Przebudzenie Jakub Niegowski.pdf

(175 KB) Pobierz
Przebudzenie, czym jest w istocie
Przebudzenie, czym jest w istocie.
Podstawową sprawą, aby mówić o Przebudzonych, jest zdefiniowanie kim są
Przebudzeni i jak ich wyróżnić spośród wielu grup społecznych, czy typów ludzkich.
Kim jest osoba przebudzona? Otóż wszelka logika naszego świata mówi nam, że jest
to osoba która nie śpi, ponieważ przestała spać – przebudziła się Sen natomiast od
wieków by używany jako synonim nieświadomości. Czas świadomości utożsamiano
natomiast z okresem naszej dziennej aktywności, po przebudzeniu się. To proste
zdefiniowanie podstawowej wartości słowa „przebudzony” wprost wyśmienicie nadaje
się jako punkt wyjścia dla naszych dalszych rozważań, bowiem założyć możemy, iż
osoba przebudzona to ta posiadająca większąświadomość od osoby śpiącej. Aby
jednak zagłębić się w temat, ustalić musimy jeszcze pewien próg świadomości i
zespół głównych cech, dla którego używać będziemy określenia „Przebudzony”, przez
duże „P”.
.
ł
Nie od dziś wiadomo, iż wiele filozofii i religii na całym świecie od wieków
postrzegało nasz świat materialny jako swego rodzaju iluzję. Maja (sanskr. maya
„ułuda”) to określenie obecne między innymi w filozofii Indyjskiej, określające nasz
świat materialny jako złudny, iluzoryczny, swoisty sen, w którym żyje większość ludzi
na naszej planecie. I choć pene przebudzenie z Maya, określa się często mianem
„Oświecenia się”, należy w moim odczuciu rozgraniczyć owe pojęcia, ponieważ
„Przebudzony” i „Oświecony” nie są dokadnie tym samym zbiorem cech, które ich
określają.
Oświeceniem (w pojęciu mistycznym) nazywa się stan „najwyższej świadomości”,
dostępnej człowiekowi na Ziemi. Właściwie o Oświeceniu mówi się - zwłaszcza
ostatnio - bardzo wiele jednak w praktyce trudno spotkać osobę Oświeconą. Ba,
nawet rozumienie stanu samego Oświecenia, wymyka się naszemu pojmowaniu,
ponieważ Oświecenie jest stanem możliwym do ogarnięcia i pełnego pojęcia tylko dla
samego Oświeconego. Natomiast cała reszta informacji w tym zakresie, to jedynie
ludzkie wyobrażenia (domniemania) tego stanu. W tym kontekście- pzyznacie-
Oświecenie jest nie tylko trudnym do zdefiniowania i stwierdzenia, wręcz
abstrakcyjnym pojęciem, ale jest również stanem prawie niespotykanym w praktyce
w ogóle.
Co innego Przebudzenie, które jak na ironię jest pojęciem rzadko używanym w
odniesieniu do realnie występujących postaci, pomimo iż daje się zdefiniować i
określić w sposób możliwy do zrozumienia nie tylko dla „boga”, lecz przede
wszystkim dla człowieka. Co więcej, Przebudzenie jako stan, faktycznie występujący
wśród ludzi obecnych w naszym spoeczeństwie, posiada realną wartość, wpływającą
na ksztatowanie się całej przyszłości gatunku ludzkiego Można przypuszczać, iż to
właśnie Przebudzeni, których liczba stale rośnie, staną są nową jakością i siłą
napędową w procesie duchowej rewolucji na naszej planecie zapowiadanej, oraz
potwierdzanej przez wiele paranaukowych, jak również czysto naukowych źródeł.
Dlaczego warto dostrzec i wymienić tę niecodzienną grupę, jaką stanowią
Przebudzeni?
Powody są zasadniczo dwa:
Po pierwsze, aby obalić, lub przynajmniej podważyć powszechnie panujące wciąż
przekonanie, iż tylko ci, o których jest głośno, którzy zwracają na siebie uwagę –
ł
ł
,
r
ł
ł
.
1
,
stanowią pierwiastek mistrzowski na naszej planecie. Z moich obserwacji wynika, iż
często jest dokładnie odwrotnie – najwartościowsi ludzie pozostają w cieniu ,
ponieważ ich działania są niezwykle subtelne, często nieatwe do zauważenia i co
ważne – nie zależy im na byciu podziwianym, czy nawet szerzej akceptowanym i
rozumianym. Natomiast pozorni „mistrzowie duchowi”, to wielokoć „przerost formy
nad treścią”, ludzie, którzy na drodze „osobistego rozwoju” stracili z oczu
podstawowe wartości i stali się zarozumiałymi, aroganckimi showmenami.
Drugim zaś powodem, dla którego zdecydowaem się zacząć głośno mówić na temat
Przebudzonych, jest chęć dotarcia do tych, którzy waśnie się budzą, a także
zjednoczenia tych, których przebudzenie już się dokonało, lecz pozostają w
osamotnieniu. My, buntownicy porozsiewani na krańcach rzeczywistości, pozostając
obcymi nawet wśród „swoich”, zdawać by się mogło tak „wyspecjalizowanych” pod
tym kątem środowisk ezoteryczno-duchowych i tworzących je ludzi, jako głęboko
czujące istoty pragniemy również chwili wytchnienia, ciepła i zrozumienia, które
zapewnić nam może tylko własne, tak rzadkie jeszcze, towarzystwo.
Przebudzeni to nie słabeusze, to silne psychicznie, zdecydowane osobowości, które
wiedzą czego chcą od życia i potrafią to osiągać. Jednak bycie zawsze kimś, kto jest
ponad powszechnie używane i uznawane wzorce myślowe, znanie odpowiedzi, a
zarazem niemożność dosownego i gruntownego przemodelowania rzeczywistości
(jeszcze), bywa ciężkim brzemieniem, które zrozumieć może tylko ktoś, kto tego
doświadcza.
ł
r
ł
ł
ł
Ponieważ to, co najlepiej świadczy o człowieku, to jego życiowa postawa,
nieodzownie związana ze świadomością – postaram się w sposób możliwe jasny
wyszczególnić szereg głównych zachowań i kluczowych cech wyróżniających osoby,
które nazywam Przebudzonymi:
Świadomość siebie – Przebudzeni to ludzie posiadający wyjątkowo dobrze rozwiniętą
świadomość własnej istoty. Ich życie wiąże się z nieustanną samoobserwacją.
Zwracają oni uwagę na własne mechanizmy myślowe, przez co mówiąc prosto –
znają samych siebie bardzo dobrze i potrafią modyfikować wasne wzorce tak, by
wydajnie kierować własnym rozwojem w kieunku, który sobie w pełni świadomie
obrali.
Świadomość otaczaącej rzeczywistości – Poza świadomością siebie, nieodzowna u
przebudzonych jest głębokaświadomość otaczającej rzeczywistości w niemal
wszystkich jej aspektach. Przebudzeni potrafią „wiedzieć głębiej”, znają także prawa
rządzące rzeczywistością i jej kształtowaniem, oczywiście na poziome dostępnym
istotom ludzkim. Potraią oni dostrzegać również symbolikę i subtelne zmiany
rzeczywistości mogące mieć wpływ na nich samych. Co również bardzo ważne,
oprócz samej znajomości praw i dostrzegania wielu funkcjonujących w naszej
rzeczywistości mechanizmów – Przebudzeni potrafią świadomie kreować własną
rzeczywistością, wpływać na świat, który ich otacza, choć robią to subtelnie,
ponieważ trzymają się zazwyczaj szerszego celu, który sobie obrali.
Świadomość wnętrza innych ludzi – Można powiedzieć, iż Przebudzeni patrzą na ludzi i
potrafią czytać w nich często niczym w otwartych księgach. Cechuje ich zdolność
empatii, wiedza intuicyjna, oraz znajomość „duchowej psychologii”, dzięki czemu
szybko dostrzegają w ludziach ich pobudki, zawartość ich wnętrza i etap, na którym
się obecnie znajdują. Co ciekawe, tyczy się to również osób, zwanych „mistrzami
duchowymi”, czyli ogólnie rzecz biorąc tych, których inni postrzegają jako wielkie
ł
r
j
f
2
autorytety. Osoba przebudzona nie tylko potrafi poznać prawdziwe pobudki takiego
„autorytetu”, lecz przede wszystkim widzi na jakim poziomie świadomości się on
znajduje (co często nie jest tak cudownym poziomem, jak sądzą inni ludzie).
Świadomość wasnych działań – Przebudzeni dość rozważnie podejmują się wszelkich
istotnych działań. Nie można powiedzieć by byli pochopni w swoim postępowaniu.
