[25][38]/Susan ma pewien sekret. [39][53]Powiedziałaś dziewczynom,|że się wyprowadzasz? [53][60]Jeszcze nie. [62][80]Mam chętnych na twój dom. [82][111]/Carlos i Gabby stanęli|/w szranki. [113][122]Zobaczymy się wieczorem. [124][151]Nie mogę ich zawieźć do szkoły.|Zawsze ty je zawozisz. [153][166]Muszę być dzisiaj|wcześniej w pracy. [168][183]A ja teraz jestem|w pracy. [185][206]/Rene czyniła przygotowania|/do ślubu. [208][227]Ten tort weselny przygotowałam|parę lat temu. [229][236]Wiem, co powiesz. [238][260]- Jest zbyt ekstrawagancki.|- Jest za mały. [262][278]Można by dodać|jeszcze jedno piętro. [280][290]Może dwa. [292][318]/Bree zakończyła swój związek|/z prawnikiem. [320][328]Okłamałeś mnie. [330][340]By wygrać tę sprawę. [342][358]Tylko udawałeś, że coś|jest między nami, [359][373]żeby wyciągnąć ode mnie informacje. [375][384]Nie próbowałem... [386][410]Nie jesteś mile|widziany w tym domu. [412][457]/Tom i Lynette w końcu|/do siebie wrócili. [527][551]/Tak to się zaczęło. [559][584]/Kobieta, która mieszkała tu od lat, [584][597]/wyszła, [602][619]/by przedstawić się [619][647]/kobiecie, która|/właśnie się wprowadziła. [657][677]Witamy w naszej dzielnicy! [677][690]Nazywam się Martha Huber. [690][704]Mary Alice Young. [706][736]Masz męża? Bo mój nie żyje. [743][752]Przykro mi. [752][770]Mnie też... Teoretycznie. [770][793]Mam męża i syna. [793][812]Siedzą w ciężarówce. Zaraz tu będą. [814][837]Kiedyś miałam takie krzesło. [837][856]Ciągle się psuło, więc je wyrzuciłam. [857][872]Nie cierpię tanich mebli. [911][935]Pójdę pomóc tragarzom.|Miło było cię poznać. [938][965]Poczekaj! Prawie nic o tobie nie wiem. [965][988]Nawet nie wspomniałaś,|skąd przyjechaliście. [1007][1017]Z północy. [1017][1049]"Z północy"? To mi nic nie mówi.|Skąd dokładnie? [1061][1080]To małe miasteczko. Nie znasz go. [1082][1092]A może jednak. [1108][1126]Czemu chcesz to wiedzieć? [1130][1148]A czemu nie chcesz mi powiedzieć? [1157][1180]To żadna tajemnica. Po prostu... [1191][1209]/Właśnie w ten sposób [1215][1247]/Martha Huber domyśliła się,|/że coś ukrywam. [1247][1268]Jesteś zajęta. [1275][1310]Pogadamy sobie dłużej, kiedy|już się zadomowisz, dobrze? [1321][1362]/I nowa sąsiadka postanowiła odkryć [1366][1391]/moją tajemnicę. [1408][1433]/I taki był początek... [1438][1456]/końca. [1643][1665]tłumaczenie - mrsbear & mrbear [1667][1688]dopasowanie do 720p WEB-DL:|Bilu [1712][1732]/Było zaraz po śniadaniu, [1732][1759]/kiedy Susan Delfino|/powiedziała przyjaciółkom, [1759][1788]/że wkrótce wyprowadza się|/z Wisteria Lane. [1799][1809]/Były wstrząśnięte. [1809][1833]/Ich stara przyjaciółka|/naprawdę wyjeżdżała. [1848][1870]/Tak wstrząśnięte, że nie od razu [1870][1910]/zauważyły, że wróciła|/inna stara przyjaciółka. [1932][1943]O Boże. [1962][1974]Witam panie. [1978][1987]Tęskniłyście za mną? [2005][2027]Trzy miesiące po naszym|wyjeździe do Paryża, [2027][2040]zerwałyśmy z Robin. [2041][2050]To przykre. [2050][2070]Takie dalekie przeprowadzki mogą być [2070][2082]ciężką próbą dla związku. [2082][2108]Tak, a poza tym stwierdziłam,|że już mnie nie kręcą kobiety. [2111][2132]Chociaż w Paryżu trudno|dostrzec różnicę. [2133][2154]Kobiety się nie golą,|a mężczyźni noszą torebki. [2168][2195]Więc