00:01:35:Przepraszam za sp�nienie. 00:01:38:Du�e sp�nienie, Touma! 00:01:39:W�a�nie! Kr�liczek te� jest z�y! 00:01:42:Naprawd� mi przykro, mia�em jeszcze kilka spraw do za�atwienia. 00:01:44:No tak, w�a�ciwie bycie szefem takiej organizacji to praca na bie��co. 00:01:46:A co u ciebie, Noriko? 00:01:47:Wybacz, �e zaprosi�em was tak niespodziewanie. Mam nadziej�, �e nie mia�a� jakich� plan�w? 00:01:50:�aden k�opot. I tak musia�abym przyj��, �eby pilnowa� Ryu. 00:01:56:No wiesz! 00:01:57:Nie lubisz mnie, Noriko?! 00:02:00:Sk�d�e znowu, przecie� inaczej nie by�oby mnie tutaj, prawda? 00:02:03:Wi�c nadal trzymiecie si� razem? 00:02:05:Jak widzisz. A c� tak zacz��e� si� tym interesowa�? 00:02:08:Stwierdzi�, �e to ciekawe wiedzie� co robi taki fajny go��, jak ja! 00:02:12:Wiesz, Ryu ma si�� do motywowania zdolnych ludzi. 00:02:18:O czym ty m�wisz?!] 00:02:20:Wkr�tce si� przekonasz, o kim m�wi�. 00:02:25:Wychodz�, kochany! 00:02:28:Jasne. 00:02:30:Czekaj, jak d�ugo zamierzasz tu jeszcze mieszka�?! 00:02:34:Nie przypominma sobie, �ebym zgodzi� si� z tob� mieszka� na sta�e... 00:02:36:Daj spok�j, przecie� to nowe mieszkanko te� jest bardzo du�e! 00:02:41:Poza tym, to ty mnie tu sprowadzi�e�, pami�tasz? 00:02:45:I pomy�le�, �e zrobi�em tak wielki b��d. 00:02:48:Dobra, id� do pracy. 00:02:58:Kretyn! 00:03:01:Tak my�lisz? 00:03:02:Eiri, nie przypuszcza�bym nawet, �e lizanie w ucho jest twoj� s�abo�ci�. 00:03:05:A ty co tu robisz?! 00:03:08:Przyszed�em uczci� twoj� przeprowadzk�. 00:03:13:Pan Shindo wydaje si� by� w szczytowej formie, jak nigdy. 00:03:14:Seguchi. 00:03:16:Mo�esz m�wi� do mnie "bracie". 00:03:22:Wczoraj, w domu u mojego ojca, 00:03:25:powiedzia�em mu wszystko o mojej przesz�o�ci. 00:03:28:Nalega�, wi�c zrobi�em to, powiedzia�em mu. 00:03:33:Chcia�em od niego uciec. 00:03:35:To dlatego powiedzia�em te wszystkie rzeczy i by�em dla niego taki osch�y... 00:03:38:Ale on... 00:03:40:Eiri... 00:03:42:Nie chc� mie� ju� nikogo innego. 00:03:46:I nie chc pami�ta� tego, co si� wtedy sta�o. 00:03:52:Ale nadal pami�tasz, czy� nie? 00:04:01:Wygl�da na to, �e pan Shindo nie jest tego jedyn� ofiar�. 00:04:10:Wracaj�c do sprawy, musimy odp�aci� si� Aizawie za to, co zrobi� Shindo. 00:04:17:Hej, co wy tu jeszcze robicie?! 00:04:20:Przecie� dzisiaj macie wywiad, 00:04:22:dzi�ki kt�remu wypromujecie singiel Bad Luck! 00:04:25:Pami�tajcie, u�miech na twarzy i dobre wra�enie. 00:04:28:Wiemy. 00:04:30:Chod�, Shuichi. Idziemy. 00:04:32:Ale... Obieca�em Yuki'emu wr�ci� wcze�niej do domu, pami�tasz? 00:04:36:Wi�c nie id� z wami! 00:04:38:Albo jednak p�jd�... Dobra, idziemy. 00:04:41:Grzeczny ch�opiec. 00:04:47:Mam nadziej�, �e wywiad nie b�dzie dotyczy� relacji pomi�dzy Shuichi'm a Yuki'm. 00:04:50:O to si� nie martw. 00:04:52:Ostrzeg�em ich, �eby nawet nie pr�bowali poruszy� tego tematu. 00:04:56:Dobrze ci� mie� po naszej stronie... 00:05:00:Cieszysz si�, prawda? 00:05:03:M�wi� o Shuichi'm. 00:05:05:To by�by spory skandal, je�li chodzi o jego uczucia. 00:05:07:Gdyby to si� nag�o�ni�o, tylko zdoby� by sobie wi�cej fan�w. 00:05:12:Nie wa�ne co zrobi� by Shuichi, 00:05:13:z jakiego� nieznanego mi powodu wiem, �e ludzie i tak by to zrozumieli. 00:05:16:Hiro, o czym tak dyskutujecie? 00:05:18:Lepiej si� po�pieszcie! 00:05:20:Id�! 00:05:22:Nieznanego ci powodu, m�wisz? 00:05:28:Dlaczego?! 00:05:29:Tatchi. 00:05:30:Znowu wszystko obraca si� na jego korzy��! 00:05:32:Tatchi, odpu�� go sobie. Dlaczego ten Shindo tak ci przeszkadza? 00:05:37:Zamknij si�! 00:05:39:Zrobi� ze mnie kretyna! Nigdy mu tego nie daruj�! 00:05:43:Tatchi... 00:05:59:Ach, rozumiem, wi�c poczynili�cie ogromne post�py podczas nagra� singla? 00:06:05:Tak, poniewa� to pierwsza p�yta Bad Luck, wi�c... 00:06:08:Przepraszam, tak nie mo�na! 00:06:10:Dzisiaj lokal jest zarezerwowany na wywiad, zatem... 00:06:14:Pozb�d�my si� go! 00:06:16:T-Tak nie mo�na, panie K! 00:06:19:Shuichi! 00:06:21:Musz� z tob� porozmawia�. 00:06:26:Nadal czego� ode mnie chcesz? 00:06:30:Czas najwy�szy zrobi� porz�dek. 00:06:32:Obaj jeste�cie po prostu... 00:06:34:Nie zrobisz tego. 00:06:42:T-Te oczy... 00:06:45:Wtedy te� mia�e� to samo spojrzenie... 00:06:47:Ten wzrok, kt�y wygl�da jakby�... 00:06:49:Nie powiesz mi chyba, �e...? 00:06:52:A je�li? 00:06:54:Pytam, co w takim wypadku, Aizawa? 00:06:58:Znajd� na ciebie haka, a wtedy si� policzymy! 00:07:01:Nie wiem jak, ale znajd� ciebie i Shindo, i... 00:07:06:"Zamglone oczy"! 00:07:11:Ty brudny, ob�lizg�y, zgni�y dupku! 00:07:15:Jak �miesz podnosi� r�k� na mojego Yuki'ego?! 00:07:16:M�j Yuki! M�j Yuki! M�j...! 00:07:19:"Yuki, Yuki", znowu jeste� taki m�cz�cy. 00:07:21:Nikt ci� nie nauczy� otwiera� drzwi, cholerny dzieciaku? 00:07:25:Dopiero co si� przeprowadzi�em, a ty ju� wywalasz mi dziur� w �cianie! 00:07:27:Ej, przyszed�em jak najszybciej, kiedy dowiedzia�em si�, �e Aizawa tu przyszed�! Yuki, jak mo�esz?! 00:07:31:Przecie� to nie tw�j interes. 00:07:32:Co� ty powiedzia�?! 00:07:33:Ty, ty, ty, ty, ty...! 00:07:34:Yuki Eiri! 00:07:39:Kiedy dowiem si�, co tak naprawd� zrobi�e�, media szybko si� o tym dowiedz�! 00:07:43:I tak si� sko�czy babie lato dla s�ynnego pisarza! 00:07:45:Shindo, a ty ranisz Yuki'ego bardziej, ni� ktokolwiek inny, wi�c... 00:07:52:Je�li my�lisz, �e si� przej��em twoimi s�owami, to... 00:07:57:�al mi ciebie. 00:08:01:Szlag by go! Znowu ze mnie zakpi�... 00:08:05:Ale nie p�jdzie im ze mn� tak �atwo! 00:08:07:Panie Aizawa. 00:08:11:Mia�em nadziej�, �e bedzie pan odrobin� m�drzejszy. 00:08:16:Jestem bardzo rozczarowany. 00:08:18:Panie Seguchi... 00:08:21:Yuki, dobrze si� czujesz? Co ci jest...? 00:08:25:Czy on powiedzia� ci co� przykrego? 00:08:27:A mo�e zrobi� ci co�? 00:08:31:Ty jeste� jedynym, kt�ry m�g� przy tym ucierpie�! 00:08:34:Och, ale nic z�ego mi si� nie sta�o...? 00:08:38:To moja wina. 00:08:39:To przeze mnie, ty... 00:08:42:Cierpisz przeze mnie, tak jak ja cierpia�em przez niego! 00:08:45:Y-Y-Yuki?! 00:08:48:Tak naprawd�, chc� by� z tob�. 00:08:51:Ale... Wci�� pami�tam, co zrobi�em... 00:08:55:A kiedy o tym pomy�l�, boj� si�, �e kto� znowu wystawi moje uczucia... 00:08:59:To by�o okropne! Nie chc�, �eby to znowu mi si� przytrafi�o. 00:09:02:Nie chc� znowu do tego wraca�... 00:09:08:Yuki... 00:09:13:Nie powiniene� by� spiskowa� przeciwko Shindo. 00:09:17:Wog�le nie powiniene� miesza� si� w ich sprawy. 00:09:20:Nigdy bym nie pomy�la�, �e zachowasz si� jak ostatni dupek. 00:09:24:A wystarczy�o siedzie� cicho i st�umi� to w sobie, a pi�kna przysz�o�� sta�a by przed tob� otworem. 00:09:28:N-Nie rozumiem... 00:09:30:Ale teraz, kiedy zacz��e� grozi� Yuki'emu, przes�dzi�e� wszystko. 00:09:35:Wszystko? 00:09:36:Dlaczego tak ci na tym zale�y?! 00:09:39:Dlatego, �e... 00:09:40:Kocham Eiri'ego bardziej, ni� ktokolwiek inny. 00:09:58:Do widzenia, panie Aizawa. 00:10:04:Ju� dobrze. 00:10:07:Nie pozwol� nikomu wystawi� twoich uczu� nigdy wi�cej, bo przecie� ja tego nie zrobi�. 00:10:12:Zamknij si�, g�owa mnie boli! 00:10:14:Ty kretynie...! M�wi� to wszystko, �eby ci� pocieszy�! 00:10:20:Cicho! Nie p�aka�em przez sze��lat, wi�c wraz z twoim wrzaskiem mam podw�jny b�l g�owy! 00:10:24:Sze�� lat?! 00:10:25:Yuki, jeste� niesamowity! 00:10:27:Ja dla przyk�adu p�acz� �rednio raz na dzie�. 00:10:30:Ale to naprawd� niesamowite! 00:10:34:To pewnie dlatego, �e masz mroczn� przesz�o��. 00:10:36:Czekaj, przecie� tak w�a�nie jest... 00:10:48:C� to za wa�ne og�oszenie, panie Seguchi? 00:10:50:Dlaczego ASK wstrzyma�o swoje dzia�anie, panie prezesie? 00:10:54:Od dzi� nie jestem ju� prezesem. 00:11:00:Ja, Touma Seguchi, oraz Ryuichi Sakuma i Noriko Ukai... 00:11:04:Wznawiamy dzia�alno�� naszego zespo�u Nittle Grasper, 00:11:06:kt�ry trzy lata temu zosta� rozwi�zany. 00:11:10:Niemo�liwe... 00:11:11:Powa�nie?! Powa�nie?! 00:11:12:Moje Nittle Grasper?! 00:11:16:Fujisaki, wiedzia�e� o tym? 00:11:18:Sk�d... 00:11:19:Hiro, znowu pos�uchamy Nittle Grasper na �ywo! 00:11:23:My�l�, �e tak. 00:11:26:Wi�cej nowych wie�ci! 00:11:31:Oto s�ynny K! G��wny manager Ryuichi'ego! 00:11:34:Do tego ma �wietne znajomo�ci i jest wspania�y! 00:11:38:I to on za�atwi� Bad Luck wyst�p na "Hit Stage"! 00:11:39:N-Na "Hit Stage"?! 00:11:41:Najwi�ksza scena dla profesjonalist�w, 00:11:42:kt�ra pozwala tylko na 30 minut wyst�pu jednego zespo�u?! 00:11:43:Serio?! 00:11:46:Tak, serio! 00:11:47:Serio, serio?! 00:11:48:Serio na serio. 00:11:52:Dzisiaj jest m�j szcz�liwy dzie�! 00:11:55:Przepraszam, ale to nasz stolik. 00:12:00:Noriko?! 00:12:01:Cze��! Jestem Nori, mi�o was pozna�, pierwszaki! 00:12:05:Co to ma znaczy�?! 00:12:06:Dok�adnie to co powiedzia�am, jeste�cie zespo�em otwieraj�cym. 00:12:10:Nazywacie si� "Przek�ski"? 00:12:12:"Przek�ski"?! 00:12:13:To niemo�liwe! Rozmawia�em przecie� z Yotchan'em, g��wnym dyrektorem. 00:12:18:A ja rozmawia�am z szefem, jest postawiony wy�ej ni� tw�j Yotchan. 00:12:22:Wi�c Touma znowu u�y� swoich wp�yw�w... Co za brudy! 00:12:25:Mylisz si�! 00:12:27:Ryuichi? 00:12:29:To nie zas�uga szefa! 00:12:33:Poprosi�em znajomego, �eby porozmawia� z szefem. 00:12:35:A ten znajomy to pewnie Touma, czy� nie? Pozw�l, �e nie skomentuj�. 00:12:39:Hej, nie dotykaj Ryuichi'ego z takim entuzjazmem! 00:12:44:Co? 00:12:45:Jestem jego managerem. 00:12:48:No w�a�nie, managerem! 00:12:49:I �eby� sobie o tym nie zapomina�! 00:12:51:Ostatnim razem, trzy lata temu wykiwa�e� Ryuichi'ego i wywioz�e� go do Ameryki! 00:12:56:W dodatku rzuci�e� go dla jakiego� ma�ego dzieciaka! 00:13:00:Och, m�j biedaku! 00:13:04:Po�a�owa�by� mnie chocia�. 00:13:05:Przesta� robi� z siebie ofiar�! 00:13:07:�artowali�my. 00:13:08:Jak juz m�wi�am, mi�o by�o was pozna�. 00:13:10:Shuichi, mam nadziej�, �e jeszcze razem za�piewamy! 00:13:14:By�o naprawde fajnie! 00:13:19:Nie powiedzia�em ci? 00:13:26:Mysla�em, �e znam pana lepiej ni� ktokolwiek inny. 00:13:30:Ale... To ju� nie wa...
fankanime