20081119.doc

(32 KB) Pobierz

19.11.2008

19 listopada 2008

13:22

 

Terminy teoriopoznawcze są w dużej mierze ukute na terminologii opartej na spostrzeganiu zmysłowym - w szczególności wzrokowym. Ogląd - albo używa się podczas wskazywania na wszelkie bezpośrednie poznanie, albo bezpośrednie poznanie charakteryzujące się naocznością (bezpośrednie poznanie zmysłowe - wzrokowe). Wgląd - to ogląd rozumiejący. Percepcja (łac. percepcio - ujmowanie) - nazwa wszelkiego spostrzeżenia, podkreślony jest tutaj moment odbiorczy (odbieranie informacji, wrażeń zmysłowych). Apercepcja - percepcyjne ujęcie czegoś w sposób aktywny, kierowany jakimś zadaniem poznawczym (u Kanta - świadomość mojego ja i moich przeżyć świadomych). Rozumienie - uważne i aktywne, interpretujące ujęcie czegoś. Poznanie czegoś/rozpoznanie czegoś - uzyskanie informacji o czymś/ja rozpoznaję coś jako coś, co niegdyś widziałem lub też rozpoznaję coś, identyfikuję jako przynależne do jakiegoś gatunku. Rozumowanie - uznawanie za prawdziwe lub prawdopodobne jednych sądów na podstawie innych sądów, jedna z czynności poznawczych obok przedstawiania sobie czegoś lub sądzenia. Spostrzeżenie - nie wszelkie poznanie jest spostrzeżeniem; jest to poznanie pewnego przedmiotu indywidualnego, jednostkowego, który istnieje w momencie spełniania aktu spostrzeżenia (nie możemy spostrzegać np. przedmiotów matematycznych, idealnych ale też tego, co nie jest aktualnie obecne - przypominanie nie jest spostrzeganiem!), spostrzeżenie jest bezpośrednie.

 

Natura poznania:

Poznanie jest pewnym bytem świadomościowym. Problem świadomości pojawił się w historii filozofii bardzo wcześnie ale w kontekście moralnym (jako sumienie) - źródło etyczne. Poznanie jako czynność uzyskiwania informacji o czymś i rezultat tej czynności, jest czymś świadomościowym. Jest to pewien akt świadomość, a rezultat wiedzy jest wytworem świadomości. Trzeba zatem zastanowić się nad zagadnieniem świadomości. Co to jest świadomość? Jest to pewien termin niedefiniowalny w klasycznym rozumieniu (która wskazuje na podanie najbliższego rodzaju i różnicę gatunkową). Tego, co pierwotne, nie da się zdefiniować w ten sposób. Świadomość można zdefiniować poprzez podanie jej cech charakterystycznych, definicję kontekstową. W związku z tym, że jest to pojęcie pierwotne, możemy je jedynie uwyraźnić (przez podanie innych określeń, np. przytomność, psychika itp.). Dane jest nam jednak pierwotne zróżnicowanie między świadomością a jej brakiem. Świadomość bardzo często określamy poprzez to, co sobie uświadamiamy (przedmiot świadomości, treść) - Sartre określił świadomość jako negację przedmiotu. Świadomość jest pojęciem wieloznacznym: 1) strumień świadomości - pewna metafora (William Jakes), ciąg stanów lub aktów świadomych, ciąg naszych przeżyć świadomych, w strumieniu świadomości owe przeżycia mają charakter czasowy, przechodzą one płynnie jedne w drugie przez szczególny moment świadomości (szczelina teraźniejszości - to, co wychodzi poza tę szczelinę znika, nie ma go, możemy tylko to sobie przypominać, owa szczelina "teraz" jest rozciągła czasowo, ale w czasie subiektywnym), przeżycia nie istnieją wyraźnie obok siebie, granice między nimi są zamazane, przejście jest płynne, nie ma przerw między przeżyciami, struktura retencjonalno-protencjonalna (z jednej strony zatrzymuje to, co wymyka się ze szczeliny teraźniejszości w przeszłość, a jednocześnie otwiera mnie na to, co dopiero nadchodzi, na przyszłość - bez tego nie moglibyśmy np. rozumieć pełnych zdań), nie ma czegoś takiego, jak wspólny strumień świadomości, ani nie istnieje bezosobowy strumień świadomości, strumień świadomości jest współkonstytuowany przez moment przeżywania, który sprawia, że nasze przeżycia świadome są świadome właśnie, przeżycia świadome mogą być bardziej lub mniej jasne, mieć różny zasięg i różną treść; 2) akt świadomości - wśród przeżyć świadomych możemy odróżnić przeżycia aktowe i przeżycia nieaktowe, o każdym świadomym przeżyciu można powiedzieć, że ma charakter egotyczny, posiadają ową strukturę retencjonalno-protencjonalną, są czasowe, płyną ma moment przeżywania, akt świadomości posiada jedną charakterystyczną cechę - moment intencji (ale nie w znaczeniu moralnym, ale moment skierowania się aktu na przedmiot), przeżycie aktowe jest zawsze skierowane na jakiś przedmiot, podmiot jest zawsze wychylony w stronę jakiegoś przedmiotu, przedmiot, ku któremu się wychylamy to treść aktu, jakość aktu to to, co sprawia, że o pewnym naszym odniesieniu się do przedmiotu mówimy, że ja ten przedmiot chcę, pożądam go, pragnę, nienawidzę, spostrzegam, przypominam itd., przeżycia nieaktowe są albo całkowicie pozbawione momentu intencji, albo są to marginesy przeżyć aktowych, których ja doznaję jako pewnych treści atematycznych, np. bierne doznawanie wrażeń, nastroje (wyczerpują się same w sobie), lub są to spostrzeżenia horyzontalne (gdy coś spostrzegam pobocznie), albo rzeczy dane nam mimochodem, takie przeżycia jest na dużo trudniej scharakteryzować, niż przeżycia aktowe; 3) moment przeżywania - jeżeli moment ów jest w najwyższym stopniu oświetlenia, nazywany jest intuicją przeżywania, umożliwia nam analizę naszych aktów poznawczych bez konieczności odwoływania się do innych aktów poznawczych..

Rezultat poznania jest konstytuowany przez moje akty świadomościowe, poznawcze. W wyobrażeniu celem moim jest wytworzenie tego wyobrażenia, a w akcie poznawczym takie ujęcie przedmiotu poznawania, aby rezultat mu odpowiadał. Sens rezultatu poznania zależy od tego, jaki sens nadaje mu poznanie.

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin