0:00:01:/SubEdit b.4043 (http://subedit.prv.pl)/ 0:00:00:{Y:i}T�umaczy�a Shika ^^ 0:00:15:{Y:i}Chc� zebra� chmury, kt�re roni� �zy... 0:00:21:{Y:i}Oszukuj�c fale, wzbi� si� wysoko w g�r�. 0:00:26:{Y:i}My�l�, �e to mnie przerasta, | cho� do mojej drogi jeszcze daleko. 0:00:31:{Y:i}Ta droga prowadzi mnie do obrazu twojej przesz�o�ci. 0:00:35:{Y:i}Czas goni nas oboje. 0:00:40:{Y:i}Twoje ruchy sta�y si� przy�pieszone. 0:00:46:{Y:i}Nawet gdyby�my obudzili si� w marzeniach 0:00:50:{Y:i}Szukaliby�my tego samego �wiat�a 0:00:56:{Y:i}Pod b�yszcz�cym rozgwie�d�onym niebem, 0:01:01:{Y:i}Niezliczone gwiazdozbiory i cienie. 0:01:06:{Y:i}Co masz zamiar teraz zrobi�... 0:01:11:{Y:i}W co si� tak wpatrujesz? 0:01:16:{Y:i}W czym utkwi�e� sw�j wzrok? 0:01:30:NATURALNY WR�G BYAKUGANA 0:01:53:Polecieli. 0:01:54:Polecieli i rozerwa�o ich na strz�py! 0:01:59:Tak jak my�la�em, wcale nie jest mi smutno. 0:02:01:Nie ma sensu przygotowywa� pogrzebu. 0:02:11:Oni wci�� �yj�. 0:02:13:Niemo�liwe! Po uderzeniu K�ami B�yskawic... 0:02:17:Ale skoro ty tak m�wisz to nie mam w�tpliwo�ci. 0:02:22:Jeden z nich mo�e by� dla nas niebezpieczny. 0:02:29:Przeciwnik by� blisko, ale... 0:02:32:Nie mog�em go zobaczy�. 0:02:35:To dziwne. 0:02:37:Nawet Ukrycie we Mgle nie mog�oby | zablokowa� mojego Byakugana. 0:02:45:Tym razem si� uda! 0:02:51:Widz� ich! 0:02:52:23 stopnie na po�udniowy-zach�d, 0:02:56:12.3 stopnia na po�udniowy-wsch�d, 0:03:01:8.1 stopnia na po�udniowy-wsch�d, 0:03:05:I 24.11 stopnia na p�nocny-zach�d! 0:03:18:No to do roboty! 0:03:28:Niemo�liwe! 0:03:34:Dlaczego? 0:03:46:Nie trafi�em! 0:03:49:Pom�cie mi! 0:03:53:Brewka? 0:03:55:Wr�g znikn��! 0:04:09:Niemo�liwe. Te iluzje maj� uk�ad obiegu czakry?! 0:04:16:Jeden jest przy urwisku, drugi ni�ej. 0:04:20:I jeszcze po jednym z prawej i lewej strony. 0:04:24:Nie urz�dzimy wprawdzie pogrzebu, | jednak zajm� si� nimi nie zostawiaj�c �ladu. 0:04:34:{Y:i}Raizou Ikazuchi wo Utte! | Uderzenie B�yskawicy! 0:04:51:Ach, ciep�e trupy. 0:04:56:Ty i ja jeste�my ca�kiem silni. 0:05:00:Nie, to ty jeste� silny Ranmaru. 0:05:05:Jestem silny, bo jestem z tob�. 0:05:08:Czekaj, oni tylko stracili przytomno��. 0:05:13:Jacy uparci. 0:05:16:Dobrze wi�c. Je�li usma�enie | nie wystarczy�o, musz� ich rozgnie��! 0:05:21:Pi�knie skrusz� wasze cia�a i ko�ci! 0:05:29:Nic ci nie jest, Ranmaru?! 0:05:36:Trzymaj si�, Ranmaru! 0:05:42:Nic mi nie jest. 0:05:47:On wci�� jest nieprzytomny. 0:05:50:Co? 0:05:54:Niesamowite. 0:05:56:Walczy, poniewa� jego cia�o pami�ta o walce. 0:05:59:�adna mina. Zapami�tam j�. | Wyryj� w swoim sercu. 0:06:04:Wyprawimy mu pogrzeb. | Jestem pewien, �e si� na nim pop�acz�. 0:06:09:Z prawej! 0:06:11:Co jest z nim? 0:06:12:Trudno odczyta� jego ruchy. 0:06:15:Ale dla ciebie si� postaram. 0:06:19:Oboje si� postaramy! 0:06:20:Z lewej! 0:06:21:Z prawej! Z przodu! Teraz skacz! 0:06:27:O �esz ty! 0:06:31:Co?! 0:06:32:Czemu on wci�� walczy? 0:06:49:Brewka? 0:06:59:Nie m�wcie mi, �e jest nieprzytomny... 0:07:13:Raiga, rusz si�! 0:07:16:Co to za g�os? 0:07:26:Co to? 0:07:28:Ranmaru, uciekaj! 0:07:32:H�? �ni�o mi si�, �e walczy�em... 0:07:44:Niech ci� szlag! 0:07:51:Do akcji w��cza si� Uzumaki Naruto! 0:07:55:Cholerne szczeniaki! 0:07:57:Musz� ci� o co� zapyta�. 0:08:01:Jeste� jednym z Siedmiu Mistrz�w Miecza, co nie? 0:08:09:No i nawet je�li? 0:08:10:Znasz Zabuz�, prawda? 0:08:15:I zapewne znasz te� Kisame, nie? 0:08:20:Nienawidz� ich. 0:08:23:Kto by chcia� o nich pami�ta�?! 0:08:25:Ciebie te� nienawidz�! 0:08:28:I tak mi powiesz, wydusz� to z ciebie! 0:08:34:Klon? 0:08:37:Jeste� s�abszy ni� wcze�niej, wiesz? 0:08:43:Co to? 0:08:44:{Y:i}Raikyuu! | Kulista B�yskawica! 0:08:55:Cholera. 0:08:57:Ale� ty uparty. 0:09:13:Dok�adk� prosz�. 0:09:31:Sanshou-baasan? Co si� sta�o? 0:09:35:Jakie� niepokoj�ce b�yski. 0:09:38:Gdy Karashi poszed� do wioski | te� tak by�o. 0:09:43:Widzicie, wygl�daj� jak trucizna. 0:10:02:To wcale nie bola�o. 0:10:08:Na pewno nie b�d� pami�ta� | twojej u�miechni�tej g�by. 0:10:12:Zdychaj! 0:10:17:Gdzie jeste�, Ranmaru? 0:10:21:Co to za torba? 0:10:33:W �rodku... 0:10:38:To mo�e by�... 0:10:49:Ten kokon ukrywa si� w czakrze. 0:10:58:Mo�e nawet tworzy� uk�ady obiegu czakry! 0:11:08:Naruto, u�yj Podzia�u Cienia! 0:11:12:Ale teraz Podzia� Cienia by�by bez sensu... 0:11:14:Nie martw si�. Oczy tego go�cia s� tutaj. 0:11:19:Ranmaru, uratuj� ci� jak tylko z nim sko�cz�! 0:11:29:No dawaj. 0:11:35:No i jak? Czy�by szcz�cie ci� opu�ci�o? 0:11:39:Nie b�d� taki pewny. | Wystarczy, �e pokonam wszystkie klony! 0:11:49:O �esz ty! 0:11:52:W takim tempie moja czakra... 0:11:55:Mg�a... Opada. 0:11:58:Kurde! Musz� ju� ko�czy�! 0:12:01:Wypchaj si� tym! 0:12:02:Cholera! 0:12:09:Nie dam ci uciec! 0:12:13:Czekaj! 0:12:16:{Y:i}Nimpo, Hi no Hagane! | Sztuka Shinobi: Skrzyd�a S�o�ca! 0:12:37:A widzisz. 0:12:38:Pewnie, �e widz�! 0:12:41:Teraz ty si� przygotuj! 0:12:42:Przesta�! 0:12:47:Nie mog�. 0:12:58:Uda�o si�. 0:13:02:To s� oczy Raigi, tak? 0:13:06:Jakie� du�e te ga�ki oczne. 0:13:10:To cz�owiek. 0:13:19:To ty mnie powstrzyma�e� we �nie, prawda? 0:13:24:To nie ja. 0:13:25:My z Raig�, wsp�lnie. 0:13:28:Wsp�lnie? 0:13:29:Zawsze. Od tamtej pory... 0:14:06:Wiem, �e nie �pisz. 0:14:08:W ka�dym razie, zaraz zginiesz. 0:14:13:Nie ruszaj si�. 0:14:14:Szpieg Wioski Ukrytej Mg�y | przemkn�� si� do tego miasteczka. 0:14:18:Przybyli�my, by go zabi�, jednak... 0:14:22:Zapomnia�em, kto jest moim celem. 0:14:26:Dlatego zabijam kogo popadnie. 0:14:31:Co? 0:14:33:Co m�wisz? 0:14:39:W porz�dku, je�li to ty mnie zabijesz. 0:14:44:Dlaczego? 0:14:47:Zawsze p�aka�e�. 0:14:50:�e co? P�aka�em? 0:14:54:W g��bi serca poszukiwa�e� | sensu swojego �ycia. 0:15:00:Zawsze ci� obserwowa�am. 0:15:06:Kim ty jeste�? 0:15:10:Jeste�my tacy sami. 0:15:12:�ycie przynosi nam b�l. 0:15:14:Tak naprawd� nie wiem jak to jest �y�. 0:15:18:Z powodu choroby, nie mog� wychodzi� na zewn�trz. 0:15:20:Wszyscy mn� gardz�. 0:15:22:Wszystko co mog�am, | to obserwowa� �wiat z tego ��ka. 0:15:26:Ale je�li moja �mier� cho� troch� | pozwoli pozna� ci sens twojego �ycia 0:15:37:Mo�esz sobie zabra� moje bezu�yteczne �ycie. 0:15:43:Zabierz je. 0:15:47:Jeste�... zupe�nie sam? 0:15:54:Chod�. 0:15:57:Od tej pory b�dziemy zawsze razem. 0:16:08:Tego dnia sta�em si� oczami i uszami Raigi. 0:16:17:A Raiga sta� si� moimi nogami i r�kami. 0:16:25:Po raz pierwszy wyszed�em na �wiat. 0:16:28:Mog�em po raz pierwszy zobaczy� wiele rzeczy, | a tyle by�o do ogl�dania. 0:16:34:By�o zabawnie. 0:16:41:Niewa�ne kiedy i gdzie, zawsze by�em z Raig�. 0:16:44:Niezale�nie od okoliczno�ci, | nigdy nie rozdzielali�my si� ani na chwil�. 0:17:17:�yli�my dla siebie | i pr�bowali�my znale�� sens tego �ycia. 0:17:23:I byli�my przekonani, �e w�a�nie to jest tym sensem. 0:17:36:Dlatego, je�li on, je�li Raiga umrze, 0:17:40:Nie b�d� mia� si�y by �y� dalej samotnie. 0:17:45:Strac� pow�d do �ycia. 0:17:49:Masz kogo� dla siebie wa�nego? 0:17:53:Musz� chroni� kogo� szczeg�lnego. 0:17:56:Chc� �eby jego marzenia si� spe�ni�y. 0:17:59:To jest moim marzeniem. 0:18:03:Wielu ludzi tego nie rozumie. 0:18:08:Wsp�czuj� osobie, kt�r� powinni zabi� | i w efekcie nie robi� tego. 0:18:15:Dla mnie, nie ma czego� takiego jak lito��. 0:18:22:Wierzysz mi? 0:18:24:�ycie jest bolesne, kiedy tracisz swe marzenia | i nie jeste� nikomu potrzebny. 0:18:32:Co chcesz przez to powiedzie�? 0:18:34:Zabuza-san nie potrzebuje s�abego shinobi. 0:18:38:Zabra�e� mi pow�d do �ycia. 0:18:43:Nie mam po co ju� �y�. 0:18:49:Nie m�w takich �a�osnych rzeczy. 0:18:53:Naruto-kun, zabij mnie prosz�. 0:19:00:Czym si� tak denerwujesz? 0:19:04:No ju�, po�piesz si�. 0:19:09:Co ci� powstrzymuje? 0:19:11:Ze sparali�owanymi ko�czynami | nie b�d� m�g� si� porusza�. 0:19:19:Wype�nij swoje zadanie. 0:19:23:Wyko�cz mnie szybko. 0:19:29:Naszym zadaniem jest usun�� st�d Rodzin� Kurosuke. 0:19:34:Bez Raigi, to dziecko nie b�dzie mog�o rz�dzi� wiosk�. 0:19:38:W�a�nie. 0:19:42:Naszym obecnym problemem jest Rodzina, | kt�ra straci�a swego dow�dc�. 0:19:48:Je�li st�d odejdziemy, nikt nie powie im co robi�. 0:19:57:To ju� ostatnia cz�� naszego zadania. 0:20:03:Ale co z nim? 0:20:15:My�lisz, �e jest tak z�y | �e powinni�my go wi�za�? 0:20:18:Nie, nie o to chodzi. 0:20:20:W takim tempie, umrze, prawda? 0:20:24:Jak tylko wype�nimy misj�, wr�cimy po ciebie. 0:20:34:Zak�adasz wybuchow� piecz��? 0:20:37:Nie mamy wyboru. Mimo wszystko jest naszym wrogiem. 0:20:41:Mo�e posiada� r�wnie� inne techniki. 0:20:44:To na wszelki wypadek. 0:21:17:{Y:i}Na drodze, kt�ra ci�gnie si� przez wieczno�� 0:21:23:{Y:i}Du�o si� zdarza, czy� nie? 0:21:29:{Y:i}Pokazujesz sw� odwag�, ale dzi� 0:21:34:{Y:i}Wszystko co s�ysz� to tw�j p�acz w�r�d ska� 0:21:41:{Y:i}Po�cig za jakim marzeniem zaprowadzi� ci� a� tu? 0:21:52:{Y:i}Nawet ja ci� czasem nie rozumiem, BABY 0:22:03:{Y:i}Kiedy tylko p�aczesz, jestem po twojej stronie 0:22:15:{Y:i}Nawet noc�, gdy jeste� daleko, jestem po twojej stronie 0:22:27:{Y:i}Jestem po twojej stronie 0:22:37:Skoro odstawili�my Rokusuke i jego kumpli do wioski | nasza misja tu si� ko�czy, prawda? 0:22:41:Dla nas owszem, ale nie dla Lee. 0:22:42:No tak, prawda. 0:22:43:Brewka powiedzia�, �e wybije Karashiemu z g�owy ten jego up�r. 0:22:47:Ciekawe czy to b�dzie takie proste? 0:22:49:A to tylko o jednym. 0:22:51:Co masz na my�li? 0:22:52:Nie chodzi o Karashi-san, ale o pogod�. 0:22:56:Nast�pny epizod: NADCI�GAJ� CIEMNE CHMURY 0:22:59:Rozumiem. B�dzie burza.
woda140