Symbol krzyża w okresie wczesnochrzescijańskim.doc

(47 KB) Pobierz
Symbol krzyża w okresie wczesnochrześcijańskim

Symbol krzyża w okresie wczesnochrześcijańskim

 

W całym świecie, który Bóg powołał przez swe stwórcze „niech się stanie”, wszystko jest symbolem, ponieważ każda rzecz jest na swój sposób wyrazem i nosicielem idei Bożej[1].  Symbole kryją w sobie obiektywną, istotową treść. Symbole przywołują na myśl rzeczywistość nieznaną. Prawdziwe znaczenie elementom kosmicznej symboliki nadaje objawienie biblijne. Wtedy są one wyrazem stwórczej mocy Boga[2]. To właśnie dzięki objawieniu się Boga w nowy sposób krzyż, dawny pogański amulet, dawne narzędzie kaźni[3], stał się świętym znakiem odkupienia: znakiem tym Kościół rozpoczyna wszelkie czynności, błogosławi nim i poświęca. Dlatego też wśród symboli chrześcijańskich przysługuje mu naczelne miejsce. Znak krzyża już
od pierwszych wieków chrześcijaństwa odgrywa ważną rolę w życiu jego wyznawców. To prawdopodobnie od św. Pawła rozpoczyna się nacisk
na krystalizowanie się krzyża jako coraz bardziej manifestacyjnego symbolu[4]. Wnet krzyż uznano za centrum i zasadniczą treść wiary i życia. Przekazy o krzyżu są nie tylko historią, lecz od początku są teologią. W świecie starochrześcijańskim zauważamy bogactwo symboliki krzyża i zawarte w niej treści teologiczne.

 

Krzyż i starotestamentowe wydarzenia zbawcze.

 

Zapowiedź zbawczej mocy krzyża widzą pierwsi chrześcijanie, zgodnie z zasadą jedności ekonomii zbawienia[5], już w niektórych wydarzeniach Starego Przymierza. Historia i teologia męki wielokrotnie zaświadczają o obecności Starego Testamentu w Nowym. W Ewangelii według św. Jana czytamy: A jak Mojżesz wywyższał węża na pustyni, tak potrzeba, aby wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne (J 3,14-15)[6]. Autor widzi w wywyższonym wężu miedzianym z Księgi Liczb (21,4-9) typ przyszłego, pełnego ocalenia w mocy krzyża, znaku zbawienia. Nie jest to tylko motyw Janowy, gdyż w grotach Judeo-chrześcijańskich w okolicach Jerozolimy i Nazaretu znaleziono wiele podobizn, wywyższonego na drzewie węża jako znaku Chrystusowego ukrzyżowania[7]. Na tej samej zasadzie typologii, wyciągnięte w modlitwie ręce Mojżesza – dającego zwycięstwo w walce z Amalekitami (por.Wj 17, 11-13) – zostały w pierwotnych źródłach zinterpretowane jako znak zwycięskiej śmierci Chrystusa rozpiętego na krzyżu. Minuncujsz Felix pisał: „Znak krzyża w prostej formie widzimy /.../, kiedy człowiek z rozłożonymi rękami w czystości serca Bogu cześć oddaje[8]. Przykłady takiej interpretacji mamy w sztuce wczesnochrześcijan[9].Teksty jak i najstarsze ikonografia chrześcijańska, zawierają wiele jeszcze interesujących przykładów odwoływania się do znaków zbawczych ze Starego Testamentu przy teologicznej interpretacji krzyża. W tym też sensie przedstawiono krzyż jako laskę Mojżesza, przed którą ustępują wrogie żywioły wody (Wj 14,16). Owa Mojżeszowa laska dla pierwotnego Kościoła jest krzyżem, którym wielki Wychowawca uzdrawia, wiedzie
i karze[10]. Pisma Ojców Kościoła obfitują w symboliczne interpretacje drzewa, zwłaszcza rajskiego drzewa życia jako symbolu Krzyża, który stoi „w raju” Kościoła. Wydaje się, że Apokalipsa w tym samym duchu uważała to „drzewo krzyża”
za drzewo dające żywot (Ap 22,2,14,19). I tak od dawny znak przekleństwa stał się  drzewem życia.  Odkąd zaczęli przedstawiać drzewo krzyża samo, a nie pod postacią jakiegoś tajemniczego znaku, np. kotwicy[11], zaznacza się tendencja ukazania go jako znaku , który przynosi życie i nim obdarza[12]. Ikonografia i literatura patrystyczna przedstawia także krzyż jako maszt „nowej arki”, w której znajdują się ocaleni
i ochrzczeni. Święty Justyn pisał między innym w swej „Apologii” jak wielkie ma znaczenie dla statku „ów znak wyniosły”[13]. W podobnym duchu starotestamentowym interpretacji krzyż występuje jako drabina do nieba, jako świecznik, który pozwoli daleko rozlać się „światłu”[14]. Myśl, iż Jezus Chrystus jest Światłością Świata (J 1,5), droga, prawdą i życiem (J 14,6) wyraża fresk w 54 izdebce w katakumbach Piotra
i Marcelina, przedstawiający mędrców śpieszących do źródła, a zamiast gwiazdy znak Chrystusa wskazuje im drogę[15]. Krzyż umożliwił ludziom wznoszenie się na wyżyny niebieski, a ich postępowanie na tej drodze porównano do drabiny Jakubowem
(Rdz 28, 12-13). Ten moment obrazowo wyraził także Ignacy Antiocheński w „Liście do Efezjan”, gdzie krzyż Chrystusa to „wehikuł”, który nas unosi do nieba na „linie Ducha Świętego”[16]. We wszystkich przedstawionych interpretacjach znaku krzyża widać wiązanie starotestamentowych wydarzeń zbawczych z tym znakiem, który jest ich pełną realizacją.

 

Popaschalna interpretacja znaku krzyża.

 

W świetle wiary popaschalnej wizerunek krzyża nie jest przypomnieniem haniebnej śmierci, ale jest antycypacją chwały Bożej i żywym znakiem zbawienia. W tradycji myśli wczesnochrześcijańskiej spotykamy nowe interpretacje męki i śmierci Chrystusa. Chodzi w nich o wyeksplikowanie odkupieńczego charakteru Ofiary Krzyża. Od początku wydarzenie Krzyża trzeba było tłumaczyć i wyjaśniać na tle zmartwychwstania. Historia krzyża wymagała głębszego sensu, wymagała teologii krzyża. Początek teologicznej refleksji o krzyżu daje apostoł Paweł. Pisze o krzyżu jako o znaku pojednania z Bogiem (por. Ef 2,16), znaku pokoju (por. Kol 1,20), znaku mocy Bożej (por.1 Kor 1,18), znaku chluby (por. Ga 6,14). Później będzie się tworzyła literatura wczesnych Ojców pogłębiająca istotę Pawłowej „teologii krzyża”.
W tradycji istnieje też taka interpretacja, która w znaku Syna Człowieczego (Mt 24,60) widzi właśnie znak krzyża. Przykłady tego typu interpretacji mamy w języku apokaliptyki i w symbolice ikonograficznej. I tak w wizji apokryficznej „Ewangelii Piotra” krzyż zmartwychwstaje razem z Chrystusem i podąża za Nim do szeolu, następnie zaś do nieba[17]. W ukazanych wyżej przykładach interpretacji można zauważyć, że zgodnie z duchem apokaliptyki, krzyż jest równocześnie znakiem zbawczego zwycięstwa i znakiem eschatologicznym. Ujęcie takie odzwierciedla również ikonografia wczesnochrześcijańska, posługująca się w tym celu symboliką odpowiednio dobranych liter. Dla wyrażenia soteriologicznego znaczenia symboliki krzyża umieszczono obok znaku krzyża literę ni, sigmę lub hebrajską literę gimel odpowiednikiem była delta. Charakter eschatologiczny podkreślano przez hebrajską taw (odpowiednik w gr. litera T). Litera T występuje również w kompozycji
ze znakiem + i X (potwierdza to judeochrześcijańska ikonografia). Coraz częściej po obu stronach krzyża zaczęto umieszczać grecke litery alfa (odpowiada pojęciu
i znaczeniu początku) i omega (oznacza doskonałość wszelkich doskonałości)[18]
W sensie wizualnym i teologicznym krzyż łączy niebo z ziemią. Pierwotna teologia tę myśl wypowiadała w symbolice krzyża opracowanej na gruncie kosmologii apokaliptycznej[19]. Liczne świadectwa kosmicznej symboliki krzyża mamy
w ikonografii. Znak krzyża umieszczony w kole, półokręgu lub w kwadracie symbolizuje kosmiczne rozmiary zbawienia. W ten sposób dotykamy z kolei problemu samych ikonograficznych form krzyża. Żeby jednak nie pominąć tak zasadniczego zagadnienia samych form krzyża, podaję je w zarysie. Początkowo rozpoznawano go w układzie czterech stron świata, w sylwetce lecącego ptaka, w układzie rogów wołu, w postawie człowieka stojącego z rozpostartymi ramionami, w kształcie