Diabelski wynalazek - Karel Zeman [1958].txt

(21 KB) Pobierz
{1}{72}movie info: XVID  608x448 23.976fps 697.2 MB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/
{200}{278}DIABELSKI WYNALAZEK
{3119}{3180}/Dobry wieczór, przyjaciele.
{3189}{3226}/Zbliżcie się.
{3252}{3339}/Opowiem wam o największej przygodzie mego życia.
{3354}{3397}/Oto mój pamiętnik.
{3409}{3491}/Wszystko co wtedy przeżyłem,|/zapisałem na jego kartach.
{3516}{3582}/Wybaczcie, jeszcze się nie przedstawiłem.
{3586}{3649}/Nazywam się Simon Hart.
{3671}{3768}/Żyłem w czasach, kiedy ludzkość|/zrodziła wspaniałych synów postępu.
{3782}{3847}/W tych czasach żyli moi przyjaciele...
{3856}{3950}/Robur Zdobywca,|/Barbicane, kapitan Nemo...
{3966}{4022}/Taki był nasz świat...
{4919}{4973}/Moja przygoda rozpoczęła na wodach Atlantyku.
{4997}{5054}/Przeżyłem wtedy niezapomniane chwile.
{5068}{5158}/Byłem pasażerem pierwszego parowca,|/który przepłynął Atlantyk.
{5187}{5258}/Widziałem, jak ludzie opanowują nie tylko morza,
{5263}{5305}/ale rzucają wyzwanie królestwu chmur.
{5314}{5372}/Na każdym kroku widać było wynalazki.
{5376}{5494}/Moje serce radowało się obserwując coraz to|/nowsze, chwalebne triumfy wiedzy i techniki.
{6139}{6252}/Miałem dziwne przeczucie, że to zanurzające się,|/milczące monstrum odegra dużą rolę w moim życiu!
{6336}{6383}/Moją podróż kontynuowałem lądem.
{6390}{6441}/Kolej żelazna przecinała góry i stepy.
{7569}{7622}Okropne, widzieliście państwo?
{7654}{7741}Człowiek nie liczy się z życiem,|danym mu przez naturę.
{7780}{7807}Proszę przeczytać.
{7824}{7871}Tragiczna katastrofa okrętu podwodnego.
{7877}{7982}Człowiek został stworzony z nogami|i powinien stąpać po ziemi.
{8071}{8151}Na szczęście są ludzie,|którzy sięgają ponad ziemię.
{8200}{8289}Odwaga wiedzie ich wytrwale|ku morzu i obłokom.
{8300}{8349}Tak, proszę pana, ku obłokom.
{8365}{8460}Człowiek chce wspiąć się do miejsc|dostępnym tylko orłom.
{8481}{8543}I nie poprzestanie na tym!
{8562}{8640}Któregoś dnia statek powietrzny|przebędzie błękit oceanu.
{8655}{8744}Samolot lżejszy od powietrza|nie jest już tylko czczą fantazją.
{8772}{8882}Para i elektryczność wysyłają|na emeryturę zwierzęta pociągowe.
{9474}{9499}"Albatros"!
{9507}{9522}/Tak.
{9535}{9614}/Fantazje ostatnich wieków|/stały się rzeczywistością.
{9629}{9705}/I to dzięki memu przyjacielowi,|/Roburowi Zdobywcy.
{9721}{9812}/Jego statek powietrzny wzbija się na wysokości,|/o których nie śniło się orłom.
{10164}{10270}/Byłem prawie u celu swej podróży,|/w tym oto sanatorium.
{10577}{10645}/Ale kim był ten człowiek?
{10662}{10731}/W tym sanatorium przebywał mój nauczyciel,
{10734}{10855}/prześwietny uczony, profesor Roch,|/zajęty nieustanną pracą nad swym wynalazkiem.
{11035}{11102}Witam pana. Jak się miewa profesor?
{11108}{11171}Dzisiaj jest spokojny. A jak pan się miewa?
{11174}{11280}Przyniosłem wszystkie swoje notatki,|lecz nie jestem w stanie zapewnić funduszy...
{11333}{11407}...niezbędnych do ukończenia|mego cudownego pomysłu.
{11430}{11496}Wie pan, inżynierze,|że życzę profesorowi sukcesu...
{11507}{11573}i mam nadzieję, że znajdzie się ktoś,|kto mu pomoże.
{11593}{11699}Chociaż dręczy mnie myśl, że nic dobrego|nie narodzi się z tego pomysłu.
{14333}{14359}Jestem zwyczajnym naukowcem.
{14368}{14441}Interesują mnie tylko reakcje chemiczne.
{14446}{14496}Nie mam głowy do buchalterii.
{14937}{14963}Profesorze, czy to znaczy, że...
{14966}{15073}Tak, nie mam pieniędzy na kontynuację,|ale muszę ukończyć swe dzieło.
{15177}{15221}Nie chciałbym być dziś na morzu.
{19270}{19331}/Już nazajutrz po całym świecie|/rozeszła się wieść
{19334}{19435}/o zuchwałym uprowadzeniu profesora Rocha|/i jego asystenta, Simona Harta.
{19477}{19532}/Nastały dni gorączkowych poszukiwań.
{20346}{20372}Przygotować się do wejścia na pokład.
{20383}{20409}Tak jest!
{20451}{20497}Wywiesić sygnał!
{20660}{20741}- Mają do tego prawo?|- Są silniejsi.
{20811}{20858}Refować żagle, do diabła!!
{21100}{21155}Pójdę zawiadomić hrabiego.
{21815}{21947}Kapitanie, mam rozkaz przeszukać pański statek.
{21976}{22040}Oto hrabia Artigas,|właściciel statku.
{22069}{22173}Ekscelencjo, mam rozkaz przeszukać pański statek.
{22194}{22248}Proszę przystąpić do inspekcji.
{23160}{23220}Brawo, Ekscelencjo!
{24959}{25014}Brawo, Ekscelencjo!
{25608}{25673}Możemy płynąć dalej.
{25684}{25722}Ekscelencjo.
{25782}{25889}Możemy płynąć dalej, Wasza Ekscelencjo.
{25928}{25957}Zaczekaj do zmroku,
{25962}{26016}a potem pełną parą do Back-Cup.
{26861}{26949}/Jak to było możliwe, że statek płynął|/mimo zwiniętych żagli?
{26964}{27036}/Dokąd wiodła lina, znikająca w oceanie?
{27085}{27115}/Oto wyjaśnienie.
{27122}{27209}/Oto ona, łódź podwodna, której zaginięcie|/tak wzburzyło opinię publiczną.
{27238}{27314}/Dlatego inspekcja żaglowca była bezcelowa.
{28152}{28196}Pozwoli pan, że się przywitam.
{28238}{28313}I co pan myśli o moim|najnowocześniejszym na świecie statku?
{28401}{28459}Muszę przeprosić za sposób,|w jaki pana tu sprowadzono,
{28463}{28561}lecz było to konieczne, by uchronić|pański wynalazek przed kradzieżą.
{28569}{28608}Gdzie jest mój asystent?
{28658}{28695}Nie mam pojęcia.
{28701}{28757}Zaprosiłem tylko pana, profesorze,
{28772}{28813}i jest pan moim gościem.
{28857}{28907}Pozwoli pan, że oprowadzę go|po swoim królestwie.
{28982}{29052}Jestem panem największego imperium na świecie.
{29055}{29143}Dzięki tej łodzi podwodnej|jestem władcą oceanu.
{29154}{29239}Jego bogactwa przewyższają łączny majątek|wszystkich narodów ziemi.
{29250}{29325}Jego dno pokrywają zasoby|najcenniejszych bogactw naturalnych.
{29335}{29430}Złoto i klejnoty ukryte w starych skrzyniach,|które niegdyś pochłonęło morze.
{29441}{29508}Wystarczy tylko, że po nie sięgnę.
{29534}{29603}I cały ten majątek oferuję panu|w służbie nauki.
{29623}{29708}Wierzę w pański wynalazek|i pańskie wspaniałe pomysły
{29715}{29790}i zrobię wszystko|by ukończył pan swoje dzieło.
{29806}{29879}Z pomocą skarbów oceanu|zbudowałem podwodne miasto.
{29893}{29977}Moje fabryki i laboratoria|czekają na pana, profesorze.
{29992}{30094}Pański geniusz, w połączeniu ze środkami,|jakie posiadam, może stworzyć wielkie dzieła
{30102}{30151}i zadziwić świat!
{31039}{31080}Jakim prawem mnie pan więzi?
{31108}{31174}Prawem silniejszego, inżynierze.
{31400}{31489}/Później, gdy statkowi nie groziły już|/kontrole okrętów wojennych...
{31510}{31612}/profesorowi zezwolono na przejście|/z łodzi podwodnej na statek.
{31688}{31777}Profesorze, przedstawiam kapitana Spade,|dowódcę naszego statku.
{31805}{31864}Inżynier Serko,|pański przyszły współpracownik.
{31876}{31971}To on zbudował fabryki w podwodnym mieście.
{32078}{32131}Pozwoli pan, że mu pokażę, profesorze,
{32135}{32167}plany pańskiego laboratorium.
{32188}{32249}Kapitanie, z lewej burty!
{32621}{32653}To "Amelia".
{32659}{32740}Jeden z największych statków handlowych|na Atlantyku.
{32756}{32791}Czeka na pomyślny wiatr.
{32821}{32898}Powziąć niezbędne przygotowania,|jak zwykle.
{33182}{33283}Profesorze, może skusi się pan|na małą przekąskę?
{34916}{34975}/W tym opancerzonym podwodnym więzieniu...
{34980}{35093}/mój dziennik stał się jedynym|/powiernikiem mych myśli.
{37622}{37692}Cała wstecz!
{39032}{39091}Cała stop!
{43656}{43771}/W końcu stało się jasne, jakim to strasznym zamysłom|/posłużyła rzekoma katastrofa łodzi podwodnej.
{43782}{43911}/Łódź skradziono po to,|/by posłużyła rajdom pirackiej bandy.
{43921}{43951}/A kto był ich przywódcą?
{43955}{43992}/Jaśnie wielmożny hrabia Artigas.
{44027}{44092}To małe opóźnienie będzie bardzo korzystne.
{44116}{44192}Nasza łódź podwodna wykryła|wrak statku handlowego.
{44195}{44283}Musi to być nadzwyczaj szczęśliwy przypadek,
{44289}{44337}wykryć statek pełen skarbów.
{44352}{44418}Nie powiedziałbym, że to jedynie|kwestia przypadku, profesorze.
{44476}{44519}Pomocy!
{44526}{44565}Mamy swój system poszukiwań.
{44607}{44654}Pomocy!
{44670}{44744}Co to? Słyszał pan?
{44983}{45062}Tam ktoś jest i wzywa pomocy.
{45105}{45141}To był chyba rozbitek.
{45154}{45183}Widzi pan coś?
{45326}{45387}Ma pan rację. To rozbitek.
{45423}{45470}Spuścić szalupę!
{45527}{45583}Opuścić łódź na morze! Ruszać się!
{45607}{45646}Szybko, szybko!
{47923}{47977}Kto to u diabła zostawił otwarte?
{48072}{48111}Co u diabła pani tu robi?
{48133}{48165}Kto panią tu wpuścił?
{48190}{48256}Kapitanie, nie wchodzi się bez pukania|do pokoju, w którym przebywa dama.
{48259}{48294}Chce pani wysadzić statek w powietrze?
{48317}{48373}Ta beczka prochu pani nie przeszkadza?
{48419}{48497}Nie dziwię się, że ta pani "Amelia" zatonęła.
{48509}{48580}Bo przewoziła pasażerów takich jak pani.
{48767}{48855}Niech pani zbierze swoje rzeczy.|Rano dobijemy do portu.
{48868}{48923}Kapitanie, czy wiele statków|zatrzymuje się na pana wyspie?
{48926}{48957}Chciałabym jak najszybciej ruszyć w drogę.
{48960}{48992}Wkrótce się pani dowie.
{48995}{49057}Kapitanie, a ta wyspa,|na której się zatrzymamy...?
{49072}{49130}Widać wyspę Back-Cup!
{49144}{49174}Ahoj!
{49423}{49472}Wyspa Back-Cup, profesorze!
{49483}{49520}Zbliżamy się do domu.
{49559}{49629}Wulkan nazywa pan domem?
{49639}{49677}Wulkan dawno wygasł.
{49678}{49746}Dym, który pan widzi,|pochodzi z kominów moich fabryk.
{49760}{49820}Wybrał pan sobie na pobyt|bardzo osobliwe miejsce, panie hrabio.
{49823}{49851}Być może...
{49883}{49987}Ale jedynie tam może pan w końcu zrealizować|swój genialny pomysł, profesorze.
{51603}{51680}/Nasza łódź wpłynęła w podmorski tunel.
{51693}{51815}/Jak później się dowiedziałem, było to|/jedyne wejście do pirackiej cytadeli Artigasa.
{51843}{51914}/Wypłynęliśmy na powierzchnię w ponurej lagunie
{51921}{51977}/otoczonej niebotycznymi ścianami krateru.
{51992}{52058}/Był to port Back-Cup.
{52070}{52147}/Piekielne fabryki hrabiego|/zionęły smolistym dymem,
{521...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin