Słowa Pana Jezusa do Polaków za pośrednictwem W.Malczewskiej.txt

(3 KB) Pobierz
PAN JEZUS DO WANDY MALCZEWSKIEJ:


Ojczyzna wasza b�dzie wolna od ucisku wrog�w zewn�trznych,ale opanuj� ja wrogowie wewn�trzni.-Przede wszystkim b�d� stara� si� wzi�� w swoje r�ce m�odzie� szkoln�,dowodzi� b�d�,�e religia w szko�ach jest niepotrzebna,�e mo�na zast�pi� innymi naukami,�e spowied� i inne praktyki religijne ,oraz kontrola Ko�cio�a nad szko�ami jest zbyteczna,bo ogranicza samodzielno�� my�lenia ucznia.Krzy�e i obrazy religijne b�d� chcieli usun�� z sal szkolnych,aby te wizerunki chrze�cija�skie nie dra�ni�y �yd�w.-Przez m�odzie� pozbawion� wiary zechc� ca�y nar�d doprowadzi� do niedowiarstwa.Je�eli nar�d podda sie tym zakusom i pozb�dzie si� wiary ,straci przywr�con� Ojczyzn�.



M�w ,komu tylko mo�esz,�e odrodzenie Waszej Ojczyzny,jej rozkwit i wolno��,zale�� od zjednoczenia si� ze Mn� przez �ycie eucharystyczne.

Dostali�cie si� do niewoli wskutek niezgody wewn�trznej i sprzedajno�ci wielu waszych rodak�w.Rozebrali was na kawa�ki,ale Pan B�g na moj� pro�b� tego rozbioru nie zatwierdzi�.zbil�a si� czas,kiedy Sprawiedliwo�� Boska upokorzy waszych zaborc�w,t�picieli wiary katolickiej i nabo�e�stwa do Serca mojego Syna.Oni upadna ,a Polska na moj� pro�b� b�dzie wskrzeszona i wszystkie jej cz�ci z��cza si�.Ale strze�cie wiary i nie dopuszczajcie do niedowiarstwa....zdrady,niezgody,lenistwa,bo te wady mog� j� na powr�t zagubi� i to na zawsze.




Polsk� kocham,bo to Moje Kr�lestwo.Nie zapomn� o was i nie dam wam zgin��."Jeszcze chwila cierpienia,a odzyskacie wolno��."

Dzieci Moje!Ja z wami cierpia�em i wlewa�em w was ducha m�stwa i wytrwa�o�ci,jak w m�czennik�w pierwszych wiek�w.Zbli�a si� dzie� Mojej Sprawiedliwo�ci,a ten co wyda� rozkazy wymordowania was,b�dzie gospodarzy� nied�ugo:dzieci jego i wnuki wymorduj� sromotnie jego w�a�ni poddani,wrogowie Mojego Krzy�a;jego dziedzictwo b�dzie rozszarpane.Wasi bracia co polegli w obronie wiary,ze s�owami przebaczenia wrogom otrzymali ju� nagrod� w Niebie.
A wy �yj�cy jeszcze,wytrwajcie w wierze i zach�cajcie drugich do wytrwania ,a staniecie si� uczestnikami chwaly waszych poleglych braci.


15 sierpnia 1873.Uroczysto�� dzisiejsza wnet stanie si� �wi�tem narodowym dla was  Polak�w,bo w tym dniu odniesiecie �wietne zwyci�stwo nad wrogiem,d���cym do waszej zag�ady.To swi�to powinni�cie obchodzi� ze szczeg�lniejsz� okaza�o�ci�.Moj� stolic� na Jasnej G�rze powinni�cie otaczac szczeg�lniejsz� opiek�,bo przypominac wam b�dzie dobrodziejstwa ,jakie od Boga tam otrzymali�cie za moja przyczyn� i jeszcze odbiera� b�dziecie,je�li nie sprzeniewierzycie si� �wi�tej wierze katolickiej-cnotom chrzescija�skim i prawdziwej mi�o�ci ojczyzny ,opartej na jedno�ci i braterstwie wszystkich klas narodu.




Dobrych i �wi�tych kap�an�w mie� b�dziecie,je�eli rodzice b�da wychowywa� swe dzieci moralnie i religijnie-za� karci� b�d� nie przekle�stwem,ale przyzwoitymi s�owami,je�eli w szko�ach nauczyciele moralnie i wedlug zasad religijnych b�d� kszta�ci� m�odzie�;je�eli spo�ecze�stwo nie b�dzie dawa� zgorszenia,lecz �wieci� b�dzie dobrymi przyk�adami-wtenczas b�dziecie mie� kandydat�w do stanu duchownego,a duchowie�stwo b�dzie swi�te.



Miejcie si� na baczno�ci,bo duch ciemno�ci ma zamiar przemieni� si� w ducha �wiat�o�ci i utworzy� sekt� w�rod kap�an�w,niby d���cych do wy�szej doskona�o�ci.Oni ba�amuc� wielu s�abego umys�u i poci�gn� za sob�-a potem przez swoj� pych� odpadna od Ko�cio�a i szerzy� b�d� niemoralno�� i niedowiarstwo w�r�d ludu.Strze�cie si� wilk�w przyodzianych w owcze sk�ry.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin