{1782}{1877}Policja mo�e si� zmieni�, |ale nie od �rodka, uwierz mi. {1883}{1959}{y:i}A co to ma wsp�lnego z rad� miejsk�? {1957}{2051}{y:i}Konfiskaty na razie uderzaj� w moich wyborc�w,|{y:i}ale kiedy� r�wnie� w twoich. {2021}{2160}{y:i}- I to ma nie by� nasz problem?|{y:i}- Dopiero zaczynasz, Dawidzie. Zwolnij. {2129}{2218}Spr�buj spokojnie zorientowa� si�,|jak to wszystko dzia�a. {2187}{2281}{y:i}Polityka konfiskat zwi�kszy�a korupcj� tam,|{y:i}gdzie by�a stosowana. {2251}{2392}Lokalne organizacje zacz�y walczy� o dochody,|{y:i}wzros�y skargi na brutalno�� policji. {2361}{2458}- To czego dok�adnie chcesz?|{y:i}- Zosta� przewodnicz�cym komisji d/s policji. {2428}{2554}{y:i}Mog� pokierowa� wszystkim, |chroni� interesu rady miejskiej. Wilu�, pos�uchaj. {2524}{2642}{y:i}Wiem jak to dzia�a.|Wiem, co powinno by� zrobione. {2612}{2697}Potrzebuj� jedynie pozycji,|kt�ra pozwoli mi to zrobi�. {2667}{2733}{y:i}I tego w�a�nie obawiaj� si� inni radni. {2731}{2858}My�l�, �e b�dziesz chcia� przeforsowa�|swoje pomys�y. {2828}{2872}Nie o to mi chodzi. {2869}{2987}{y:i}Staram si� s�u�y� najlepiej jak potrafi�. {2994}{3048}{y:i}To ma po prostu sens. {3253}{3304}{y:i}S�u��. {3441}{3516}{y:i}Dzi�ki. {3513}{3615}- Jestem Sara.|- Dawid. {3613}{3665}{y:i}- Mog� ? {3769}{3822}Dobrze si� bawisz? {3820}{3897}Staram si� pozna� ludzi. {3894}{3991}Nie przypominam sobie, |abym ci� wcze�niej tu widzia�a. {3961}{4032}Ale tw�j przyjaciel wygl�da� znajomo. {4029}{4135}Mam nadziej�, przez wzgl�d na jego �on�,|�e nie by� twoim klientem. {4210}{4264}Jeste� glin� . {4302}{4353}Musz� sprawdzi� m�j radar. {4350}{4411}Jak interesy? {4409}{4481}Nie wiem o czym m�wisz. {4478}{4585}S�uchaj, przyszed�em tu na papierosa,|a nie kogo� aresztowa�. {4671}{4733}Sk�d jeste�? {4730}{4799}{y:i}Z Phoenix. {4797}{4862}- D�ugo tu siedzisz?|{y:i}- Nie. {4860}{4917}W�a�nie zadebiutowa�am. {4914}{4965}Ale podoba mi si� tutaj.. {4992}{5045}Tu mo�e si� podoba�. {5188}{5253}By�o mi�o ci� pozna�, Dawidzie. {5617}{5725}By�e� na wakacjach, czy|czy tylko pracowa�e� z bia�asami ? {5695}{5746}Gdzie� u diab�a jest Antwon? {5743}{5846}Ka�dy gliniarz z Kodakiem m�czy Czarnych,|zajmuje auta i inny ch�am. {5815}{5873}- Ch�am Antwona.|- No i ? {5870}{5967}Lepiej pami�taj, po co tu jeste�.|{y:i}Antwon nie b�dzie pozowa� �adnemu bia�asowi. {5937}{6047}Ju� ci raz powiedzia�em:|nie gadam z byle p�takami. {6017}{6146}I dla jasno�ci:|to ja mam dostawa� cynki. {6116}{6262}Jeste� sp�niony o tydzie�.|Powiedz Antwonowi, �eby sam przyszed�. {6231}{6334}- I niech nie zapomni o prezentach.|{y:i}- Na�pa�e� si�? {6303}{6369}Czy zapomnia�e� ile wisisz Antwonowi? {6366}{6478}{y:i}Bo wystarczy jeden anonimowy telefon na 911.|Czujesz klimat? {6489}{6587}- Ta, wyczuwam.|{y:i}- Lepiej wymy�l, jak powstrzyma� gliniarzy... {6557}{6624}albo b�de musia� ci� zakablowa�. {6697}{6786}Sekundka. Chod� tutaj. {6784}{6877}{y:i}Rozpracujemy to. {6875}{6994}On chce nas zakablowa�?|Czy siedzimy we jakim� g�wnie... {6964}{7014}opr�cz dziwek,|o kt�rym nic nie wiem? {7012}{7062}To tylko ma�e nieporozumienie... {7060}{7110}bo Antwon za wolno rozumuje. {7108}{7237}To nic takiego. Ci go�cie zawsze pr�buj�|tej zagrywki �eby sprawdzi�, czy nie wymi�kniesz. {7207}{7336}Je�eli podejdziemy do tego w�a�ciwie,|nie b�dzie problemu. {7305}{7407}Przypilnuj tylko tego drugiego go�cia, OK? {7377}{7445}W porz�dku? OK. {7442}{7498}My�l�, �e mam pomys�. {7496}{7558}- M�j czarnuch.|- Hej! Hej! {7556}{7606}Do ty�u, dupku! {7683}{7782}Ty chcesz zakablowa� nas, tak? {8133}{8185}Co tu mamy? {8183}{8282}Chod� tutaj. |Uderz go. {8279}{8348}Ale ju�, dupku! {8345}{8468}- Nie.|- Kaza�em ci co� zrobi�, kupo g�wna. {8573}{8673}Mocniej! Mocniej! {8670}{8721}A my�la�em, �e si� lubicie. {8816}{8982}Wiesz co? Powiedz Antwonowi,|�e mamy nowe prawo o usuwaniu �mieci. {8952}{9019}Niech pozbiera swoje psie g�wna. {9094}{9154}Bezpieczniej b�dzie porozmawia� tutaj. {9152}{9244}Niech ci b�dzie.|Masz przyjrze� si� temu go�ciowi. {9213}{9278}Maurycy Wesbter,|narkohandlarz. {9276}{9361}Klaudia i ja zazwyczaj nie prowadzimy|spraw z narkotykami. {9331}{9441}W por�wnaniu z waszymi ostatnimi sprawami|to awans. {9410}{9513}- Musz� to wszystko zapisa�.|- Wys�a�am ju� papiery. S� u waszej kapitan. {9482}{9600}I to wystarczy, aby�my wyr�wnali rachunki|z prokuratur�? {9569}{9620}Nie. Ale to dobry pocz�tek. {9617}{9721}Moje �r�d�o twierdzi,|�e Maurycy to wa�na szycha. {9690}{9773}Zobaczmy, co potraficie z tym zrobi�. {9770}{9821}Hej. {9818}{9915}Hej. Musimy wyj��.|Po�redniczka jest w �rodku. {9885}{9963}- Ostro si� do tego zabra�a.|- S� zainteresowani. {9933}{9994}Greta twierdzi, �e z�o�� ofert�. {9992}{10074}Dlaczego mama musi si� wyprowadzi�? {10072}{10202}Rozmwiali�my o tym, Cassidy.|Nie musze, tylko chc�. {10172}{10289}A co z moimi tutejszymi przyjaci�mi? {10311}{10362}Mog� i�� do mojego pokoju? {10359}{10422}Musimy wyj��, jak d�ugo oni s� tutaj. {10419}{10503}Poczekaj. {10501}{10582}Rozumiem. {10580}{10695}- Mam wszystkie rzeczy w moim pokoju.|- Nikt nie dotknie twoich rzeczy. {10665}{10733}{y:i}W porz�dku, b�d� tam. {10731}{10785}Musze i�� do pracy.|Daj mi buziaka. {10831}{10899}{y:i}W porz�dku, zejd�my im z drogi. {11083}{11182}Doceniam wezwanie, |ale gwa�tami zazwyczaj si� nie zajmuj�. {11151}{11219}Ale szukaniem zbieg�w tak. {11217}{11273}Oskar Ruiz by� rano w s�dzie... {11270}{11358}na wst�pnej rozprawie dotycz�cej|trzech napa�ci seksualnych. {11328}{11413}Przypuszczaj�, �e znalaz�|niezabezpieczone okno. {11382}{11433}Dali uciec z�emu facetowi. {11430}{11481}Uwa�aj�, �e nawia� ko�o 7:30. {11478}{11572}Dowiedzieli�my si� o tym o 9:30,|gdy pope�ni� kolejny gwa�t. {11541}{11647}{y:i}Myrna, jeste� tam?|{y:i}M�wi�a�, �e to pilne. {11617}{11667}{y:i}- Joe.|{y:i}- Tak? Co si� sta�o? {11665}{11762}{y:i}- Przespa�am si� z nim.|{y:i}- Co? O czym ty m�wisz? {11732}{11834}{y:i}- Obci�gn�am mu fiuta, a potem wzi�� mnie od ty�u.|{y:i}- Co si� tam do diab�a dzieje? {11803}{11953}{y:i}Jest lepszy od ciebie. Jest prawdziwym |{y:i}m�czyzn�, a nie tak� cip� jak ty. {11922}{12014}{y:i}- Myrna, Myrna czy tam kto� jest?|{y:i}- Jest taki du�y. {11984}{12087}{y:i}- Kto tam jest, Myrna?|{y:i}- Najlepszy, jakiego kiedykolwiek mia�am. {12057}{12135}{y:i}Myrna, czy on ci� zmusza,|{y:i}�eby� to m�wi�a? {12105}{12241}{y:i}Chc� �eby mi to znowu zrobi� w ty�ek,|{y:i}kiedy ty s�uchasz. {12210}{12282}{y:i}Myrna, wzywam policj�.|{y:i}Jad� do domu! {12362}{12437}Chcesz zaj�� si� tym go�ciem? {12454}{12505} Ta. {12623}{12693}T�umaczenie: TRad {12752}{12837}{y:i}Oskar Ruiz, gwa�ciciel domator. {12834}{12949}Zmuszanie ofiar, aby dzwoni�y do m��w|to jego typowe modus vivendi. {12918}{12972}To przydaje smaczku. {12969}{13020}Gwa�t i upokorzenie, dwa w jednym. {13017}{13113}- To jest lista jego znajomych i krewnych.|{y:i}- Co� ciekawego? {13083}{13177}- Ma narzeczon� w Farmington.|- Pom�w z ni�. {13146}{13294}A wi�c Ruiz opu�ci� miejsce gwa�tu o 9:15 |z pistoletem i ubraniami z ich szafy. {13264}{13361}Czyli przez dwie godziny |nikt o nim nie s�ysza�. {13330}{13410}Bystrzak wia�by tak daleko i szybko,|jak tylko by potrafi�. {13379}{13458}Ale on zgwa�ci� raz jeszcze, tak po prostu. {13428}{13521}Czyli spodziewa si�, �e go z�apiemy.|P�ki to nie nast�pi, pou�ywa ile wlezie. {13545}{13625}Ruiz udaje dostawc� z kwiaciarni. {13623}{13730}Potem wchodzi na si��.|Roze�l� jego zdj�cia do kwiaciarzy. {13700}{13802}A potem porozmawiam z jego wsp�spaczem.|Gwa�ciciel domator? {13771}{13823}W�a�nie to wymy�li�em. {13821}{13897}Kobiety s� w domu.|A on je gwa�ci. {13895}{13971}Przydomki maj� by� chwytliwe,|a nie dos�owne. {13941}{13995}Mamy si� zaj�� Ruizem? {13993}{14045}Nie, da�am to Wikowi. {14136}{14258}Jestem kapitan Rowling.|To jest detektyw Mackey. {14228}{14309}- Emilia, tak?|- Tak, Emilia Mischner. {14306}{14422}Dzi�kuj�, �e pani przysz�a.|Jest mi przykro, z powodu tego, co si� sta�o. {14392}{14509}Umie�cimy pani� w bezpiecznym miejscu,|{y:i}na czas rozwi�zywania tej sprawy. {14478}{14529}Jakiej sprawy? {14561}{14621}Dlaczego tu jestem? {14618}{14718}Oskar Ruiz zbieg� dzisiaj rano. {14715}{14853}O m�j Bo�e. To st�d to ca�e|zamieszanie w s�dzie? {14822}{14974}Znajdziemy go. Ale nie powinna |by� pani sama w domu. {14943}{15094}Ju� tam by�am sama. Posz�am do domu|zaraz po od�o�eniu tego przes�uchania. {15063}{15183}Raz ju� mnie zgwa�ci�.|Dlaczego nikt mi nic nie powiedzia�? {15153}{15273}Szeryf my�la�, �e maj� go otoczonego|w centrum miasta. {15242}{15348}Min�o kilka godzin zanim si� zorientowali,|�e si� im wymkn��. {15370}{15507}- Czyli jest gdzie� tutaj?|- W poszukiwania zaanga�owali�my wiele zasob�w. {15477}{15585}{y:i}A tymczasem paru policjant�w|mo�e zabrac pani� do domu... {15554}{15618}i zosta� na stra�y. {15616}{15737}Ja ... wola�abym raczej zosta� tutaj {15736}{15794}a� go z�apiecie. {15845}{15940}{y:i}Jo!| Widzia�e� tego go�cia? {16001}{16096}- To ty jeste� Blinky, nie?|{y:i}- Tak, na imi� mam Feliks. O co chodzi? {16066}{16142}Oskar Ruzi, mieszka� z tob�? {16139}{16189}Jest w wi�zieniu. {16188}{16249}- Uciek�.|- Ale jaja. {16247}{16353}A �e rano zgwa�ci� kolejn� kobiet�,|te� nie wiesz? {16324}{16432}- Co?|- W�a�nie mieli go zapakowa� na do�ywocie. {16401}{16503}Wiesz co zrobi� z tob�, gdy dowiedz� si�, |�e pomog�e� mu w ucieczce? {16472}{16528}Wcale mu nie pomaga�em. Jasne? {16525}{16634}Nie wiedzia�em nawet �e uciek�,|zanim si� nie pokaza� dzi� rano. {16604}{16654}Kiedy to by�o? {16652}{16739}Hej, kiedy wr�ci�em do pracy|ju� go nie by�o. {16708}{16825}M�wi�, �e jest niewinny,|to da�em mu kilka dolc�w na drog� do Meksyku... {16795}{16845}chcia�em �eby sobie poszed�. {16843}{16925}Nie pojecha� do Tijuany.|Poszed� zgwa�ci� kolejn� kobiet�. {16895}{17008}Za twoje pieni�dze kupi� kwiaty,|kt�re u�atwi�y mu dotarcie do ofiary. {16977}{17082}Czy wie jak dosta� si� do twojego mieszkania? {17052}{17102}Wie gdzie trzymam klucz z...
pawel-2