Uśmiechnij się !
Dwóm przyjaciółkom po długich namowach, udało się wreszcie przekonać mężów, żeby zostali w domu, a one same wychodzą na kolacje do knajpy, żeby przypomnieć sobie dawne czasy.
Po zabawnie spędzonym wieczorze, dwóch butelkach białego wina, szampanie i buteleczce wódki opuszczają restaurację całkowicie pijane! W drodze powrotnej obie nachodzi nagła potrzeba, może dlatego ze dużo wypiły.
Nie wiedząc gdzie iść się wysikać, jedna mówi do drugiej:- Wejdźmy na ten cmentarz, tutaj napewno nikogo nie będzie.Wchodzą na cmentarz, najpierw jedna ściąga majtki, sika, wyciera się tymi majtkami i oczywiście je wyrzuca...
Widząc to, druga od razu sobie przypomina, ze ma na sobie drogą markową bieliznę od męża
i szkoda by ją tak wyrzucić.
Ściąga więc majtki, wkłada je do kieszeni, sika i zrywa kokardę z pierwszego lepszego wieńca, żeby się podetrzeć. Na drugi dzień mąż pierwszej, dzwoni do męża drugiej:- Jurek, nawet sobie nie wyobrażasz co się stało! To koniec mojego małżeństwa!- Dlaczego?- Moja żona wróciła o 5 rano kompletnie pijana i na dodatek bez majtek! Od razu wywaliłem ją z domu.Na to drugi:- Marek, to jeszcze nic, wiesz co wykombinowała moja! Nie tylko przyszła pijana i bez majtek, ale miała włożoną w tyłek czerwoną kokardę z napisem:"NIGDY CIĘ NIE ZAPOMNIMY, ŁUKASZ, IGNAŚ, STASIEK I POZOSTALI PRZYJACIELE Z SIŁOWNI"
Rozmawia dwóch dziadków: - Ja to już seksu nie uprawiam... - A ja to jeszcze raz w tygodniu mogę! - Jak to możliwe?! Przecież jesteś ode mnie dwa lata starszy! - No wiesz, jem cały czas ciemne pieczywo i to pomaga. - Nic o tym nie wiedziałem! Nikt mi nie powiedział! Tego samego dnia poszedł dziadek do sklepu i poprosił ekspedientkę o ciemne pieczywo. - Krojone czy w całości? - A jaka to różnica? - No wie pan, krojone to szybciej twardnieje. - K***, wszyscy wiedzieli...
Mąż uszczypnął żonę w pośladek i zażartował: - Gdybyś to trochę ujędrniła, moglibyśmy się pozbyć twoich wyszczuplających majtek. Potem uszczypnął ją w piersi i powiedział: - A gdybyś to ujędrniła, moglibyśmy się pozbyć wszystkich twoich staników. Oburzona kobieta łapie męża za penisa i krzyczy: - A gdybyś to ujędrnił, to moglibyśmy się pozbyć ogrodnika, listonosza, hydraulika i mleczarza!
Do autobusu wpadają bandyci a ich herszt woła: - Rozbierać kobiety, gwałcić mężczyzn! Po chwili poprawia pomyłkę wołając: - Rozbierać mężczyzn, gwałcić kobiety! Wtedy z tyłu autobusu dochodzi przymilny głosik:
Pieeerwszeee słooowo się liczyyy ...
jankochomiko