[1][16]/Poprzednio w "Pamiętnikach Wampirów"... [17][36]/Kiedy ostatnio|/piłe ludzkš krew? [37][64]Od kiedy zagroziłem Elenie,|że zjedziemy z Mostu Wickery. [64][89]I tak by nie wytrzymał na indyczkach. [90][105]Pożyw się. [105][135]Co robicie?|Stefan? [136][160]/To było morderstwo.|/Kto przebił go kołkiem. [160][199]- Wiedziałbym, gdybym kogo zabił.|- Nie masz luk w pamięci? [200][220]Nosisz piercień,|który pomaga oszukać mierć. [220][265]Ile razy umrzesz,|zanim cię to zmieni? [361][391]- Czego szukacie?|- Nie wiem. [391][416]Guza albo problemów naczyniowych. [416][445]Czegokolwiek, co wyjani|jego zachowanie. [445][481]- Jeli to choroba, wyleczę jš.|- A jeli nie? [482][517]Wtedy też się tym zajmiemy. [590][638]Kiedy zaczęła podejrzewać,|że to Alaric zabija tych ludzi? [644][662]Gdy powiedział mi o piercieniu. [662][710]Babcia opowiedziała mi|o Samantcie Gilbert i jej dzienniku. [710][755]Może o tym nie wiesz, ale Fellowie|sš niezwykle wcibscy. [756][810]- Dlaczego go chroniła?|- Bo jestem lekarzem. [811][865]Nienawidzę, gdy kto cierpi|przez co, nad czym nie panuje. [876][931]A gdy go poznałam,|poczułam... [938][974]że chciałam mi pomóc. [1325][1360]Wszystko w porzšdku? [1394][1440]Tak, wszystko gra. [1441][1455].:: GrupaHatak.pl ::. [1456][1485]{y:u}{c:$aaeeff}Pamiętniki Wampirów 3x17 Break On Through|Zmiana [1485][1524]{y:u}{c:$aaeeff}Tłumaczenie:|Igloo666 [1530][1586]- Według Meredith wszystko jest w normie.|- Bo nic mi nie jest. [1587][1640]Nie zabiłem Waltersa, Forbesa,|a na pewno się nie dgnšłem nożem. [1688][1775]Albo zrobiłem to i oszalałem,|jak twój przodek, który go nosił. [1778][1811]Zadzwonię do Bonnie.|Kto z jej rodziny stworzył je. [1812][1850]Może ta czarownica|będzie mogła to naprawić. [1858][1903]We go.|Nie chcę już go nosić. [1985][2034]Gotowy opucić tę mordownię?|Wyglšdasz strasznie? [2047][2086]Jasne, tylko się wypiszę. [2133][2166]Spokojnie, wemiemy go do baru,|by co przegryzł i napił się drinka. [2167][2188]- Nikogo nie zabije.|- Co się z tobš dzieje? [2188][2227]Jak mogłe pożywiać się ze Stefanem,|jak jaka wampirza kreatura? [2227][2273]Mylałem, że mówimy o Alaricu,|ale oczywicie zeszło na Stefana. [2273][2298]Pozwoliłe mu pożywić się|na niewinnej dziewczynie! [2299][2345]Na nic mu nie nie pozwalałem.|Jeli chcesz wiedzieć, to zmusiłem go. [2345][2371]- Dlaczego?|- Bo jestemy wampirami. [2372][2400]Potrzebujemy ludzkiej krwi.|Jestemy drapieżnikami. [2401][2420]Stefan jako bez niej przeżył. [2420][2458]Uroił sobie brak nałogu,|do którego co chwila wracał. [2459][2516]- Musi nauczyć się kontroli.|- Kontrolował się, pijšc mojš krew. [2516][2543]- Codziennie drobne iloci.|- No tak. [2544][2581]Gdy bylicie zakochani|i żylicie szczęliwie. [2583][2634]Może nie jeste właciwš osobš|do uczenia Stefana samokontroli. [2738][2777]Miałam nieziemskiego farta.|Szpital miał dostawę krwi, [2777][2867]więc dostałam trochę 0-, A|oraz mojš ulubionš, B+. [2894][2932]Stworzyłam dla niej piercień.|Stała tam cały ranek. [2933][2989]- Chyba kiepsko to znosi.|- Od przemiany minęło tylko parę dni. [2999][3024]Nadal się przyzwyczaja. [3090][3119]Pani Wilson?|Może wejdzie pani do rodka? [3124][3166]- I napije się czego.|- Nie czuję już mojego ogrodu. [3178][3225]Przepadł.|Niczego nie odczuwam. [3285][3312]Nie rozumiem. [3316][3391]Czarownice wyczuwajš ziemię.|Dosłownie czujemy naturę i życie. [3527][3572]Gdy Abby stała się wampirem,|straciła tę zdolnoć. [3606][3640]Nie wiem, jak jej pomóc. [3761][3807]Rebekah co knuje.|Kręci się tam, gdzie nie powinna. [3807][3821]I dlaczego tu jestemy? [3822][3867]wiat nie stanie w miejscu,|bo jeste psychopatycznym zabójcš. [3867][3900]Nie masz za grosz taktu? [3923][3960]Cieszę się, że cię widzę.|Przywiozłe znak? [3960][4008]Odnowiony znak Mostu Wickery?|Wydział historyczny mi go obiecał. [4008][4051]Nie mam tego znaku.|Jako o tym zapomniałem. [4052][4077]Byłem ostatnio... zajęty. [4091][4140]To nic pilnego.|Odsłonimy go po zakończeniu prac. [4165][4192]- Zabierz mnie stšd.|- Z przyjemnociš. [4192][4230]Ja trochę się pokręcę. [4257][4286]- Kto to?|- Dawna znajoma. [4292][4338]...dla bezpieczeństwa wymienimy|drewniane elementy mostu. [4338][4374]Na wiosnę zaczniemy|go dekorować. [4375][4405]Możecie sobie pogratulować. [4406][4439]Damon Salvatore.|Mój ulubiony uczeń. [4440][4477]Sage, moja najseksowniejsza|nauczycielka. Co tu robisz? [4478][4516]- Jestem tu przejazdem.|- Nikt nie przejeżdża przez Mystic Falls. [4516][4561]- Proszę, kogo licho przyniosło.|- Spokojnie, Rebekah. [4561][4603]- Zdarzało jej się zawodowo bić innych.|- Zawsze była prostacka. [4603][4632]- Co za miła niespodzianka.|- Co tu robisz, Sage? [4632][4680]Słyszałam, że Finn w końcu został|uwolniony z trumienki Klausa. [4681][4722]Włanie się minęlicie.|Wyjechał i nie powiedział dokšd. [4732][4783]- Pewnie chciał mnie odnaleć.|- Albo o tobie zapomniał. [4789][4830]- Wštpię.|- Tak? Bo nie wspominał o tobie. [4836][4866]Przykro mi, że przybyła|takš drogę na próżno. [4867][4895]Miłego życia. [4903][4946]Rany, nienawidzę|tej pierwotnej suki. [5065][5087]Czeć. [5113][5150]Wybacz, Damon powiedział Alaricowi,|że nikogo nie ma w domu. [5151][5191]- Inaczej bym nie...|- Dopiero przyszedłem. [5195][5240]Przyszłam po ksišżkę o Samantcie,|którš wczeniej odnalazłe. [5251][5277]W porzšdku. [5289][5327]- Jak się trzymasz? Damon mówił...|- Nic mi nie jest. [5336][5371]Masz wszystko,|po co przyszła? [5400][5434]Jeli mogę jako pomóc... [5435][5494]Nie musisz jej czytać.|Mogę ci powiedzieć, co się stało. [5500][5529]Samantha Gilbert trafiła|do zakładu dla obłškanych. [5529][5558]Chciała zrobić sobie lobotomię|za pomocš druta do robótek. [5559][5596]Wykrwawiła się na mierć|na podłodze swojej izolatki. [5597][5647]Jeli to samo spotyka Alarica,|to nie możesz niczego zrobić. [5712][5756]Nie będę ci przeszkadzać,|cokolwiek teraz robisz. [5841][5878]- Finn? Poważnie?|- Moja jedyna, prawdziwa miłoć. [5879][5903]Przemienił mnie,|żebymy byli razem wiecznie. [5904][5945]A potem Klaus zamknšł go w trumnie,|a ja czekałam ten cały czas. [5945][5967]- Nie mów, że przyjanisz się z Rebekš.|- Nie. [5967][5996]- Chyba że wliczysz seks z nienawici.|- To dobrze, bo ona i Klaus [5996][6016]zawsze traktowali mnie|jak podrzędnš dziwkę. [6017][6045]Nie, kręci się w pobliżu,|bo co ode mnie chce. [6045][6083]- Ale nie wiem czego.|- Zajrzyj do jej umysłu i się dowiedz. [6083][6123]- Niemożliwe. Jest za silna.|- Mylę, że mi się uda. [6123][6161]- Jest Pierwotnš, nie ma szans.|- Zapomniałe, czego cię uczyłam? [6161][6186]Może i jest Pierwotnš,|ale jest też dziewczynš. [6187][6236]Znajd i wykorzystaj jej słaboć,|a nie napotkam trudnoci. [6239][6274]O ile chcesz,|żebym ci pomogła. [6343][6380]Mówił ci kto, że jeste seksowna,|gdy zachowujesz się jak suka? [6380][6410]Już ze sobš rozmawiamy?|Wczeniej byłe doć chamski. [6411][6450]Pomogłam ci ze Stefanem,|a ty pogoniłe mnie jak psa. [6450][6501]To mój brat, nie gniewaj się.|Poza tym byłem wdzięczny za pomoc. [6501][6521]- Nawet jeli tego nie okazałem.|- Byłe wredny. [6522][6553]- Lubisz to.|- Nie. [6553][6598]Nie? Nie spodobało ci się|niszczenie marzeń Sage? [6611][6641]- Może trochę.|- Widzisz? Wrednie. [6652][6709]- Napijesz się póniej z nami?|- Za nic w wiecie. [6710][6761]No wiesz, dwoje to towarzystwo,|a troje to już impreza. [6813][6839]W porzšdku. [6855][6881]Miłego dnia. [6956][7005]Nie widziałam cię w domu.|Abby pytała o ciebie. [7017][7047]Byłem bardzo zajęty. [7076][7122]- Nie zbliżaj się!|- Chciałam pomóc zanieć drewno! [7173][7205]- Boisz się jej.|- Jest wampirem. [7212][7256]Musi mieć kontakt z bliskimi.|Musi czuć się normalnie... [7257][7298]- Nie jest normalna.|- Zmuszono jš do tego. [7299][7323]Mogła umrzeć,|ale nie wybrała tego. [7323][7370]Chce poradzić sobie z tym|dla ciebie i Bonnie, więc... [7425][7445]Więc się ogarnij! [7469][7503]- Czeć, co jest?|- Bonnie nie chce do mnie oddzwonić. [7503][7525]/Przykro mi, nadal jest zła. [7525][7564]Przemiana Abby przebiega ciężko,|więc ma sporo na głowie. [7565][7594]Wiem i rozumiem, ale... [7603][7649]co strasznego spotkało Rica|i potrzebuję jej pomocy. [7672][7723]- Nie powiniene tego przeglšdać.|- To sama prawda. [7724][7769]Zakazy zbliżania się.|Pełno policyjnych raportów. [7772][7811]Nie wyglšdasz furianta.|Wiem, że to brzmi dziwnie. [7825][7875]- Ale nie wyglšdasz.|- Bywałem głupi, ale zasłużyli sobie. [7888][7921]Ten rozbił butelkę|na głowie barmana. [7927][7958]A ten uderzył|swojš dziewczynę. [7959][7997]A ten... No dobra,|po prostu był dupkiem. [7997][8030]Każdy musi radzić sobie|ze swojš mrocznš stronš. [8031][8057]Niektórzy medytujš. [8057][8106]- Ja stałem się łowcš wampirów.|- W połowie emerytowanym. [8118][8165]Muszę ci powiedzieć o czym,|czego tutaj nie znajdziesz. [8182][8209]Brzmi złowrogo.|Mów. [8216][8264]Chodzi o twojego kuzyna, Logana Fella.|Zabitego wampira. [8271][8301]Ja go zabiłem. [8348][8387]Porachunki z wampirami|to nie moja sprawa. [8387][8431]Używam ich krwi,|a osšd zostawiam innym. [8432][8482]Choć zastanawiałam się,|czemu nie zabiłe Damona. [8493][8528]Spróbowałem raz.|Zabił mnie. [8572][8607]Sprawa z piercieniem zaczęła się,|kiedy byłem na tyle wciekły, [8608][8655]że uznałem,|iż dam radę zabić wampira. [8760][8795]Ja nie mogę...|Zwolnij, bracie. [8839][8886]Pamiętaj o kontrolowaniu się.|Przy blondynkach i torebkach. [8886][8935]- Co nagadałe Elenie?|- Stres napędza twój głód. [8936][8962]Musicie przyglšdać się temu,|jak się użalacie. [8962][8987]- Zadałem ci pytanie.|- To, o czym już wie. [8987][9025]Jeste wampirem, pijesz ludzkš krew.|I żeby się z tym pogodziła. [9025][9078]Ty też. Żyj i ciesz się z tego.|Nie wstyd się ...
natusia1400