w jakiej teraz grasz drużynie? [2195][2206]Wypadłam z gry. [2206][2234]Postanowiłam przekierować|seksualne niespełnienie [2234][2246]na rozkręcanie własnego biznesu. [2246][2268]Mrożone wyroby z francuskiego ciasta. [2268][2294]Bree, pamiętasz, że moje croissanty [2294][2308]były najlepsze w dzielnicy. [2308][2324]Pamiętam, że tak myślałaś. [2332][2342]Więc w zasadzie [2342][2373]sprzedajesz Francuzom francuskie|żarcie do mikrofalówki? [2373][2398]Tak, i kiedy oni stają się|coraz bardziej leniwi i grubi, [2398][2409]ja robię się coraz|szczuplejsza i bogatsza. [2409][2430]A mój księgowy każe mi kupować zamki, [2430][2450]by robić coś z pieniędzmi. [2481][2509]Co, oprócz chęci pochwalenia się|swoim sukcesem, [2509][2523]sprowadza cię tutaj? [2529][2548]Mam biznesową propozycję... [2554][2563]dla Lynette. [2607][2621]Ciaśniej. [2621][2645]Jeśli jeszcze ścisnę,|nie będziesz mogła oddychać. [2646][2671]Jean, rozmawiasz z kobietą,|która specjalnie zaraziła się salmonellą, [2671][2691]by zrzucić pięć kilo przed studniówką. [2691][2721]Chcesz być piękna, cierp.|A teraz ściskaj! [2754][2775]Co ty tu robisz? [2775][2801]Nie możesz mnie oglądać przed ślubem.|To przynosi pecha. [2801][2839]Przyniosłem zaproszenia z drukarni. [2891][2911]O Boże. [2911][2940]Czy wszystko muszę robić sama?|To kość słoniowa. [2940][2966]Mówiłam ci, żebyś zamówił beż.|Jesteś daltonistą? [2967][2987]Wiesz, że jestem czarna, co? [3003][3031]Kochanie, nie mogę oprzeć się|wrażeniu, że jesteś nieco... [3031][3053]- Wredna?|- Nie, chciałem powiedzieć... [3053][3067]Mniej anielska niż zazwyczaj. [3067][3101]Wypruwam sobie flaki, by zaplanować|najszczęśliwszy dzień twojego życia. [3101][3127]Więc darujmy sobie|ten sarkazm, dobrze? [3128][3152]Wiesz co? Nie jest dobrze,|gdy pan młody [3152][3170]ogląda pannę młodą przed ślubem. [3170][3190]I właśnie dowiedziałem się, dlaczego. [3220][3251]Jean, mówiłam ci, ciaśniej.|Nie obchodzi mnie, czy będę mogła oddychać. [3251][3279]W tym momencie, mnie też nie. [3313][3326]Co tam się dzieje? [3326][3340]Katherine wpadła z wizytą. [3341][3366]I zanim za bardzo się podniecisz,|nie, już nie jest lesbijką. [3366][3390]Naprawdę? A niech to. [3390][3425]W czasie, gdy gawędziłaś|z przyjaciółkami, odszedł nasz ogrodnik. [3425][3464]Nie pokazał palcem, ale jedno z nas|jest widocznie zbyt wymagające. [3464][3484]Powinieneś nad tym popracować. [3484][3505]- Zatrudnisz nowego?|- Kiedy? [3505][3520]Ja też mam pracę, wiesz? [3520][3542]Carlos, pomagasz biednym i uciskanym... [3542][3563]Ludziom z bardzo elastycznym|rozkładem dnia. [3563][3584]Ja pracuję całymi dniami. [3584][3603]Dom jest teraz na twojej głowie. [3604][3623]To mój szef. [3630][3647]Halo, panie Hoffman. [3660][3683]Naprawdę? Ja? [3692][3718]Tak, jestem bardzo zainteresowana. [3719][3734]Dziękuję. [3734][3752]Nie wiem, co powiedzieć. [3761][3786]Dobrze, do zobaczenia. [3793][3813]O co chodzi? [3813][3839]Dostałam spory awans. [3842][3862]Jestem teraz szefem|sprzedaży dla VIP-ów. [3869][3881]Poważnie? [3882][3907]Kotku, to wspaniale. [3913][3944]- Coś nie tak?|- Nie wiem. [3944][3979]To takie wielkie. To cały dział. [3981][4008]Naprawdę mi ufają.|A jeśli nie podołam? [4008][4046]Gaby, nie zdajesz sobie sprawy,|jaka jesteś bystra i utalentowana? [4054][4067]Zasługujesz na to. [4110][4130]Wiesz, co? Masz rację. [4130][4147]Muszę się tylko nauczyć,|jak być szefem. [4147][4165]Nie wiem nawet,|jak rozmawiać z podwładnymi. [4165][4185]Myślę, że ogrodnik zgodziłby się z tobą. [4185][4216]Daj spokój. Zwykły kretyn z tej łamagi. [4235][4246]Jak się pani czuje? [4246][4275]Wciąż mam ochotę na czekoladę. [4275][4296]Ale to nic złego, prawda? [4296][4320]Zachowując umiar.|Ale nie martwiłbym się. [4320][4335]Wygląda pani wspaniale. [4335][4356]Dziękuję. [4364][4390]Julie robi doktorat [4390][4415]i wkrótce również będzie lekarzem. [4415][4444]Może powinniście|umówić się kiedyś na lunch [4444][4460]i porozmawiać o sprawach zawodowych. [4469][4487]Byłoby miło. [4487][4515]Przepraszam, muszę odebrać.|Zaraz wracam. [4534][4548]Co to było, do cholery? [4548][4556]Flirtował z tobą. [4556][4575]Jest moim położnikiem. [4575][4595]Wie, że jesteś płodna.|Mężczyznom się to podoba. [4595][4625]Dosyć. Nie baw się w swatkę. [4625][4654]Martwię się o ciebie.|Nie chcę, żebyś była samotna. [4654][4665]Mam dobre wieści. [4665][4685]Za trzy tygodnie będę|miała nowego domownika. [4685][4716]Mówię o innym rodzaju samotności. [4716][4746]Nawet samotne matki mają potrzeby. [4746][4776]Poród chyba nie może być|bardziej bolesny niż ta rozmowa. [4784][4799]Nie wiesz, jak będzie ci ciężko. [4799][4825]Posiadanie dziecka jest wyczerpujące. [4825][4855]Nie masz czasu na ćwiczenia|i zdrowe odżywianie. [4855][4895]Dobra wiadomość jest taka,|że nie musisz się zapuszczać. [4895][4916]Będę przy tobie,|zaopiekuję się dzieckiem. [4916][4936]I będziesz miała czas,|by pójść na siłownię. [4936][4965]Ja się zapuszczę. Nie zależy mi. [4965][4985]Mamo, dziecko właśnie|wystukuje Morsem [4985][5015]"niech ona przestanie". [5015][5046]Ciężko znaleźć faceta,|gdy jest się samotną matką. [5046][5066]To moje zdanie. Skończyłam. [5096][5125]O ile pamiętam, znalazłaś Mike'a. [5129][5155]Tak. [5155][5186]Byłam wielką szczęściarą. [5194][5215]Z pewnością. [5241][5259]Proszę bardzo. [5260][5293]Piękny dzień, nieprawdaż? [5293][5325]W umieraniu fajne jest to,|że każdy dzień wydaje się piękny. [5336][5359]Zawsze się krzywisz,|kiedy mówię takie rzeczy. [5360][5395]Nie o to chodzi.|To po prostu trudne dla mnie. [5395][5425]Dla ciebie? Chcesz się|z nią zamienić miejscami? [5425][5445]Bądź miły, Roy. [5445][5466]Przy okazji, Karen, mam dla|ciebie tę piosenkę, którą chciałaś [5466][5486]na swój pogrzeb. [5486][5502]Dziękuję, Bree. [5503][5516]Johnny Mathis. [5516][5536]Razem z koleżankami|uczyłyśmy się tańczyć, [5536][5556]słuchając "Wonderful! Wonderful!" [5568][5595]Udało mi się ją zdobyć tylko na CD. [5595][5606]Nie, nie. [5606][5635]Musi być na zwykłej płycie,|żebym mogła ją puścić na gramofonie, [5635][5651]jak to robiłam będąc dzieckiem. [5671][5695]Przy okazji, potrzebny|mi też gramofon. [5695][5726]Trudno znaleźć takie płyty. [5748][5763]Ale będę szukać. [5805][5826]Witaj, Trip. [5846][5875]Już ci mówiłam,|że nie jestem zainteresowana. [5886][5915]Proszę, przestań dzwonić. [5925][5945]To ten twój przyjaciel prawnik? [5945][5965]W połowie masz rację. [5965][5976]Myślałam, że go lubisz. [5976][6016]...
mihoo_music