Wita was słoneczny ranek, tyle dzisiaj niespodzianek,tyle przygód czeka nas.Pierwszy czerwca ! Wstawać czas !Dzisiaj święto wszystkich dzieci – to szczególny dla nas dzień.Jasne złote słonko świeci,spoza chmur uśmiecha się.Dzisiaj święto wszystkich dzieci Niech nam pięknie słońce świeciOj! Jak ptaki dziś śpiewająTak życzenia nam składająWszyscy śmieją się od ranaKażda buzia roześmianaCzar zabawy dziś panujeKażde serce się raduje.My jesteśmy dzieci jak dzieci Czasem krnąbrne, czasem czupurne,Ale chcemy, by księżyc świecił,A noce nie były pochmurne.Chcemy, by nie było dnia bez słońca,Pracy bez pięknej radości.Chcemy, by ziemia śpiewającaPełna była dobrej miłości.Pytają ludzie jak to robimy, Że smutek u nas to rzadki gość,Że się tak bardzo wszyscy lubimyI przygód nigdy nie mamy dość.Bardzo dużo nas, czy wiecie ? Bardzo dużo nas na świecie.A gdybyśmy się zebrali:i ci więksi, i ci mali,i ci z bliska, i ci z daligdybyśmy się tak zebralijeszcze tego lata ?Zbudowalibyśmy miasto Ogromne, dziecięceDzieci by w nim kolorowe mieszkałyNikt więcej.Tylko przed oknem sarenek stadaTylko na drzewie ptaków gromada.A wśród różowych zarośli,W ogrodzie - zabawki rozmaite.Zaś ludzie , ci dorośliskładaliby nam wizytęPiosenka „Kolorowy świat”Świat niech będzie kolorowy,W morzu kwiatów nasze głowy,Barwy tęczy dookoła,Śpiew słowików niech nas woła.Niech nam szumi gaj zielony,owocami przystrojony,niech serdeczna nić nas złączyniech zabawa się nie kończy.Dzisiaj tutaj, jutro wszędzieNiechaj radość tylko będzie,Śmiech radosny, gwar wesołyNiech rozbrzmiewa dookoła.A ja codziennie dumam wciąż o tym, po się w szkole męczymy,gdy można stworzyć roboty,czyli - myślące maszyny.Dziś wynalazki różne są w modzie, Więc i ja także mógłbym co dzieńZaproponować z powodzeniemJakieś dla klasy ulepszenie.Na przykład: siedzieć w ławce takiej,Która by mogła być hamakiem.Gdyby na lekcji nudno było,Hamak by huśtał się aż miło.Długopis bardzo mądrą główką, wyjąć z kieszeni przed klasówką.Chmurki oglądałbyś na niebie,a on sam pisałby za ciebie.Wynaleźć zręczną gumkę – myszkę, co by ścierała błędy wszystkie.Taka życzliwa gumka miłaomyłek by nie przepuściła.Piórnik z okrągłym mieć otworem, co by też był telewizorem.Skrywszy się za kolegów głowymógłbyś oglądać mecz sportowy.Aparat mieć taki, co z ubocza dyskretnie rzucałby przezrocza..Zamiast w popłochu szukać w głowie,już na tablicy miałbyś odpowiedź.Trafić na panią albo pana, co by cukierki jadł od rana.Zawsze by tyle miał ich w zapasie,że by obdzielił nas wszystkich w klasie.Kalendarz trzeba by wprowadzić, co z niedzielami miałby składzik.Gdyby rozłożyć je dzień po dniupięć niedziel byłoby w tygodniu.No i tak dalej, i tak dalej, Wszyscy by przecież skorzystali.Ale jak to zrealizować?Myślcie! Nie moja już w tym głowa!Była sobie raz kraina, której się nie zapomina.Za górami, za lasami,gdzie się kończą wszelkie smutki,gdzie wesołe gonią nutki.Tam mieszkają Bajkoludki.Ta kraina to BAJLANDIA –świat , którego nie ma wcale.Jak do niego drogę znaleźć?Tam się wszystko w uśmiech zmienia- uśmiech goni od marzenia.Radość, kwiaty, promyk słońcaZawsze trwają tam bez końca.Chcemy być w takiej krainie,w której życie pięknie płynie.Gdzie są obce smutki, żalePłaczu , złości nie ma wcale.MY chcemy uśmiechem zaskoczyć świat ! MY chcemy uśmiechem zaczarować świat !MY chcemy uśmiechem zmienić świat ! My - dzieci , my chcemy śmiać się, My – dzieci lubimy słońce,My – dzieci kochamy ptasi ,Wesoły, perlisty koncert.My – dzieci chcemy wybiegać z domów w złociste poranki.My chcemy , by nam nad głową furczały barwne skakanki.My – chcemy kochać motyle, po łąkach biegać i gonić,A w sadach głaskać śnieżysteLecz ciepłe kwiaty jabłoni.My chcemy , by nasze mamy wciąż uśmiechały się do nas,By nasi dobrzy ojcowie,brali nas w czułe ramiona.My – dzieci, my chcemy kochać ptaki, obłoki i drzewa.My chcemy bawić się w słońcu,zmierzchem – kołysanki śpiewać.Chociaż świat dokoła dziwny jest i wielki, a my tacy mali, mali jak kropelki.Podajmy sobie ręce w zabawie i w piosencew ogródku przed domem, na łące zielonej.Podajmy sobie ręce przez burzę i przez tęczę,Pod gwiazdą daleką, nad rzeczką i rzeką.Kiedy dziecko płacze – płacze cały świat. Kot ma oczy pełne łez,na podwórku płacze pies,wiatr w kominie, mysz pod miotłą,świerszcz na łące.O, jak słono od tych łez,nawet cukier słony jest,o , jak ciemno, o jak zimno –gdzie jest słońce żeby łez nie było,dajcie dzieciom słońce,dajcie dzieciom miłość,dajcie dzieciom słońce,całe słońce z nieba,żeby mogły tańczyć,żeby mogły śpiewać.Piosenka „ Dziecko i Słońce”Słoneczko śpiewa na cały głosChoćbyś miał bracie kłopotów stoSłoneczko z góry uśmiecha sięSłoneczko woła przez całe dnieUśmiechnij się, wyprostuj sięSłoneczko śpiewa i woła cię Żeby było nam weselej, moi drodzy przyjaciele,wyobraźmy sobie Ziemię,jak olbrzymią karuzelę.Na tej wielkiej karuzeliPełno śmiechu, pełno krzyku !Niech się wreszcie każdy dowie I rozpowie w świecie całym,Że dziecko to także człowiek,Tyle ze jeszcze mały.Dlatego ludzie uczeni,Którym należą się brawa,Chcąc wielu dzieci los odmienićStworzyli dla was mądre prawa. Wiec je na co dzień i od świętaSpróbujcie dobrze zapamiętać:*Nikt mnie nie ma prawa zmuszać do niczego, A szczególnie do zrobienia czegoś niedobrego.*Mogę się uczyć wszystkiego, co mnie zaciekawi .I mam prawo sam wybierać z kim będę się bawić.*Nikt nie może mnie poniżać, krzywdzić, bić, wyzywać każdego mogę zawsze na ratunek wzywać.*Jeśli mama albo tata już nie mieszka z nami, Nikt nie może zabronić spotkać ich czasami.*Nikt nie może moich listów czytać bez pytania, .Mam też prawo do tajemnic i własnego zdania.Trzymamy się mocno za ręce, Idziemy szeregiem przez światIdziemy, a coraz nas więcej,Kto z nami, ten druh nasz i brat.Oplećmy ziemię radośniePrzez morza i lądy w krąg.Niech miłość i pokój wzrośnie Z dziecinnych złączonych rąk.Choć jesteśmy jeszcze malito dorosłym zaśpiewamy,bo pragniemy, aby dziecinajszczęśliwsze były w świecieMy w radości żyć pragniemyi ze smutku się śmiejemybo beztroskie nasze latasą na przekór tego świataRadość, radość ponad wszystkoMiłość, miłość ponad wszystkoTego pragną wszystkie dzieciNiech ich głos do wszystkich leciPiosenka : „Chociaż mało mamy lat” (p.zespołu Gawęda)
magoroma