Wolverine and the X-Men - 19 - Guardian Angel.txt

(10 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:01:Poprzednio.
00:00:02:Te stworzenia musz�| zosta� zarejestrowane.
00:00:04:Ka�dy mutant, kt�ry odm�wi| gwarantuje, �e znajdziemy go.
00:00:10:Zapukamy do ka�dych drzwi.
00:00:14:Niech b�dzie to dla was jasne,| wasze dni s� policzone.
00:00:19:Nie do��, �e dostaje nasze pieni�dze| to musze dodawa� mu otuchy?
00:00:22:- Ten cz�owiek jest or�downikiem ludzi.| - Niekt�rych ludzi. Nie nas wszystkich.
00:00:28:Je�li Stra�nicy zostan� uruchomieni,| to b�dzie pocz�tek ko�ca.
00:00:32:Na to wygl�da.
00:00:34:Wi�c, lepiej mnie w to wlicz.
00:00:36:To zak�ad twojego ojca, zobaczy ci�.
00:00:39:Czasy si� zmieniaj�, nie mog�| im pozwoli� kontrolowa� siebie.
00:00:47:Wszystko w porz�dku,| panie Worthington?
00:01:18:To on.
00:01:19:Wnie�cie go do �rodka.
00:01:20:Snajper, do roboty.
00:01:45:Nie ruszaj si�! Nawet nie oddychaj!
00:02:12:Wszystko w porz�dku?
00:02:14:Tak.
00:02:15:Proponuj� aby� si� ukry�.| Je�li b�dziesz musia� opu�� to miasto.
00:02:19:Zrozumiano?
00:02:29:M�j Anio�.
00:02:46:Wolverine i X-Men 1x16 Guardian Angel| "Anio� Str�"
00:02:52:T�umaczenie - ProBeyond::.
00:03:30:To musi si� sko�czy�.
00:03:31:Jestem zm�czony t� rozmow�.
00:03:35:MRD poluje na ciebie.| Zabijesz si�!
00:03:42:To by rozwi�za�o wszystkie twoje problemy, prawda?
00:03:44:Warren!
00:04:06:-Nie mog�a� si� mnie doczeka�, co?| - Angel, co tak d�ugo?
00:04:10:- Wybacz, mia�em ci�k� noc.| - A tak, s�ysza�am.
00:04:15:Martwimy si� o ciebie...
00:04:20:Mog�?
00:04:49:Cze��. Mam nadziej�,| �e nie czekali�cie zbyt d�ugo.
00:04:51:Wybra�em drog� z malowniczymi widokami.
00:04:53:- Zrozumia�e.| - Wezwali�my ci� poniewa� mamy problem.
00:04:58:- Jaki problem?| - Chodzi o twojego ojca.
00:05:00:Dotar�y do nas z�e wie�ci| z Wartington Farmaceuticals.
00:05:04:Podobno za par� miesi�cy wyprodukuj� szczepionk�.
00:05:08:- Na co?| - Mutant�w.
00:05:10:Pono� lek ma zlikwidowa� Gen X| i przywr�ci� nasz stan do normy.
00:05:16:Nie kapuje.
00:05:18:Jak kole� mo�e tak bardzo nienawidzi�| mutant�w, kiedy jego w�asny syn jest...
00:05:22:W tym rzecz.| Syn, kt�ry jest mutantem.
00:05:28:Angel, zaczekaj!
00:05:30:Musimy przedyskutowa� nasze mo�liwo�ci zanim...
00:05:31:Nie!| Zajm� si� tym, Hank.
00:05:36:Nie podoba mi si� to.
00:05:44:- Poinformowa�e� media?| - Spokojnie, Warren.
00:05:48:Jeszcze d�uga droga zanim| szczepionka trafi na rynek.
00:05:50:Ludzie nie powinni| jeszcze o tym wiedzie�.
00:05:53:Tego w�a�nie potrzebujemy.
00:05:54:Aby dosta� pozwolenie od FTA,| ludzie musz� si� o to ubiega�.
00:05:58:- Nie martwi� si� o ludzi.| - O mutant�w?
00:06:01:Kogo oni obchodz�. Kiedy to si� sko�czy, wszyscy b�d� rozbrojeni.
00:06:05:Nie by�em na to got�w.| Wszystko robisz za moimi plecami.
00:06:11:Nie r�b z tego osobistej sprawy.
00:06:13:Pami�taj, to wszystko| jest na rzecz wsp�lnego dobra.
00:06:25:Przesadzi�e�.
00:06:31:Przepraszam, nie chcia�em aby�| w ten spos�b si� tego dowiedzia�.
00:06:33:Ale wys�uchaj mnie.
00:06:34:Nie do��, �e za nasze pieni�dze pomagasz| MRD polowa� na niewinnych mutant�w,
00:06:39:a teraz chcesz si� ich ca�kowicie| pozby� za pomoc� tej szczepionki?
00:06:44:Pozby�?| Chc� im pom�c sta� si� normalnymi.
00:06:48:- Nie chcesz by� normalny?| - Nie w ten spos�b.
00:06:51:Ale te wszystkie pieni�dze, badania| trwaj�ce latami, to wszystko by�o dla ciebie.
00:06:58:Nie.| To zawsze by�o dla ciebie!
00:07:02:Przynosi�em ci wstyd, okry�em ha�b�.| Nie o�mielaj si� zwala� tego na mnie.
00:07:06:Nie rozumiesz tego,| poniewa� jeste� chory.
00:07:10:- Ta szczepionka.| - Nie potrzebuje jej.
00:07:12:Poniewa� to nie jest choroba!
00:07:17:Nie pozwol� ci tego zrobi�, s�yszysz?
00:07:31:Prosz� mnie po��czy� z Porucznikiem Mossem.
00:07:41:Mamy go.
00:09:04:Czas si� odp�aci�.
00:09:08:Jak mog�e� do tego dopu�ci�?| Nie mia� by� ranny.
00:09:11:Nie powiedzia�e� mi, �e jest twoim synem.
00:09:14:Mog�oby do tego nie doj�� je�li by�by� z nami szczery.
00:09:17:Wyno� si� st�d.
00:09:28:- Panie Wortington?| - Doktorze?
00:09:30:Mog� pom�c z po�amanymi �ebrami i wstrz�sem m�zgu.
00:09:33:- Ale skrzyd�a...| - Co z nimi?
00:09:35:Uszkodzenia s� powa�ne, b�d�| musia� sprowadzi� ptasiego specjalist�.
00:09:40:Nie...
00:09:41:Ocal mojego syna, ale nie skrzyd�a.
00:09:47:Usu�cie je.
00:09:52:Nie! Nie!
00:09:54:Co�cie zrobili?!| Gdzie on jest?
00:09:57:Sprowad�cie mojego ojca!| Znajd�cie go!
00:10:01:Znajd�cie go!
00:10:03:Potrzebuj�...
00:10:05:Lepiej �eby teraz pan tam nie wchodzi�.
00:10:09:- Nic mu nie b�dzie?| - Fizycznie, tak.
00:10:12:Ale wci�� si� poci.
00:10:13:Panie Wortington, proponuj� aby znalaz�| pan dobrego terapeut�, dla was obojga.
00:10:33:Angel.
00:10:38:Angel...
00:10:40:Biedny, upad�y Anio�.
00:10:46:Us�ysza�em tw�j p�acz i| przyby�em z pomoc�.
00:10:52:Kim jeste�?
00:10:54:Kim� kto mo�e przywr�ci�| to co zosta�o ci odebrane.
00:10:57:Jak si� nazywasz?
00:11:01:- Nathaniel Essex| - Sinister.
00:11:04:S�ysza�e� o mnie.
00:11:07:Wi�c wiesz, �e mog�| zrobi� to co obiecuj�.
00:11:10:Piel�gniarko...
00:11:13:Piel�gniarko!
00:11:14:Je�li chcesz odzyska� swoje| skrzyd�a wystarczy, �e poprosisz.
00:11:33:Warren.
00:11:36:- Co z nim?| - Jego rany s� powa�ne.
00:11:40:Nie powiniene� by� opuszcza� szpitala.
00:11:44:Nie mog�em tam zosta�.
00:11:47:Nie po tym jak...| Powiedz mi, czy one odrosn�?
00:11:53:By� mo�e po jakim� czasie.
00:11:55:Ale...
00:11:57:To jest jak pozbawienie ko�czyny.
00:12:03:Warren, teraz najwa�niejsze| jest twoje zdrowie.
00:12:06:Wszystko inne mo�e zaczeka�.
00:12:09:Ona ma racj�, zajmiemy si� tob�.
00:12:11:Kto� do mnie przyszed�. Powiedzia�,| �e mo�e odzyska� moje skrzyd�a.
00:12:17:Ten magik jako� si� nazywa?
00:12:19:Essex.
00:12:20:Sinister. Daj spok�j,| przecie� wiesz, �e on jest z�y.
00:12:26:Zna si� na DNA mutant�w| lepiej ni� ktokolwiek inny.
00:12:29:Poniewa� zbiera je za pomoc� si�y,
00:12:31:w swoich barbarzy�skich pr�bach| stworzenia idealnego mutanta.
00:12:35:Sinister jest z�ym cz�owiekiem.
00:12:38:- Nie obchodzi go, aby ci pom�c.| - Nie mog� tak �y�.
00:12:43:Rozumiem, ale Sinister| nie jest rozwi�zaniem.
00:13:19:B�d� takie same?
00:13:22:- B�d� wspania�e.| - Jak uda ci si�...
00:13:28:Koniec z pytaniami. Kiedy si�| obudzisz b�dziesz nowym cz�owiekiem.
00:14:07:M�j Archanio�.
00:14:20:Uda�o si� go zlokalizowa�?
00:14:23:Tak.
00:14:25:Wygl�da na to, �e kieruje si�| w stron� Worthington Farmaceuticals.
00:14:29:Jest co� jeszcze, prawda?
00:14:34:Wygl�da na to, �e zosta� zmieniony.
00:14:36:Wydaje mi si�, �e Sinister| macza� w tym palce.
00:14:41:Twoja rodzina zosta�a rozdzielona,| przyjaciele odwr�cili si� od ciebie.
00:14:45:Nawet nie mo�esz spojrze� na siebie| w lustrze. Wszystko przez jedn� rzecz.
00:14:49:Gen X. Ta niewielka mutacja| zniszczy�a twoje �ycie.
00:14:54:Ale dzi�ki oddanym naukowcom| z Worthington Farmaceuticals,
00:14:57:dziedziczna szepi�ka mo�e odwr�ci� uszkodzenie.
00:15:01:Mo�emy sprawi� by� zn�w sta� si� normalny.
00:15:04:Poniewa� zale�y nam na was.
00:15:07:�anie, podoba mi si�| ta wzmianka o trosce.
00:15:09:Z samego rana zr�bmy par� uj��| w kt�rych zwiedzam twoje laboratoria.
00:15:13:W porz�dku.
00:15:15:- O co ci chodzi?| - M�j syn zagin��.
00:15:19:Nie masz si� o co martwi�, przecie� wiesz, �e w ko�cu wr�ci.
00:15:21:Po za tym, nie m�g� zaj�� za daleko.
00:15:39:Witaj, ojcze.
00:15:44:Warren?
00:15:47:- Co to jest?| - Zemsta.
00:15:59:- Co si� z tob� sta�o?| - Odebra�e� mi co�, ojcze.
00:16:04:- Odzyska�em to.| - Nie.
00:16:06:Nie, to nie jeste� ty!
00:16:08:Teraz tak!
00:16:10:Oko za oko.
00:16:12:Co tak bardzo cenisz?| Swoje imperium?
00:16:17:Odbior� ci je.| Zaczynaj�c od twojej szczepionki.
00:16:55:Przyszed�e� si� po�egna� ze swoj� spu�cizn�?
00:16:58:Synu, prosz�.| Nie wiesz co robisz.
00:17:01:M�j umys� nigdy nie| by� tak jasny.
00:17:04:Nast�pnym krokiem b�dzie zniszczenie| fabryk w kt�rych produkuje si� Stra�nik�w.
00:17:08:To r�wnie� b�dziesz m�g� obejrze�.| A teraz chod�my!
00:17:12:Nie.
00:17:32:Ratownicze jednostki �mig�owc�w| MRD maj� 7 minutowe op�nienie.
00:17:35:Powinnam tam wej��.| On mnie wys�ucha.
00:17:37:Po tym co zrobi� mu Sinister,| nie b�dzie nikogo s�ucha�.
00:17:56:I tak ze mn� p�jdziesz.
00:18:02:Angel, to nie jest dobre rozwi�zanie.
00:18:06:- Co ty mo�esz wiedzie�, Wolverine?| - Poniewa� by�em taki jak ty teraz.
00:18:10:- Sp�jrz na mnie, taki si� urodzi�em.| - Ale niczego nie straci�e�!
00:18:15:Wszystko straci�em!| Moj� przesz�o��, moje wspomnienia.
00:18:21:- Nigdy ich nie odzyskam.| - Wiem o tym.
00:18:24:Je�li mia�by� szans�, dorwa�by�| ludzi odpowiedzialnych za to.
00:18:28:Poniewa� jestem potworem.| A ty nim nie jeste�!
00:18:33:Krzywdz�c ojca nie| polepszysz sytuacji.
00:18:35:- S�uchaj...| - Mam ju� do�� s�uchania!
00:18:58:Zawsze u�ywa�e� skrzyde�, aby pom�c| ludziom, a nie robi� im krzywd�.
00:19:01:To wszystko wina Sinistera.
00:19:15:Nie pozwol� ci zrobi� co�,| czego b�dziesz �a�owa�.
00:19:18:Zaufaj mi, b�dzie ci� to| n�ka� do ko�ca �ycia.
00:19:23:Nie walcz ze mn�, Wolverine.
00:19:25:- Jeste�my po tej samej stronie.| - Nie wiem po kt�rej jeste� stronie.
00:19:29:- Ale na pewno nie po mojej.| - Ani mojej.
00:19:36:Zejd�cie mi z drogi!| Natychmiast!
00:19:38:Warren, prosz�.| To do ciebie nie podobne.
00:19:43:Storm, to koniec.
00:19:48:Wszystko si� zmieni�o.| Nie b�dzie ju� tak jak kiedy�.
00:19:52:Mo�e by� tak jak kiedy�.| Mo�emy ci pom�c.
00:19:55:Po prostu przesta� to robi�.
00:20:01:Nie!| M�j ojciec musi zap�aci�!
00:20:22:Nic mu nie jest?
00:20:24:A wygl�da jakby mu nic nie by�o?
00:20:27:Co?| Uwa�asz, �e to moja wina?
00:20:30:- Kto� inny mu to zrobi�.| - Nie pochlebiaj sobie.
00:20:34:Chcia�em jak najlepiej dla syna.
00:20:36:Nie wierzymy w to tak samo| jak Warren w to nie wierzy�.
00:20:48:- Mo�esz go wy�ledzi�?...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin