[82][122]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. [122][141]Chloe, co to jest, do diabła? [141][170]Mylałem, że przyszlimy tutaj|napić się kawy. [170][198]- Jak mogła mi to zrobić?|- Nie wiedziałam, przysięgam. [198][225]Przepraszam, Clark. [225][261]Hej, ale nie możesz też spędzić|reszty życia ukrywajšc się w stodole. [261][283]Idziemy. [283][326]Co ty zawsze mówiła o Walentynkach?|Nasza coroczna namiastka piekła? [328][351]Widocznie to było, zanim została|trafiona przez Amora. [351][377]Nie uważasz, że będšc|uwięzionš jako przyjaciółka [377][409]w telenoweli o Clarku i Lanie,|zasługuję na taki dzień? [409][439]Jeste jedynš osobš,|która jednym zdaniem [439][482]potrafi wywołać u mnie|uczucie winy, ulgi i trochę smutku. [482][494]To dar... [494][505]Nie przejmuj się, Clark. [505][538]Twoje niezłomne serce|też kiedy odpłynie w takim dniu. [538][558]Możesz dać mi to na pimie? [560][581]Daj tylko trochę więcej czasu|tej całej sprawie z Lanš. [581][625]Nigdy nie wiesz, czy nowa miłoć|nie kryje się za rogiem... [631][658]Czy to naprawdę le,|że chciałabym, [658][692]żeby te wszystkie pyzate aniołki|stanęły w płomieniach? [692][724]Ja widzę Walentynki, jak odkrywanie|wiata po narodzinach dziecka. [724][745]- Co?|- No słuchaj. [745][764]Wszystko wydaje się|takie dziwne i pomylone, [764][784]ale kiedy ta bomba|w końcu uderzy, to jest jakby... [784][832]Wszystko tykało we właciwym miejscu.|Wiesz? Jakby wszystko miało sens. [871][894]Jimmy... [912][934]I Lois! [934][954]Witamy na więcie miłoci... [954][988]Tak...|A ja nie mam swojego uzi... [988][1017]Wybaczcie nam na momencik. [1017][1058]Co ty robisz?|Mielimy dzi wycišgnšć Clarka, pamiętasz? [1058][1100]Tak, ale Lois była tam|taka samotna i... olniło mnie. [1130][1155]Lois i Clark. [1167][1192]Lois i Clark? [1198][1215]Musisz przyznać,|że jest między nimi chemia. [1215][1238]Między nitroglicerynš|i nadtlenkiem wodoru także, [1238][1272]ale nie radzę zestawiać ich razem. [1277][1299]Chod. [1423][1446]Proszę, powiedz mi,|że to nie było zaplanowane. [1446][1475]- Na to wyglšda.|- My? [1480][1514]To jak słodki cukierek|i... halibut. [1519][1560]- Zakładam, że to ja jestem halibutem.|- Oczywicie. [1561][1599]Mam już doć grubych maluchów ze strzałami. [1602][1620]Męcz się sama, Lois. [1628][1654]Zawód w miłoci? [1663][1701]Po moim rozstaniu Amor|mógłby mnie używać, jako celu do ćwiczeń, [1701][1727]- a ja wcišż nic bym nie poczuła.|- Więc może potrzebujesz trochę [1727][1763]eliksiru "Euforii"|albo lekarstwa "Romans". [1781][1823]- Tyle, żeby móc ruszyć do przodu.|- Ruszyć do przodu? [1825][1867]Kochana, mówisz do kogo, kto cišgle czeka|na wybielenie powracajšcych wspomnień. [1878][1898]Spróbuj tego. [1898][1942]Jest zrobione z jaminu|i mieszanki olejków z afrodyzjakiem. [1951][1994]Błyszczšcy kolor zawdzięcza|kawałkom czerwonego meteorytu. [2039][2066]To ma sprawić,|że zakocham się w kim nowym? [2066][2107]W pierwszym mężczynie,|na którym zawiesisz wzrok... [2124][2166]Kto wie? Może akurat|w tym kolorze będzie mi do twarzy. [2474][2497]Clark... [2515][2556]{C:$aaccff}Smallville [6x13] Crimson|"KARMAZYNOWY" [2557][2653]{C:$aaccff}Tłumaczenie:|Husaria, pablocoo [2654][2709]{C:$aaccff}Napisy:|Husaria, pablocoo, Juri24 [2710][2770]{C:$aaccff}Korekta:|Juri24 [2781][3014]{C:$aaccff}.:: Grupa Hatak - Hatak.pl ::. [3038][3080]Tak, dzwonię potwierdzić obecnoć|na przyjęciu zaręczynowym. [3080][3104]Martha Kent.|Dziękuję. [3104][3148]- Czeć, jak tam impreza Walentynkowa?|- Przeżyłem jš, by zobaczyć inne dni. [3150][3170]- Clark...|- Mamo, naprawdę, [3170][3218]jeli to ma być rada miłosna,|to wczoraj dostałem ich dosyć. Dziękuję. [3351][3374]Lois... [3395][3421]Jest tu Clark? [3446][3470]Tak, wejd. [3473][3505]Słuchaj, Lois, przepraszam, że Jimmy|wycišgnšł cię wczoraj na tę imprezę. [3505][3539]Po tej całej sprawie z Oliverem i... [3546][3576]Oliver to już przeszłoć. [3584][3628]Właciwie, pani Kent,|zostawi nas pani samych na parę minut? [3638][3666]Jasne, będę na górze. [3780][3806]Oto jestemy... [3810][3836]całkiem sami... [3867][3911]Jak mogłam nigdy nie zauważyć,|jakie masz duże i silne ręce? [3926][3955]- Co się dzieje, Lois?|- Cóż, znasz mnie. [3955][3991]Nie jestem zbyt dobra w gadaniu, więc... [4014][4030]{C:$aaccff}DLA CLARKA [4030][4070]Ludzie nie wiedzš, że Whitesnake|piewa mocne ballady, a to nieprawda. [4085][4115]Nagrała mi składankę... [4115][4137]Tak. [4161][4198]Zabiję cię,|jeli to komu powiesz, ale... [4204][4255]niczego nie kocham bardziej,|niż powoli tańczyć [4259][4310]z dużymi i silnymi rękami|oplecionymi wokół mnie. [4315][4347]Takimi jak twoje, Smallville. [4365][4396]Lo... Lois,|może jš pucisz? [4428][4449]Dobrze. [4470][4501]Wiem, jak tańczysz, więc... [4528][4556]Na wszelki wypadek... [4574][4596]Clark? [4700][4711]Lana. [4711][4735]Jestem doć zaskoczona,|że cię tu widzę. [4735][4776]Tak, wiem, że nie rozstałymy się|ostatnio w przyjani. [4776][4798]Wejd. [4827][4873]Przyznaję, że mogłam być dziwna,|ale tak naprawdę to ty odeszła. [4881][4909]Byłam sfrustrowana. [4939][4979]Chloe, nie mogę sobie pozwolić,|żeby stracić i ciebie. [4979][5027]Odkšd jestem z Lexem, czuję,|jakbym straciła wszystkich w moim życiu. [5029][5088]Jeste pewna, że ich straciła,|czy może raczej zmuszona była ich zostawić? [5101][5138]W posiadłoci jeste doć|ograniczona murami. [5138][5177]- Nie jestem przecież w niewoli.|- Jasne, ale co tu dużo mówić, [5177][5212]wiem, jak opiekuńczy jest Lex|w stosunku do tego, co ceni najbardziej. [5212][5237]Chloe, wiem, że się|o mnie tylko martwiła [5237][5278]i jak to już z tobš jest,|zadawałe trudne pytania, ale... [5278][5318]miałam nadzieję, że mogłybymy|już o tym zapomnieć. [5329][5361]W porzšdku,|sprawa zamknięta. [5363][5404]Czy dobrze rozumiem?|Chcesz, żebym była twojš druhnš? [5417][5454]Tak... Mam nadzieję,|że nie jeste uczulona na taftę. [5454][5483]Tak naprawdę po to przyszłam. [5483][5511]Staniesz przy mnie przed ołtarzem? [5520][5544]Oczywicie! [5572][5604]Więc, czy to oznacza,|że będziemy ignorować [5604][5629]wielkiego słonia o imieniu Clark|i zostawimy to w kšcie? [5629][5677]Cokolwiek ukrywa, postanowił się zwierzyć|tym, którym ufa najbardziej. [5683][5735]I pomimo tego, że chciałabym być jednš|z tych osób, nie mogę być przeciwko tobie. [5739][5770]Nie będę cię prosić,|żeby zdradziła sekret Clarka, [5770][5806]jeli przestaniesz zaprzeczać,|że go ma. [6099][6141]{C:$aaccff}/Dzięki za moje pierwsze Walentynki,|/które nie były do kitu. Kocham, Jimmy. [6141][6164]Czy to więto kiedy się skończy? [6164][6196]Przepraszam, że jestem sprawcš|takiej wielkiej zbrodni. [6198][6233]Mielimy się spotkać 20 minut temu.|Gdzie była? [6233][6265]Ja tylko...|utknęłam w korku. [6269][6306]Poszperałam trochę o naszym|ulubionym Martianie Manhunterze, [6306][6322]ale nic o nim nie ma. [6322][6359]Jest jeszcze jeden łowca,|o którego musimy się martwić. [6359][6376]Lois. [6376][6399]Dlaczego włanie wyobrażam jš sobie,|jak macha toporem [6399][6449]- na każdego mężczyznę w Metropolis?|- Jej chodzi tylko o jednego mężczyznę. [6454][6477]Lois... [6485][6510]leci na mnie. [6512][6542]Leci na ciebie?|Znaczy... [6611][6644]Rzeczywicie nie potrafi się pohamować. [6649][6663]Nie jest sobš, dobrze? [6663][6691]Zachowuje się jakby przesadziła|z oglšdaniem "Eliksiru miłoci", czy co [6691][6724]- i to nie jest mieszne!|- Dosyć mieszne! [6724][6766]Chloe, musimy dowiedzieć się,|co się stało, zanim znów zaatakuje. [6766][6796]- Za póno...|- Tutaj jeste! [6796][6825]Wszędzie cię szukałam. [6845][6865]Zobacz, co sobie zrobiłam. [6865][6891]{C:$aaccff}LOIS & CLARK|NA ZAWSZE [6908][6943]Może też mógłby sobie|takiego zrobić? [6949][6993]Ja... Chyba masz rację,|co do tego artykułu. Zajmę się nim. [6996][7018]Chloe! [7023][7050]- Czeć.|- Czeć. [7074][7097]Lois... [7117][7127]Słuchaj, Lois... [7127][7160]Możesz być taki skromny,|ile tylko chcesz, Smallville. [7160][7186]Dzięki temu jeste|jeszcze bardziej uroczy. [7186][7211]Lois! Co ci się wczoraj stało,|po tym jak wyszedłem? [7211][7241]Poszłam do domu.|Sama... [7252][7284]Ale wiesz, gdzie chciałam być. [7509][7545]Nic nie jest bardziej romantyczne,|niż zakurzone biuro. [7545][7577]Daj spokój, stać cię na więcej. [7582][7600]I mam zamiar to pokazać. [7600][7641]Nie, żebym narzekała,|ale czy to nie jest zbyt nagłe? [7643][7685]Znaczy, przez ten cały czas...|A teraz jeden pocałunek i nagle mnie lubisz? [7685][7702]Nie, poważnie. [7702][7732]To jest tak naprawdę, prawda? [7732][7765]Nie mogłoby być bardziej prawdziwe. [7807][7831]Zaczekaj... [7861][7899]Wiedziałam, że już cię|wczeniej całowałam... [7901][7925]W uliczce. [7947][7962]Jeste Zielonš Strzałš! [7962][8007]Niezupełnie. Tylko udawałem,|żeby nie wiedziała, że to Oliver. [8010][8033]Oliver? [8049][8089]O Boże...|Te chwile, kiedy znikał... [8121][8151]Czemu zawsze muszę się wišzać|z niedostępnymi emocjonalnie [8151][8182]weekendowymi wojownikami... [8244][8278]Chyba wreszcie znalazłam|normalnego faceta. [8278][8305]Co znaczy normalnego? [8305][8329]Oliver to nawet nie ta sama liga, co ja. [8329][8366]Dla mnie nie musisz|zgrywać takiego macho. [8390][8424]Podoba mi się taki dziwaczny farmer. [8424][8454]Bardziej dziwaczny, niż noszenie|kaptura i kołczanu? [8454][8487]Tylko dlatego, że nie noszę kostiumu|ani nie chlapię się w papierach... [8487][8537]Clark, co z tego, że twoim znakiem|rozpoznawczym jest prowadzenie traktora? [8544][8572]Uważam, że to urocze. [8578][8586]Wiesz co, Lois? [8586][8632]Mylę, że nadszedł czas, żeby|poznała prawdziwego Clarka Kenta... [8805][8822]Mam dla ciebie niespodziankę. [8822]...
rafi6395787