Folconi Federico - Watykan za zamknietymi drzwiami.doc

(998 KB) Pobierz
Federico Folconi

 

 

 

 

Federico Folconi

 

 

 

 

Watykan

za zamkniętymi drzwiami

 

 

 

 

 

Największe, nigdy  nie publikowane rewelacje o  skandalach

obyczajowych i finansowych Watykanu.

 

 

 

 

 

 

SPIS TREŚCI

Rozdział I WATYKAN, KOBIETY I... .............................................................................................................. 2

1 Papież w spódnicy ....................................................................................................................................... 2

2 Dziękujemy Pani Profesor ........................................................................................................................... 6

3 Ćwierć wieku dyskusji o regulacji urodzin................................................................................................ 11

4 Czym mogę służyć, Pani Kennedy? .......................................................................................................... 13

5 Celibat i proza życia .................................................................................................................................. 16

6 Równouprawnienie kobiet ......................................................................................................................... 19

7 Inna miłość" — poza prawem? ............................................................... Feil! Bokmerke er ikke definert.

Rozdział II RELIKWIE, EGZORCYZMY, MORDERSTWA I ŻYCIE POŚMIERTNE ................................ 25

1 Pośmiertny Rejs Pani Peron ...................................................................................................................... 25

2 Przedwczesna śmierć w Watykanie ........................................................................................................... 27

3 Prawda o trzeciej tajemnicy Fatimskiej ..................................................................................................... 34

4 Kulisy Watykanu ....................................................................................................................................... 37

5 Watykański wywiad i U.O.P. .................................................................................................................... 45

6 Największa Antena Obrotowa na Świecie ................................................................................................. 49

7 Zostać Świętym ......................................................................................................................................... 52

8 Monsignore Corrado Balducci i Szatan ..................................................................................................... 56

9 Pornografia w watykańskiej bibliotece? .................................................................................................... 57

Rozdział III BUSINESS IS BUSINESS, czyli gdzie drwa rąbią tam wióry lecą .............................................. 60

1 Watykan i mafia ........................................................................................................................................ 60

2 Podatkowy Raj........................................................................................................................................... 65

3 Duchowny zwany „Gorylem" .................................................................................................................... 68

4 „Gdy wiesz zbyt wiele, śmierć zamknie ci usta" cz. I ............................................................................... 70

5 „Gdy wiesz zbyt wiele, śmierć zamknie ci usta cz. II ............................................................................... 75

6 Watykan i Żydzi Wstydliwa opowieść z czasów wojny ............................................................................ 79

7 Kierunek — Południowa Ameryka ........................................................ Feil! Bokmerke er ikke definert.


 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Rozdział I

WATYKAN, KOBIETY I...

 

 

 

 

 

1

Papież w spódnicy

 

 

Istniała przypowieść  nie potwierdzona  w źródłach historycznych, która  jednakże

funkcjonowała  od wieków średnich  aż  do czasów reformacji  o  tym, że  w Watykanie  we

wczesnym średniowieczu na tronie papieskim królowała Papieżyca Joanna.

Legenda  pozostała  legendą, nie mniej jednak pewną  wskazówką  dla współczesnych

dociekań o wpływie domniemanej Papieżycy na następne pokolenia jest dla nas pewien dość

niezwykły mebel.

Meblem tym był wykonany z krwistoczerwonego marmuru fotel z dziurą umieszczoną w

siedzeniu. Podobno po pontyfikacie Papieżycy  Joanny,  każdy  nowo wybrany  papież  był

zobowiązany  usiąść  na  owym fotelu i poddać  się pewnego rodzaju obdukcjom

ginekologicznym  w celu ustrzeżenia się przed ponownym przypadkiem damskiego

pontyfikatu. Prawdopodobnie źródłem legendy o papieżycy Joannie była Marozia pochodząca

z  rodziny  Theophylact. Mając  15 lat Marozia została  kochanką  papieża  Sergiusza  III  (904-

911),  z  którym miała syna, który  jej zdaniem był przeznaczony  do sprawowania władzy  w

Rzymie. Sergiusz zmarł 5 lat później po 7-letnim pełnym krwi i intryg pontyfikacie. Przez te

pięć lat Marozia sprawowała władzę w Rzymie pospołu z Sergiuszem, by powrócić na scenę

szesnaście lat później. W  krótkim czasie dwóch papieży  zniknęło w tajemniczych

okolicznościach, zaś syn Marozii i papieża Sergiusza w wieku 20 lat został papieżem Janem

XI. Nie trzeba dodawać z kim Jan XI dzielił władzę.

W  kilka  lat później szczęście odwróciło się  od  Marozii  za  sprawą  zazdrosnego 18-

letniego drugiego syna Marozii — Alberica-Juniora.

Gdy  Marozia miała 60 lat raz  jeszcze  miała swój udział w zarządzaniu Rzymem za

sprawą swego wnuka Octawiana, syna Alberica, którego osadziła na Tronie Piotrowym zimą

955 r. i który przybrał imię Jana XII.

Po karygodnych wyczynach swego wnuka  Marozia wiosną  986 roku,  w wieku 96 lat

została  skazana  na  egzorcyzmy, obłożona  ekskomuniką  i stracona  za  sprawą  papieża

Grzegorza V i cesarza Otto III.

Najpotężniejszą  kobietą  we  współczesnej historii Watykanu, urodzoną  w Niemczech,

gospodynią, powiernicą, doradcą i najbliższą podporą Piusa XII, którego pontyfikat przypadł

na lata II wojny światowej — była Pasąualina Lehnert.

Niezwykły  związek pomiędzy  siostrą  Pasąualina  i papieżem Piusem XII  trwał 41 lat.

Obejmował pontyfikat Piusa XII  od 1939 do 1958 roku.  W  tym okresie kobieta  ta  była


 

 

 

najbliższym  powiernikiem papieża, i to w czasie, w którym Watykan przeżywał  kilka

najcięższych kryzysów  w nowożytnej historii. Pasąualina, którą  wewnątrz  Watykanu

nazywano często „La  Popessa", posiadała w Watykanie nie mającą  sobie  równych pełnię

władzy  i to takiej, że  księża  i biskupi czasami  nawet kardynałowie ją  najpierw  prosili o

pozwolenie, zanim chcieli uzyskać audiencję u Ojca Świętego. Było tak zwłaszcza wtedy, gdy

Pius XII był przez dłuższy czas chory.

Warto przypomnieć  historię o tym,  jak wkrótce  po wyzwoleniu Rzymu przez

amerykańskie  i brytyjskie  wojska, Claretta  Petacci złożyła  wizytę pewnej zakonnicy

pracującej w Watykanie. Claretta była nie tylko słynną włoską gwiazdą filmową, ale również

dobrze znaną polityczną osobistością, wokół której krążyły liczne plotki, gdyż była kochanką

Mussoliniego. Była  już  prawie  północ, gdy  Claretta  w przebraniu została  potajemnie

wpuszczona  do sali  przyjęć  mieszczącej się  na  drugim  piętrze  Pałacu  Apostolskiego. Jako

wysłanka swojego kochanka— dyktatora, ta atrakcyjna aktorka spotkała się w tajnej misji z

siostrą  Pasąualina. Pani Petacci chciała, aby  siostra  Pasąualina  interweniowała u papieża  i

nakłoniła go, by  pomógł  Mussoliniemu w ucieczce  z  rąk wojsk niemieckich w Północnych

Włoszech, co  ułatwiłoby  znalezienie  jakiegoś politycznego rozwiązania dla Włoch. Siostra

Pasąualina wyraziła gotowość do przedstawienia papieżowi tej sprawy. Chociaż początkowo

nie chciał mieć do czynienia z Mussolinim, wysłuchał jednak tej sprawy i w końcu zezwolił

siostrze  Pasąualinie, by  przy  następnym spotkaniu poinformowała Cla-rettę, że  może

powiedzieć  dyktatorowi, by  o swoim „Pokojowym planie"  powiadomił arcybiskupa

Mediolanu, który może  poprzeć sprawę tak, by trafiła do papieża na biurko. Ta propozycja

rzeczywiście dotarła później do Piusa XII, a on nie znalazł w niej niczego do zarzucenia. W

końcu Mussolini miał nadzieję  na  szansę wyjazdu z  żoną, dziećmi  i metresą  do jakiegoś

neutralnego kraju. Duce, który  wtedy  dowodził  dużym kontyngentem neofaszystowskich

bojowników, współpracujących z nazistowskimi siłami zbrojnymi na północy, stracił wszelką

wiarę  w Hitlera  i nie  miał już  więcej  złudzeń co do niemieckich planów  podboju. Stąd też

zaproponował, że wraz ze swoimi wojskami skapituluje, a tym samym nie tylko skróci walkę,

ale również uratuje od śmierci po obu stronach setki ludzi. Siostra Pasąualina zaproponowała

ze  swojej strony  papieżowi, by  ofertę  Mussoliniego przekazać  dalej do Naczelnego Wodza

Alianckich Sił  Zbrojnych, Dwighta D. Eisenhowera. We  własnoręcznie  napisanym piśmie

zalecał papież Eisenhowerowi, żeby przyjął ofertę. Eisenhower odmówił. Siostra Pasąualina

usiłowała przez  cały  dzień nawiązać  kontakt  z  Petacci, która  przebywała  w  mediolańskiej

kryjówce  Mussoliniego,  aby  przekazać  jej tę wiadomość. Był to ostatni  kontakt siostry

Pasąualiny  z  Petacci, po  tym zdarzenia nastąpiły  szybko po sobie. Petacci i jej kochanek

zostali pojmani przez grupę włoskich partyzantów w pobliżu jeziora Comer i zlikwidowani.

Ciekawostką jest fakt, że  było wielu ludzi —  duchownych i świeckich —  którzy

mieszkali  w państwie  watykańskim i ani razu nie ujrzeli  Pasąualiny  na  oczy. Była

rzeczywiście  tajemniczą  kobietą  w  dosłownym  tego  słowa  znaczeniu, chociaż  jej wpływ,

również w najwyższych kręgach był tak duży, że w obrębie Watykanu każdy o niej wiedział.

Większość duchownych,  którzy  w ramach  swojej normalnej pracy  mieli kontakt z  siostrą

Pasąualina  nie  lubili  jej zbytnio, a  nawet nie  znosili  jej. Uważali  ją przede  wszystkim za

arogancką  i żądną władzy, znali ją jako niecierpliwą, opryskliwą i despotyczną. Dla innych

natomiast uchodziła  za  wspaniałomyślną,  pełną  zrozumienia, współczującą  i bardzo mądrą.

Ci kardynałowie, którzy jej nie cierpieli, nienawidzili jej ponieważ była kobietą. Nadto siostra

Pasąualina nigdy nie była w stanie ustąpić osobie o wyższej randze. W końcu to ona posiadała

osobiste zaufanie papieża. Była przede wszystkim matczyną opiekunką papieża w czasie, w

którym cztery  wielkie  „-izmy"  —  nazizm, faszyzm, komunizm i kapitalizm, wydały  świat

walki  i mordu, w  środku których działał papież, który  głównie  zabiegał  o zachowanie

neutralności Watykanu i  integralności kościoła. Nie  da  się zaprzeczyć, że  Pius  XII  bardzo

mocno polegał na  niej, ponieważ  często słychać  było w korytarzach jego głośny  głos, gdy


 

 

 

wołał do niej, że ma porzucić to, co właśnie robi i natychmiast pospieszyć do niego.

Josefine Lehnert, córka bawarskiego chłopa miała 23 lata, gdy po raz pierwszy spotkała

Monsignore  Eugenio Pacelli, będęcego  wówczas w wieku lat 40.  Wypoczywał po

długotrwałej chorobie w pewnym sanatorium po szwajcarskiej stronie Jeziora Bodeńskiego.

Monsignore  Pacelli, wtedy  nuncjusz  papieski  w Monachium, potrzebował gospodyni

domowej i gdy  zakonnica  wyraziła  gotowość  do przyjęcia tej posady, postarał się o jej

przeniesienie. Pracowała  dla niego jako urzędniczka  w apostolskiej  nuncjaturze, a  gdy

skończyła 30 lat i Pacelli został przeniesiony na ważniejszą posadę do Berlina, pojechała wraz

z  nim, również  wtedy  gdy  Pacelli został wyświęcony  w Rzymie  na  kardynała, a  w końcu

mianowany przez papieża Piusa XI na watykańskiego sekretarza stanu. W roku 1939 siostra

Pasąualina towarzyszyła mu, gdy został wybrany papieżem i przyjął imię papieża Piusa XII.

Podczas gdy ona i dwie inne zakonnice z jej zakonu prowadziły jego gospodarstwo na 3

piętrze  Pałacu Apostolskiego, ta niewielka  kobieta  z  Bawarii sprawowała daleko idącą

kontrolę  nad biurem papieża, praktycznie troszcząc  się niemal o wszystkie  szczegóły  jak

przygotowanie papieru do pisania i napełnienie  jego pióra. Jej zaangażowanie szło jeszcze

znacznie dalej: przyjmowała codziennie jego dyktaty, pisała nawet strony w jego prywatnym

dzienniku i przerabiała jego oficjalne akty i przemówienia. Pius XII przedyskutowywał często

z nią delikatne sprawy, dowiadywał się o jej osobiste zdanie na temat spraw, co do których

miał podjąć  urzędowe  decyzje. Chociaż  nie zawsze  był tego samego zdania co ona, to

zdarzało się dość często, że  zmieniał swoje  zdanie i akceptował jej, ponieważ  miał

nieograniczone zaufanie do jej inteligencji, rozumu i intuicji. W trakcie tego związku Pius XII

coraz częściej zasięgał porad u Pasąualiny przy omawianiu spraw poufnych

Bardzo często kazał jej przeprowadzać  w swoim  imieniu rozmowy  telefoniczne  i

odbywać wizyty papieskie. Każdy w Rzymie wiedział, że gdy siostra Pasąualina wyjeżdżała

samotnie w watykańskim aucie odbywała (wtedy) dobroczynną  misję na  zlecenie Ojca

Świętego. Często przekazywała datki pieniężne z prywatnej szkatułki „Papy Pacelli", jak go

nazywali Rzymianie, na korzyść potrzebującej rodziny lub osoby.

Poczta, która codziennie przychodziła do Watykanu, zawierała liczne listy zaadresowane

do niej osobiście, większość z  Niemiec  i Austrii  (w  języku niemieckim).  Wprawdzie wiele

listów zawierało prośby o pieniądze lub posadę w Watykanie, ale były też inne sprawy, jak

petycje  o  kościelne  anulowanie małżeństw osób  żyjących w  separacji, skargi na  polityków

kurii, a nawet prośby o autografy papieża. Autorzy najwyraźniej wiedzieli, że Pasąualina ma

bezpośredni dostęp do papieża. Chociaż sama była kimś w rodzaju papieskiej sekretarki, to

jednak poczta, która napływała w ciągu tygodnia była tak obszerna, że mogłaby potrzebować

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin