Zbliżający się czas narodzin maluszka jest wyjątkowy zarówno dla mamy jak i taty. Wybierają odpowiedni szpital, kupują ubranka dla dziecka, pakują walizkę z rzeczami potrzebnymi dla mamy i dziecka w szpitalu.
Kiedy się pakujemy?
Chociaż najczęściej zalecanym czasem na przygotowanie torby do szpitala jest okres 2 – 3 tygodni przed planowanym terminem porodu, my proponujemy trochę inne rozwiązanie. Okres ciąży wiąże się dla przyszłych rodziców z dużymi zmianami, a co za tym idzie z silnymi emocjami. A te z oczywistych powodów, każda ciężarna kobieta odczuwa bardziej namacalnie, niż przyszły tatuś. Dlatego, dla komfortu psychicznego przyszłej mamy dobrze jest pakowanie torby rozpocząć dużo wcześniej. Praktyka pokazuje, że im bliższy jest termin porodu, tym bardziej kobieta jest zniecierpliwiona, rozdrażniona. Obawia się o brak rozpoznania sygnałów nadchodzącego porodu i chce dużo uważniej wsłuchiwać się w swoje ciało. Do tego pojawia się wiele dolegliwości związanych ze słodkim ciężarem, który nosi pod sercem. Pojawiają się bóle nóg, bóle kręgosłupa, trudno jest wstawać, siadać a nawet przewracać się w pozycji leżącej z boku na bok. To też najlepiej jest przygotowywać rzeczy do szpitala na jakieś 6-8 tygodni przed wyznaczonym terminem porodu, gdy dolegliwości nie są jeszcze tak nasilone. Pozwoli to na spokojne oczekiwanie, mającego się wydarzyć cudu narodzin.
Czy mama musi sama?
Przeglądając poradniki dla kobiet w ciąży znajdziemy wiele porad na temat przygotowań do najważniejszego dnia w życiu, każdej z nich. Dnia, który zbliża się wraz z mijającymi tygodniami i miesiącami. A przygotowań do mającego nadejść porodu jest wiele. Jednak pod koniec okresu ciąży jednym z najważniejszych do wykonania zadań jest przygotowanie torby na pobyt w szpitalu. Rozczytując się w poradnikach dotyczących tego przedporodowego rytuału, można dostrzec jeden drobny brak. Może i mały, ale jakże istotny. Zaleceń i wskazówek jest wiele, jednak w tym ważnym przecież dla obojga przyszłych rodziców obrządku brakuje roli dla przyszłego taty. A kobieta nie powinna samodzielnie starać się przygotowywać wszystkiego „na ostatni guzik”. Zwłaszcza, że to ona bierze na siebie (tak zaplanowała to Matka Natura) wszystkie dolegliwości i dosłowny „ciężar” noszenia pod sercem dziecka, a później wydania go na świat. Rola ojca nie musi się ograniczać tylko do męskich spraw związanych z narodzinami, takimi jak niewielki remont mieszkania, malowanie, noszenie ciężkich siatek, zawiezienie do szpitala czy przytrzymanie za rękę podczas silnych skurczów. Pozwólmy się wykazać przyszłym tatusiom na każdym etapie przygotowań do narodzin. Im częściej będzie działał wspólnie z matką swojego dziecka, a przecież ze swoją drugą połową, tym silniejsze nawiążą się pomiędzy nimi więzy już po narodzinach malucha. Panujące powszechnie przekonanie, że to matka musi sama się uporać z obciążeniami związanymi z narodzinami dziecka, można nie tylko w kwestii kompletowania torby wypędzić do lamusa. A stanie się tak, jeśli nasz mężczyzna od samego początku ciąży będzie dzielić z nami nie tylko pojawiające się radości, ale też trud mających nadejść obowiązków. Tylko jak to się ma do pakowania torby na pobyt w szpitalu?
Niezbędne przed porodem
Chociaż prawie każdego dnia narzekamy na biurokrację, tak naprawdę to dobrze, że istnieje. Bez niej byłby większy bałagan, niż jak często sami twierdzimy, jest przez nią. Stąd, także po przyjechaniu do szpitala z sygnałami zbliżającego się porodu należy poddać się części formalnej. Żeby ograniczyć sobie nieprzyjemności, niechcianych utrudnień i zapewnić bezpieczeństwo sobie i mającemu się pojawić na tym świecie dziecku, koniecznie trzeba przygotować wcześniej komplet wymaganych dokumentów i badań.
Dokumenty
Dowód osobisty wkładamy do torebki do szpitala w każdej chwili. Jeżeli zmieniłyśmy nazwisko, miejsce zamieszkania, nasz dowód został skradziony lub zgubiłyśmy go i czekamy na odbiór nowego, niestety musimy go odebrać w urzędzie osobiście. Dlatego nie wybierajmy się tam same. Jedźmy w towarzystwie męża. Jeśli zajdzie taka konieczność, to on postoi w kolejce, a my będziemy mogły spokojnie poczekać na osobisty odbiór dowodu siedząc wygodnie w poczekalni.
Aktualny dokument potwierdzający ubezpieczenie (legitymacja ubezpieczeniowa lub zaświadczenie z ZUS –u). Ten możemy włożyć do torebki, którą zabierzemy do szpitala po ostatniej wizycie u prowadzącego ciążę ginekologa. Jeśli nie mamy aktualnego dokumentu ubezpieczenia, niech mąż pojedzie do naszego zakładu pracy i załatwi w dziale kadr wymagane poświadczenie lub odwiedzi Zakład Ubezpieczeń Społecznych i poprosi o stosowny dokument.
Numer NIP Twojego pracodawcy albo nasz numer NIP, jeśli prowadzimy własną działalność gospodarczą
Karta przebiegu ciąży, najczęściej w formie małej książeczki, którą otrzymujemy na wizycie u ginekologa potwierdzającej ciążę. Prowadzony jest w niej zapis większości wykonywanych badań i ich wyników, a także informacje o konsultacjach innych lekarzy specjalistów. Kartę ciąży podczas całego jej okresu, tak jak i dowód osobisty należy nosić przy sobie. Do torby szpitalnej możemy j ą włożyć w każdej chwili.
Badania
Wynik z badania na grupę krwi i czynnik Rh. To badanie możemy spakować do kompletu na początku przygotowań rzeczy do szpitala. Wykonuje się je najczęściej w pierwszych miesiącach ciąży i w oryginale jest potrzebne tylko do porodu.
Wszystkie badania USG z opisami zapakujmy od razu.
HBS, WR – wyniki tych badań włożymy do kompletu dopiero po upłynięciu 36 tygodnia ciąży. Wtedy musimy je wykonać. Na badania zabierzmy męża. W ostatnich tygodniach możemy się niezbyt dobrze czuć.
Mocz i morfologia krwi, także musi być wykonana w ostatnim miesiącu ciąży. Dlatego zapakujemy ją dopiero po otrzymaniu wyniku. Wcześniejszych wyników nie musimy zabierać, zresztą są odnotowane w naszej karcie ciąży.
Potrzebne na okres porodu
Te rzeczy włóżmy do torby na samym początku pakowania:
Niezbyt długa koszulka bawełniana, najlepiej 2 sztuki
Ciepłe, ale nie za grube skarpetki z luźnym ściągaczem
Wygodne klapki lub kapcie
Szlafrok lub rozpinana bluza
Kilka podpasek w największym rozmiarze
Chusteczki higieniczne
1 mały ręcznik
Opaska lub frotka i szczotka do włosów
1 pieluszka tetrowa do ewentualnych okładów
1 piłeczka typu „jeżyk” włożona do skarpetki na masaż lędźwi
Podkoszulek i wygodne spodnie na przebranie dla taty, chyba, że w szpitalu obowiązuje przyszłych tatusiów w czasie trwania porodu założenie jednorazowego fartucha. Do tego tata nie może zapomnieć o ochraniaczach na buty, które najlepiej nabyć wcześniej i schować do torby, aby w dniu przyjazdu do szpitala nie szukać automatu z ochraniaczami, a nie raz rozmieniać pieniądze
Jednorazowa lewatywa i maszynka do golenia, jeżeli w szpitalu jest wymóg ich wykonania. Radzimy jednak zadbać o w miarę gładkie krocze na krótki czas przed terminem porodu, to pozwoli uniknąć dodatkowego stresu związanego z goleniem w szpitalu. Podczas domowej depilacji udział przyszłego tatusia jest nieodzowny
Może się też przydać bezbarwna nawilżająca pomadka do ust, które podczas oddychania szybko będą wysychać
Z pewnością o zapakowaniu tych rzeczy tuż przed wyjazdem z domu do szpitala głównie powinien pomyśleć przyszły tatuś:
Butelka wody mineralnej niegazowanej
Jeżeli rodzice chcą uwiecznić poród dla potomnych, mogą zabrać ze sobą aparat fotograficzny lub kamerę
Można zabrać mały termos z kostkami lodu na zimne okłady i mały termofor na ciepłe okłady – samo
Warto zabrać ze sobą telefon i ładowarkę, aby móc poinformować najbliższych o narodzinach, ale dobrze jest się zastanowić, czy na sam czas porodu lepiej będzie wyłączyć telefon
Mały notes i długopis do notowania częstotliwości pojawiania się skurczów
Wskazane na czas po rozwiązaniu
Po narodzinach, mama z maleństwem nie wracają razem z tatusiem do domu. Dla bezpieczeństwa zostają na kilkudniowej obserwacji w szpitalu. Zazwyczaj są to 3 doby. Podczas tego krótkiego pobytu, przyda się naprawdę sporo rzeczy.
Dla mamy
2-3 koszule nocne z takim odpięciem, by móc wygodnie nakarmić dziecko piersią. Chociaż pobyt nie jest długi, to przyda się taka ilość koszul, ponieważ po porodzie jednym z fizjologicznych objawów jest bardzo obfite pocenie się świezo upieczonej mamusi.
Tak samo jak na czas porodu tak i teraz przydatny będzie szlafrok lub rozpinana bluza, ciepłe, ale nie za grube skarpetki z luźnym ściągaczem – 3 pary, kapcie
Klapki pod prysznic
Majteczki jednorazowe, które przepuszczają powietrze – konieczne są minimum 2 zmiany w ciągu dnia, w sumie min. 6 sztuk
2 duże ręczniki kąpielowe
2 biustonosze do karmienia + 2 paczki wkładek laktacyjnych
Papierowe ręczniki i jedna rolka papieru toaletowego
Min. 20 podpasek wielkości mini pieluszek na pierwsze dni połogu
Kosmetyki pielęgnacyjne i przybory toaletowe stosowane, na codzień (między innymi: mydło, szampon, krem do twarzy, szczoteczka i pasta do mycia zębów, szczotka do włosów, frotki do włosów, delikatny płyn do higieny intymnej)
Kółko na wodę dla dzieci, które pomaga siadać w pierwszych dobach po porodzie i gojeniu się krocza – świeżo upieczony tata może je nadmuchać wycieńczonej mamie, zresztą niech nabiera praktyki, potem będzie się ćwiczył w dmuchaniu balonów dla dziecka
Kilka saszetek z Tantum Rosa i plastikową butelkę do rozpuszczenia roztworu z przegotowaną wodą / jednak te tatuś może dostarczyć do szpitala pierwszego dnia po porodzie
Telefon razem z ładowarką
Woda mineralna niegazowana, biszkopty bezglutenowe
Kubek na codzienną kawę zbożową i sztućce obiadowe
Niewielka kwota drobnych pieniędzy
Sporą ilość z wymienionych pozycji bez większego problemu może zakupić lub przygotować przyszły tato. Wystarczy tylko, że udzielimy mu kilka wskazówek, co do umiejscowienia niektórych rzeczy w naszej łazience czy szafie lub wsadzimy listę w dłoń i wyślemy na zakupy.
Dla dziecka
Szpitale najczęściej zapewniają dla maluszków ubranie zaraz po narodzinach, jednak na pobyt w placówce medycznej u boku mamy, dla malca muszą już być zabezpieczone przez nią ubranka. Różnie też bywa ze środkami pielęgnacyjnymi, dlatego tata bez najmniejszego problemu posługując się taką listą może dokonać koniecznych zakupów:
Min. 4 sztuki koszulek, kaftaników, śpiochów i body.
Rękawiczki dla noworodków tak zwane „łapki”
2 czapeczki cienkie bawełniane
4 pary skarpetek z luźnym ściągaczem
Pieluszki jednorazowe – najlepiej min 20 sztuk.
Pieluszki tetrowe – min. 3 sztuki
Miękki kocyk i rożek
Krem pielęgnacyjny do pupy i wilgotne chusteczki
Miękka szczotka do włosków, (chociaż większa liczba maluchów rodzi się bez włosków, jednak tego nigdy nie wiadomo)
Do tej wcale nie krótkiej listy należy jeszcze dopisać ubranie na wyjście dla mamy i dla maleństwa. Jednak to, podczas codziennych odwiedzin może dostarczyć tatuś. Który tym samym powinien stale sprawdzać telefonicznie przed każdą wizytą w szpitalu czy mama i dzidziuś nie potrzebują czegoś jeszcze.
Czyż nasz ukochany partner i przyszły, a potem świeżo upieczony tato nie zdejmie nam z ramion sporego brzemienia, przejmując na siebie tak wiele sprawunków związanych z przygotowaniem torby na pobyt w szpitalu? Pozwólmy mu tylko się wykazać nie obstając przy swoim, że tylko my same możemy najlepiej się tym zająć. Po powrocie do domu i podczas oswajania się z falą nowych codziennych obowiązków wystarczy pracy nie tylko na 2 czy 4 ręce. Czasem jeszcze przydałaby się pomoc. Dlatego rozpoczynajmy ten ważny, przyjemny, a jakże pracowity okres naszego życia wspólnie, na każdym z możliwych pól.
asinia_6