sztandaru armii, w sylwetce statku z masztem, w kształcie drabiny, kotwicy, ascia (narzędzie używane przez stolarzy, kamieniarzy, murarzy, stosowane też na roli – rodzaj motyki, młotka). A oto późniejsze formy znaku krzyża, które jako symbole zostały przyjęte przez chrześcijaństwo: czteroramienny krzyż wpisany w koło, krzyż w kształcie greckiej litery Tau, krzyż z uchwytem, swastyka. Po zwycięstwie chrześcijaństwa można było jawnie przedstawiać znak krzyża. Oto jego różne formy:
krzyż równoramienny, krzyż łaciński, krzyż św. Andrzeja, krzyż widlasty, krzyż patriarchalny, krzyż papieski, krzyż prawosławny, krzyż laskowany,
krzyż jerozolimski, krzyż maltański[20]. Formy krzyża w omawianym okresie
są symbolami Chrystusa i jego zbawczego działania. Najważniejszym oznaczeniem Krzyża świętego jest monogram Chrystusa występujący w kilku odmianach[21]. Sam graficzny znak krzyża został wykorzystany do nauki na temat uniwersalizmu chrześcijańskiego; jego cztery ramiona rozpostarte na cztery strony świata wskazywały równocześnie na powszechny charakter Odkupienia. Krzyż stał się nieodłącznym znamieniem służby apostolskiej i życia uczniów (por.2 Kor 4,7-11).
Z przepowiedniami uczniów męka Chrystusa staje się prawzorem i przykładem życia chrześcijańskiego wieków wczesnochrześcijańskich. Według powyższych myśli
o krzyżu, można stwierdzić, że kult w pierwotnym Kościele jest wspominającym uobecnieniem krzyża. W życiu pierwszych chrześcijan, w przeżywaniu tajemnicy wiary, w kulcie i ikonografii widzimy bogactwo myśli o krzyżu i zawarte w niej treści teologiczne. Wczesnochrześcijańskie rozumienie znaku krzyża rysuje przed nami syntezę ekonomii zbawienia. Takie widzenie nauki o Krzyżu pozwalało dojrzeć pierwszym chrześcijanom w drzewie hańby – Chrystusowy znak zwycięstwa. Jezus jako Zwycięzca, podobnie jak hellenistyczni i rzymscy wodzowie i władcy miał prawo do znaku zwycięstwa[22]. Prawda o zbawczym Triumfie Ukrzyżowanego tworzyła horyzont rozumienia męki i śmierci Chrystusa. Pierwotny Kościół, Kościół Apostołów stworzył teologie krzyża dla wszystkich czasów. Powstaje z tej inspiracji symbolika krzyża, która odzwierciedla całe misterium paschalne Pana: mękę, śmierć, zmartwychwstanie i uwielbienie[23]. Wszelkie chrześcijańskie przepowiednie, teologia
i ikonografia nie tylko rozprawiają o krzyżu, lecz zawsze podlegają osądowi Krzyża (por. 1 Kor 1,18-19). Święty Paweł w swojej refleksji na wydarzeniem krzyża nie zatrzymuje się na samym znaczeniu apologetycznym, lecz stara się zgłębić sens teologiczny krzyża. Wielu Ojców  i sztuka dawnego Kościoła, zaczyna zastanawiać się za św. Pawłem na wymową tego wszechogarniającego znaku w którym to, co boskie jednoczy się z tym co ludzkie (por. Kol 1,20).

                                                                                                                opracował:  Robert Idkowiak

1

 


[1] Por. Katolicyzm A-Z, Praca zbiorowa pod red. Z. Pawlaka. Poznań 1989, s.360.

[2] Por. D.Forstner, Świat symboliki chrześcijańskiej, Warszawa 1990, s.7-12.

[3] Por. M. Burker, Słownik obrazów i symboli biblijnych, Poznań 1989, s.1001-102.

[4] Pro. H.D. Wojtysek,J.J.Kopeć, Męka Chrystusowa wczoraj i dziś, Lublin 1981, s.32-36

[5] Bóg [...]mądrze postanowił, by Nowy Testament był ukryty w Starym, a Stary w Nowym znalazł wyjaśnienie. (KO 16).

[6] Cytat według Biblii Poznańskiej, Poznań 1982

[7] Por. B. Bogatti, L’Eglise de la Circonsion, Jeruzalem 1965, s.177-194; P.E.Testa, l1 simbolismo dei Guideo-Christiani, Jeruzalem 1962; za:F. Szulc, Wczesnochrześcijańska symbolika krzyża, Więź 20: 1978 nr 3, s.3.

[8] Minuncjusz Feliks, Octavius.  PL 3, 201-672; tł. Pol.: M.Szarmach, Oktawiusz, PSP XLIV.

[9] Por. V. Mole, Historia sztuki chrześcijańskiej i bizantyjskiej, Lwów 1931, s.40, 50-52; B Wronikowska, Problem motywu oranta w sztuce wczesnochrześcijańskiej, Tarnowskie Studia Teologiczne, t. VIII, 1981,s.181-184.

[10] Pro. Klemens Aleksandryjski, Paidagogos I,7,61.PG 8, 24-684.

[11] Pro. T.Kruszyński, Dzieje sztuki starochrześcijańskiej, Kraków, s.6.

[12] Por. J.Kudasiewicz, Logos i etos krzyża, Warszawa 1980, s.5-9.

[13] Por. Justyn, Apologia prima 5S,3.PG 6:tł.pol.:A. Lisiecki, ApologiaI, POKIV.

[14] Por. D. Forster, dz.cyt.,s.410.

[15] Por. Wilpert, Cyklu, t. I-IV: za:T, Kruszyński, dz.cyt., s.81.

[16] Por. Ignacy Antiocheński, Ad Ephesios IX, 1. PG 5,10-99;tł. Pol.:A. Świderkówna, Do Efezjan, PSP XLV.

[17] Por. Ewangelia Piotra. E.Nennecke, Neutestamentliche Apokryphen, t.1-2.

[18] Por. D. Forster, dz.cyt.,s.28,30 31 338; por. F,Szulc, Wczesnochrześcjańska symbolika krzyża. Więź 20. 1978 nr 3, s.4s

[19] Por. Apokalipsa Piotra. E. Hennecke, dz. cyt.; tł.pol.: M.Michalski, ALP 1.

 

[20] Pro. D. Forster, dz. cyt., s.13-15; por. T. Kruszyński, dz.cyt., s.80-89.

[21] Por. T. Kruszyński, dz. cyt., s.81-86;D.Forstner,dz.cyt., s34-39.

[22] Por. T.Dobrzeniecki, Wybrane zagadnienia ikonografii pasyjnej w sztuce polskiej, Novum, nr 1-2, 1981.

[23] Por. M. Lurker, dz.cyt.,s.102-03.

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin