{730}{830}ŻYCIE I NIEZWYKŁE PRZYGODY|ŻOŁNIERZA IWANA CZONKINA {832}{902}na podstawie powieci|Władimira Wojnowicza {904}{974}tłumaczenie: titi {1824}{1948}PROLETARIUSZE WSZYSTKICH KRAJÓW -|ŁĽCZCIE SIĘ! {3569}{3616}Nie opowiadaj bzdur! {3618}{3710}To nie bzdury. Zapytaj politruka! {3713}{3758}Po kiego grzyba? {3760}{3858}Zapytaj; przynajmniej zobaczy,|że cię to interesuje. {3861}{3918}{Y:i}Nasza armia jest ludowa, {3920}{4013}{Y:i}a to dlatego,|że służy ludowi pracujšcemu. {4016}{4106}{Y:i}Oficerowie armii kapitalistycznych|sami sš kapitalistami, {4108}{4146}{Y:i}i służš garstce kapitalistów. {4149}{4258}Chwilka, Balaszew! Towarzysz|Czonkin czego nie rozumie. {4261}{4316}No co, towarzyszu Czonkin? {4368}{4472}- Mam pytanie, tow. starszy politruku.|- Słucham. {4538}{4592}Czy to prawda... {4616}{4662}Mówcie, Czonkin. {4665}{4742}...że towarzysz Stalin ma dwie żony? {4744}{4790}Co? {4842}{4904}Co ty powiedział, Czonkin? {4936}{4988}Nie, do tego mnie nie wcišgniecie. {4991}{5110}Patrzcie, towarzysze! Wróg szuka|najsłabszego ogniwa w łańcuchu. {5112}{5166}I kogo znajduje?|Czonkina! {5169}{5310}Od dawna wynajduje nieodpowiedzialne,|niezdyscyplinowane jednostki, {5313}{5392}a w osobie Czonkina włanie jš znalazł! {5418}{5514}Powstań! Padnij! {5584}{5648}Powstań! Padnij! {5909}{5956}Szmaciarz! {5959}{6042}- Czemu go tak ganiasz?|- Zadawał głupie pytania. {7683}{7761}- Co to za wie?|- Ruda Wie. {7763}{7838}- Ruda Wie?|- Za dawnych czasów nazywała się Bieda Wie, {7840}{7912}a od kiedy jest tu kołchoz,|nazywa się Ruda. {7914}{8012}Jeli się dobrze orientuję,|to Dołgow jest tam. {8015}{8104}Orientujesz się dobrze,|ale Dołgow jest tam. {8134}{8172}A żyjemy tu poczciwie. {8187}{8288}Jednego dyrektora zamknęli za złodziejstwo,|drugiego za gorszenie nieletnich, {8291}{8386}a trzeci przepił kołchozowš kasę|i powiesił się. {8439}{8512}Macie telefon w waszym kołchozie? {8514}{8650}A mamy. Włanie na kablu od telefonu|się powiesił, wlazł na stołek... {8660}{8770}Patrz!|- Skrzydło mi chcesz złamać?! {8785}{8840}A co, ono nie jest żelazne!? {8860}{8962}Żelazne nie jest,|a jednak cięższe jest od powietrza. {8965}{9040}Nasz sokół stalinowski! {9061}{9116}Siła napędowa unosi go w górę. {9119}{9212}Dlatego lata jak ptak.|- Teraz akurat nie lata, stary rzęch. {9214}{9312}Gdzie ten telefon?|- A to Niurka, nasza listonoszka. {9314}{9414}O mały włos, a wylšdowałby|w jej łóżku, poruczniku. {9416}{9510}- Porucznik wylšdował w łóżku Niurki!|- No gdzie ten telefon?! {9512}{9660}Nie byłoby to złe, Niurka to dziewczyna wiatowa;|Kurzow, ten wintuch, dostał od niej kosza. {9664}{9756}- Zamknij dziób!|- W Dołgowie na policji siedział trzy dni, {9758}{9842}bo wlazł do damskiej łani.|- Wlazł do damskiej łani! {9844}{9890}Ty zakłamany kłamco! {9893}{9994}Towarzysze, muszę|zadzwonić do dowództwa. {10110}{10188}Gołubiew Iwan Timofiejewicz,|przewodniczšcy kołchozu. {10190}{10268}- Wołkow, księgowy.|- Porucznik Meleszko. {10270}{10368}Musiałem lšdować awaryjnie. Widzę|nieobsiane pole, to żem tu siadł. {10371}{10446}Nie obsialimy,|bo wdrażamy system trójpolowy. {10449}{10548}To metoda naukowa, ziemia|odpocznie i znów będzie rodzić. {10550}{10610}- Że jak?|- Czemu nie obsialimy. {10612}{10676}Nie interesuje mnie,|czycie obsiali, czy nie. {10680}{10732}Wyjaniam tylko, czemu tu wylšdowałem. {10735}{10836}Towarzyszu sokole stalinowski,|jak nasza wie wyglšda z góry? {10838}{10916}Jak każda inna;|ludzie jak mrówki, domy jak pudełka. {10919}{11006}- Ale jest piękna.|- Weteran wojenny - takich ludzi tu mamy. {11009}{11088}- Skóra chromowa czy giemza?|- Nie wiem, to wyfasowane. {11091}{11140}Pomacaj, to poznasz na dotyk. {11142}{11218}- A jeli ma łaskotki?|- To jest tu ten telefon?! {11220}{11336}Po co zaraz telefonować? Rozejrzyjcie się,|porozmawiajcie z ludmi. {11339}{11438}Mamy oczywicie niedocišgnięcia,|ale mamy też wyniki. {11440}{11502}- Że jak?|- Mamy wyniki! {11510}{11558}- Co?|- Wyniki! {11561}{11666}Iwanie Matwiejewiczu,|zepsuł mi się silnik. {11668}{11738}Trzeba było tak od razu. Kolia, Stiopa! {11741}{11782}Chłopaki rzucš okiem. {11785}{11834}Nie dotykaj! To nie traktor. {11837}{11884}Do tego trzeba mechanika, specjalisty. {11887}{11938}Poruczniku, te chłopaki rozmontujš... {11940}{12024}- Precz!|- ...i do ostatniej rubki zmontujš. {12026}{12156}- Zostaw! Poszedł!|- ...i tu rubka. Z tej strony wycišgasz, {12159}{12260}tam deczko poluniasz...|- Iwanie Matwiejewiczu...! {12263}{12358}Moment. A wy tu co?|Co to za zgromadzenie? {12360}{12410}Talbikin, Szykałow,|po co tu sterczycie? {12413}{12536}Samolot widzieli, pilota dotknęli,|więc do roboty! Raz raz! {12539}{12582}Do pracy! {12591}{12732}Ludzie tu dobrzy, ale niestety|pimienni i ciekawi okropnie! {12736}{12838}- Nie chcesz się napić?|- Dasz mi w końcu zadzwonić? {12840}{12912}Połšczenie tu takie,|że bez flaszeczki nie da rady. {12914}{13014}Trzeba było wylšdować u Staroklikina,|majš tam warsztat {13017}{13148}i bałagan większy, niż u nas.|Ten gdyby skontrolował...! {13162}{13208}Jedziemy! {13334}{13448}Nie mamy tu jeszcze elektrycznoci,|ale telefon - owszem. {13707}{13790}Padnij... powstań! {13793}{13888}Padnij... powstań! {13983}{14040}Jeszcze ciebie tu brakowało! {14042}{14152}Sierżancie, przegoń go 10 kroków|w tę i we wtę, {14154}{14212}a sam odpocznij. {14214}{14282}Dzięki, tow. kapitanie, pomysł wietny. {14284}{14354}Czonkin, słyszałe? {14357}{14436}Dziesięć kroków w tę|i dziesięć wewtę! {14438}{14518}Naprzód marsz! {15066}{15182}- Pluton bacznoć! Tow. podpułkowniku...|- Czemu nie odbierasz telefonu? {15184}{15284}Zaraz się przekonam, że telefon działa|a ty go nie odbierasz! {15291}{15402}- Proszę, słuchaj!|- Przysięgam, nic nie dzwoniło. {15404}{15468}- Naprawdę nie dzwoniło.|- Ciebie nikt nie pytał! {15471}{15570}Zawgorodny, z tym nieodbieraniem|to twój stary numer. Kiedy za to bekniesz! {15573}{15690}Mamy problem. Porucznik Meleszko|lšdował awaryjnie - silnik ma do wymiany. {15693}{15788}- Nie mamy silników do U2...|- Wylš je lada moment. {15790}{15877}Na razie trzeba tam postawić straż.|- Nie ma ludzi. {15880}{15980}Kompania dowodzenia ma służbę,|7 ludzi jest w lazarecie, 12 - w lesie. {15983}{16037}Nie masz ludzi, mówisz? A ten?! {16039}{16127}Co on tam wyrabia?|- To Czonkin, towarzyszu. {16130}{16191}- Co robi?|- Maszeruje, tow. podpułkowniku. {16194}{16255}Widzę, lepy nie jestem. Jego wylesz. {16258}{16392}Ale on... jedzi przy kuchni.|Z koniami. {16394}{16486}Sierżancie, przygotować Czonkina|do odbycia warty. {16488}{16584}Wydaj mu prowiant na tydzień|i karabin z nabojami, żeby się nie bał. {16587}{16662}Nie można go posłać na wartę,|to niedojda. {16664}{16704}Padnij! {16717}{16782}Widzicie, stoi jak słup. {16785}{16898}Czy ja mam zeza?! Gdy patrzę na ciebie|i rozkazuję "padnij", masz dawno leżeć! {16901}{16946}Padnij! {16985}{17050}Zawgorodny, kontynuujcie. {17053}{17102}Kretyn! {17209}{17344}Padnij!|...i powstań! {17388}{17474}Padnij!|Powstań! {17557}{17632}- Kierowałe już samolotem, żołnierzu?|- Tylko końmi. {17634}{17694}Samolot czy konie - żadna różnica. {17866}{17922}Wła do rodka! {18508}{18558}Kierować samolotem to bułka z masłem. {18561}{18666}Tak - i lecisz w prawo,|a tak - w lewo. {18669}{18720}Sam spróbuj. {18841}{18918}I widzisz, że można? {19032}{19102}- Porucznik Meleszko.|- Czonkin! {19108}{19150}Na rozkaz, tow.pułkowniku! {19153}{19278}Słuchaj uważnie. Teraz odlecimy,|a ty zostaniesz na warcie. {19282}{19416}Znasz obowišzki wartownika?|Wartownik jest nietykalny! {19434}{19544}Gdyby przypadkiem kto|zbliżył się do patrolu, pytasz się: {19547}{19650}Stój, kto idzie?|Stój, bo będę strzelał! {19652}{19776}Nikt nie może cię odwołać,|chyba że ja albo jaki generał. {19778}{19852}- Rozkaz, towarzyszu podpułkowniku!|- Bacznoć! {20516}{20654}Odlecieli, a przy samolocie|zostawili wartownika z giwerš. {20686}{20788}Nienawidzę cię, Wołkow.|Żeby tak choć raz przyniósł dobre wieci. {20791}{20838}Co w tym złego, Iwanie Timofiejewiczu? {20840}{20932}Bez wartownika wszystko by rozkradli.|Wiesz, jacy sš ludzie. {20934}{21082}Co w tym złego? Powiem ci:|długotrwała obserwacja. {21762}{21840}Hej, kobitki! {21892}{22012}- Chodcie tutaj!|- Wszystkie naraz czy po kolei? {22038}{22122}Przyjdcie wszystkie!|Ja sobie sam wybiorę! {22137}{22232}Uważaj, żeby ci się|karabinek nie złamał! {22459}{22514}Kobitki! {22983}{23062}Borka, poszedł mi stšd! {23274}{23340}Wody trochę by się nie znalazło? {23584}{23708}- Ale ciepła, z beczki.|- Dobrze, że w ogóle jest. {23940}{23994}Od razu lepiej. {24266}{24360}- Ty pewnie też ze wsi?|- To tak widać? {24362}{24494}A jakże! Był tu hufiec z miasta -|strach patrzeć. Nie umieli motyki złapać. {24497}{24542}Czego ich uczš w tym miecie? {24544}{24628}Wiadomo - żreć wiejskš słoninę! {24668}{24738}Niura, już idš! {24798}{24846}Dzień dobry! {24883}{24946}Nataszka moja wraca. {25161}{25232}- Jak się nazywa?|- Nie wiem. {25234}{25288}- Wolny?|- Nie wiem! {25291}{25410}Tym się przede wszystkim interesuj!|Nie prosto z mostu... {25415}{25506}tylko tak napomknij.|Ale i tak skłamie. {25508}{25598}- Nie wyglšda na takiego.|- Chłopy całe życie kłamiš. {25601}{25655}A żołnierze, to już na stówę! {25661}{25752}Niech ci pokaże ksišżeczkę wojskowš,|tam to piszš. {25754}{25838}Ten wyglšda na porzšdnego.|I jest też ze wsi. {25843}{25952}Mi tam nic do tego, ale|ja bym go na razie nie dopuszczała. {25961}{26044}A kto go dopuszcza?! {26092}{26162}Nie jestem taka! {26583}{26694}Smakuje? Nataszka ma dobre mleko. {26703}{26842}Więc Nataszka to krowa?|Mylałem, że masz córkę. {26860}{26961}Ona jest jak córka.|Całe bydełko to jak moje dzieci. {26963}{27016}Wszystkie majš ludzkie imiona. {27019}{27118}Krowa nazywa się Nataszka,|wieprz...
ahimsa4