00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:01: 00:00:10: 00:00:15: 00:00:18: 00:00:22:Dla siebie i dla przyjaci�:) 00:00:33:"Ten, kt�ry zabra� moje serce" 00:03:17:Rishabh... 00:03:19:Obud� si�, ju� sz�sta. 00:03:24:Rishabh! 00:03:26:Co si� sta�o?|- Ob�d� si�! 00:03:30:Rishabh... 00:03:32:Sza... 00:03:35:Id� spa�. 00:03:40:Nastawi�e� budzik dla siebie,|ale to ja si� budz�. 00:03:45:Tamten buzik by� dla ciebie. |Moim budzikiem jest twoje serce... 00:03:50:kt�re swoim biciem,|prosi �ebym wsta�. 00:03:54:Tak przy okazji, to serca nie ma tu.|Jest tu. 00:03:57:To prawda dla wszystkich innych.|Ale ty masz w�druj�ce serce. 00:04:02:Serce to ca�a ty. 00:04:05:�mieszne?|- No dobrze. Ja to powiedzia�am. I moje serce te�. 00:04:12:Wstawaj!|- Co m�wi twoje serce? 00:04:16:Rishab, jest sz�sta. Wstawaj! 00:04:19:Niech pos�ucham...|- Nie! Nie... 00:04:22:Co m�wi twoje serce...? 00:04:55:Obserwujesz ten dom od tylu dni.|Nie masz ju� do��? 00:04:58:Ten wysoki p�ot wszystko zas�ania.|Nic nie mog� zobaczy�. 00:05:02: Zastanawiam si� jak wygl�da w �rodku.|- Kto� kupi� go 4 miesi�ce temu. 00:05:07: Ten kto go kupi� postawi� ten p�ot| i teraz wszystko zmienia w �rodku. 00:05:13:Chod�. Czas poka�e, �e znajdziemy lepszy dom ni� ten. 00:05:21:Chod�. Chod�. 00:05:31:S�ucham? 00:05:32:Tu Neha, pani doktor.|- M�w, Neha. 00:05:34:Sprawdzi�am ci�nienie pani Sinha |i zrobi�am jej te� zastrzyk. 00:05:37:I teraz jest wszystko w porz�dku. 00:05:38:Informuj mnie o stanie pacj�ta z ��ka nr 11. 00:05:41:No chod�, kochanie. Idziemy. 00:05:43:Zaraz si� sp�ni�.|- Dobrze, poczekaj. 00:05:50:A przepraszam... Zaczekaj. 00:05:52:S�ucham? Co si� sta�o? 00:05:56:Prosz� pani. Zam�wi�am hydraulika na 11.| Co mam mu powiedzie�? 00:06:00:Powiedz mu, �e rura odp�ywowa w kuchnie jest zatkana. 00:06:03:Rura odp�ywowa?|- Chod� ze mn�. 00:06:13:To jest rura odp�ywowa.|I jest zatkana. - Rozumiem. 00:06:17: Rishabh, z kim rozmawiasz? 00:06:20:Poczekaj... 00:06:22:To m�j klient. |Jest trudnym s�uchaczem. Co...? 00:06:29:Prosze pani. Co mam zrobi� z biryani?|- Trzymaj w lod�wce. 00:06:33:Tw�j pan b�dzie to jad� dzisiaj wieczorem.|- Znowu? 00:06:35:Znowu! 00:06:43:Ona tu jest... 00:06:50:S�ucha... 00:06:53:Rushabh. 00:06:55:Chwileczk�.| 00:06:56:Chod�. Jestem gotowa.|Chod�my. 00:07:01:Kto to dzwoni�?|- M�wi�em ci, m�j klient. 00:07:04:Rishabh, ale ten klient ma chyba imi�?|- Czy ja pytam si� o imiona twoich pacjent�w? 00:07:09:Czy zadaje pytania?|Czy pytam o ich p�e�? 00:07:14:To jest �mieszne. Nie m�w mi je�li nie chcesz.|Czemu si� tak zirytowa�e�? 00:07:17:Ci�gle mnie wypytujesz kto do mnie dzwoni, |wi�c si� irytuj�. 00:07:20:Kto do mnie zadzwoni?! 00:07:22:Dobra, zapomnij o tym. 00:07:27:S�ucham? Kto m�wi? 00:07:30:Szwagierka? |Tu R.T. 00:07:33:Ty? Czy to ty dzwonisz do Rishabha ca�y ranek? 00:07:38:Daj mi telefon. |- Daje ci go. 00:07:42:I co? Gor�ca atmosfera, co? 00:07:45:Tylko troche, nie za bardzo.|- Mam nadzieje �e przyjdziesz? 00:07:49:Zadzwonie do ciebie za 2 minuty. 00:07:51:S�uchaj, jest pianino do kupienia w tym twoim domu.|Chcesz zobaczy�? 00:07:57:Chod�my! Chod�my! 00:08:18:Waw! 00:08:20:Pi�kny dom. 00:08:27:Ma niski dach.|- Wiem. 00:08:31:Wygl�da tak jakby w�a�ciciel ukrad� mi go|wprost z sennych oczu. 00:08:35:Dlatego w�a�nie m�wi�em ci,|�eby� nie �ni�a z otwartymi oczami. 00:08:39:Zosta� skradziony.|- Zobacz, �wi�tynia. 00:09:06:Halo? 00:09:11:Halo? 00:09:19:Co si� sta�o? 00:09:20:O m�j Bo�e! Kto� zostawi� to do domowej ceremoni powitalnej.|- I co? 00:09:27:Ten kto mia� powita� dom zrobi� to, bratowo. 00:09:31:Szwagierka? Ty?|- Ty, siostrzyczko? 00:09:35:Rishabh, to wszystko...? 00:09:38:Co? To wymarzony dom mojej Pari. 00:09:46:Tylko mi tu nie p�acz!|- Wcale nie p�acze. 00:09:48:Oczywi�cie �e p��czesz! |Popatrz. 00:09:56:Kocham ci�. Dzi�kuj�.|- Ja te� ci� kocham. 00:09:58:Ty wype�nisz ten dom.|Tylko �adnych �mieci, dobrze? 00:10:12:*Bliska memu sercu, ukochana... 00:10:17:*Nada�a� zapach mojemu gniazdu mi�o�ci 00:10:36:*Bliska memu sercu, ukochana... 00:10:40:*Nada�a� zapach mojemu gniazdu mi�o�ci 00:10:45:*Moje sny... 00:10:49:*ubra�e� w kolory. 00:10:54:*W tobie le�y moje szcz�cie. 00:11:03:*W twym szcz�ciu le�y m�j �wiat. 00:11:12:*Te chwile rado�ci i b�ogostanu... 00:11:16:*Mo�e nadjed� zn�w w przysz�o�ci. 00:11:21:*Czemu martwisz si� o przysz�o��i?|*Lepiej jest zapomnie� o przysz�o�ci. 00:11:26:*�yjmy najpe�niej dniem dzisiejszym. 00:11:31:*Bliska memu sercu, ukochana... 00:11:36:*Nada�a� zapach mojemu gniazdu mi�o�ci 00:12:10:*Moje przeznaczenie wype�ni�e� sw� mi�o�ci� 00:12:19:*To ty o�wiatlasz moje serce i moje �ycie 00:12:28:*W sprawdzianie �ycia, na pustyni i ogrodzie r�anym 00:12:32:*Na zawsze pozostane twym cieniem, ma mi�o�ci. 00:12:38:*Bliska memu sercu, ukochana... 00:12:42:*Nada�a� zapach mojemu gniazdu mi�o�ci 00:12:47:*Moje sny ubra�e� w kolory. 00:13:19:*Obdarz mnie dzieckiem... 00:13:23:*Kt�re b�dzie twoim odbiciem. 00:13:28:*Moje odbicie, 00:13:32:*ale z twoj� twarz�. 00:13:37:*Ksi�yc, rzeki czy morza... 00:13:42:*Nosz� dowody naszej mi�o�ci. 00:13:47:*Bliska memu sercu, ukochana... 00:13:52:*Nada�a� zapach mojemu gniazdu mi�o�ci 00:13:57:*Moje sny ubra�e� w kolory. 00:14:05:*Te chwile rado�ci i b�ogostanu... 00:14:10:*Mo�e nadjed� zn�w w przysz�o�ci. 00:14:15:*Czemu martwisz si� o przysz�o��i?|*Lepiej jest zapomnie� o przysz�o�ci. 00:14:20:*�yjmy najpe�niej dniem dzisiejszym. 00:14:25:*Bliska memu sercu, ukochana... 00:14:29:*Nada�a� zapach mojemu gniazdu mi�o�ci 00:15:04:5...6...7... 00:15:06:Cze��. 00:15:08:5000! 00:15:10:Rishabh, pos�uchaj. 00:15:12:Dzowni�a doktor Shashi. Jade do szpitala.|Jest nag�y wypadek. 00:15:15:Ale dzisiaj jest niedziela!|- Przykro mi, ale lekarze nie maj� wakacji. 00:15:19:Powinna� mi to powiedzie� przed �lubem! 00:15:21:Kocham ci�! 00:15:23:Kocham ci�... Zaczekaj! 00:15:30:Rishabh...|- Co powiedzia�a�? Co? 00:15:32:Kocham ci�. 00:15:35:Wiesz co...|- Rishabh! 00:15:38:Zwariowa�e�! 00:15:39:Na twoim punkcie. 00:15:42:�ycie jest pi�kne.|- Nie. 00:15:44:Moja �ona jest pi�kna. 00:15:46:Prasze.|- A to co? 00:15:48:Buty Nike.|- Po co? 00:15:50:Za ka�dym razem gdy b�dziesz z�a,|mo�esz mnie nimi uderzy�. 00:15:53:Dobrze. 00:15:56:Ale...|- Pa! 00:16:00:Jak b�dziesz tak wolno prowadzi� |to wieki zajmie ci powr�t! 00:16:03:Do zobaczenia. 00:16:31:Pani doktor. Badanie serca wykaza�o tahykardi�. |Musimy zacz�� leczenie szybko. 00:16:42:To bardzo trudna sprawa. 00:16:44:Ona ma problemy z sercem od 12 roku �ycia. 00:16:46:T�tnice s� zablokowane, zastawki prawie zniszczone, |ale ona wci�� �yje! 00:16:50:Kardiolodzy nie mog� doj�� |dlaczego ona jeszcze �yje. 00:16:54:Dlaczego nikt nie pomy�la� o transplantacji serca? 00:16:57:Nie ma praktyki pobierania serca w naszym kraju. 00:17:02:Boj� si� gdy patrz� na stan Dhani. 00:17:05:Zastanawiam si� nawet, |czy ona wr�ci do domu tym razem. 00:17:20:Matka Dhani zmar�a gdy ona mia�a zaledwie 2 latka. 00:17:25:Jej ojciec odszed� wtedy, gdy powierzy� j� mnie. 00:17:30:Nigdy nie wr�ci�. 00:17:34:Smutki przychodz� i odchodza z �ycia ludzi. 00:17:39:Ale Dhani nigdy nie zazna�a szcz�cia, pani doktor. 00:17:45:Nawet B�g da� jej tak� dolegliwo��. 00:17:50:Ja nie wiem pani doktor, co si� stanie je�li Dhani.. 00:17:54:Wielka moc le�y w mi�o�ci. 00:17:57:Z bo�� pomoc� serce Dhani b�dzie wiecznie bi�o. 00:18:02:Prosz� usi���. 00:18:06:I prosz� nie p�aka�. |Wszystko b�dzie w porz�dku. 00:18:11:I jak z ni�, siostro?|- Dobrze. 00:18:14:Prosz� mnie informowa�.|- Dobrze. 00:18:19:Witam, siostro.|- Dobry pomys�, pani doktor. Zadzia�a�o. 00:18:22:Dzi�kuj�. 00:18:23:Cze�� dzieciaki! 00:18:26:Mam czekoladki dla ka�dego! 00:18:29:Nie kaszla�e� w nocy, prawda Sachin? 00:18:33:Mia�em gor�czke.|- Naprawd�? 00:18:35:Zrobi�em dla ciebie kartk�.|- Gdzie j� masz? Poka� mi. 00:18:41:Waw! Jaka du�a kartka!|Wszystkiego Najlepszego w Dniu Nauczyciela? 00:18:46:Dzisiaj jest Dzie� Nauczyciela.|- Ale ja jestem twoim lekarzem! 00:18:49:Czyta�a� mi, m�wi�a� co si� stanie, 00:18:54:to czyni ci� moim nauczycielem, prawda? 00:18:57:Och, jeste� przes�odki! 00:19:01:Czas na czekolad�! Jedna dla ciebie. 00:19:04:I dla ciebie. I ciebie. I dla ciebie. 00:19:07:Nie b�dzie: dzi�kuj�?|- Dzi�kuj�! 00:19:10:Rishabh! 00:19:12:Wr�ci�am! 00:19:16:Rishabh, gdzie jeste�? 00:19:17:W kuchni. 00:19:21:Auuu!|- Co si� sta�o?|- Nic nic. 00:19:24:Co si� sta�o?|- AUUUU! 00:19:27:Co si� sta�o?|- Oparzy�em sobie r�k�! 00:19:30:Czuj� zapach spalenizny.|- Mikrofal�wka. 00:19:36:Nie dotykaj tego!|Wyleci w powietrze! 00:19:39:Rishabh... 00:19:42:Ostro�nie. 00:19:44:M�j Bo�e! W�o�y�e� metalow� misk� do mikrofal�wki! 00:19:49:Nic dziwnego, �e by�o spi�cie.|- No tak. 00:19:54:Nie rozumiem. Jak ja dam sobie rady z dw�jk� dzieci? 00:19:59:B�dziemy mieli bli�ni�ta?|- Zamknij si�! 00:20:01:Nie jeste� ju� dzieckiem, prawda?|- Tak. 00:20:05:W porz�dku. Wygl�da na to �e jeste� z�a. 00:20:08:Czy ja si� denerwuje cokolwiek ty zrobisz? 00:20:11:Dlatego w�a�nie tak bardzo ci� kocham.|- Wi�c kochasz mnie tylko dlatego 00:20:15:bo nie denerwuj� si� cokolwiek by� zrobi�? 00:20:17:Jakie to pozbawione romantyzmu! 00:20:19:Nie, nie tylko dlatego.|S� jeszcze inne rzeczy o kt�rych mog� ci powiedzie�. 00:20:25:Na przyk�ad?|- Spos�b w jaki si� ubierasz... 00:20:28:okrywasz sam� siebie. Bardzo to kocham. 00:20:31:Spos�b w jaki pokazujesz szok. 00:20:34:Kiedy si� u�miechasz, uwielbiam do�eczek w policzku. 00:20:37:Twoje siwe w�osy... te� je kocham. 00:20:40:Nie martw sie. Nikomu nie powiem. 00:20:43:A ju� najbardziej, to spos�b w jaki zadzierasz nosek 00:20:47:Kocham to!|- Nie, wcale nie! 00:20:55:Widzia�em. 00:20:57:Czasami zastanawiam si�, jakie �ycie mia�bym bez ciebie. 00:21:02:Jak mi�o... 00:21:03:S�uchaj, pokoj�wka posprz�ta ba�agan, chod�my zje�� na zewn�trz. ...
Tanvir