praca.doc

(73618 KB) Pobierz
Osadnictwo w dorzeczu Węgierki powiązane jest z osadnictwem znad rzeki Pełty, dopływu Narwi

 

PRZASNYSZ 1918

 

 

 

 

Projekt naukowy wykonywany w ramach „Regionalnego programu stypendialnego dla uczniów szczególnie uzdolnionych”,

przyznawanego przez Zarząd Województwa Mazowieckiego

oraz Europejski Fundusz Społeczny.

 

 

Maria Weronika Kmoch

absolwentka ZSL LO im. KEN w Przasnyszu

rocznik 2011

 

WSTĘP

 

Niniejszy projekt, zatytułowany „Przasnysz 1918”, to odpowiedź na wymagania przyznanego mi rok temu stypendium. W lipcu 2010 r. zostałam stypendystką „Regionalnego programu stypendialnego dla uczniów szczególnie uzdolnionych” w województwie mazowieckim. Projekt realizowany był przez Departament Edukacji Publicznej i Sportu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego w Warszawie w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki 2007–2013. Współfinansowano go ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego i krajowych środków publicznych. Stypendium przyznano mi na okres 12 miesięcy, od 1 września 2010 r. do 31 sierpnia 2011 r. Otrzymane środki pieniężne mogłam wydatkować na cele edukacyjne, związane z projektem, którego przygotowywanie było gwarancją wsparcia finansowego.

Wybór tematyki nie był przypadkowy. Pomysł uporządkowania informacji dotyczących przebiegu I wojny światowej na ziemi przasnyskiej powstał już we wrześniu 2008 r. Początkowo miała to być praca grupowa, wykonywana przez uczniów z klasy humanistycznej ZSL LO im. KEN w Przasnyszu pod kierownictwem nauczyciela historii, pana Zdzisława Zdziarskiego, który zaproponował przygotowanie takiej publikacji. Prace przeciągały się i w końcu utknęły w martwym punkcie. Jednak materiały przez nas zebrane pozwoliły na stworzenie podwalin pod niniejszy projekt. W lipcu 2010 r. postanowiłam dokończyć pracę w ramach mojego stypendium i zatytułować „Przasnysz 1918”.

Tytuł jest swego rodzaju skrótem myślowym. Głównym moim zamiarem było uporządkowanie informacji z różnych źródeł, dotyczących działań w czasie I wojny światowej w Przasnyszu i okolicach, ze szczególnym podkreśleniem znaczenia działań w listopadzie 1918 r. Chciałam jak najbardziej kompleksowo przedstawić przebieg akcji wyzwolenia miasta, ukazać rozbieżności w datacji, jakie zauważamy podczas lektury różnych źródeł dotyczących tej tematyki. Moim zamiarem było także pokazanie czytelnikowi, jak wyglądały początki życia w odrodzonej Polsce, dokładnie w Przasnyszu i okolicach.

Moja praca polegała na zgromadzeniu jak największej ilości materiałów źródłowych, pomocnych przy pisaniu tekstu. Współpracowałam więc z Muzeum Historycznym w Przasnyszu, dzięki czemu uzyskałam dostęp do materiałów archiwalnych, takich jak „Głos Ziemi Przasnyskiej” z 1919 r., jak również materiałów dotyczących miejsc pamięci, tj. cmentarzy z czasów I wojny światowej w powiecie przasnyskim. Dzięki uprzejmości Biblioteki Pedagogicznej w Przasnyszu korzystałam z trzech ważnych książek: Trzy regiony-jeden los: Przasnysz-Kötschach-Mauthen-Monfakone: Polska-Austria-Włochy 1914-1918” oraz „Przasnysz luty 1915: „najciekawsza bitwa I wojny światowej” Jarosława Chorzępy, a także „Działalność Polskiej Organizacji Wojskowej w powiecie przasnyskim w latach 1916-1918” pana Aleksandra Drwęckiego. Pan Chorzępa udostępnił mi również książkę „Tradycje niepodległościowe na północnym Mazowszu w XIX i XX w. Materiały z sesji naukowej”. Biblioteka Miejska w Przasnyszu wypożyczyła mi „Dokumentację historyczno-urbanizacyjną”, jak również prace pana Radosława Waleszczaka o Przasnyszu i Chorzelach. Pozostałe pozycje z bibliografii to moje własne zbiory.

Projekt „Przasnysz 1918 r.” składa się z dwóch części. Pierwsza to praca badawcza, której treść czytelnik odnajdzie na kolejnych stronach. Ma ona uporządkowany układ, który przedstawia się następująco. Tekst otwiera rozdział prezentujący historię miasta Przasnysza do I wojny światowej. Niektórych może dziwić jego obszerność, skoro nie jest to główny obszar zainteresowań. Otóż postanowiłam dość dokładnie przedstawić historię miasta do początków XX w., by czytelnik miał świadomość, z jak bogatym w doświadczenia dziejowe miastem ma do czynienia. Aby zrozumieć stosunki społeczne w mieście w dwudziestoleciu międzywojennym, należy znać sytuację sprzed I wojny światowej, wiedzieć, kiedy i dlaczego zjawili się tu protestanci, a kiedy ludność żydowska. Zapał walczących w listopadzie 1918 r. mieszkańców miasta ma swoje korzenie w wydarzeniach dziewiętnastowiecznych, tj. powstaniach narodowowyzwoleńczych i ogromnym poświęceniu walczących wtedy ludzi. Takich przykładów jest więcej i aby uświadomić czytelnikowi złożoność historii miasta, pozwoliłam sobie przedstawić jego historię do I wojny światowej wyczerpująco.

Kolejny rozdział to opis działań wojennych, czyli dwie słynne przasnyskie bitwy w lutym i lipcu 1915 r. Pisząc ten fragment pracy, miałam obawy, czy podołam tematyce batalistycznej, jednak okazało się to dość łatwe i przyjemne. Dużym udogodnieniem była dla mnie lektura pozycji bibliograficznych, których spis znajdzie Czytelnik na końcu pracy.

Następnie przedstawiłam przebieg działań w listopadzie 1918 r. w Przasnyszu, czyli wyzwalanie miasta z rąk Niemców. W nawiasach podałam nazwiska osób, które powoływały się na konkretne daty, także źródła (głównie „Głos Ziemi Przasnyskiej”, nr 3/1919 r.). Zrezygnowałam w całej pracy z przypisów, ponieważ byłoby ich za dużo i byłyby zbyt obszerne. Uznałam, że czytanie przejrzystego tekstu, bez odrywania się od niego, aby sprawdzić dodatkowe informacje w przypisach, będzie dużo przyjemniejsze i wygodniejsze. Dlatego też starałam się przekazywać najważniejsze wiadomości bez zbędnych komentarzy, jednak zwracając uwagę na wyjaśnienia tam, gdzie były konieczne.

Zastrzeżenia może budzić fakt, że w mojej pracy nie poruszyłam tematu wojny polsko-bolszewickiej w okolicach Przasnysza w 1920 r. Wydarzenia te zostały pominięte, ponieważ uznałam je za zupełnie oddzielną kwestię. Zainteresowanych tym tematem odsyłam do książki pana Radosława Waleszczaka pt. „Przasnysz i powiat przasnyski w latach 1866-1939. Zarys dziejów.

Później opisałam życie w niepodległym Przasnyszu i okolicach: strukturę władzy w mieście i powiecie, stosunki społeczne, etniczne i wyznaniowe, działalność kulturalną ludności, przebieg procesu odbudowy miasta ze zniszczeń wojennych i inne zagadnienia.

W tekst wplotłam również cytaty, głownie z książki Tadeusza Świckiego i Franciszka Wybulta pt. „Mazowsze Płockie w czasach wojny światowej i powstania państwa polskiego”, wydanej w 1932 r., a udostępnionej mi przez Muzeum Historyczne w Przasnyszu. Relacje ks. Piekuta znalazłam na stronie internetowej Wydawnictwa Forteca, prowadzonego przez Pana Jarosława Chorzępę (www.forteca.w.activ.pl). Dodatkowo, pracę opatrzyłam komentarzem graficznym, na który składają się mapy i plany bitew oraz archiwalne zdjęcia i pocztówki. Pod każdą z ilustracji umieściłam dokładne informacje. Zastrzegam, iż wszystkie nazwy miejscowości pozostały niezmienione i funkcjonują w tekście w tej samej formie jak w oryginalnych źródłach, mogą się jednak różnić od form używanych dzisiaj pisownią. Na końcu umieściłam załączniki, czyli zbiór tekstów źródłowych oraz danych statystycznych, pozwalających dokładniej zaznajomić się z omawianym w pracy tematem.

Drugą częścią projektu jest prezentacja multimedialna na płycie CD, dołączona do pracy. Tutaj, w przeciwieństwie do pracy badawczej, zminimalizowałam ilość tekstu, a skupiłam się na przekazie graficznym. Zebrałam pocztówki, mapy, plany bitew, archiwalne zdjęcia i je wszystkie umieściłam w prezentacji, podpisując dokładnie każdy slajd. Materiały gromadziłam przez wiele miesięcy. Składają się na nie: skany z książek, pliki graficzne udostępnione mi przez prywatnych kolekcjonerów, materiały wyszukane w Internecie. Nie sposób było zmieścić w prezentacji wszystkiego, co zebrałam, musiałam dokonać selekcji informacji i wybrać te grafiki, które najwięcej wniosą do projektu.

Warto zauważyć, iż obie części projektu: paca badawcza oraz prezentacja multimedialna są wobec siebie komplementarne i świetnie się uzupełniają. Dużym plusem tego opracowania jest to, że dla osób, które chcą skupić się na przekazie graficznym, doskonałym materiałem będzie prezentacja multimedialna. Z kolei dla tych, którzy wolą zapoznać się ze słowem pisanym, rozwiązaniem będzie praca, gdzie grafika jest zminimalizowana i jest jedynie uzupełnieniem tekstu.

Podsumowując, muszę przyznać, iż ten rok był czasem intensywnej pracy z projektem, czasami nawet nieprzespanych nocy. Jednak dla tego efektu, jaki powstał, warto było tak się poświęcić. Jestem zadowolona ze swojej pracy i z postaci, jaką nadałam projektowi.

Jednak to wszystko nie byłoby możliwe, gdyby nie pomoc indywidulanych osób i placówek. Dlatego w tym miejscu pragnę serdecznie podziękować tym, którzy pomagali mi w projekcie. Na początku pragnę podziękować Państwu Katarzynie i Jarosławowi Chorzępa oraz Panu Mirosławowi Krejpowiczowi za udostępnienie mi materiałów graficznych i zaufanie mi okazane. Bez zdjęć i pocztówek z ich kolekcji prezentacja nie miałaby takiego kształtu, jaki uzyskała. Dziękuję także Dyrekcji i pracownikom Muzeum Historycznego w Przasnyszu za udostępnione materiały, cierpliwość oraz zaangażowanie w pomoc. Dziękuję Dyrekcji i pracownikom Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Zofii Nałkowskiej w Przasnyszu za wyrozumiałość, okazaną pomoc i udostępnione materiały. Podziękowania kieruję również w stronę Pani Marii Kowalskiej, Dyrektor ZSL LO im. KEN w Przasnyszu, która od początku wspierała mnie w moich działaniach, nie tylko związanych z projektem oraz Pani pedagog Celinie Śmigielskiej, która poinformowała mnie o możliwości ubiegania się o te stypendium. Przede wszystkim jednak dziękuję serdecznie mojemu wychowawcy i nauczycielowi historii, Panu Zdzisławowi Zdziarskiemu, za cenne wskazówki, poświęcony czas oraz cierpliwość, a także za opiekę nad projektem. Bez Państwa wsparcia zakończenie tego projektu nie byłoby możliwe.

Mam nadzieję, że czas poświęcony na zapoznanie się z przygotowaną przez mnie tematyką będzie okazją do dokładniejszego poznania historii miasta Przasnysza i jego okolic. Niech ta praca stanie się inspiracją do zagłębiania się w materiały źródłowe oraz poznawania dziejów naszej małej ojczyzny. Miłej lektury!

 

 

Maria Weronika Kmoch

Jednorożec-Przasnysz, 19. 07. 2011 r.

 

 


I. PRZASNYSZ DO I WOJNY ŚWIATOWEJ.

 

Osadnictwo w dorzeczu Węgierki powiązane jest z osadnictwem znad rzeki Pełty, dopływu Narwi. Ten sam szlak osadniczy rozwinął się dalej w kierunku górnego Orzyca. Najstarsze ślady osadnictwa na terenie Przasnysza pochodzą z przełomu epoki brązu i żelaza (ok. 700 p.n.e.).

Większość znanych nam stanowisk archeologicznych znajduje się tu na skarpach i terasach rzecznych. Jedynym nizinnym miejscem obronnym nad środkową Węgierką był półwysep oblany jej wodami od północnego-zachodu, północy i wschodu, do którego bronił dostępu od strony południowej zabagniony strumień Klewkowski. Na półwyspie tym łączyły się bardzo stare szlaki drożne z trzech kierunków: z przeprawy – na Wiśle w Płocku przez Raciąż i Ciechanów, z przeprawy – na Wiśle w Warszawie i na Narwi w Pułtusku, z Sambii – przez Szczytno i Chorzele. W tym miejscu, przy przeprawie przez Węgierkę, powstała nowa osada, zwana Przasnyszem.

O tym, że teren zajęty przez miasto był od dawna zamieszkiwany, mamy dowody w postaci odnalezionych zabytków kultury materialnej. Na najwyższym wzniesieniu przy ul. Świerczewo wykopane zostało naczynie zasobowe kultury łużyckiej. Na skarpie przy ul. Zawodzie koparka mechaniczna kubełkowa zniszczyła grób ciałopalny. Na dolnym tarasie skarpy przy ulicy Świerczewo przy pracach kanalizacyjnych odkryty został grób szkieletowy, wyposażony tylko w jedno naczynie, ustawione na głowie zmarłego. Przy robotach ziemnych na ul. Żymierskiego znalezione zostały dwa skrobacze, uzyskane przez odpiłowanie górnej części rogu zwierzęcego. Służyły one zapewne do ręcznego spulchniania ziemi. Na ul. Kilińskiego, przy domu towarowym, pod brukiem, znaleziony został żelazny grot włóczni. Wszystkie znaleziska pochodzą z okresu poprzedzającego powstanie osady.

Nazwa miasta, według ludowych przekazów, pochodzi od młynarza Przaśnika, który ugościł zbłąkanego na polowaniu księcia Konrada I Mazowieckiego i otrzymał następnie tytuł szlachecki wraz z okolicznymi ziemiami. Według innych źródeł, nazwa powstała od przaśnego chleba lub przaśnego miodu, pobieranego z puszczańskich barci. Inne koncepcje wywodzą nazwę Przasnysz od imienia Przasnyk (Przasnych) lub od wypalania (wyprażania) lasu pod osadę.

Proces lokacji miast i osad na prawie niemieckim w XIII w. poprzedzony został rozwiniętą siecią osadniczą także i na północnym Mazowszu. Dowody znajdujemy w dokumencie Bolesława II Śmiałego z 1065 r., gdzie wymienione zostały liczne grody zobowiązane do świadczeń na rzecz klasztoru benedyktyńskiego w Mogilnie. W dokumencie tym nie ma wymienionego Przasnysza, lecz nie jest to potwierdzeniem, że osada nad Węgierką nie istniała w tym czasie. Należy dopatrywać się tu polityki gospodarczej księcia Bolesława, który pożytki płynące z puszczy przasnyskiej mógł zatrzymać dla siebie.

W XIII w. na terenie Przasnysza, nad rzeką Węgierką, funkcjonowała osada targowa. Stał tu również dwór myśliwski książąt mazowieckich, którego opis zamieścił Henryk Sienkiewicz w Krzyżakach. W powieści czytamy, że:(...) leżał za Przasnyszem, na brzegu borów (...). Dwór stał prawie oparty o puszczę, duży, niski, drewniany, mający jednakże szyby w oknach ze szklanych gomółek”.

Szybki rozwój zawdzięczał Przasnysz korzystnemu położeniu na pograniczu dwóch ważnych pod względem gospodarczym terenów: Równiny Kurpiowskiej (wydobycie bursztynu) i rolniczej Wysoczyzny Ciechanowskiej. Pierwsza wzmianka o „oppidum Przasnisz” znajduje się w dokumencie księcia Konrada Mazowieckiego z roku 1244 (względnie z 1246), który za rozgromienie Jaćwingów w czasie najazdu na miasto oddał Przasnysz z przyległościami w bezpłatną dzierżawę Przemysławowi z Rostkowa. Sam dokument, uznany później za falsyfikat, zawiera wiadomości wiarygodne, potwierdzone w późniejszych zapisach kościelnych i innych współczesnych dokumentach z XIII wieku.

10 października 1427 r. Przasnysz uzyskał od księcia mazowieckiego Janusza I Starszego przywilej miejski na prawie chełmińskim. Z treści dokumentu wydanego Przasnyszowi przez księcia wynika, że miasto lokowane było znacznie wcześniej (wzmianki już w 1416 r.). Pogląd ten wyraża wielu historyków.

Do naszych czasów przywilej lokacyjny, wystawiony w Ciechanowie, nie zachował się w formie dyplomu. Znamy go z późniejszego potwierdzenia króla Zygmunta Starego, które nastąpiło podczas obrad sejmowych w Piotrkowie w 1538 r. Potwierdzenie owo zostało wpisane do serii inskrypcji Metryki Koronnej, czyli ksiąg kancelarii królewskiej. W Archiwum Głównym Akt Dawnych przechowywany jest także dokument papierowy wystawiony w październiku 1758 r., w którym August III, król polski, potwierdza wszystkie dotychczasowe przywileje Przasnysza i, co ciekawe, potwierdza w nim uwierzytelniony wypis z ksiąg Metryki dokumentu króla Zygmunta Starego, a nie dokument oryginalny. Należy z tego wnioskować, że już wówczas nie istniał dokument książęcy. Być może jego strata miała związek z pożarem z 1613 r. lub z okresem „potopu szwedzkiego”. W 1787 r. także Stanisław August Poniatowski potwierdził przasnyskie przywileje.

Prawo chełmińskie konstytuowało ustrój miasta z własnym samorządem i sądownictwem. W dokumencie książę zezwalał na budowę łaźni i wagi, niezwykle ważnych instytucji dla każdego organizmu miejskiego, a także postrzygalni sukna, również...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin