O święta Barbaro, zlituj się nade mną,Żebym się nie został pod tą ziemią ciemną.Żona by płakała, dzieci by płakały,Boby ojca swego więcej nie widziały
O prawdziwie wymiernych korzyściach płynących z nabożnego stosunku do Patronki doskonale wiedzą górnicy, którym święta Barbara daje poczucie bezpieczeństwa nie tylko w czasie pracy, ale również podczas powrotnej drogi do domu.
Bezgraniczne zaufanie przerodziło się w przekonanie o jej fizycznej obecności. Co więcej, Święta jest tam, gdzie górnicy. Z mieczem i wiatykiem w dłoniach przechadza się górnośląskimi ścieżkami. Kiedy zachodzi taka potrzeba, święta Barbara schodzi nawet do kopalnianych podziemi, by pomóc, ostrzec przed niebezpieczeństwem tąpnięcia, zawalenia się stropu, a kiedy już dojdzie do tragedii, zapewnić górnikowi szczęśliwą śmierć i zaopatrzyć go wiatykiem.
Anusia2303