Lady Snowblood (Shurayukihime) 1973.txt

(34 KB) Pobierz
{700}{888}Rok 1874, Wi�zienie Tokyo, Hachioi,|Prefektura Kaganawa
{3375}{3435}Yuki
{3725}{3824}Pocz�ta z ch�ci zemsty...
{3825}{3917}Biedne dziecko...
{4000}{4092}Z piek�a rodem...
{5600}{5624}Rusz si�!
{5625}{5740}Zejd� nam z drogi kobieto!
{5775}{5824}Za kogo ty si� uwa�asz!?
{5825}{5999}Nie zdajesz sobie sprawy, �e wieziemy|Shibayame Genzo, szefa gangu Asakura Senryo!?
{6000}{6127}Zostawcie! Zabi� j�!|Ty zdziro!
{6200}{6249}Kim jeste�?! Zamachowcem?!|- Ty ma�a dziwko!
{6250}{6345}Nie zabija� jej...
{6350}{6399}Chc� �eby powiedzia�a|co za g�upiec j� naj��.
{6400}{6497}Tak jest!|Tak jest!
{6825}{6874}Kim jeste�? Odpowiadaj!
{6875}{6974}Kto zdrowy na umy�le|wyda� ci rozkaz mordu na mnie!?
{6975}{7053}Odpowiadaj!
{7400}{7497}Ki.. Kim jeste�...?
{7500}{7649}Jestem odwetem...|- Czy.. Czy... Czyim?!
{7650}{7749}Wszystkich tych bezbronnych ludzi,|kt�rzy cierpieli przez ciebie...
{7750}{7899}Kobieto, ki... ki... kim|u diab�a jeste�?!
{7900}{8005}Jestem Lady Snowblood.
{8750}{8935}Gdzie martwy �wit nastaje,|gdzie le�y �nieg zgn�bienia
{9050}{9235}Powietrze przeszywa krok Gety|i dzikich ps�w skamlenia
{9350}{9499}z brzemieniem Drogi Mlecznej na barkach|�wiat ten samotnie przemierzam...
{9500}{9672}...mam tylko parasolk�,|w ciemno�ci j� wymierzam.
{9850}{9999}Jestem t�, co �ycia i �mierci|kraw�dzi wci�� si� ima
{10000}{10190}wszystkie �zy wyp�aka�am,|nic mnie ju� nie powstrzyma...
{10200}{10349}Ca�e wsp�czucie i �zy,|�nie�ystych nocy marzenia...
{10350}{10545}i jutro... - tych pi�knych s��w|ja nie znam ju� znaczenia.
{10625}{10790}W krwawej rzece zemsty|swe cia�o zanurzy�am...
{10800}{10960}Nie jestem ju� kobiet�.|T� drog� odrzuci�am.
{11275}{11399}Rozdzia� pierwszy: Zemsta|jednoczy mi�o�� i nienawi��.
{11400}{11449}Min�o ponad 20 lat od czasu
{11450}{11574}gdy nowa era Meiji zako�czyla|trzy wieki pokojowych rz�d�w rodu Tokugawy.
{11575}{11624}Europejskie idee post�pu spo�ecznego,
{11625}{11749}kt�re niegdy� tak por�ni�y ludzi,|teraz cieszy�y si� uznaniem.
{11750}{11799}Na prowincjach jednak rozd�wi�ki nie ustawa�y,
{11800}{11899}podobnie jak nieuczciwe praktyki zach�annych|plutokrak�w, tak zwanych biznesmen�w
{11900}{11999}i skorumpowanych urz�dnik�w,|szukaj�cych ka�dej okazji by si� wzgobaci�.
{12000}{12106}Liczba folguj�cych sobie w ten spos�b|kobiet i m�czyzn wci�� ros�a,
{12107}{12189}podczas gdy postulaty biednych rolnik�w, wi���cych ledwo koniec z ko�cem,
{12190}{12297}pozostawa�y bez odpowiedzi.
{12350}{12565}W owych czasach przysz�o na �wiat dziecko,|kobieta z piek�a rodem.
{12725}{12824}Wszyscy m�wili, �e pi�kna jest jak kwiat,|ale niewielu wiedzia�o,
{12825}{12924}�e g��boko w jej, zdawa� by si� mog�o,|delikatnym i czystym sercu,
{12925}{13024}p�on�a ��dza wytropienia|i zg�adzenia wrog�w.
{13025}{13149}Ludzie zwykli mawia�, �e to co czy�ci|ten �wiat ze zgnilizny, nie jest jak �nieg bia�e,
{13150}{13365}lecz jest jak �nieg splamiony|krwist� czerwieni�, �nieg z piekie�.
{13600}{13670}Cholera!
{13725}{13799}Przepraszam...
{13800}{13957}Chcia�abym si� widzie� z panem Matsuemonem.
{14145}{14199}Gdzie mog� znale�� pana Matsuemona,|waszego przyw�dc�?
{14200}{14274}Czy mogliby�cie mnie do niego zaprowadzi�?|Prosz�.
{14275}{14349}Chod� ze mn�!
{14350}{14428}T�dy, t�dy!
{14950}{15068}Jeste� nasza!|Jeste� nasza!
{15125}{15199}Cokolwiek tu wejdzie,|jest ju� nasze!
{15200}{15249}To prawo naszej bandy!
{15250}{15299}No dalej!|Jeste� nasza!!
{15300}{15374}Nasza! Jeste� nasza!!
{15375}{15505}Ta bogini seksu jest tu dla nas!
{15575}{15649}My�lisz �e jeste� sprytna?!|- Trafi�a mnie!
{15650}{15728}Zabi� suk�!
{15800}{15849}Sta�!!!
{15850}{15945}Sta�! Przesta�cie!
{15975}{16024}G�upcy! Idioci!
{16025}{16099}Jak �miecie!?|- Co... Co do cholery...?
{16100}{16299}G�upcy! Jak �miecie|zachowywa� si� jak dzikie psy na uwi�zi!
{16300}{16349}Ale... szefie...|Kretynie!
{16350}{16474}Ta dama jest moim|bardzo wa�nym go�ciem.
{16475}{16524}Co takiego??
{16525}{16649}jak wiecie, ten bezduszny|�otr Shibayama Genzo
{16650}{16774}planowa� zniszczy� nasz� wiosk�,|doprowadzaj�� j� do bankructwa.
{16775}{16849}Ta tutaj kobieta
{16850}{16932}zg�adzi�a go.
{16950}{17049}Pani. Powiedziano mi,|�e prowadzisz �ycie najemnika,
{17050}{17149}ale patrz�c na ciebie, nie m�g�bym|sobie wyobrazi�, �e krzywdzisz much�.
{17150}{17313}Powiedz mi, Pani Shurayuki|czego poszukujesz?
{17475}{17524}Panie Matsuemon...
{17525}{17674}Chcia�abym prosi�|o Pana wsparcie w poszukiwaniu tych os�b.
{17675}{17774}Takemura Benzo... Tsukamoto Gishiro...
{17775}{17849}Kitahama Okono...
{17850}{17924}Hm... Wszystcy oni,|zdaje si�, s� z...
{17925}{18049}Wioski Koichi, w gminie Aimi, Prefektury Shimane.
{18050}{18174}Co wi�cej. Wioska Koichi|to miejsce gdzie dorasta�em.
{18175}{18322}Pozyskanie tej informacj zaj�o mi rok.
{18325}{18399}Ale powiedz mi. Dlaczego...
{18400}{18499}Czy pami�ta pan "Powstanie Ketsuzei", kt�re mia�o miejsce 6go roku Meji?
{18500}{18649}Powstanie Katsuzei?|Nie mog� powiedzie�, �e nie...
{18650}{18699}Ta czw�rka przyczyni�a si� do niego,
{18700}{18749}wy�udzaj�c ogromne sumy od mieszka�c�w Koichi...
{18750}{18874}na "�ap�wki" za "wykluczanie ze s�u�by".
{18875}{18949}Znikaj�c nast�pnie bez wie�ci.
{18950}{18999}Nie znam dok�adnie wszystkich szczeg��w...
{19000}{19174}Ale s�ysza�em �e by�o tam|czterech oszust�w, nie trzech.
{19175}{19199}Tak.
{19200}{19349}Z ca�ej czw�rki Shokei Tokuichi|ju� nie �yje...
{19350}{19435}Zosta� zabity.
{19500}{19649}Zaklinam Pana.|Prosze mi pom�c znale�� tych ludzi!
{19650}{19724}Rozumiem...
{19725}{19774}...ale bez wiedzy jak oni wygl�daj�...
{19775}{19874}znajomo�� ich nazwisk niewiele pomo�e.
{19875}{19924}Nieprawda! Wierz�, �e Pan mo�e ich znale��!
{19925}{19996}Przynajmniej znajdzie Pan ludzi,|kt�rzy wiedz� gdzie ich szuka�.
{19997}{20024}Ma pan rodzin� w ca�ym kraju.
{20025}{20124}gdyby by� Pan sk�onny u�y� swoich koneksji...
{20125}{20199}Jestem pewna, �e by si� uda�o!
{20200}{20249}Nie m�wi�, �e to niemo�liwe...
{20250}{20378}Ale o co w�a�ciwie Pani chodzi?
{20400}{20563}W�tpi� �eby Pani nawet �y�a 6tego roku Meiji.
{20575}{20778}M�wi si�, �e Karma mo�e przyln�� do nienarodzonego dziecka...
{21000}{21099}"Wszyscy m�odzi m�czy�ni, pocz�wszy od 17. roku �ycia"
{21100}{21199}"Zostan� obj�ci spisem i automatycznie przeniesieni do rezerwy."
{21200}{21274}"Ojczyzna ich potrzebuje."
{21275}{21349}"10 listopada wszystkie g�owy rodzin zarejestruj�"
{21350}{21424}"Swoich 16-letnich potomk�w u w�adz miasta."
{21425}{21549}"Przed up�ywem 20 roku �ycia, wszyscy oni zostan� wcieleni do armii."
{21550}{21624}Mia�o to miejsce dawno temu, min�o ju� ponad 20...
{21625}{21724}W sz�stym roku Meiji, w Marcu|zarz�dzono pierwszy spis ludno�ci
{21725}{21799}dla cel�w wojskowych.
{21800}{21849}Nowy rz�d zamierza� wzmocni� nar�d|drog� militaryzaji.
{21850}{21949}Panowa�o przekonanie, �e przemiany|ustrojowe Japonii musz� bazowa�
{21950}{22049}na rozwoju militarnym, �e najpierw nale�y|dor�wna� mocarstwom w liczebno�ci wojsk.
{22050}{22149}Rz�dz�cy nie rozwa�yli jednak|zasadno�ci takiej miary.
{22150}{22299}Wkr�tce zatem ich przeliczenie|zaowocowa�o wybuchem powstania.
{22300}{22349}Nic nie zapowiada�o st�umienia rozruch�w,
{22350}{22449}destrukcja, grabie�, podpalenia i inne formy|rebelii ci�gn�y si� w niesko�czono��.
{22450}{22574}Kr��y�o wiele dziwnych plotek, a najg�o�niejsza|z nich m�wi�ao "ludziach w bieli".
{22575}{22674}M�wi�o si�, �e m�czy�ni przyodziani|w biel byli wys�annikami rz�du,
{22675}{22799}i zabijali poborowych|by sprzeda� ich krew wrogom kraju.
{22800}{22949}Tu rozpoczyna si� pierwszy rozdzia� tragedii.
{22950}{23163}Meiji 6, Czerwiec, wioska Koichi, gmina Aimi, Prefektura Shimane.
{24125}{24190}Shiro!
{24275}{24299}Shiro!|- Zostaw! Pu�� mnie!
{24300}{24374}Idziemy.|- Pu�� mnie! Mamo!
{24375}{24485}Shiro!|- Zostaw. G�upia!
{24575}{24707}No przesta�! Pu�� mnie!|Mamooo...
{24775}{24829}Hej!|Sp�jrzcie na niego! Ubrany na bia�o!
{24830}{24874}No pu�� mnie!|- Na pewno jest Z TYCH.
{24875}{24974}Jest szpiclem rz�dowym!|Zabi� go!
{24975}{25049}Nie b�d�cie �mieszni, przecie�|jestem tylko nowym nauczycielem podstaw�wki
{25050}{25124}zosta�em przeniesiony do tej wsi!
{25125}{25224}Zamknij si�!|Zginiesz!
{25225}{25318}TSUKAMOTO GISHIRO
{25375}{25460}TAKEMURA BANZO
{25600}{25674}SHOKEI TOKUICHI
{25675}{25749}Najdro�szy!!!
{25750}{25835}KITAHAMA OKONO
{25850}{25924}To niemo�liwe...
{25925}{26032}Jak to si� mog�o sta�!?
{26850}{26948}Kochany!|Kochany...
{26950}{27043}Kochany!|Kochany!
{27150}{27225}Kochany...
{27875}{27924}Czy nadesz�a ju� ta chwila?
{27925}{27974}Wierz�, �e tak.
{27975}{28099}Wi�c powinna� rusza�.|Nic nie stanie na Twej drodze.
{28100}{28224}Chcia�abym Ci podzi�kowa�|za te wszystkie lata treningu, Wielebny.
{28225}{28349}Jestem w rozterce,|bo nie umiem si� odwdzi�czy�.
{28350}{28474}Nie m�w o rozterkach, dziecko,|musisz pod��a� w�a�ciw� ci �cie�k�,
{28475}{28624}wi�c zapomnij o rado�ci, smutku,|o mi�o�ci i nienawi�ci,
{28625}{28699}Poza pomst�,|o tym wszystkim musisz zapomnie�.
{28700}{28774}My�l o zem�cie -|niech wyp�dza z ciebie smutek i rozterki.
{28775}{28849}Dziecko z piekie� nie powinno o nich pami�ta�.
{28850}{28899}"Z piek�a rodem..."
{28900}{29088}Ile� razy karci�e� mnie,|zawsze nazywaj�c w ten spos�b.
{29650}{29732}"Kajima Sayo"
{29850}{29940}"Kobayashi Tora"
{29975}{30074}Jeste� z piek�a rodem,|nie jeste� istot� z tej ziemi.
{30075}{30124}Jeste� z�em, objawianym w wys�annikach szatana,
{30125}{30224}...besti�... t�, co nienawidzi istnienia...
{30225}{30402}...tak z��, �e nawet Budda|nie mo�e ci� ju� ocali�.
{30600}{30699}Sayo! Musisz prze�! Przyj!
{30700}{30774}Otora! Nie sied� bezcznnie!!!
{30775}{30874}Odbiera�am w tym wi�zieniu wiele porod�w
{30875}{30924}ale nigdy nie widzia�am �adnego tak trudnego.
{30925}{31049}Niedobrze. Mo�e tego nie prze�y�!
{31050}{31149}Nie.. Nie obchodzi mnie... czy umr�...
{31150}{31249}Najwa�nie...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin