pachnidło.txt

(37 KB) Pobierz
{1900}{1998}Szybko, d�ugo ich nie utrzymamy.
{2050}{2124}Pospieszcie si�.
{2150}{2209}Dalej.
{2375}{2436}Szybko.
{2525}{2589}Szybciej.
{2850}{2920}T�dy, szybko.
{3575}{3652}Odczytaj im wyrok.
{3700}{3770}Wyrok s�du...
{3775}{3902}/za dwa dni perfumiarz|/Jean-Baptiste Grenouille...
{3925}{3996}/zostanie przywi�zany|/do drewnianego krzy�a...
{4000}{4091}licem skierowanym ku niebu.
{4125}{4260}/Jeszcze za �ywota|/otrzyma 12 cios�w �elaznym dr�giem...
{4325}{4413}mia�dz�cym jego d�onie...
{4425}{4471}/jego ramiona...
{4475}{4521}/jego biodra...
{4525}{4591}/jego nogi.
{4600}{4695}/Pozostanie tam a� do �mierci.
{4700}{4841}Wszelkie akty �aski, s�|szczeg�lnie zakazane wobec skazanego.
{5075}{5121}/W XVIII-wiecznej Francji...
{5125}{5280}/�y� jeden z najbardziej utalentowanych|/i znanych ludzi w tym czasie.
{5300}{5371}/Na imi� mia�|/Jean-Baptiste Grenouille.
{5375}{5446}/I je�li jego nazwisko zosta�o|/zapomniane w dzisiejszych czasach...
{5450}{5496}/sta�o si� to dlatego,|/i� jego ca�a ambicja...
{5500}{5663}/zosta�a ograniczona do dziedziniy, kt�ra|/nie ma �adnego �ladu w historii.
{5750}{5821}/Ulotnego kr�lestwa zapachu.
{5825}{5888}PACHNID�O
{6150}{6196}/W czasach, o kt�rych m�wimy...
{6200}{6346}/miasta wype�nia� niewyobra�alny,|/dla nas nowoczesnych ludzi od�r.
{6350}{6496}/Naturalnie od�r najwi�kszy by� w Pary�u.|/Jako, �e Pary� by� najwi�kszym miastem w Europie.
{6500}{6596}/a nigdzie indziej ten|/od�r nie by� wi�kszy...
{6600}{6696}/ni� na targu rybnym w mie�cie.
{6700}{6796}/Prosz�, p�jd� po|/kolejn� skrzynk�.
{6800}{6896}/To tutaj w najsmrodliwszym|/ miejscu w ca�ym kr�lestwie...
{6900}{7037}/Jean-Baptiste Grenouille|/urodzi� si� 17 lipca 1738 roku.
{7625}{7721}/To by� pi�ty por�d jego matki.|/Wszystkie odby�y si� w tym miejscu.
{7725}{7846}/- Wszystkie by�y noworodkami i takimi pozosta�y.|- W porz�dku?
{7850}{7971}/Wieczorem ca�y ten ba�agan by�|/wyrzucany wraz z wn�trzno�ciami ryb do rzeki.
{7975}{8046}/Dzi� sta�oby si� tak samo.
{8050}{8096}/Lecz wtedy...
{8100}{8200}/Jean-Baptiste wybra� inn� drog�.
{9000}{9046}/Co to za ha�as?
{9050}{9151}- To dziecko.|/- Co tu si� dzieje?
{9200}{9246}Noworodek.
{9250}{9348}- Gdzie jego matka?|/- Sta�a tu.
{9400}{9471}Pr�bowa�a go zg�adzi�.|Malutkie dziecko.
{9475}{9567}/Pr�bowa�a zg�adzi� dziecko.
{9575}{9621}Tam.|Tam jest.
{9625}{9646}/- St�j!|/- Zatrzymajcie j�.
{9650}{9696}Morderczyni!
{9700}{9771}/Pierwszy d�wi�k wydobywaj�cy|/si� z ust Grenouille'a...
{9775}{9875}/wys�a� jego matk� na szubienic�.
{9925}{10095}/Oficjalnym nakazem Jean-Baptiste|/zosta� wys�any do sieroci�ca Madame Gaillard.
{10150}{10221}- Ile dzisiaj?|/- Cztery.
{10225}{10294}Mo�e 3 i p�.
{10375}{10421}Jak zwykle.|Bliskie �mierci.
{10425}{10514}Bierz wszystkie i podpisz.
{10675}{10746}Zr�bcie miejsce.
{10750}{10836}- Gdzie?|/- Ruszcie si�!
{11150}{11215}/Nie �yje?
{11825}{11896}Nie zostanie na moim ��ku.
{11900}{11971}- Wyrzu�my go.|- Co je�li b�dzie krzycze�?
{11975}{12042}Zabijmy go.
{12475}{12546}Mocniej.|Dociskajcie.
{12550}{12624}/Co wy robicie?!
{12825}{12921}/Dla Madame Gaillard, Grenouille|/by� �r�d�em przychodu jak ka�dy inny.
{12925}{13037}/Jednak dzieci wyczuwa�y, �e by� on inny.
{13475}{13596}/W wieku pi�ciu lat|/Jean-Baptiste nie potrafi� m�wi�.
{13600}{13772}/Ale urodzi� si� z talentem, dzi�ki|/kt�remu sta� si� wyj�tkowy po�r�d ludzko�ci.
{15225}{15321}/Nie by�o tak, �e reszta|/dzieci go nienawidzi�a.
{15325}{15411}/Czuli przed nim strach.
{15475}{15571}/Z czasem zda� sobie spraw�, �e|/jego fenomenalny zmys� powonienia...
{15575}{15673}/to dar dla niego i tylko niego.
{15900}{15971}/Gdy Jean-Baptiste w|/ko�cu nauczy� si� m�wi�...
{15975}{16046}/zda� sobie spraw�, �e potoczny|/j�zyk udowodni� bez w�tpienia...
{16050}{16216}/niemo�no�ci okre�lenia wszystkich|/do�wiadcze� kumuluj�cych si� w nim samym.
{16275}{16337}/Drewno.
{16450}{16496}/Ciep�e drewno.
{16500}{16546}/Trawa.
{16550}{16619}/Mokra trawa.
{16625}{16671}/Kamienie.
{16675}{16749}Ciep�e kamienie.
{16775}{16834}/Woda.
{16850}{16918}/Zimna woda.
{17050}{17107}�aba.
{17125}{17196}/Mokre kamienie.
{17200}{17286}/Du�e zamulone kamienie.
{17325}{17384}Co�...
{17400}{17446}Co�...
{17450}{17506}Co�.
{17525}{17646}/Gdy mia� 13 lat, Madame Gaillard|/nie mia�a dla niego miejsca.
{17650}{17744}/Zdecydowa�a si� go sprzeda�.
{17800}{17846}Dziesi�� frank�w.
{17850}{17946}/Od pierwszego oddechu|/tego przedsi�biorczego cz�owieka...
{17950}{17996}Siedem.|I ani franka wi�cej.
{18000}{18175}/Wiedzia�, �e �ywot w garbarni Grimola,|/b�dzie wart dok�adnie tyle, co jego praca.
{18250}{18357}/Nieszcz�liwie dla Madame Gaillard...
{18400}{18491}/okazja okaza�a si� ulotna.
{18600}{18696}/�ywotno�� w garbarni|/oscylowa�a wok� pi�ciu lat.
{18700}{18796}/Ale Jean-Baptiste udowodni�,|/�e jest twardy jak bakteria.
{18800}{18921}/Przystosowa� si� do nowego przeznaczenia,|/sta� si� wzorem pos�usze�stwa i pracowito�ci.
{18925}{19059}/Niewolnicza praca przez 15-16 godzin.|/W lecie i zimie.
{19075}{19196}/Na szcz�cie u�wiadomi�|/sobie, �e istnieje �wiat poza garbarni�.
{19200}{19319}/Gdzie czeka�y na|/niego niezmierzone zapachy.
{19900}{19966}Grenouille!
{20025}{20121}Chod� z nami.|/Zabieram ci� do miasta z dostaw�.
{20125}{20196}/Jean-Baptiste Grenouille triumfowa�.
{20200}{20246}/Ponownie �y�.
{20250}{20347}/I w ko�cu by� w swoim �ywiole.
{21275}{21416}/Nie wybiera�.|/Nie rozr�nia� zapach�w uwa�anych za dobre...
{21425}{21471}/od tych z�ych.
{21475}{21570}/Przynajmniej nie do tej pory.
{21600}{21671}/By� bardzo chciwy.
{21675}{21821}/Celem by�o posi��� wszelkie|/zapachy, kt�re �wiat mia� do zaoferowania.
{21825}{21871}/Jedynym warunkiem by�a...
{21875}{21943}/ich nowo��.
{21975}{22071}/Tysi�ce zapach�w utworzy�o|/niewidzialny kleik...
{22075}{22222}/kt�ry podzieli� na najmniejsze|/cz�ci i kawa�ki, na jakie m�g�.
{22700}{22759}Chod�!
{22850}{22919}/Rusz si� tu.
{24675}{24746}- Jak si� nazywa?|- "Amor i Psyche".
{24750}{24796}Moje najnowsze dzie�o.
{24800}{24846}/Mog� wypr�bowa�?
{24850}{24930}/Je�li pani pozwoli.
{25075}{25135}/O tak.
{25225}{25350}Panie Pelissier, jest|pan najprawdziwszym artyst�.
{28875}{28944}Czego chcesz?
{29125}{29194}Chcesz kupi�?
{29475}{29549}Dwie za centyma.
{33725}{33817}/M�wi�em, �e ci si� spodoba.
{38475}{38594}/Nast�pnym razem, gdy|/uciekniesz, zabij� ci�!
{38650}{38738}/Tej nocy, nie m�g� spa�.
{38750}{38921}/Upajaj�ca moc dziewcz�cego zapachu,|/u�wiadomi�a mu, czemu w �yciu post�powa� tak nieust�pliwie...
{38925}{38996}/tak zaciekle.
{39000}{39146}/Znaczenie i cel jego nieszcz�liwego|/�ywota mia�y wy�sze przeznaczenie.
{39150}{39221}/Nauczy si� jak zachowywa� zapach.
{39225}{39371}/Tak by nigdy wi�cej nie|/utraci� takiego zniewalaj�cego pi�kna.
{39900}{40021}/By�o oko�o tuzina perfumiarzy w|/Pary�u, w tamtym czasie.
{40025}{40121}/Jeden z nich kiedy� s�awny|/w�oski perfumiarz Giuseppe Baldini...
{40125}{40196}/ulokowa� sklep na|/�rodku mostu zwanego Pont au Change...
{40200}{40296}/Gdy przyby� do|/Pary�a ponad 30 lat temu.
{40300}{40371}/By zapewni�, raz w �yciu...
{40375}{40540}/Baldini stworzy� kilka naprawd�|/wielkich perfum, na kt�rych zdoby� fortun�.
{40550}{40621}/Lecz teraz straci�|/kontakt z rzeczywisto�ci�.
{40625}{40796}/Przesta� by� modny.|/Sp�dza� czas czekaj�c na klient�w, kt�rzy ju� nie przychodz�.
{40800}{40846}- Chernier, jeste�.|- Panie Baldini...
{40850}{40919}Za�� peruk�.
{41000}{41071}- Wychodzi pan?|- Udam si� na kilka godzin na badania.
{41075}{41196}- i prosz� nie przeszkadza� pod �adnym pozorem.|- B�dzie pan tworzy� nowe perfumy?
{41200}{41271}Zgadza si�.|Dla hrabiego Vermont.
{41275}{41387}Prosi� o co�, jak...|Mia�o si� nazywa�...
{41400}{41496}"Amor i Psyche"?|I jakby pochodzi� ma od tego...
{41500}{41546}- Pellisiera.|- Pellisiera.
{41550}{41612}W�a�nie.
{41625}{41699}"Amor i Psyche".
{41775}{41846}- Znasz to?|- Tak.
{41850}{41896}Wsz�dzie go czu�.
{41900}{41971}Na ka�dym rogu.
{41975}{41996}Prawd� m�wi�c...
{42000}{42086}kupi�em dla pana pr�bk�.
{42100}{42185}Chce pan je wypr�bowa�?
{42200}{42321}Sk�d przysz�o ci do g�owy,|�e chcia�bym je testowa�?
{42325}{42396}Ma pan racj�.|To nic specjalnego.
{42400}{42581}W�a�ciwie to bardzo pospolity zapach.|G��wnym sk�adnikiem jest bodaj�e olejek limetowy.
{42600}{42646}Naprawd�?
{42650}{42771}- A serce?|- Esencja kwiatu pomara�czy, tak mi si� zdaje.
{42775}{42871}I mo�e tynktur� z rozmarynu.|Ale tego nie jestem pewien.
{42875}{42971}Wszystko mi jedno, co ten|tuman Pellisier wrzuca do swoich perfum.
{42975}{43121}- Naturalnie, panie.|- Planuj� stworzy� co� dla hrabiego Vermont.
{43125}{43196}Co wywo�a wonn� sensacj�.
{43200}{43271}Z ca�� pewno�ci�, panie Baldini.
{43275}{43371}Zajmij si� sklepem Chernier.|I niech nikt mi nie przeszkadza.
{43375}{43482}Inspiracja wymaga spokoju i skupienia.
{44475}{44571}- Potrzebuje pan czego� jeszcze?|- Mo�e inspiracji?
{44575}{44642}Giuseppe...
{44675}{44794}Wci�� jest pan wielkim|perfumniarzem Baldinim.
{46075}{46140}Wspania�e.
{46200}{46277}Zn�w tego dokona�.
{46400}{46474}Olejek limetowy.
{46550}{46596}Esencja kwiatu pomara�czy.
{46600}{46673}By si� upewni�.
{46725}{46817}Troszk� go�dzik�w, by� mo�e.
{46850}{46896}Nie.
{46900}{46980}To mo�e by� cynamon.
{47000}{47062}Znikn��.
{47100}{47146}Cynamon.
{47150}{47223}To nie cynamon.
{47300}{47346}Blisko.
{47350}{47417}Pi�mo.|Nie.
{48350}{48458}- Kto tam?|- Jestem z garbarni Grimola.
{48525}{48641}Przynios�em ko�le sk�ry,|kt�re pan zamawia�.
{48700}{48761}Za mn�.
{48875}{48932}T�dy.
{49750}{49833}Tutaj.|Po�� je tutaj.
{50025}{50071}Powiedz swemu panu,|�e sk�ry s� dobre.
{50075}{50171}Przyjd� za par� dni,|o ile nie zapomn�.
{50175}{50243}Upewni� si�.
{50350}{50446}Chce pan by te sk�ry,|dobrze pachnia�y, prawda?
{50450}{50521}Oczywi�cie, po to je kupuj�.
{50525}{50619}"Amorem i Psyche" Pellisiera?
{50675}{50796}Kto ci zasugerowa� ten absurd,|�e u�ywam czyi� innych perfum?...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin