CYGANECZKA ZOSIA
Znałem Cyganeczkę Zosię,
kazali mi ją poślubić,
Lecz me serce nie pozwala
mojej Cyganeczki lubić, hej!!!
mojej Cyganeczki lubić.
Na podwórzu, na podwórzu,
cztery kare konie stoją, hej!!!
Lecz ty, śliczna Cyganeczko,
nigdy już nie będziesz moją, hej!!!
nigdy już nie będziesz moją.
A jak mi się znudzi wreszcie,
kupię sobie konia w mieście, hej!!!
Kupię konia i aksamit
i pojadę z Cyganami, hej!!!
i pojadę z Cyganami.
Jadę w Polskę z taborami,
koniom grzywy wiatr rozwiewa, hej!!!
A ja jadę z Cyganami
i o Cyganeczce śpiewam, hej!!!
i o Cyganeczce śpiewam.
kazali mi ją poślubić, hej!!!
ebookipdf