Dobrze wiedzą, czego chcą, a swoje cele często precyzują jeszcze we wczesnym
dzieciństwie, jako dzieci obdarzone ponadprzeciętnąświadomością. Potrafią oni
konsekwentnie, choć czasem bardzo subtelnymi, lub przeciwnie –
niekonwencjonalnymi metodami, dążyć do wyznaczonych sobie celów. Przy tym
zaznaczyć należy, iż cele przebudzonych miewają dość niecodzienny kaliber, zdawać
by się mogo (obserwując z perspektywy przeciętnego Kowalskiego), iż są to cele
„bajkowe, wyśnione”. Tymczasem osoba przebudzona nie tylko takowe cele potrafi
traktować bardzo poważnie, lecz posiada świadomość możliwości i konsekwencji
swojego postępowania w dążeniu do owych celów.
Świadomość wyborów – Nie można powiedzieć, by przebudzeni byli potulnymi
barankami żyjącymi tak, jak to uważa za słuszne ich otoczenie, choć często są
osobami, które ukrywają swoją prawdziwą naturę. Posiadają jednak świadomość
wyborów i konsekwencji z nimi związanych w znacznie większym stopniu niż to ma
miejsce u przeciętnego człowieka. Mają przy tym pełnąświadomość ksztatowania
własnej rzeczywistości, własnego życia i jego przyszłości. Są dokładnym
przeciwieństwem filozofii mówiącej, iż człowiek jest nic nie mogącym zdziałać liściem
na wietrze.
Świadomość Misji – Wielu z Przebudzonych rodzi się z pewnym planem, swego
rodzaju misją, którą sobie wcześniej zaplanowali, lub zeświadomością wyboru
bardzo ważnych wariantów własnej przyszłości. Wielu z Przebudzonych na przykład
posiadaświadomość nadciągających przemian na Ziemi. Niektórzy z nich już od
dawna wiedzą, jaką rolę chcą odegrać w tych wydarzeniach i dążą do tego, podczas
gdy inni uważnie obserwują, rozważając warianty, które przed nimi się pojawiaą. Ma
to często związek z faktem, iż Przebudzeni bywają przedstawicielami różnych istot,
inkarnujących na naszej planecie, zwłaszcza teraz, w przededniu wielkich zawirowań.
Nie wszystkie z owych istot już określiły swoją „politykę”, choć łączy je świadomość
tego, iż dojdzie do bardzo radykalnych wydarzeń, zmieniających losy naszego świata.
Na koniec odnotowania warte jest, iż pomimo świadomości wasnej roli, a raczej
zdolności samookreślenia się – Przebudzeni rzadko cechowani są fanatyzmem w tym
względzie.
Zdolność samookreślenia się, oraz Cele – Jak to zostao już wspomniane, Przebudzeni
potrafią się określić i to bardzo konkretnie dla nich samych. Jeśli taka osoba nie
posada dość informacji na temat swojej dalekiej przeszłości (zanim inkarnowała),
sama wówczas śmiało definiuje, co chce obecnie osiągać, a ponieważ posiada
rozwinięą intuicję, najczęściej traia tym we wasny, wcześniej przygotowany plan.
Jeśli zaś takowego nie byo, nie jest to przeszkodą dla osoby Przebudzonej, by
właśnie teraz określić i zdefiniować swoje relacje z przyszłą wersją rzeczywistości.
Cele te bywają różne, ale zazwyczaj wiążą się one z zajęciem pewnej
pozycji/posawy, w okresie przemian na Ziemi, z wpływem, bądź jakiegoś rodzaju
czerpaniem korzyści, a następnie wykreowaniem dla siebie i sobie podobnych,
odpowiedniego miejsca byowego na Ziemi
Relacje z ludźmi – Przebudzeni w relacji z innymi ludźmi zachowują spory dystans.
Tylko niektórzy z nich, Ci, u których takie działanie jest związane z własnym planem
,
ł
ł
ł
j
ł
ł
t
f ł
ł
t
t
.
3
– ujawniają się. Wielu natomiast pozostaje w cieniu, nie odkrywają swoich kart.
Przebudzeni nie odczuwają zbytniej potrzeby ingerowania w życie innych osób.
Zazwyczaj wyznają zasadę, iż każda istota odpowiada za wasne życie, w związku z
czym, jeśli taka będzie jej wola, dojdzie w końcu do swoich prawd i sukcesów.
Przebudzeni stosunkowo rzadko speniają role mistrzów/nauczycieli, w klasycznym
pojęciu tego słowa. Zazwyczaj pochłaniają ich inne sprawy, lub robią to pośrednio,
poprzez ukazywanie innym swoje życiowej postawy. Tak więc, choć przebudzeni
potrafią rozwiązywać wiele z ludzkich spraw i problemów, trzymają się zazwyczaj na
uboczu skupiając się na sprawach w dużo szerszej perspektywie.
ł
ł
Istotną zasadą
natomiast jest nie pomaganie tym, którzy o ową pomoc nie poprosili, lub nie wyrazili
w widoczny sposób takiego życzenia.
Relacje z innymi Przebudzonymi – Przebudzeni to specyficzna grupa, więc ich relacje
są również dość specyficzne. Właściwie nie ma reguły w tym względzie, ponieważ
wśród społeczności Przebudzonych istnieją osoby lubiące towarzystwo sobie
podobnych, podczas gdy inni są zagorzałymi indywidualistami. Można jednak
powiedzieć, iż osoby naprawdę Przebudzone, potraią dobrze się rozumieć podczas
swoich dyskusji i rozmów. Nawet, gdy posiadają oni od siebie nieco odmienne cele,
czy też część struktury własnych poglądów, potraią oni uszanować i zaakceptować
drugą stronę. Rzadko dochodzi wśród nich do poważnych sprzeczek, jeśli bowiem
kontakt przestaje im odpowiadać, wracają do swojej „indywidualności”. Co jednak
bardzo optymistyczne – w ostatnich latach przebudzonych pojawia się coraz więcej i
potrafią oni ustalać wspólne cele do których dążą. Mimo, iż sytuacja ta znajduje się
jeszcze w sanie, nazwijmy to, spoczynkowym - przewiduję, iż na przestrzeni kilu
następnych lat Przebudzeni zaczną podejmować realne, otwarte, wspólne działania,
aby realizować swoje, wspólne im cele. Ponieważ w relacji z ludźmi nie
przebudzonymi, którzy wciąż stanowią ogromną większość w naszym społeczeństwie,
nie czują się komfortowo, z powodu dzielącej ich różnicy świadomości oraz
doświadczeń – w kontakcie z innymi sobie podobnymi ludźmi wykazują dużo
poszanowania, a rozmowa toczy się niemal zawsze jak równego z równym, bez
rywalizacji.
Relacje z instytucjami politycznymi, oraz religinymi – Przebudzeni nie lubią niczego, co
ogranicza istoty ludzkie. Zwłaszcza, jeśli są to duże twoy, uzurpujące sobie prawo do
mówienia im, co jest dla nich dobre, a co nie. Przebudzeni rzadko mieszają się w
sprawy polityki, czy jakiekolwiek systemy religijne. To wolne ptaki, będące ponad
tego rodzaju ugrupowaniami i ich umysłowością. Można jednak przypuszczać, iż w
obliczu przemian na Ziemi, będą oni stawać się z czasem częścią nowej struktury,
kierującej ludzkimi społecznościami.
Wspólne przekonania – Przebudzeni poszukują zazwyczaj rdzenia prawd i faktów,
wokół których mogli by budować swoją rzeczywistość. Mimo, iż dość swobodnie
ślizgają się po falach „prawdy”, cenią oni jej źródło i opierają się o wasne „prawdy
podstawowe”. Ich przekonania wiążą się z głęboką znajomością praw rządzących
naszą rzeczywistością, znajomością istot ją zamieszkujących, jak również
wyczuwaniem nadciągającej przyszłości. To są sprawy, które łączą Przebudzonych.
Natomiast pozostae aspekty, są już indywidualnymi składowymi ich własnej drogi.
Intuicja oraz Wiedza – Jeśli przyjrzeć się powyższemu zestawieniu, można by się
zastawiać, na jakiej podstawie Pzebudzeni są tak pewni wasnej ścieżki, oraz
dlaczego są tego rodzaju osobowościami. Czy to jest częste zjawisko? Niestety
Przebudzeni to jeszcze rzadkość, nawet w środowisku tak zwanym ezoteryczno-
f
f
t
j
r
,
ł
ł
r
ł
4
,
duchowym, które - zdawać by się mogło- powinno skupiać właśnie takich ludzi.
Tymczasem obserwując je już od dość dawna, zwłaszcza w Internecie (na listach
dyskusyjnych, forach etc.) do niedawna bywała to średnio jedna osoba na sto.
Obecnie sytuacją się poprawiła, powiedziałbym, że to już mogą być trzy osoby na
sto… Zaskoczeni? Tak to niestety wygląda, wielu bowiem myśli, że wie więcej, niż
wie naprawdę. To co odróżnia Przebudzonych, to prawdziwie kreatywne, intuicyjne
częstokroć myślenie, podczas gdy środowisko ezoteryczne, magiczne, czy ogólnie
duchowe (nie wspominając już o zwyczajnych spoecznościach ludzkich
niezwiązanych z tą tematyką) cechuje zazwyczaj myślenie odtwórcze, na bazie
wyuczonych prawideł i twierdzeń.
To, co daje podstawy do specyficznego widzenia świata wśród Przebudzonych, to
dwie ścieżki poznania. Zazwyczaj idą one u nich w parze, choć czasem jedna z nich
góruje nad drugą, jeśli jest wystarczająco mocno rozwinięta, aby sprostać
wymaganiom dotarcia do głęboko ukrytej prawdy. Przebudzeni cechują się intuicyjną
wiedzą, która pozwala im odkrywać, łączyć i dostrzegać wiele faktów, ukrytych przed
innymi ludźmi. Są też często osobami, które poświęciły się pracy nad gromadzeniem i
poznawaniem wiedzy z bardzo wielu dziedzin: filozofii, mitologii, psychologii,
parapsychologii, wszystkich ich niemal gałęzi. Poświęciy bardzo wiele czasu tylko po
to, by poprzez szeroką ich znajomość nauczyć się dostrzegać i wyciągać ich punkty
wspólne, czyli pierwotne prawdy oraz najistotniejsze fakty. To daje Przebudzonym
coś, co nazywam wiedzą uniwersalną. W oparciu o tego rodzaju wypracowane
postawy, są oni w stanie ustosunkować się i poznać naturę niemal wszystkiego, z
czym stykają się na Ziemi, jeśli ma to dla nich jakieś istotne znaczenie naścieżce ich
życia. Wszystkie powyższe cechy, to oczywiście tylko główne schematy, stosunkowo
łatwe do wyszczególnienia w tym krótkim opracowaniu, jednak jak wspomniałem,
mimo, iż wielu ludzi może powiedzieć – no tak, widzę u siebie podobieństwa – to
jednak niewielu posiada faktycznie świadomość w tych dziedzinach na tyle wysoką,
by można byo mówić o pełnym Przebudzeniu.
Owszem, wielu ludzi się obecnie budzi. I choć na przestrzeni wieków Przebudzeni
pojawiali się w każdej niemal epoce, to jednak proces ten wyraźnie się nasilił w
ostatnich latach. Pojawiło się nawet pojęcie „Dzieci Indygo” posiadających wyjątkową
wrażliwość, empatię, oraz intuicję, które traktuje się jako zwiastunów Nowej Ery, tak
zwanej Ery Wodnika. Dzieci te zaczęły o wiele częściej, niż w jakimkolwiek znanym
nam okresie dziejów, przychodzić naświat mniej więcej od drugiej połowy lat
siedemdziesiątych ubiegego stulecia. Dzieci jednak dorastają… Kim wiec się stają?
Wśród Przebudzonych można dostrzec istotne zbieżności, choć ich delikatność
związana z okresem dziecięcym, w starciu z twardą, często brutalną rzeczywistością
obecnego świata – w większości przypadków znalazła się w fazie zaniku. Powiedział
bym, iż obecni Przebudzeni, to w większości te „Dzieci Światła” (tak również zwie się
Dzieci Indygo), które dorosy. Dzieci, które przetrwały ciężka próbę, jaką zaundował
im świat, w którym się narodziły. Niestety nie dla każdego wyjątkowego dziecka ta
historia kończyła się szczęśliwie. Wiele z wyjątkowych dzieci tragicznie kończyło z
powodu swojej niezdolności, a raczej buntu, niechęci do przystosowania się w
ramach panującego w danym czasie systemu społecznego oraz z powodu
wyjątkowych zdolności, jakie posiadały. Wrażliwość wiązano z nadpobudliwością,
empatia i „wybujała fantazja”, często mylone były z objawami chorób psychicznych,
a wówczas faszerowano je lekami tłumiącymi umysł (znam ludzi kórzy się do dziś
po tym zbierają) lub co najmniej ich życie wśród rówieśników okazywało się bardzo
ł
ł
ł
ł
ł
f
, t
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin