WSZYSTKO_ZULACH.doc

(763 KB) Pobierz

Wszystko o zulaCH

 

 

Aby przeczytać ten artykuł twoja osoba musi spełnić następujące kryteria:

1.      Musisz byś pod wpływem jakiegoś alkoholu (najlepiej denaturatu).

2.      Musisz mieć poczucie humoru (czyt. przejebanego humoru).

3.      Musisz się źle uczyć (czyt. pierdolić szkołę).

4.      Musisz mieć silną psyche, żeby nie odjebać po przeglądnięciu tej strony.

5.      Musisz mieć słabą wolę, żeby jak najszybciej uzależnić się od naszej książki.

6.      Musisz pojmować istotę "ci z dupy".

         

  To jeszcze nie koniec. Jeżeli któryś z poniższych punktów w jakimś stopniu Cię określa to lepiej daruj sobie czytanie tego artykułu.

1.      Jestem abstynent(em\ką).

2.      Lubie muzykę Disco Polo.

3.      Kocham moją szkołę.

4.      Czytam Bravo Girl.

5.      Jestem z probówki.

6.      Śpię z tatą w jednym łóżku.

7.      Jestem fan(em\ką) adolfa Hitlera.

8.      Dorabiam na autostradzie, żeby opłacić studia.

9.      Całymi dniami przesiaduje na czacie.

10.  Jestem księdzem (lub: Mój ojciec jest księdzem).

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Oto jeden z przedstawicieli Meneli.

Proszę mu się dokładnie przyjrzeć.

 

 

 

SŁOWNIK WYRAZÓW NIEZNANYCH

. Słownik ten przedstawia alfabetyczny spis wyrazów i zwrotów używanych przez meneli w ich codziennym życiu. Dzięki niemu możecie wzbogacić swoje słownictwo i nawiązywać lepsze kontakty z otoczeniem. Pamiętajcie trochę wiedzy i kulturalnych wyrazów jeszcze nikomu nie zaszkodziło, no nie... do kurwy nędzy, po jakiego chuja ja to napisałem!

 

Abstynent - nieprzyjaciel pijącego. Człowiek nie pijący alkoholu. Prowadzący najbardziej chujowy ze wszystkich tryb życia przepełniony sportem, disco polo i sterydami. Jeśli takiego spodkasz to spierdalaj jak najdalej, bo może Cię on zarazić swoim "zajebistym" podejściem do życia.
"A chuj cie to" - bardzo często używany zwrot, w którym jego nadawca mocno chce podkreślić odbiorcy, że nie udzieli odpowiedzi na zadane pytanie. Menele najczęściej używają go w odpowiedzi na pytanie: "kochasz mnie?".
"Ady Wiadome" - wyrażenie używane na określenie ogólnie znanych prawd.
"Ale Daje..." -wyraża ogólny stan zawodnika po spożyciu wina marki ViVa. Obecnie używa się go do podkreślenia wartości "kopiącej" produktu alkoholowego.
Bezrobotny - jak sama nazwa wskazuje jest to człowiek bez roboty. Przyczynia się to do alkoholizmu tych ludzi ponieważ jedni piją by zalać smutek i zapomnieć o ciężkim żywocie a inni natomiast piją ze szczęścia, że robią państwo w chuja opierdalając się a co miesiąc i tak dostaną zasiłek który mogą przepić. Bezrobotni często po paru latach przeistaczają się w meneli.
CHWDP - napis ten często spotkać można na murach w całym naszym pięknym (czyt. chujowym jak barszcz) kraju. Niestety jest on błędnie tłumaczony. Tak naprawdę jest to skrót od: CHlej Wino Dopuki Padniesz. A więc życzymy Wam wszystkim wielkiego CHWDP!
"... ci z dupy" - bardzo popularne zgnojenie używane przez ludzi najebanych kiedy nie mają oni większej ochoty na udzielenie odpowiedzi na zadane pytanie. W miejscu kropek należy wstawić odpowiedni wyraz np: pyt.-"Gdzie cię podwieźć? Może na BP?" odp.-"BP to ci z dupy".
Denaturat - Doskonały trunek o pięknym fioletowym kolorze spożywany przez ludzi nie mających w danym czasie lub wcieleniu piniendzy na chlanie. Posiada tylko 70 składników rakotwórczych na wszystkie 72! Zalecany do spożycia tylko przez doświadczonych fanów najebaństwa. Inne nazwy to: denat, paryski błękit.
Dworzec - Miejsce, w którym najczęściej można spotkać przedstawicieli subkultury zwanej menelami. Ilość napotkanych na nim osobników zależy od procentu bezrobocia oraz od ilości sklepów monopolowych w danym mieście.
Fantastische Tempo - nadzwyczajna prędkość picia.
Faworyt - osoba uważana za dobrze przygotowaną do picia oraz bardzo odporną, nie zawsze wytrzymuje presję.
Flaszka - ma dwa znaczenia dobre i złe. Dobre - flaszka pełna, Złe - flaszka pusta.
Gwint - element flaszki, który pozwala uzyskać lepszy efekt końcowy picia.
Impreza - okazja do wypicia litrów jaboli, wódy i beer'ów. Dzięki niej poznajemy wielu nowych zawodników i mamy okazję sprawdzić ich i swoje umiejętności. Posiada największy współczynnik zgonów ze wszystkich spodkań towarzyskich. Najlepsza jest taka z zaskoczenia.
Kac - jednym zdaniem mówiąc: Coś bardzo niedobrego. Atakuje przeważnie rano kiedy wyniszczony po imprezie organizm zawodnika budzi się ze snu wymuszonego przez alkohol. Objawia się bólem głowy i kapciem w ryju. Jest wiele sposobów walki z tego rodzaju dolegliwością, niestety nie zawsze skutecznych.
Kac Kupa - w zasadzie nie różni się od zwykłego gówna poza tym, że atakuje tylko na kacu i perfidnie śmierdzi kwasem siarkowym. Najczęściej występuje w stanie ciekłym. Przed ceremonią oczyszczania z niej organizmu należy zabić kibel dechami bo może go rozjebać.
Karton - papierowe opakowanie na tanie wino (ok 5 zł.), trzeba uważać, żeby nie przedziurawić. Nie posiada gwintu co utrudnia spożywanie. Kosmiczne ilości siarki!
Koszał opał - honorowy obywatel naszego miasta. Jedna z najznamienitszych postaci polskiego menelowego interesu. Jeden z niewielu pozostałych przy życiu przedstawicieli gatunku "Menelus Totalus". Największym jego wrogiem jest woda, mydło oraz oczywiście miejscy. Często można spotkać go śpiącego w pobliskiej przychodni zdrowotnej lub spacerującego po mieście z tajemniczą siatką ( były nawet przypuszczenia że znajduje się w niej dwa kilo dynamitu jednak okazało się że Koszał jest pacyfistą i mimo zbliżonego wyglądu nie ma nic wspólnego z Osamą Bin - Ladenem )
Kościółl- instytucja zrzeszająca alkoholików pijących wino kilka razy dziennie w miejscu publicznym. Zajmują się również okradaniem ludzi wpierając im, że to dla ich dobra. Wyznają zasade: "nie dasz dychy na kościół - to masz grzech ciężki" . Kościół jest najczęściej budowany z najlepszych materiałów i według nowatorskich projektów ( ponieważ mają tyle pieniędzy, że nie wiedzą co z nimi robić ). Kościół posiada również wszelkiego rodzaju ulgi oraz dopłaty z Unii Europejskiej na swoje nielegalnie uprawiane pola oczywiście ukradzione biednym rolnikom.
Kryzys - stan, w którym organizm ludzki walczy z próbą wydalenia zawartości żołądka, co objawia się brakiem kontaktu z osobą opętaną kryzysem. Ucieczka -polega na oddaleniu się z miejsca picia na skutek niewyjaśnionych przyczyn.
Ksiądz- zawód polegający na legalnym piciu wina przy udziale widzów w miejscu publicznym. Plusem tego zawodu jest to, że taki delikwent po dziesięciu mszach przeprowadzonych w ciągu jednego dnia ma całkiem niezłą dryndę pod wieczór. Do najważniejszego obowiązku księdza należy przeprowadzanie mszy w kościele kończących się zawsze tym samym czyli dobrowolną składką pieniężną w wysokości min. 10zł, bo w przeciwnym razie zostaniemy okrzyknięci satanistami. Niestety zawód ten wymaga prawa jazdy i dobrej klasy samochodu. Golf czwórka lub Ferrari (dot. proboszcza) całkowicie wystarczy. Jeżeli marzy Ci się łatwa praca, niezły zarobek kosztem innych ludzi i drogi samochód za darmo - zostań księdzem. Jedyny warunek to czarne ciuchy i umiejętność wciskania ludziom kitu.

Lotnik LKS-jest to drużyna meneli która pod czujnym okiem trenera Pana Dziubka wygrała ligę mistrzów w którymś  tam roku (nikt niewie w którym, lecz przysięgam na wino, iż tak było).
Menel - osobnik należący do coraz bardziej rozrastającej się subkultury zwanej menelami. Jest to wyższa forma człowieka, który posiada całkowitą wiedzę na temat mocy wszelkich tanich trunków "kopiących", a także umiejętności takie jak: szybkie trawienie alkoholu, zianie ogniem, odstraszanie zapachem, odporność na mydło i paste do zębów, biologiczny wykrywacz miejskich i kiepów leżących na ziemi oraz umiejetność perfekcyjnego kamuflażu w śmieciach. Dlatego zwykły człowiek nie może się z nim równać. Ich miejscem zamieszkania jest najczęściej dworzec (wszystkie rodzaje). Kiedy menel jest zbyt daleko od swojego domu, a jego stan nie pozwala mu iść dalej może on rozbić obóz na przystanku lub w rowie ( tylko wtedy gdy wartość jego mocy wynosi ponad 10‰). Menele posiadają uniwersalny język, którym mogą się posługiwać w każdym stanie trzeźwości oraz niepowtarzalny akcent. Menel jest wszystkożerną i samowystarczalną jednostką. Jak każda z subkultur mają swój niepowtarzalny styl ubierania. Najmodniejsze wsród nich są wełniane czapy, berety, spodnie z przykrótkimi nogafkami i naciągnięte swetry. Często zajmują się chodowlą brudu pod paznokciami. AVE.

Melina - miejsce, gdzie można zawsze pójść i się napierdolić bez żadnych oprów, bez względu na pogodę, czy sytuację polityczną w kraju. Dla jednych może to być piwnica w bloku stryjka Zośki, dla innych strych u babci Zdzisia. Jeden chuj. Ważne żeby było tam miło, ciepło i pszyjemnie. Oczywiście wyposażenie też jest ważne. Na każdej porządnej melinie musi być jakieś szkło (i nie mówie o flakonie na jakieś chwasty) w postaci szklanek do win czerwonych i białych, kielonki na wudeczkę i nie wiem co tam jeszcze. Praktyczne jest posiadanie na melinie jakiegoś legowiska jakby kogoś zebrało na sen lub inne zabawy. Automat z gumkami to jusz chyba pszesada, ale tesz by się pszydał.
"Nie podcieraj dupy szkłem" - pogardliwe stwierdzenie gdy chcesz kogoś wkurwić.

Pan Dziubek- człowiek legenda, właściciel największej meliny w Kościelcu (a więc i na całym świeci). Posiada wieloletni zarost na twarzy (nie byłem w stanie określić od kiedy ma ten zarost lecz wciąż prowadzimy badania w naszych laboratoriach). Jest niepokonany od wieków w najważniejszej dyscyplinie meneli”picia wina”.
Picie - termin określający najprzyjemniejszą czynność w życiu człowieka czyli spożywanie alkoholu. W różnych kręgach czynność ta jest inaczej nazywana np: menele idą: chlać, łotać, jebać, tankować, walić bryne, a np informatycy idą: instalować.
Piwo - słabsza wersja wina. Napój gazowany o niskiej zawartości alkoholu. Nie posiada tak kochanej przez wszystkich siarki. Sprzedawany w poręcznych puszkach zbieranych później przez konfidentów i wymienianych na pieniądze, za które to dany osobnik kupi wino lub podobne.
Piwo bezalkoholowe - dupiata imitacja prawdziwego browara. Przenaczona dla wymierającego gatunku naszej planety czyli zbolałych i anemicznych abstynentów, którzy je piją, a potem rozpowiadają, że ile to oni nie wypili.
Płot - miejsce odpoczynku (oparcia) pijanego.
P.O.D. - w tłumaczeniu: pił, odpadł, drzemie.
Poległ - wyraz używany do określenia stanu kogoś, kto przez słaby dzień albo formę nie może kontynuować picia alkoholu wraz z towarzyszami.
Praktykant - osoba, która pobiera lekcje picia u zawodnika.
Przeciszów(Las) - Wiocha położona na południu Polski, w której łatwo zaliczyć zgona. Zewsząd widać stosy parującej gnojówki i krowie kupy.
Castello- klub w pobliskiej wiosce (czyt. rudniki) słynący z częstej organizacji koncertów. Największą jego wadą jest brak jedzenia w barze, częste kradzierze browarów ze stolika oraz nieprzychylne podejście do ludzi pijących tanie wina przed wejściem.

Rzyg - nikt do tej pory nie potrafi ustalić dokładnego składu tej mikstury produkowanej przez meneli najczęściej pod sklepem monopolowym, na przystanku lub w rowie. Jego skład ustala sam produkujący. Krótko mówiąc rzyg śmierdzi, zostawia ślady i niełatwo go usunąć.
Siarka - jeden z najcenniejszych pierwiastków na naszej planecie. Używany do produkcji Tanich Win. Dzięki niemu smakuje ono zajebiście. Jej największe złoża występują na cmentarzu meneli.
Silber Kreuz - mówiąc ogólnie jest to strasznie niedobra niemiecka wódka, która przez swą przystępną cenę zrobiła furorę w Polsce. Używać z umiarem!!!
Skinhead - podgatunek człowieka, któremu ujebało się drzewo genealogiczne i jest on potomkiem neandertalczyków. Ubrany przeważnie w ujebanego flejersa i glany. Obcięty na krótko, bo włosy z głowy służą mu jako łonowe których normalnie nie ma. Posiada cechy takie jak mały mózg, marnej wielkości, wysuszone organy rozrodcze itp. defekty. Skinhead'zi występują przeważnie w małych stadach i napadają na niewinnych ludzi bijąc ich za wygląd. Co jest największym dowodem ich debilizmu. Ich ulubiona książka(o ile któryś z nich umie w ogule czytać) to "Mein Kampf" znanego na całym świecie doskonałego pisarza więziennego Adolfa Hitlera.
Słaby - ogólnie mówiąc jest to określenie kogoś całkowicie nieodpornego na alkohol.
Sylwester - standardowe wydarzenie sprzyjające piciu i rzyganiu. Jedyna różnica polega na tym, że zaliczając zgona obudzimy się z niego dopiero za rok. W tym dniu w żądnym wypadku nie należy łączyć alkoholu z petardami, chyba, że masz w domu zapasową pare rąk.
Tanie Wino - najwspanialszy napój alkoholowy na ziemi kopiący meneli po ich brudnych dupach. W skrócie TW. Posiada duży współczynnik wymiotów. Jest najszybciej uzależniającym alkoholem sądząc po tym ilu ludzi zmarnowało sobie dla niego życie. Znany pod wieloma nazwami takimi jak: jabol, jabcok, winiak, siarkofrut, mózgojeb itp. Jest paliwem napędzającym meneli.
"Tyś Był" - określenie pogardliwe, często używane w kłótniach.
Unia Europejska - instytucja polityczna próbująca bezwzględnie pozbyć się naszych wspaniałych tanich win ze sklepów. Kuszą nas tańszymi cenami browarów jednak nic nie zastąpi nam przepysznego jabcoka.
Zaćmienie kompletne - stan w jaki wpadli Mietek, Zenek i Franek po wypiciu wina 17% (każdy swego).
"Z chujami nie jadę..." - obraźliwe zdanie wypowiedziane pod adresem "łysych".
"Zdrowie!" - wyraz używany podczas spożywania najczęsciej wódki. Kiedy to pijący podnosi kielona i wypowiada to magiczne słowo do siedzącego obok kolegi czekającego niecierpliwie na swoją kolej. Wyraz ten często zastępowany jest innymi wyrazami, ale znaczenie pozostaje to samo np: bania! jedziesz! cyk! żegnaj! to narazie! smacznego!(tyczy się spożywania wina w kartonie).
Zgon - stan ostateczny zawodnika, w którym nie przyjmuje on lekarstwa w postaci alkoholu. W tym momencie jego ciało przyjmuje odpowiednią pozycję najczęściej pod stołem, a organizm przechodzi w stan podobny do hibernacji i rozpoczyna trawić masakryczne ilości procentów wlanych przez delikwenta.

23.04.2006r.-Pan Dziubek ogolił się.

  Kodeks zawiera ogólne zasady postępowania każdego prawdziwego żula. Każdy żul powinien kierować się tymi zasadami, albowiem stanowią one jedyną w swoim rodzaju księgę wierzeń i postępowań prawdziwego żula.

1.      Ja żul przysięgam pić wódkę, wino, piwo i wszelkiego rodzaju używki po wsze czasy, aż do skończenia świata, lub mej śmierci.

2.      Ja żul przysięgam walczyć z tymi co nie piją, albowiem zagrażają oni funkcjonowaniu świata.

3.      Każdy żul mi bratem.

4.      Ja żul udzielę pomocy każdemu żulowi w potrzebie.

5.      Ja żul będę się organizował w związki żulowskie.

6.      Każdy żul ma prawo się opić.

7.      Żul żulowi przyjacielem.

8.      Obiecuje pożyczać innym żulom mój własny kufel, kieliszek, itp.

9.      Przysięgam szanować innych żuli tak jak samego siebie.

10.  Wypić flaszkę z żulem trzeba.

11.  Przysięgam pokonać choć jednego żula w swej karierze.

12.  Nie miej litości dla abstynentów.

13.  Narażać własne życie w trosce o życie współżula.

14.  Organizować żulaterki.

15.  Pić tylko sprawdzony sprzęt.

16.  Przynajmniej raz w życiu rzygać.

17.  Pokochać żulową.

18.  Błogosławić kieliszek, kufel i kubek.

19.  Nienawidzić przepitki.

20.  Dążyć do spirytusu.

21.  Upić kota.

22.  Rzygać w miejscu publicznym.

23.  Najebać się na koncercie.

24.  Nie słuchać techno podczas picia.

25.  Zaśpiewać po pijanemu hymn państwowy i "hej sokoły".

26.  Polec w boju.

27.  Opowiadać pierdoły.

28.  Wsadzić rękę między nogi dziewczyny.

29.  Poczuć smak benzyny.

30.  Zdenerwować współżula.

31.  Mieć kaca.

32.  Dążyć do kolejnego zgonu.

33.  Nie poddawać się.

34....

Zgłoś jeśli naruszono regulamin