:17:42: Dlaczego? Ona jest tylko kur� domow�.
00:17:45: M�j tata b�dzie p�niej...
00:17:47: on jest naprawd� normalny, wi�c nie spodziewaj si� niczego specjalnego.
00:17:52: To w porz�dku, by� normalnym.
00:17:54: Ja nie mam rodzic�w...
00:17:58: wi�c zawsze my�la�am, �e fajnie jest mie� wielk� rodzin�.
00:18:03: Nie masz rodzic�w?
00:18:06: Och... co do tego.
00:18:10: Moja matka odesz�a z domu, kiedy mia�am cztery lat.
00:18:12: Ojca nigdy nie mia�am,
00:18:14: mieszka�am z babci�,
00:18:16: to znaczy, ona by�a mam� mojej matki.
00:18:19: Babcia umar�a, gdy mia�am 15 lat.
00:18:26: Nie rozmawiajmy o takich smutnych rzeczach.
00:18:32: Jestem szcz�liwa.
00:18:34: Co?
00:18:36: To jest pierwszy raz, kiedy m�wisz takie rzeczy,
00:18:39: poniewa� zwykle nie rozmawiasz o sobie,
00:18:42: dlatego czu�am si� troch� samotna.
00:18:47: Rozumiem.
00:18:49: Nie robi�am tego.
00:18:52: Powiem ci wszystko, co chcesz us�ysze�,
00:18:54: wi�c nie b�dziesz samotna?
00:19:00: Co ci� �mieszy?
00:19:02: Poniewa� naprawd� zachowujesz si� jak facet,
00:19:05: z punktu widzenia dziewczyny, nawet czujesz jak on.
00:19:07: Moje serce �omocze.
00:19:10: Naprawd�.
00:19:13: Mo�emy naprawd� rozmawia� o czymkolwiek?
00:19:18: Tak.
00:19:19: Obiecujesz nie b�dziesz k�ama�?
00:19:21: O co ci chodzi?
00:19:24: Nadal kochasz Rena?
00:19:40: Wiedzia�a� o tym?
00:19:43: Przepraszam... to by�o w�cibskie.
00:19:47: Ale...
00:19:52: Wiedzia�e� i nadal chcia�a� mnie tu przywie��?
00:20:00: Dzi�kuj�.
00:20:18: Prosz� pod��a� t� drog�.
00:20:21: Dzi�kujemy za przybycie.
00:20:29: Id� zapali�, znajd� ci� p�niej.
00:20:32: W porz�dku.
00:20:39: W ko�cu Nana...
00:20:41: nie odpowiedzia�a na moje pytanie.
00:20:44: Dobrze j� rozumiem, dlaczego nie chce o tym rozmawia�.
00:21:42: Reira!
00:21:45: Takumi!
00:22:08: P�niej przedstawi� ci� tym dw�m,
00:22:12: na pewno si� im spodobasz.
00:22:14: Nie musisz,
00:22:16: przysz�am na koncert dla zabawy.
00:22:19: Co do Rena...
00:22:21: gdy si� urodzi�, zosta� podrzucony do portowego magazynu.
00:22:24: To by�o w wiadomo�ciach.
00:22:25: Teraz w nim mieszka,
00:22:28: ci�gle powtarza "To jest miejsce, z kt�rego zacz��em".
00:22:31: Ren chce zosta� profesjonalnym muzykiem,
00:22:33: jest wdzi�czny za to, �e mo�e sta� na w�asnych nogach.
00:22:36: On nie jest z tych facet�w,
00:22:38: kt�rzy chc�, aby im wsp�czu�?
00:22:40: Jaki g�upi.
00:22:42: O nie! Po�pieszmy si� zaczynaj�!
00:24:45: Sz�am przez zamie� i zaspy ze �niegu,
00:24:50: chowaj�c w�ciekle czerwon� sukienk� pod p�aszczem.
00:25:00: Uczucie, kt�re narodzi�o si� tej nocy,
00:25:02: nie mia�o �adnego imienia.
00:25:05: Bezsensowna egzystencja, nie mog�am oderwa� oczu,
00:25:09: Ren by� zbyt ol�niewaj�cy.
00:25:18: Byli�my razem...
00:25:21: w Bo�e Narodzenie, to by�y nasze pierwsze wsp�lne �wi�ta.
00:25:34: R�cznie robione ciasto! Jak seksownie.
00:25:40: Mo�e by� zatrute.
00:25:42: To... w�a�ciwie jest od jednej z moich fanek.
00:25:44: "Ta dziewczyna jest z Renem?"
00:25:46: "Zjedz to ciastko i umrzyj!"
00:25:49: Sprawd� je,
00:25:50: nie chc� umiera�, zanim nie "dorosn�".
00:25:53: Hmm, ja te� nie chc�.
00:25:55: Fani prawdopodobnie wiedz� o zasadach,
00:25:57: dlatego m�wi�, nie jeste� cz�ci� Blast.
00:26:20: Teraz, gdy to zrobi�em,
00:26:23: nie b�dzie mia�o to znaczenia, je�li umr�.
00:26:41: Nie chcia�am by umar�,
00:26:45: chcia�am by� z Renem,
00:26:48: by�o by to nie do zniesienia, gdyby zmar�.
00:27:04: Lotos?
00:27:10: To kwiat Rena.
00:27:33: Ren ch�tnie uczy� mnie �piewu,
00:27:38: nauczy� mnie gra� na gitarze,
00:27:40: da� mi...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin