Mauss Marcel- sposoby poslugiwania sie ciałem.doc

(161 KB) Pobierz

Marcel Mauss

 

Sposoby posługiwania się ciałem

 

Pojęcie sposobów posługiwania się ciatem

 

[...] „nawyki" zmieniają się oczywiście zależnie od jednostki i jej sposobów

naśladowania innych, ale przede wszystkim zmieniają się w zależności od społe-

czeństw, wychowania, konwenansów, mody i prestiżu. Mamy tu do czynienia

z technikami i dziełem zbiorowego i indywidualnego rozumu praktycznego, a nie,

jak się zazwyczaj sądzi, z duszą i jej zdolnościami naśladowczymi.

 

[...] Dochodzę do wniosku, że jeżeli chcemy mieć jasny pogląd na takie fakty,

jak bieganie, pływanie itp., to musimy zamiast jednego punktu widzenia — me-

chanicznego i fizycznego, który reprezentuje anatomiczna i fizjologiczna teoria

chodzenia, lub psychologicznego czy socjologicznego — przyjąć wszystkie trzy.

Albowiem konieczny jest właśnie ów potrójny punkt widzenia, punkt widzenia

„człowieka całościowego".

 

Trzeba uwzględnić jeszcze inny zespół faktów. Wychowanie ma widoczny

wpływ na wszystkie elementy sztuki posługiwania się ludzkim ciałem. Pojęcie

wychowania mogło nakładać się na pojęcie naśladownictwa. Wszystkie dzieci,

i te, które mają szczególnie duże zdolności naśladowania, i te, które je posiadają

w znacznie mniejszym stopniu, otrzymują takie samo wychowanie. Proces naśla-

dowania przebiega na zasadzie prestiżu. Zarówno dziecko, jak i człowiek dorosły

naśladuje czyny, uwieńczone powodzeniem, które powiodły się osobom cieszą-

cym się ich zaufaniem i mającym pewien autorytet. Nawet czyn wyłącznie biolo-

giczny, dotyczący własnego ciała, narzuca się z zewnątrz, z góry. Zespół ruchów

składających się na owe działania jednostka przejmuje z czynu wykonywanego

przed jej oczyma, albo przez nią razem z innymi osobami.

 

Element społeczny zawiera się właśnie w pojęciu prestiżu, jaki w oczach

jednostki naśladującej ma osoba wykonująca czyn nakazany, autoryzowany i wy-

próbowany. W akcie naśladowania, który następuje później, są już elementy

psychologiczne i biologiczne.

 

Całość jest zatem uwarunkowana przez te trzy elementy połączone w sposób

nierozdzielny.

 

185

 

MARCEL MAUSS

 

Wszystko, o czym mówiłem, łatwo da się powiązać z pewną grupą in

faktów. W książce Elsdona Besta, która dotarła do nas w 1925 roku, znajduj

godny uwagi dokument na temat sposobu chodzenia kobiet Maorysów (N

Zelandia). (Proszę nie mówić mi, że są to plemiona prymitywne; uważam, że

pewnymi względami przewyższają Celtów i Germanów.) „Kobiety tubylcze pr

mują pewien gait (określenie angielskie jest znakomite): polega on na siln}

Jednocześnie luźnym kołysaniu biodrami, które nam się wydaje niezgrabne,

jest nadzwyczaj podziwiane przez Maorysów. Matki tresują (autor używa sł(

drill) córki w tym sposobie chodzenia, który nazywa się onioi. Słyszałem

matki mówiły do córek (tłumaczę): «Dlaczego nie robisz onioi», kiedy ja

dziewczynka to zaniedbywała". Jest to nabyty, a nie naturalny sposób chodzer

W ogóle wśród dorosłych „sposób naturalny" chyba nie istnieje, [...j

 

[...] Popełnialiśmy wszyscy, ja także, przez wiele lat podstawowy błąd, uwa.

jąć, że technika występuje tylko tam, gdzie jest narzędzie. Trzeba było powrót

do pojęć starożytnych, do Platońskich danych na temat techniki, tam, gdzie PIati

mówił o technice w muzyce, a w szczególności w tańcu, i rozszerzyć to pojęcj

 

Technicznym nazywam tradycyjne działanie skuteczne (nie różni się ono pc

tym względem od działania magicznego, religijnego i symbolicznego). Trzeba, l"

było ono tradycyjne i skuteczne. Nie ma techniki i nie ma przekazywania, jeże

nie ma tradycji. Właśnie przekazywanie technik, i to prawdopodobnie dróg

przekazu ustnego, różni przede wszystkim człowieka od zwierząt.

 

Ciało jest pierwszym i najbardziej naturalnym narzędziem człowieka. Albi

dokładniej: pierwszym i najbardziej naturalnym przedmiotem technicznym i za

razem środkiem technicznym człowieka Jest jego ciało. [...J

 

Zasady klasyfikacji sposobów posługiwania się ciałem

 

W związku z pojęciem sposobów posługiwania się ciałem zarysowują się od

razu dwie sprawy: sposoby te można podzielić i odróżnić zależnie od płci i wie-

ku.

 

l. Podział sposobów posługiwania się ciałem w zależności od płci (a nie po prostu podział

pracy między płciami)

 

Sprawa jest godna uwagi. [...J Weźmy na przykład pod uwagę sposób zaciska-

nia pięści. Mężczyzna zazwyczaj zaciska pięść kciukiem na zewnątrz, kobieta

 

186

 

chowa kciuk wewnątrz dłoni; być może dlatego, że nikt jej tego nie uczył, ale

jestem pewien, że nawet gdyby usiłowano ją nauczyć, nie byłoby to dla niej

łatwe. Uderzenie pięścią, sam zamach u kobiety jest słaby. Wszyscy wiemy, że

kiedy kobieta rzuca kamieniem, nie tylko sam rzut jest słaby, ale robi to inaczej

niż mężczyzna — nie poziomo, tylko zawsze pionowo.

 

Być może zachodzi tu przypadek dwóch rodzajów uczenia. Istnieje bowiem

społeczeństwo mężczyzn i społeczeństwo kobiet, [...j

 

2. Odmiany sposobów posługiwania się ciałem w zależności od wieku

 

Dziecko kuca naturalnie. My nie potrafimy już kucać. Uważam to za niedo-

rzeczność i niższość naszych ras, naszych cywilizacji i społeczeństw. A oto przy-

kład. Przebywałem na froncie z Australijczykami (białymi). Mieli nade mną

istotną przewagę. Kiedy wypadał nam postój w błocie, mogli oni siadać na włas-

nych piętach, odpocząć, a ,,błocko", jak wtedy mówiono, pozostawało pod ich

piętami. Ja musiałem tkwić w pozycji stojącej w moich buciorach, po kolana

w wodzie. Pozycja kuczna jest moim zdaniem ważna i warto ją zachować

u dziecka, największym błędem jest odzwyczajać je od kucania. Jest to postawa,

którą zachowała cała ludzkość, prócz naszych społeczeństw. [...]

 

3. Klasyfikacja sposobów posługiwania się ciałem w uzależnieniu od sprawności

 

Sposoby te mogą być klasyfikowane ze względu na ich sprawność, ze wzglę-

du na wynik tresury. Tresura — niczym konstruowanie maszyny — jest poszuki-

waniem i nabywaniem sprawności. Tutaj chodzi o sprawność człowieka. Sposoby

posługiwania się ciałem są zatem ludzkimi normami stosowanymi do tresury

ludzi. Postępowanie stosowane wobec zwierząt ludzie dobrowolnie stosują do

siebie i do swoich dzieci. Właśnie dzieci były zapewne pierwszymi istotami

tresowanymi, nawet jeszcze przed zwierzętami, które trzeba było najpierw obła-

skawić. Wobec tego można by techniki posługiwania się ciałem, sposób ich

przekazywania przyrównać do tresury oraz uporządkować je ze względu na sku-

teczność.

 

Tutaj wyłania się bardzo ważne dla socjologii i dla psychologii pojęcie zręcz-

ności [...]

 

MARCEL MAUSS

4. Przekazywanie formy sposobów posługiwania się ciałem

 

Pozostaje jeszcze ostatni punkt widzenia. Skoro uznaliśmy nauczanie sposo-

bów za sprawę podstawową, to możemy je klasyfikować ze względu na charakter

tej edukacji i tresury. I oto otwiera się nowe pole studiów: na wychowanie fizycz-

ne w każdym okresie życia i u obu płci składa się nieprzebrana ilość szczegółów

jeszcze nie dostrzeżonych, a które należy poddać obserwacji. Wychowanie dziec-

ka przepojone jest tym, co nazywamy szczegółami, ale są to szczegóły istotne.

Weźmy np. problem oburęczności: nie mamy dobrych obserwacji dotyczących

ruchów prawej i lewej ręki ani też dokładnego rozeznania w tym, jak się ich

nauczyliśmy. Na pierwszy rzut oka rozpoznamy pobożnego muzułmanina; nawet

kiedy w ręku trzyma widelec i nóż (co się rzadko zdarza), będzie robił różne

przedziwne wysiłki, byle tylko posługiwać się prawą ręką. Za nic w świecie nie

dotknie jedzenia lewą ręką ani określonych części swego ciała prawą. Nie wystar-

czy znajomość fizjologii ani psychologii asymetrii ruchowej u człowieka. Żeby

zrozumieć, dlaczego wykonuje takie, a nie inne gesty, trzeba poznać tradycje,

które narzucają takie właśnie gesty. [...]

 

Biograficzne wyliczenie sposobów posługiwania się ciałem

 

Dla obserwatora zupełnie inna klasyfikacja jest nie tyle bardziej logiczna, ile

łatwiejsza. Jest to proste wyliczenie. Miałem nawet zamiar przedstawić, tak jak

to robią profesorowie amerykańscy, serię tabelek, ale wystarczy po prostu śledzić

powoli lata człowieka, normalną biografię jednostki, żeby uporządkować sposoby

posługiwania się ciałem, którymi ona rozporządza lub których ją nauczono.

 

l. Sposoby rodzenia i położnictwa

 

[...] Sposoby zachowania się w czasie porodu są bardzo rozmaite. Dziecię

Budda urodziła jego matka, Maja, wyprostowana i przywiązana do drzewa. Uro-

dziła w pozycji stojącej. Znaczna część kobiet w Indiach rodzi tak dotychczas.

To, co my uważamy za rzecz normalną, że poród odbywa się w pozycji leżącej

na plecach, nie jest ani trochę bardziej normalne od innych pozycji, np. na czwo-

rakach. Znamy takie techniki porodu, kiedy dziecko zostaje chwycone bądź przez

matkę, bądź przez tych, którzy jej pomagają; przewiązanie i przecięcie pępowiny;

 

zabiegi wokół matki, zabiegi wokół dziecka. Oto szereg istotnych kwestii. Inne:

 

188

 

SPOSOBY POSŁUGIWANIA SIĘ CIAŁEM

 

wybór dziecka, porzucanie kalek, zabijanie bliźniąt — to sprawy decydujące

w historii rasy. W historii starożytnej, jak i w innych cywilizacjach, uznanie

dziecka jest wydarzeniem zasadniczym.

 

2. Sposoby związane z okresem dzieciństwa

 

Wychowanie i żywienie dziecka. Postawy dwóch związanych ze sobą istot:

 

matki i dziecka. Przyjrzyjmy się dziecku: ssanie, noszenie itp. Sprawa noszenia

jest bardzo ważna. Dziecko noszone przez matkę bezpośrednio na ciele przez dwa

albo trzy lata ma zupełnie inny stosunek do niej niż dziecko nie noszone, zupełnie

inny z nią kontakt niż dziecko u nas. Wisi jej na szyi, na ramieniu, siedzi okra-

kiem na biodrze. Jest to ważna gimnastyka, istotna dla całego życia tego czło-

wieka. A dla matki jest to także gimnastyka, tyle że innego rodzaju. Wydaje się

wręcz, że tutaj rodzą się stany psychiczne, które w naszych warunkach całkowicie

zniknęły z okresu dzieciństwa. To kontakty między płciami i kontakty skóry.

 

Odstawienie od piersi. Karmienie trwa długo, na ogół dwa lub trzy lata.

Obowiązek karmienia, czasem nawet obowiązek karmienia zwierząt. Bardzo długo

trwa, zanim kobieta straci pokarm. Odstawienie od piersi związane jest z rozmna-

żaniem. W okresie karmienia rozmnażanie jest wstrzymane.

 

Ludzkość można podzielić na ludzi z kołyskami i na ludzi bez kołysek. Bo-

wiem istnieją pewne techniki posługiwania się ciałem, które zakładają koniecz-

ność używania narzędzi. Kołyska jest używana prawie przez wszystkie ludy

zamieszkujące obie półkule północne, ludy z regionów andyjskich, a także przez

pewną część ludności Afryki Środkowej. W tych dwu ostatnich grupach używanie

kołyski zbiega się ze zniekształceniem czaszki (co ma, być może, poważne kon-

sekwencje fizjologiczne).

 

Dziecko odłączone od piersi. Potrafi jeść i pić, umie chodzić; ćwiczy się jego

wzrok, słuch, poczucie rytmu, formy i ruchu, często dla tańca i muzyki.

 

Przyjmuje ono pojęcia i nawyki giętkości i oddychania. Przybiera pewne

postawy, które często są mu narzucane.

 

3. Sposoby okresu młodzieńczego

 

Przede wszystkim można je obserwować u mężczyzny. Mniej ważne u dziew-

cząt w społeczeństwach, którymi interesuje się etnologia. Inicjacja — ważny

moment w kształceniu ciała. Na podstawie sposobu, w jaki nasi synowie i córki

są wychowywani, wyobrażamy sobie, że nabywają tych samych manier i postaw

i że otrzymują wszędzie takie samo wychowanie. Przekonanie to jest błędne już

 

189

 

MARCEL MAUSS

 

u nas, a całkowicie fałszywe w odniesieniu do społeczeństw tzw. prymitywnyci-

Co więcej, opisujemy fakty, jakby wszędzie i zawsze istniało coś w rodzaji

szkoły, podobnej do naszej, która rozpoczyna od razu opiekę i przyuczanie dziec

ka do życia. Z reguły jest odwrotnie. Na przykład we wszystkich czarnych społe

czeństwach wychowanie chłopców wzmaga się w okresie pokwitania, podcza,

gdy wychowanie dziewcząt pozostaje, jeśli można tak powiedzieć, tradycyjne. Ni<

ma szkół dla kobiet. Szkołą dla nich są matki, u nich, poza sytuacjami wyjątko

wymi, pobierają wykształcenie i wprost od nich wychodzą za mąż. Chłopiec

wchodzi do społeczeństwa mężczyzn, gdzie uczy się zawodu, a przede wszystkirr

uczy się być żołnierzem. Wszakże zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn mo-

mentem decydującym jest okres dojrzewania. Wtedy uczą się ostatecznie sposo-

bów posługiwania się ciałem, które zachowają przez całe dorosłe życie.

 

4. Sposoby dorosłych

 

Zęby sporządzić wykaz tych technik, postarajmy się prześledzić różne mo-

menty w ciągu dnia, który wypełniają skoordynowane ruchy i chwile bezruchu.

 

Możemy odróżnić sen i czuwanie, w nim zaś: spoczynek i aktywność.

 

A. Sposoby spania. Całkowicie niesłuszne jest przekoanie, że pozycja leżąca

jest czymś naturalnym. W czasie wojny nauczyłem się spać wszędzie, np. na

stosie kamieni, ale każda zmiana łóżka przyprawiała mnie o bezsenność; dopiero

na drugi dzień mogłem prędko zasnąć.

 

Można rozróżnić społeczeństwa, które nie używają niczego do spania, śpią „na

ziemi", i inne, które używają do tego różnych sprzętów. „Cywilizacja 15 stopnia

szerokości" — o której mówi Graebner — wyróżnia się między innymi tym, że

ludzie tamtejsi śpią opierając kark na podpórce. Podpórka to często totem, czasem

rzeźbione postacie kucających mężczyzn albo zwierząt totemicznych. Są ludy

znające matę i ludy nie znające jej (Azja, Oceania, część Ameryki). Są ludy zna-

jące poduszkę i nie znające jej. Są ludy, które układają się do snu ciasnym krę-

giem wokół ogniska, a nawet i bez ogniska. Są różne prymitywne sposoby roz-

grzewania się, rozgrzewania stóp. Mieszkańcy Ziemi Ognistej — którzy żyją

w rejonie bardzo zimnym — umieją rozgrzać sobie nogi tylko, kiedy śpią, za

jedyne przykrycie używając skóry (guanaco). Zdarza się także spanie w pozycji

stojącej. Masajowie mogą spać stojąc. Ja sam w górach spałem stojąc. Spałem

często na koniu, czasem nawet w marszu: koń był bardziej inteligentny niż ja.

Dawni historycy najazdów przedstawiają nam Hunów i Mongołów śpiących na

koniach. I to prawda, że ich wojownicy we śnie nie przerywali pochodu.

 

Istnieją sposoby używania przykrycia. I znowu: ludy znające przykrycie i nie

znające go. Istnieje też hamak oraz sposób spania w pozycji wiszącej.

 

190

 

SPOSOBY POSŁUGIWANIA SIĘ CIAŁEM

 

Oto wiele praktyk, które są jednocześnie technikami posługiwania się ciałem

i które mają znaczne konsekwencje i skutki biologiczne. Wszystko to może i po-

winno być obserwowane w terenie, nie znamy jeszcze mnóstwa tych spraw.

 

B. Czuwanie: sposoby odpoczynku. Odpoczynek może być odpoczynkiem

całkowitym albo chwilą wytchnienia; może się odbywać leżąco, siedząco, w kucki

itp. Proszę spróbować przykucnąć. Zobaczycie, jaką torturą byłby dla was np.

posiłek marokański, podany z zachowaniem całego rytuału. Sposób siadania jest

sprawą podstawową. Można odróżnić ludzkość kucającą i ludzkość siedzącą,

a wśród niej ludy znające ławkę i ludy jej nie znające, ludy znające krzesło i ludy

go nie znające. Rzecz ciekawa, we wszystkich okolicach 15 stopnia szerokości

geograficznej północnej i na równiku na obu kontynentach rozpowszechnione są

drewniane stołki, których nogi przedstawiają kucające postacie. Są ludy, które

znają stoły, i ludy, które ich nie znają. Stół, grecka trapezu, wcale nie jest po-

wszechnie używany. Na całym Wschodzie normalnie używa się do dziś dywanu

lub maty. Wszystko to jest dość skomplikowane, ponieważ w trakcie odpoczynku

odbywają się posiłki, toczą się rozmowy itp. Niektóre społeczeństwa przyjmują

posiłki w osobliwych pozycjach. Cała Afryka w dorzeczu Nilu i pewna część

okolic Czadu, aż do Tanganiki, jest zamieszkała przez ludy, które przy pracy na

roli dla odpoczynku używają szczudeł. Są inni, którzy z powodzeniem odpoczy-

wają na jednej nodze, bez oparcia, inni wreszcie opierają się na kiju. Na techniki

odpoczynku składają się takie istotne cechy różnych cywilizacji, bardzo rozpow-

szechnione, obejmujące całe rodziny ludów. Psychologom wydaje się to wszystko

całkiem naturalne: nie wiem, czy zgodzą się ze mną, ale ja sądzę, że te pozycje

przyjmowane w sawannie, wiążą się z wysokością traw, z funkcją pasterzy, war-

towników itd., są mozolnie nabywane i przekazywane poprzez wychowanie.

 

Odpoczywacie w sposób czynny, na ogół estetyczny, tak więc często nawet

taniec jest odpoczynkiem itp. Wrócimy jeszcze do tego.

 

C. Sposoby działania, ruchu. Z samej definicji odpoczynek— to brak ruchu,

ruch — to brak odpoczynku. Oto proste wyliczenie.

 

Ruchy całego ciała: czołganie, deptanie, chodzenie. Chód: postawa pionowa

całego ciała przy chodzeniu, oddychanie, rytm marszu, machanie rękami, łokcia-

mi, wysuwanie naprzód tułowia albo wysuwanie na przemian lewej i prawej

strony ciała (my jesteśmy przyzwyczajeni do wysuwania całego ciała od razu).

Stopy na zewnątrz, stopy do wewnątrz. Żartuje się z „kaczego chodu". Jest to

stosowany w wojsku niemieckim sposób wyciągania nóg do maksimum. Męż-

czyźni z północy, o długich nogach, mają szczególne upodobanie do możliwie

najdłuższego kroku. Z braku takich ćwiczeń wielu spośród nas, we Francji, ma

iksowate nogi. Oto jeden z przykładów swoistości, które wynikają jednocześnie

z rasy i mentalności jednostkowej i z mentalności zbiorowej. Najdziwniejsze są

takie techniki, jak techniki półobrotu. Półobrót angielski jest tak różny od nasze-

go, że nauczenie się go wymaga wielu ćwiczeń.

 

191

 

MARCEL MAUSS

 

Bieganie. Pozycja nóg, pozycja rąk, oddychanie, magia biegu, wytrzymałość.

W Waszyngtonie widziałem wodza Bractwa Ognia Indian Hopi, który przybył

wraz z czterema ludźmi, by protestować przeciw zakazowi używania w czasie

obrzędów pewnych alkoholi. Był to na pewno najlepszy biegacz świata, zrobił

250 mil bez postoju. Wszystkie ludy Pueblo są przyzwyczajone do wielkich

wyczynów fizycznych wszelkiego rodzaju. Hubert, który ich widział, przyrów-

nywał ich budowę do budowy japońskich atletów. Ten sam Indianin był niepo-

równanym tancerzem.

 

Dotarliśmy w końcu do sposobów wypoczynku czynnego, które nie mają

charakteru wyłącznie estetycznego, ale polegają także na grze ciała.

 

Taniec. Słuchaliście, być może, wykładów von Hombostela i Curta Sachsa.

[...] Przyjmuję ich podział na taniec w spoczynku i taniec czynny.

 

Należy też odróżniać taniec mężczyzn i taniec kobiet, często są one przeciw-

stawne.

 

Wreszcie trzeba wiedzieć, że taniec objętych par jest wytworem nowoczesnej

cywilizacji europejskiej. Tutaj widać, jak sprawy, które w naszych oczach ucho-

dzą za całkowicie naturalne, mają historyczny charakter. Poza nami są zresztą

przedmiotem zgorszenia na całym świecie.

 

Przechodzę teraz do technik bardziej złożonych, między innymi takich, które

są funkcją pełnionego zawodu.

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin